alu-kufry, montaż
 

witam,
kupiłem na allegro takie skrzyneczki:
http://lh4.ggpht.com/_ynVBTztslGc/TJ...foSVv64/SD.jpg
http://lh4.ggpht.com/_ynVBTztslGc/TJ...ul0K8c/SDo.jpg

http://lh6.ggpht.com/_ynVBTztslGc/TJ...1ZTt0/SMo2.jpg
http://lh6.ggpht.com/_ynVBTztslGc/TJ...cCMaO8/SMo.jpg

Wymiary i cena:
większe dł/wys/szer- 61x29x40 waga 7kg 180zł
mniejsze dł/wys/szer-61x29x20 waga 5kg 140zł

Opis z aukcji: Hermetyczne, zamykane na 4 zamki
Szybko się otwierają i zamykają
Boczne uchwyty (niewidoczne na zdjęciach) na sprężynach do przenoszenia.
W podłodze 4 uchwyty montażowe do podłoża.

Potwierdzam prawdziwość opisu. Mają przy tym ze 2 mm grubości (tak wskazywałaby grubość rantów) i wytłoczenia. W efekcie gdy na nich stawałem moje niecałe 90 kg nie robiło na nich wrażenia.

Facet w opisie aukcji pisze, że w realu wyglądają lepiej niż na zdjęciach i potwierdzam, w środku po prostu idealne, na zewnętrz trochę rys, ale i tak zamierzałem je z zewnątrz malować. Wewnątrz zostawiam zieloniutką wojskową farbę:-)

Problem mam z montażem. O ile kufry boczne zamontuję bez wyważania drzwi już otwartych czyli przy użyciu tego:
http://lh5.ggpht.com/_ynVBTztslGc/TJ.../mocowania.jpe
o tyle nie mam pomysłu na montaż dużej skrzyni na centrala.

Mam na motocyklu zamontowany bagażnik w systemie monokey:
http://lh5.ggpht.com/_ynVBTztslGc/TJ...O8/monokey.jpg
i chciałbym nadal móc z niego korzystać (do latania po mieście mam kufer givi). Jest jakiś patent, żeby tak zamontować skrzynię, żeby współgrała z monokeyem? A jak nie - to może inne pomysły, jak zamontować na tym bagażniku bez zbędnej dewastacji skrzyni, ale żeby było i łatwo zdjąć, i założyć i jeszcze bezpiecznie, i po drodze kufra nie zgubić. No wiecie, tak jak w Erze...

Czekaj, bo nie wiem czy dobrze łapie, chcesz założyć skrzynie o dł 61 cm i szerokości 40 w poprzek moto jako top case, jednocześnie montując skrzynie o szerokości 20cm jako boczne?

dokładnie tak - duża na centralny, dwie małe jako boczne. Osobiście wolałbym, żeby małe były krótsze, za to wyższe, ale i w obecnej rozmiarówce dadzą radę, zwłaszcza, że pod nimi mam zamiar umieścić np. małą rezerwę paliwa. Duża skrzynia praktycznie niewiele jest tylko większa od obecnie wykorzystywanego przeze mnie kufra givi, ale jest wyższa i - z racji kształtu - lepiej pakowna.

można,można:)

jest montowany zamiennie z topcasem giviego na monokeya,pod skrzynką zrobiłem ramke z profili zamkniętych wydrążyłem dziurki na bolczyki ,z tyłu zamek burtowy i jest ok...nie lubie dużych boków a ten kontener ma 75L

Raviking, dzięki. Nie powiem, z początku byłem sceptyczny, ale jak się przyłożyłem to udało mi się wyrzeźbić otwory pasujące idealnie do "grzybków" bagażnika. Jutro zamontuję je do skrzyni i - podobnie jak Ty, zablokuję skrzynię zamkiem burtowym. Już widzę, że da radę!:D:D:D
Planuję jeszcze od dołu przynitować do podłogi skrzyni z obywdu stron bagażnika kątowniki blokujące możliwość przesuwania się skrzyni w lewo-prawo, żeby odciążyć trochę "grzybki", zmniejszając na nie nacisk i tak naprawdę wymuszając na nich jedynie utrzymywanie skrzyni w stałym położeniu odnośnie ruchów przód-tył.
Jeszcze raz wielkie dzięki.

jak tę dużą skrzynię zamontujesz jako centralny kufer i zapakujesz ją na wyjazd to w terenie i na zakrętach będziesz balastował i asekurował się non stop nogami
taką skrzynkę stosuję na wyprawy ale wrzucam ją na dach Patrola ...

