Oversize offroad marathon cross poland...2014
 

....A tak całkiem serio... To jest taki plan...
zebrać zgraję chętnych (kilku już jest) i robimy dużego offrodowego TRIPA.
do przejechania będzie ok 1000 km. borem lasem, polem i czym tam tylko się da.
Startujemy 11.05.2014. zamek Grodziec, (baza IZI Meeting) woj. Dolnośląskie
- śpimy w namiotach na podwórkach i w stodołach.
- jemy co znajdziemy i upolujemy.. ;)
- celem wyprawy jest przygoda.. w czystej postaci...
- przy okazji realizujemy film... z tego wyjazdu...

Zapraszam wszystkie osoby, które czują klimat, lubią krzaki i myślą że dadzą radę...
zapraszam też wszystkich aby dołączali się do nas na trasie np. na 100- czy 200 km, jeżeli nie mogą dłużej.
Zapraszam też wszystkich którzy są gotowi nas ugościć u siebie.. Bajzlu i burdy oraz syfu robić nie będziemy, a pijaństwo mamy wybitnie pod kontrolą...;)

Nasz Trip ma formułę otwartą... jedziemy na oponach dual/OFF bez ostrych kostek raczej bo się skończą.. całą trasę planuję zrobić w 7 dni. czy się uda nie wiem... życie pokaże..
Każdy może z nami jechać, jeden warunek, pozytywne podejście do życia i bezkonfliktowość. :)

Jeżeli jesteście zainteresowani zapraszam.
pokłonię się też o fajne trasy i fajne miejscówki po drodze. co bym je wpisał do planu.
no i oczywiście jeżeli ktoś mieszka po drodze i chciałby sąsiadom nieco dokuczyć przyjmując nas na swym podwórku... dajcie znać.. ;)

wstępny mój plan wygląda tak...

https://lh3.googleusercontent.com/-V...2+16.20.16.jpg

wszelkie sugestie mile widziane ;)

zapraszam do Turośni Kościelnej, na posesji znajdzie się miejsce pod namioty i dostęp do łazienki. I jeszcze się z wami przejadę po podlaskim. No i nakarmię i napoję

kurde masakra jakaś... 10 min i już 5 zaproszeń... ludziska jesteście wielcy..:)
sluza.. wielkie dzięki, odezwę się jak już trasa będzie bardziej okrślona..


ps. rogal na ukończeniu ;)

Hmmm... przez Bielsko mówicie :)

fajny pomysl. dolaczam do ekipy gdzies na jedna noc na podlasiu, bo zaraz potem musze leciec pietro wyzej na mazury na lodeczke.

a bo ja tam wiem.. nie ma wielce sprecyzowanych planów, jedyny plan jest taki aby zahaczać fajne miejsca, fajne tereny, i odwiedzać.fajnych ludzi.. :)

noo my też lecimy na mazury potem, tyle że zapewne będziemy się tam przebijać kilka dni.. :)

no u nas jest jedno i drugie, tylko trzeba grupę Bielską skrzyknąć ;)

wspaniale! :)

Podepne sie do samego Zamoscia;)

Ex a jak wyglada trasa na Iziego?