Koło do KTM-a
 

Hej Kateemiarze..Pomarańczowa zarazo :-)))
Potrzebuje waszej pomocy...W mojej kochanej AfricaTwin mam zawiechę od waszego kultowego LC zwanego Skurvielem.. Gabel chodzi przednie, zwłaszcza ,ze amor skretu pomaga, ale... no właśnie ale..
Te pieprzone koła Behra wrrr Gną sie jak papier...Dr. Szprycha zaparł sie i kategorycznie odmówił prostowania... :roll:
Czy ktoś z WAS trenował przełozenie felgi z Excela albo D.I.D . o rozmiarze 21 x 1,85 (wiem że oryginał to 2,15 ale to za szeroko ...)
Podobno jest w Niderlandi firma która sprzedaje takie obrecze wraz ze szprychami... Wie ktoś coś????

Przecież oryginał w AT to felga 21x1,85, więc w czym problem? Kupujesz obręcz, oddajesz z piastą do imć Pawła K. (który do KTM-a ma swoje, odpowiednio grube szprychy) i po 3 dniach odbierasz gotowe kółko.

Mam kupione koło od trampka...ale...niestety..to nie takie proste... Zaplot w KTM 950/990 jest unikatowy...i nie pasuje od niczego innego..Tak ,więc, nie da sie obreczy afrykanskiej ani tramkowej zastosować...I nie ma na to mocnych..Olek motocykle się poddał...

...no właśnie. Największy problem jest w zgodności zaplotu obręczy i piasty. Ja też nie zaplatałem oryginalnej obreczy z AT (choćby ze względu na inną grubość szprychy).
Mówisz, że w LC8 jest inny zaplot niż w LC4? Nawet LC4 Adv? (też ma dwie tarcze - piasta powinna byc ta sama))

Właśnie tak popatrzyłem na zdjęcia i zaplot wydaje się być normalny, no ale osobiście nie testowałem.
Co do obręczy 2.15" to te seryjne w katach sprawiają sporo problemów - zmieniłbym to na dobrą 1.85" i temat powinien być z głowy.
Stare katy mają obręcz o średnicy 1.6" - opona trochę dziwnie się układa, ale obręcz niemal nie do zarąbania.

LC4 640 Adventure i LC8 maja ten sam zaplot...

Tylko ze starsze KTMy mają cieniutką oske...i inny zaplot...

Panie Kolego , kupujesz nie nawierconą obręcz w odpowiadającym Ci rozmiarze , jakiej tam chcesz firmy . Nawiercasz wskazaną ilość otworów pod odpowiednim kontem i zaplatasz na jaką pragniesz piastę , wiąże się to z dobraniem odpowiedniej długości szprych . Jeśli sam tego nie ogarniasz to polecam zlecić to Pawłowi z Bielska .
Jeśli coś sam zjebiesz to koło nie rozkraczy się w pod domowych krzaczorach , tylko na wyjeździe w czarnej dupie .

słyszałem ale jakos nie mogę namierzyc tych nie nawierconych didów czy exceli:mur:

Nie kombinuj z wierceniem. Nie dokładaj sobie roboty. Setki użytkowników przełożyło już felgi. Np od Super enduro. Lub po prostu kupili Excela. Napisz w czym jest problem. Nie możesz dostać felgi czy niema kto zapleść?

Jest gośc do zaplecenia ,imć dr. Szprycha Ale jest problem z obręcza...Zaplot Lc8 i LC4 z ośką 28 (chyba) mm jest zupełnie inny niż innych KTM-ów Ja chcę kupić excela 21 x 18,5 który pasuje do piasty lc 8 . Ot i cały problem. Sadziłem ze założę sobie obręcz od Trampka..wiec zakupiłem ona sztukę i duuupaaa nie pasuje...

ostatnio zrobiłem przeplot w kacie na 1.6 excela na starą piste która zostala wyszkiełkowana i proszkowo pomalowana .Puszek są 2 rodzaje szprych pan Jurek który to wykonał naprawdę profi to zrobił ,koszty to trzysta siedemdziesiąt robota ,szprychy, malowanie ,szkiełkowanie .aha ta obrecz od trampka prawdopodobnie podejdzie ale gosc sam dorabia szprychy i zagina kąty więc jedeny minus to okres oczekiwania na kolo spory, bo facet jest zawalony robotą .

Puszek, wszystko zależy ile chcesz kasy wydać. Na ebayu możesz sobie nawet kolor wybrać. Jest wiele różnych felg, ważne, żeby w feldze zgadzała się ilość otworów. Możesz też kupić kompletne koło od LC4 i przełożyć felgę. Tak może wyjść najtaniej. Szprychy możesz użyć te same lub kupić.

