Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Wszystko dla Afrykańczyka (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=12)
-   -   Kukułeczka kuka - czyli nalewki, napitki i trunki produkcji własnej (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=10006)

bliźniak 21.07.2011 12:02

Kukułeczka kuka - czyli nalewki, napitki i trunki produkcji własnej
 
Że mocne, że smakowało i że mało... no to przepis:

PORTERÓWKA KAWOWA, również znana jako KUKUŁKA

Moja wygląda tak: :umowa:

2 x 0.33 piwo karmi kawowe lub 1 x 0,5 (będzie mocniejsze:)
2 x 0.33 piwo porter lub 1 x 0,5 (będzie mocniejsze:)
2-3 szklanki cukru (jak kto lubi - ale słodsze lepsze ;)
4 x cukier wanilinowy Winiary (może być 5 ;)
2-3 łyżki stołowe kawy rozpuszczalnej - dobrej :)
1 x 0,5 spirytusu (0,7- będzie mocniejsze ;)
szczypta soli

-Wszystkie piwa wlewasz do gara

-dodajesz szczyptę soli

-gar z berbeluchą stawiasz na kuchnię i grzejesz pomału aż się zagotuje

-jak już się zagotuje dodajesz wszystkie cukry i znowu gotujesz

-jak już się zagotuje po raz drugi, wyłączasz gaz i dodajesz kawę

-jak dodasz kawę, dobrze wymieszaj i nie gotuj już więcej

-odstaw wystudź tak do około 40-50'C i dodaj spirytus

-wymieszaj dobrze, przykryj szczelnie i odstaw do ostygnięcia

-później do lodówki na dobrą dobę a najlepiej 3, jak wytrzymasz ;)

-następnie do butelki, z butelki do kieliszka, a dalej do już sam będziesz wiedział albo nie :friday:

Smacznego :)

Rodezjan 21.07.2011 13:46

Przepis na teleporter:
Trzeba dać znać Rodezjanowi o planowanym spożywaniu, w dowolny dostępny sposób. Następnie czekać na odzew.
Umówić się na spotkanie u Huberta na grillu i delektować wytwornym smakiem.

Wojtek_K 21.07.2011 15:00

Cytat:

Napisał bliźniak (Post 188395)
4 x cukier wanilinowy Winiary (może być 5 ;)

opakowania czy łyżeczki/łyżki ?

dabal 21.07.2011 15:56

No Super pomysł . Więcej przepisów zna taki niewysoki z Wawy ...

lena 21.07.2011 19:12

Cytat:

Napisał dabal (Post 188432)
No Super pomysł . Więcej przepisów zna taki niewysoki z Wawy ...

I zdaje się,że jest abstynentem:Sarcastic:

Mytoon 21.07.2011 20:45

Porterówka. Robiłem ją kilkanaście razy, ale ostatnio zmodyfikowałem przepis i znajomi stwierdzili, że to jest to.
Składniki:

1 l spirytusu
4 piwa "Porter"
4 cukry wanilinowe
4 szklanki cukru trzcinowego

Wcześniej robiłem na zwykłym cukrze, ale trzcinowy daje lepszy aromacik choć jest 2x droższy od zwykłego. Ważne, aby był oryginalny i niekarmelizowany.

I tak - piwa podgrzewamy (nie wolno ich zagotować). Po podgrzaniu dodajemy cukier wanilinowy i cukier trzcinowy. Po rozpuszczeniu studzimy. Po ostudzeniu dodajemy spiryt. Mieszamy łychą w garze. Rozlewamy do butelek.
Nie wiem ile to ma volt ale nieźle trzepie i jest smaczne. :bow:

bliźniak 21.07.2011 20:53

Cytat:

Napisał Wojtek_K (Post 188426)
opakowania czy łyżeczki/łyżki ?

Torebek - takich małych


Cytat:

Napisał Mytoon (Post 188457)
...
Wcześniej robiłem na zwykłym cukrze, ale trzcinowy daje lepszy aromacik choć jest 2x droższy od zwykłego. Ważne, aby był oryginalny i niekarmelizowany.
...

jak mówisz - trzcinowy lepszejszy jest fakt :)

swoją drogą może jakiś inny przepis zapodaj, bo jasne jest, że można to zrobić na tyle sposobów ile głów

Pozdr!

Mytoon 22.07.2011 21:31

Jeśli chodzi o cukier wanilinowy to ja daję saszetki po 32 gr.