A już inna sprawa że 7 kg skrzynia w zasadzie już na pusto wyczerpuje udźwig bagażnika Transalpa.

работал, работал так и сделал...

Efekt końcowy zarzucę w postaci zdjęć wieczorem. Teraz podsumowanie liczbowe:

koszty:
kufer centralny - 180 zł (skrzynia), 60 zł (dwa zamki burtowe z kluczem), 4,50 zł (odblaski boczne, 2 szt), 4, 30 zł (odblaski tylne, 2 szt), 79 zł (lampa diodowa stop z homologacją), 33,6 zł (lampy pozycyjne - obrysowe - diodowe, z homologacją, 2 szt) - razem: 361,4 zł
kufry boczne - 280 zł (2 skrzynie), 60 zł (dwa zamki burtowe z kluczem), 9 zł (odblaski boczne, 4 szt), 55 zł (mocowania do kufrów bocznych) - razem: 404 zł.
Nie doliczyłem kosztów przesyłek, nitów, kątowników - powiedzmy, że 50 zł.
Łączny koszt za komplet kufrów: 815 zł. Gdybym zrezygnował ze "świecidełek" (a nie zrezygnowałem bo jakoś bezpieczniej się czuję jeżdżąc po zmroku choinką, a dodatkowe światło stopu to i za dnia dobrze mi robi na psychikę:-) - całościowy koszt zamknąłby się w niecałych 700 zł.

Co mam w zamian? Komplet kufrów aluminiowych z grubą ścianką (2 mm), z wytłoczeniami, z dodatkowymi wzmocnieniami w rogach (wewnątrz skrzyń), z oryginalnymi zamknięciami hermetycznymi z góry. Pojemność kufrów:
- centralny - ok. 70 litrów
- boczne - 2 * 35 litrów = 70 litrów.

Co do wagi kufrów - zważyłem "w realu" kufry aluminiowe z całym osprzętem, mocowaniami, oświetleniem, zamkami, itd. i porównałem je z dotychczasowymi kuframi plastikowymi, z jakimi jeździłem. Poniżej wyniki:

kufer centralny - 8,5 kg (alu), 5 kg (stary, plastikowy givi)
kufry boczne - 6,4 kg (alu), 3,6 kg (stary plastikowy, schuh).

Dla całego kompletu (central + 2 boczne) łączna masa wzrosła w stosunku do dotychczasowego zestawu o 9, 1 kg, przy zwiększeniu łącznej pojemności o ok. 65-70 litrów (jakieś 50%:)), przy czym nie wspominam już o wzroście "odporności na wstrząsy" nowego zestawu. W mojej ocenie było warto.

Co do tego czy bagażnik wytrzyma - sprawdzimy w praniu. Jak zima nie zaatakuje - będzie okazja śmignąć na rajd podlaski za tydzień i się okaże:). Wiem, że ludzie jeżdżą z ogromnymi skrzyniami na ogonie i dają radę. Powyższe zdjęcie motocykla kolegi Ravikinga też pokazuje, że można.
W trampkach 600 stelaż bagażnika jest fabrycznie wykonany z grubego aluminium, więc nie myślę, żeby nie dał rady. Jeżeli coś muszę przetestować w praktyce, to - jak sądzę - swoje własne rozwiązania w zakresie mocowania kufra centralnego. Ale dotychczasowe próby napawają mnie optymizmem.

dla ścisłości....to jest Dominator:)

Co to jest za moda z tymi ochraniaczami na wierzchu :)?