Jesli byłbys tak dobryi zapodał mi felgę która pasuje o rozmiarze 21x 1,85 . Sama iliosc szprych nie otwiera bram do raju... Takie przynakjmniej ja mam informacje ...

A moim skromnym zdaniem tak jak nie samym chlebem człowiek żyje tak i nie tylko ilość otworów jest ważna - gdzieś, ktoś, kiedyś, komuś wspominał, że istotny jest jeszcze kąt tych otworów względem mocowania śprychy w piaście ale czy dobrze pamiętam to nie wiem;) wiem zaś, że moje tylne 18" upierdalało śprychy bo się te pierd... kąty nijak zgrać nie mogły i dopiero metodą prób i błedów dobrałem odpowiedni zestaw - powodzenia w poszukiwaniach;)

Dobrze Pawel pamietasz.kat nachylenia i ich kierunek ma znaczenie.Excel tak mowi

Masz rację, sama ilość dziur to nie wszystko ale to wyjściowy parametr ponieważ przetłoczenia w feldze są już wyprodukowane. Teraz zamawiasz sobie felgę w firmie x (jeśli szukasz nowej) i mówisz, że chcesz do danego motocykla. I teraz albo mają już tak wierconą albo wiercą tak jak ma być. Do tego wybierasz oczywiście producenta, model i wykończenie.
Zapodaję felgę: Excel Takasago :) Do kupienia w dobrych sklepach :D
Mogę ci podać linka do niemieckich sklepów jeśli Cię to interesuje. Ale nie znajdziesz nigdzie linka do "Felga do LC8". To są uniwersalne felgi.

Skoro mówiłeś, że LC4 ma ten sam zaplot to kup na ebayu za 100 euro całe koło i przełóż felgę. Piastę sprzedasz.

ale Norbi w lc 4 ma ten sam problem...chce tasakago do lc8.. :D

Puszek,wez ty ta Afryke sprzedaj,albo zrzuc z nasypu kolejowego i kup Lc8.Nie bedziesz musial juz nic przekladac :D

A to niech chwała będzie mej pamięci;) Dlatego twierdzę, że sposób, który podał na piewrszej stronie wątku Adagiio jest że tak powiem najmniej bolesny ale odzywać się od razu nie chciałem co by popierając krajana na lokalnego wieśmaka nie wyjść :bow::lc8:
Koncepcja Lepiego też słuszna bo sprowadza się dokładnie do tego samego czyli felgę całą bez dziurek pod konkretnego partnera trzeba rozdziewiczyć - różnica polega jedynie na tym kto, gdzie, na jakim etapie i za ile tej przyjemnej operacji się podejmie. POZDRAWIAM

Ps.
A sprawdziłeś ty Puszku dobrze i masz już pewność, że do tej zawieszki tylko takie kółko pasuje :confused: - jeśli tak to jedynie sposób powyżej podawany ewentualnie kombinacja z łośkom i dobranie innej piasty.

To się nauczcie w końcu jeździć :p
Napisz tu http://www.walmotec.de
albo tu http://www.menze-fahrzeugteile.de/
dostaniesz ofertę.
Tu masz orientacyjne ceny http://www.walmotec.de./excel_10.PDF

Wielce szanowny kolego Pawle Jasielski...Mam cały komplety przód od LC8 i na tym chce poprzestac bo wszystko co dobrego w tym złomie juz mam..no moze jeszcze tylny amor :-)))
I mówię ponownie..Norbi ma TEN SAM PROBLEM w LC 4..Zakup oryginalnego koła niczego nie rozwiązuje bo to będzie to samo g..o BEHREM zwane. Trzeba Takasaga zakupić...i tu jest problem Olek motocykle rozkłada raczki i pozostaje tylko prywatny import..Skądinąd mam wiadomości ze Dąbrowski i spółka przełożyli cale koła z piastami od czegoś innego ale czy to prawda....W każdym razie chciałbym zakupić obręcz cokolwiek niżej 1000 zł , a z tego co Lepi wkleił to chyba idzie to zalatwić...

A ja u na Podlasiu i u Iziego widziałem ,ze jak się nowy motorek kupi to nijak potem jazda nie wychodzi..Gleby jak na starym ciorają człowieka.Zepchnij to Bełemwe z nasypu...:-)))

Tu
http://issuu.com/racermx/docs/2011_h...talogue_lowres
widac ze 950/990 ma zupełnie inny symbol niz inne katy

Strzelam, że jest to spowodowane inną średnicą obręczy w stosunku do innych modeli. I zapewne również 2tarczową piastą.