Jałowcówka
Przymierzałem się do tego trunku ze 2 lata i nigdy nie udało mi się zebrać co by go zmajstrować, a jest pyszny. Jałowcówka to nic innego jak Gin domowej roboty.
Za jednym razem trzasnąłem 2 przepisy.

Jałowcówka alpejska
około 50 jagód jałowca
0,5 l spirytusu
50-60 dag cukru (ja daję trzcinowy)
3 szklanki wody
kawałek korzenia imbiru
Jagody jałowca można zebrać samemu, ja kupiłem w markecie. Jagody jałowca tłuczemy przez szmatkę młotkiem. Wrzucamy do dużego gąsiorka i zalewamy spirytusem. Zamykamy i odstawiamy na 2 tygodnie w ciepłe miejsce. Codziennie należy potrząsać gąsiorkiem. Po dwóch tygodniach kolejny etap - gotujemy wodę, wrzucamy do niej cukier i robimy gęsty syrop. Po ostudzeniu mieszamy z zawartością słoja, dorzucamy korzeń imbiru pokrojony na plasterki i odstawiamy na kolejny tydzień. Następnie filtrujemy nasz trunek np. za pomocą filtrów do ekspresów do kawy.
Tak przygotowaną jałowcówkę można pic zarówno z kielicha jak i z tonikiem.


Jałowcówka leśniczego
To jest hardkor, do picia bezpośrednio nadaje się tylko na dworze przy jebitnym mrozie. Ja zmieszałem ją z jałowcówką alpejską i wyszedł zgrabny gin do drinków z tonikiem.
Skład:
około 50 jagód jałowca
0,5 litra spirytusu
0,5 litra wódki
2-3 cytryny
kawałek korzenia imbiru
Podobnie jak w poprzednim przepisie tłuczemy jagody jałowca i wrzucamy do słoja wraz z wódą i spirytusem. Odstawiamy to na 2 tygodnie w ciepłe miejsce. Po tym czasie filtrujemy owoce jałowca od trunku, dodajemy cienko pokrojone skórki z 2-3 cytryn, kawałek korzenia imbiru i odstawiamy na miesiąc. W tym przypadku także codziennie należy potrząsnąć słojem czy też gąsiorem.

Przepisy znalazłem kiedyś w necie, trochę je zmodyfikowałem.

newrom 22.07.2011 23:24

Dzięki za przepisy, spróbuję zwłaszcza tą jałowcówkę :)
Tylko mam uwagę co do mocy spirytusu przy zalewaniu owoców, otóż nie powinien on przekraczać ok 70% (wódka i spirytus mieszany 1:1). Mocniejszy utrudnia wyciągnięcie wszystkich pyszności z owocu, a i dla zdrowotności taka nalewka jest gorsza (nalewki, niezależnie od ilości pijemy tylko i wyłącznie dla zdrowotności!) :chleje:

bliźniak 22.07.2011 23:57

Cytat:

Napisał newrom (Post 188612)
...(nalewki, niezależnie od ilości pijemy tylko i wyłącznie dla zdrowotności!) :chleje:

no jasne, przecież wszyscy wiedzą, że alkohol szkodzi w małych ilościach ;)

Mytoon 23.07.2011 00:03

Cytat:

Napisał newrom (Post 188612)
Tylko mam uwagę co do mocy spirytusu przy zalewaniu owoców, otóż nie powinien on przekraczać ok 70% (wódka i spirytus mieszany 1:1). Mocniejszy utrudnia wyciągnięcie wszystkich pyszności z owocu, a i dla zdrowotności taka nalewka jest gorsza (nalewki, niezależnie od ilości pijemy tylko i wyłącznie dla zdrowotności!) :chleje:

U mnie zawsze szedł spiryt na zalewkę. Aromat jest mniej odczuwalny po 4-5 kieliszku. No chyba, że dla zdrowotności. :p
Teraz spróbuję na bimberku domowej roboty wiśnióweczkę:

1 szklanka czystego bimbru
1 szklanka wody mineralnej
1 szklanka soku z wiśni (soczek domowej roboty).

