Oczywiście zakup używanej maszyny to loteria i remont jakby był wpisany w zakup,ale się udało bo tylko geometria suportu do poprawy i luz na tuleji konika,reszta to tylko kosmetyka. Zresztą mało kto takie tokarki kupuje na produkcje.

moja jest z warsztatów szkolnych z Poznania a odkupiona od handlarza.

Kosztowała tyle co 1,5 chinki o podobnych parametrach i nadal ssie.
Dla mnie wybór był oczywisty i jedyny.
Oglądałem parę chinek i nawet się toczyć udało.
Mnie z koleji denerwowało że kupując nową tokarkę i tak wymagac bedzie korekty i kosmetyki.

Moje szczescie że znalazłem człowieka który mi te wszystkie geometrie porobił a także nauczył wielu rzeczy i to za małe pieniądze.

Gdybym miał kupować to dalej szukał bym Emco,ale zakup MTP też rozważałem.

Do tokarki na serwis geometrie i kosmetyke wydałem koło 4k.
Ale doprowadziłem ją do stanu niemal idealnego.
Co do dokładnosci wszystko zalezy od tokarza jego wiedzy i stanu maszyny,ale jest taki jeden w DE który na Emco 11 toczy w mikronach :D

Mi tam takiej dokładności nie trzeba ale usprawni robotę jak nawet w setkach bedzie.

Marzy mi sie Bison-bial sześcioszczekowy z regulowanym osadzeniem tylko że 5k prawie,na nim można do 1 mikrona ustawic bicie jak sie ma dobre czujniki..

Motocykl przy tym to tanie hobby


A jak ci się frezarka sprawuje?

No to żeś Czarny Czarowniku zaszalał!
W zeszłym roku wziąłem tę mniejszą 330x700 po starej cenie i czasami żałuję że nie dołożyłem do większej. Tokarka to dla mnie podstawa majsterkowania.
Większa ma hamulec, sprzęgło przeciążeniowe (już miałem kolizję na swojej), zegarek, DRO, uchwyt 4-szczękowy, no i nie trza mieszać kołami zębatymi w gitarze. Niestety szkoda mi było kilku tysi na większą, ale te dodatki osobno warte są więcej.

Panowie, te sprzęty to hobby czy praca zarobkowa ?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Na co dzień nie ma się co porywać. Takie dokładności nie są potrzebne.
Jeśli da się toczyć POWTARZALNIE do setki to jest na ogól bardzo dobrze.

Motomax frezarka nadal czeka na rozebranie, czyszczenie, smarowanie i dodanie DRO. Ale to po tym jak będzie na stole, a nie na palecie na podłodze. Kilka razy odpaliłem i jakiś pierdołek w aluminium czy stali zrobiłem, ale to tak na oko. Ze sprawdzenia jej czujnikiem zegarowym jestem zadowolony.

Motocykle też nie są tanie. Ludzie kupują advenczery po 100k i drugie tyle pakuja w akcesoria :)

MrWaski wiem, czytałem Twoje posty na forum cnc :D To jest dość spory wątek i sporo cennych informacji tam jest. Po przeczytaniu zacząłem celować w 1000 zamiast 700/750.

Dla mnie dość istotnym parametrem jest przelot ponad 45mm. Z takiego wałka robię korki do amortyzatorów i powinno to troszkę ułatwić pracę. Chciałbym jescze kiedyś zrobić swój amortyzator, a wtedy wypadałoby wsadzić rurę w okolicach 50 do przelotu :D

Aadamuss praca zarobkowa a hobby często moze iść w parze. Nie chciałbyn zostać tokarzem, który bierze zlecenia na 50 elementów i to klepie. Bezmyślne klapanie aktualnie uprawiam w korpo.

Fajnie byłoby robić coś ciekawego od podstaw. Robisz projekt, mechanikę, elektronikę, sterowanie i patrzysz jak coś działa.

Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk

Do majsterkowania każda dobra.Do produkcji się nie nadaje.W przyszłym roku minie 40 lat kiedy oj ciec kupił mi pierwszą maszynę i była to tokarka.Przez te lata trochę tokarek naprawiałem . Z obrabiarkami jest podobnie jak z motocyklami .Mało kto z tego forum kupuje chiński motocykl a używaną hondę yamahę kata a nawet bmw.Jakość czołowych producentów obrabiarek do obrabiarek chińskich to przepaść.Oczywiście kupując używany sprzęt można trafić na minę ,ale od tego są koledzy co się na tym znają i pomogą w zakupie.
Ta tokarka nie ma przekładni Nortona.Dodatkowe koła na gitarze to większy zakres posuwów. Bardziej przyda się uchwyt czteroszczękowy z niezależnymi szczękami

Po co ja tu wlazłem... Znowu se pokupiły zabawki...:D

Ostatnio pisałem, że nie dali mi uchwytu 4 szczękowego. Zadzwoniłem, sprawdzili monitoring i faktycznie nie dali.

Dziś odebrałem paczkę z brakujacym ogniwem :D

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...ff86042085.jpg

Poczyniłem też trochę prac z rozkonserwowaniem, czyszczeniem i smarowaniem i składaniem. Przed północą udało się zakręcić wrzecionem poraz pierwszy.

Wszystkie korbki działają, jakieś cyferki na monitorku się wyświetlają, a jak się depnie w hamulec to staje w miejscu.

https://uploads.tapatalk-cdn.com/202...990e003407.jpg

Teraz wypadałoby wkręcić jakiś materiał i coś poskrobać nożem :D

Sent from my Redmi Note 8T using Tapatalk

kto hamuje ten przegrywa ;D

dawaj - utocz wałek 800, pomierz, zapłacz i opowiedz :D

imak pod noze 20mm? wielkosć uchwytu równa sie wielkosci noża,uchwyt 160 to noże 16x16,uchwyt 200 to i noże 20x20..

DRO fajna sprawa i raczej niezbedna do sprawnej i szybkiej pracy..niestety ja kupiłem golasa i wszystko trzeba kupować, a to nie tanie rzeczy :D ale pomału uzbrajam.. może w tym roku cos jeszcze potocze :)

Juz szukaj w okolicy tokarzy z płytkami spod lady :D

Cieszy sie morda z takich rzeczy

teraz szukam frezarki to jak choroba :D