Ja nie widzę żadnych różnic jeśli się patrzy na 21"

Masz Lepi racje... patrzyłem na całe koła.... czyli gosc w serwisie kata sie mylił.... oby....

jeśli mogę coś podpowiedzieć to proponuję felgę 1,6x21, trudno się je gnie, szczególnie te mocniejsze typu takasago.

No i są tańsze...od 1,85:Thumbs_Up:

mam w HP2 saxessy 1,6x21 i nie narzekam

tylko pytanie jak bedzie zjadać opony..

tzn ?
Ja mam 1.6x21 w kacie (jak zresztą każdy w LC4 400->640 Enduro i starszych ADV, tzn. z jedną tarczą mniejszą niż 320 mm) i problem raczej widzę w tym, że opona 90/90 dziwnie na takiej obręczy się układa przez co (moje odczucie) gorzej (mniej stabilnie) składa się w zakręty i ma się mniejszą przyczepność przy hamowaniu. Myślę o założeniu opony 80/100 (albo diagonalnego odpowiednika w calach, bo są dosyć tanie), albo przepleceniu jednego zestawu obręczy na szersze (1.65->1.85 przód i 2.50->3.00 tył). Tylko taką obręcz na tył ciężko znaleźć...
W teren wąskie obręcze są fajne, bo moto dobrze się prowadzi i są odporniejsze na uszkodzenia.

pzdr, Adam

w AT przy jeździe w której mało jest jazdy na wprost po czarnym przy 1,85x21 leci w zasadzie 30% środka opony. Ale za to jest odporniejsza na uszkodzenia, lepsza w koleinach itd

Puszek, wiem ile, jak i gdzie jeździsz. Uważam, że 1,85 będzie dla Ciebie najlepsza. Chyba, że się radykalizujesz ;)

Do radykalizowania własnie przygotowywuje DRZ ..Bak na 17 l , amor skretu, bagażnik, tym bede dzidował na twardo. A afri zostanie jak była..Aprpo to ktos mi w nocy podprowadził pokrowiec na moto... Wrrrr

.. i calkiem niepotrzebny amor skrętu bo w DRZ schimmy nie ma.

W LC4 też a ludzie często montują.

Bo chcą poprawić swoje samopoczucie :)

KTM też dba o samopoczucie zawodników i wpycha im zbędne kilogramy do rajdówek:
http://www.ktmworld.com/oem_part_ima...60RALLYFR5.gif

Co tu duzo Franz gadac,.,.w afrisie przydaje na piachu więc i DRZ tez tak bedzie ... Trochę łatwiej...

Pusio .Dbaj o zbęne kilogramy
Drz waży niewiele a waga i prędkośći poruszania się rajdówek KTM do DRZ ma się ja pięść do oka.
DRZ w w wersji SE wagowo jest w sam raz do zabawy dla amatora. Dojdzie jednak bagażniczek, większy zbioniczek + paliwko, amorek skrętu, worek z bagazem i parę pierduł umilających i już mówimy o sporej nadwadze.
Afrisia ma 100 kg więcej - nie kwestionuję.

Amor skrętu nie jest so shimmy. Przynajmniej w terenie.

Pany - odkopie temat
Mam niemały problem...Chcąc choć troszke zminimalizować koszty i jeszcze rozsądnie podejść do tematu, zastanawiam sie nad przełozeniem felgi na piaste RD03, pewnie dojdą nowe szprychulce...cięzko jest mi znalesc felge 1.85, olek wogole ich niema, a jesli gdzies sie znajdzie to 7 stow nie moje za samą fele.

pytanie brzmi czy fela tagasago 1,60 bedzie wystarczająca dla trampka do jazdy w terenie - jesli złoże obręcz na dobrych szprychach - czy faktycznie bawic sie w te 1,85
W wielu crosach jest 1,60 i ktmach - i jakos to wytrzymuje skoki itp. Wiec na prosty rozum tu tez powinno... no niby wiecej o kilkadziesiat kilo... ale trampem nie bede skakac 8 metrow w gore...............
Już mnie krew zalewa od szukania bo jesli cena bedzie oscylowac w granicach 1000zł to juz wole od olka kupic koło do kata kompletne.

węższa felga to mocniejsza felga, dlatego wiele crossów takie właśnie ma.
powienienś mieć 1.85 dlatego aby Twój motocykl był stabilniejszy na szosie. w terenie węższa felga znaczy lepsza!

Na szosie to jakos będzie... nie szaleje az tak....... zmierzylem dzisiaj roznice pomiedzy 1,85 a 1,60 wychodzi 5mm róznicy.
Jak bym mial wiecej kasy to bym sie zucił na 1.85.

następny komplet zrobie własciwy.