bliźniak 23.07.2011 00:59

1 Załącznik(ów)
na leniucha ;)

Roomyanek 23.07.2011 03:21

...a ma ktoś może przepis na orzechówkę, bo mam ambicję stworzyć coś w tym roku z tych ton orzechów, które muszę zbierać jesienią
tylko,że ja jeszcze nigdy tego nie robiłam ;)

newrom 23.07.2011 11:07

Orzechówkę się robi z orzechów które jeszcze są zielone, wręcz w skorupce mają dopiero białe mleko w miejscu orzeszka. Jesienią to sobie możesz tort orzechowy najwyżej zrobić :)
3 orzeszki na liter 70% spirytusu i wóda nadaje się do picia, można je przeciąć, a można wrzucić w całości. Najważniejsze jest to że orzechówka ma leżeć w ciemnym miejscu kilka miesięcy. Później zlewasz i mieszasz z cukrem wedle gustu.
Zrobiłem też kiedyś tak że dałem duużo orzechów (żeby było lepsze ;>) i wyszedł zajzajer świetny do konserwacji desek oraz (po rozcieńczeniu z wodą na bóle brzucha).
Czyli jak chcesz orzechówkę to biegiem po orzechy! :)

Roomyanek 23.07.2011 14:35

oj, coś mnie niedoceniłes ;) ja ,dlatego chcę je teraz utopić żeby ich jesienią nie zbierać :lol8:
tylko przy takich proporcjach to muszę cysternę tej orzechówki zrobić

Guziec 24.07.2011 03:12

Oj..... ciężki temat się zaczyna :)) Ja bardzo chętnie z tej cysterny jakieś 200l odbiorę :)) A tak na serio to mój przepis na ka"wow"kę :
1l spirytusu ( ewentualnie robić na wódce - ale ..... )
np. 70 ziarenek kawy
do tego 70 łyżeczek cukru ( lepiej trzcinowego,, browna - daje lepszy kolor !!!! )

jak ktoś wytrzyma to po dwóch tygodniach - spożywać.....

Tylko kto wytrzyma 2 tyg ???

A cytrynówkę, też Wam podam :) tylko jak skończę moją ka"wow"kę....
a cytryna z bucików elegancko wyrywa :P hahahahhahahaaa ....

Pozdrawiam, a i owszem serdecznie. v2.

newrom 24.07.2011 18:40

Wisielec pomarańczowy:

1. pomarańcza
1L wódki
kilka(naście) goździków.
200g cukru (będzie słodkie)
Pomarańcze umyć, przewlec przez środek nitkę, powbijać goździki w skórkę, wódkę zmieszać z cukrem, wlać do słoja, a pomarańcza zawiesić nad cieczą. Ostawić w ciemne miejsce na minimum 3 miesiące. Zlać i przetrzymać kolejne pół roku/rok. Nie będzie to trudne bo na początku wisielec nie jest rewelacyjny :)
Inna odmiana to ziarenka kawy zamiast goździków.

xwa_jacek 24.07.2011 18:41

3 litry wódki, 1 kg cukru, 1 cukier waniliowy, 1 łyżka kawy ziarnistej, 1 cytryna (na pół), 1 pomarańcza (na pół), 18-24 orzechów zielonych przekrojonych na 4 części. Wszystkie składniki zamknąć szczelnie w szklanym naczyniu i pozostawić na słońcu na okres 40 dni. Rozlać do butelek. Pić. Powyższy przepis pochodzi z Chorwacji - takie info uzyskałem od znajomego który jeździ tam nurkować. Naleweczka zrobiona w/g powyższego przepisu jest w/g mnie zbyt gęsta i zbyt słodka. Osobiście rozcieńczam ją pół na pół z czysta wódeczka i wtedy jest ok.
PS. Pamiętać należy o umyciu kieliszków po zakończeniu degustacji (wiadomo-brudzący orzech)

Wojtek_K 24.07.2011 22:22

Cytat:

Napisał Roomyanek (Post 188630)
...a ma ktoś może przepis na orzechówkę, bo mam ambicję stworzyć coś w tym roku z tych ton orzechów, które muszę zbierać jesienią
tylko,że ja jeszcze nigdy tego nie robiłam ;)

jeżeli tylko zaczyna powstawać skorupka już się nie nadają ! to bardzo ważne ...
radziłbym zapytać kogos typu babcia, dziadek lub inny "spec" kiedy należy zbierac orzechy na nalewki

jacoo 24.07.2011 22:27

Cytrynówka góralska/weselna:

1) dla niecierpliwych
1/2L spirytusu
4 cytryny
1 i 1/2 szklanki cukru
3 szklanki wody letniej przegotowanej

Umyte cytryny sparzyć, odciąć „dupki” i poćwiartować. Zasypać cukrem (bez pestek !) i dolać 2 szklanki wody. Zostawić na 2-3 godziny.
Następnie odcedzić i wycisnąć sok z cytryn - ważne zeby przecedzać przez np. gazę sterylną coby nie dopuścić do przedostania się najmniejszych pestek (bo będzie gorzkie), dolać resztę wody i cały spirol.

Do picia jeszcze tego samego dnia po zmrożeniu.

2) dla tych co potrafią się oprzeć ( nie koniecznie o ścianę)

Składniki:
3,5 kg cytryn
8 szklanek cukru
8 l spirytusu min. 90%
1 l miodu
Umyte cytryny, odciąć „dupki” i poćwiartować. Zasypać cukrem (bez pestek !) i zostawić w szczelnie zamkniętym naczyniu na dwa dni.
Po tym czasie zalać spirytusem i pozostawić na min. 12 godzin.
Wycisnąć cytryny, odcedzić i dolać wodę z rozpuszczonym miodem w ilości = ilości płynu po odcedzeniu.
Po kilku dniach rozlać do butelek. Można przed zlaniem do butelek odcedzić przez sączek.
I PIĆ DO UPADKU (MORALNEGO)


pałeł 25.07.2011 12:27

polecam ksiazke " domowy wyrób win i wódek "
oraz forum kulinarne czarnej oliwki i temat jak sie robi alkohol lub spirytus

panzer 25.07.2011 15:12

Blliźniak, KUKUŁKA przetestowana w weekend. Smakuje wybornie a działa jeszcze lepiej.
Przyczepiam przepis magnesem na lodowke ;P

Guziec 26.07.2011 12:14

Cytrynówka .

Proporcje :

1L spirytusu
osiem cytryn ( po cztery na każde 0,5l )
I dla delikatnej zmiany smaku możemy użyć: greapefruit, mandarynka lub pomarańcz po jednej lub dwie ( mandarynka ) na każde 0,5l

Manual na dzień pierwszy :

- myjemy, kroimy na połówki ( owoce )
- wyciskamy sok ( owoce )
Sok (j.w) zlewamy do jednego pojemnika i ładujemy do lodóweczki na 24h

-skórki kroimy na mniejsze
-pakujemy do słoja
-zalewamy spirytusem
-odstawiamy na 24h

Dzień drugi :
- wszystko zlewamy do jednego kotła
- odstawiamy na kolejne 24h ( lodóweczka )

Dzień trzeci, (jest ciężko)
-dolewamy dla smaku przegotowanej wody wymieszanej z miodem ( proporcje wg. uznania,tzn. słodkie lub bardziej słodkie )
- odstawiamy na kolejne 24h ( niech się przegryzie )

Dzień czwarty, najtrudniejszy etap...
- przed butelkowaniem mieszamy ( lata dużo "śmieci" z cytryn itd - samo zdrowie ! )
- dla wrażliwych ( można odcedzić przez sitko, ale po co ? )
Starannie butelkujemy i pod koniec tygodnia mamy gotowy boski napój cytrynowy :)

Powinno odstać kolejne 24h, ale jesteśmy tylko ludźmi, nie maszynami . . .


Jeżeli ktoś nie pracuje w sobotę, polecam ostatni etap na piątek. Jest wręcz obowiązkowe skosztowanie tego co "napisane" zanim poczęstujemy znajomych, przyjaciół, rodzinę.

Uwaga !
Po jednej z ostatnich degustacji mój kolega przez dłuższy czas bał się wkroić cytrynę do herbaty :))

Spożywa się delikatnie, świetnie grzeje i w magiczny sposób odbiera władzę - najpierw w kończynach dolnych, później przechodzi wyżej aby w finale zablokować aparat mowy.

Życzę miłej degustacji !
Pzdr_v2

bliźniak 26.07.2011 23:46

Cytat:

Napisał panzer (Post 188866)
Blliźniak, KUKUŁKA przetestowana w weekend. Smakuje wybornie a działa jeszcze lepiej.
Przyczepiam przepis magnesem na lodowke ;P

Miło wiedzieć :Thumbs_Up:

Upojności zatem życzę ;)

Brunetka 27.07.2011 01:02

Bliźniak, u nas już "kukułka" się zrobiła tylko 5 l. :D
Trzeba zrobić jeszcze coś na Woodstock żeby nie zabrakło :D

bliźniak 27.07.2011 11:27

Cytat:

Napisał Brunetka (Post 189174)
Bliźniak, u nas już "kukułka" się zrobiła tylko 5 l. :D
Trzeba zrobić jeszcze coś na Woodstock żeby nie zabrakło :D

To się będzie dobrze działo :D, a ja już inne plany poczyniłem, eeeh... ;)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:21.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.