![]() |
Gratulacje dla Oli
wrruuummmm
można gratulować? |
Gad demyt! Pierwsza klasa.
|
Hej Majek, :)
Pewnie że można!!! :Thumbs_Up: My juz kibicujemy naszym SUPER LEJDISKOM np. tutaj :umowa: : http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=2706&page=25 :D :D :D |
Ola, gratuluje serdecznie :Thumbs_Up: Ja trzeba wize do Maroka, to chetnie pomoge ;)
|
Pogratulować :)
|
Wow!!! Wielki szacun, brawo Ola!!! :Thumbs_Up:
|
Powinniśmy się obrazić z zazdrości : )
|
10 Załącznik(ów)
Bardzo wszystkim dziękuję za pamięć, doping i ciepłe słowa. Muszę przyznać, że to niezwykle miłe uczucie, kiedy człowiek dowiaduje się, że ma takie wsparcie dookoła siebie. Dzięki.
Co do przebiegu całych eliminacji… Ponieważ trochę osób pytało mnie, co i jak, więc myślę, że najepiej będzie jak się tu podzielę wrażeniami. Na początek podziękowania dla oskara_z za wrzucenie wątku o całym konkursie (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=10157). Inaczej w ogóle bym się o tym nie dowiedziała, a tak rzutem na taśmę udało mi się wysłać aplikację. Przyznam, że telefon Orlenu z informacją o moim zakwalifikowaniu się do finałowej 15 był dla mnie zaskoczeniem. Bardzo miłym oczywiście, ale zaskoczeniem. Nie będę się tu rozpisywać, w jaką panikę wpadłam z powodu "nieszczęsnego paragonu", który według regulaminu trzeba było mieć i to sprzed daty wypełnienia zgłoszenia… Napiszę tylko, że "było nerwowo" w tym temacie. W Górze Kalwarii dowiedziałam się, że było ponad 15.000 zgłoszeń, także "komisja" (nie wiem kto w niej zasiadał) nie miała łatwego zadania, a na pewno co najmniej kilka kryteriów narzucił sponsor imprezy. Co do samego "weekendu finałowego": to był naprawdę wesoły, słoneczny, nie bardzo wysiłkowy, ale z przygodami dzień na enduro. A dla mnie przy okazji fantastyczne rozpoczęcie długo wyczekiwanego urlopu. Prosto z poligonu pojechałam do Rumunii, po raz kolejny zdobywać Tarcu i okolice na małym wścieklaku. Tam dopiero dostałam w kość - udało się znowu zdobyć tarcu, tym razem z trzech stron, ale to już zupełnie inna historia, może przyjdzie i na nią czas…. A propos - Greg Twoja słynna nalepianka na szczycie Tarcu ;) ma się dobrze. Nawet nie wypłowiała. Finał konkursu MotoMaroko składał się z kilku etapów. Na dzień dobry dostaliśmy testy: 20 pytań dotyczących techniki jazdy, wiedzy o Dakarze, przepisach i….wiedzy technicznej o motocyklu. Powiem prosto z mostu: ta ostatnia część przeraziła mnie (a była najdłuższa - jakieś 2/3 pyta). Jak dla mnie pytania były mega trudne i dobrze, że test był jednokrotnego wyboru - zawsze mogłam strzelać. Jak rozmawiałam potem z chłopakami też stwierdzili, że dla nich test był trudny, a mechanik Orlenu wysypał się, że nawet nasi mistrozwie orlenowscy mieli kłopoty z niektórymi pytaniami….A co tu mówić o takiej białogłowej… No ale nic: początek finału nie nastarjał zbyt optymistycznie, ale trzeba było "jechać dalej". Wtedy, kiedy my pisaliśmy test, ekipa orlenowa ustawiła tor na piaszchystej części poligonu. Wydawał się dość trudny: ciasne zakręty, konkretnie głęboki piach. Pokazowy przejazd zafundował nam Przygoński na KTM 690 Rally, którym jeszcze w zeszłym roku Dąbrowki jechał w Dakarze. Oglądanie jazdy Kuby na żywo robi piorunujące wrażenie. To co on wyprawia z motocyklem (i to takim bydlakiem jakim jest ten KTM) jest naprawdę niesamowite. Miło było popatrzeć. Załącznik 24703 W każdym razie efektem jego przejazdu było, to, że szacowna komisja zmieniła jednak tor na łatwiejszy: nie chcieli pewnie połamanych nadgarstków itp, a przecież nie wiadomo było kto jak jeździ. Drugi tor był dużo łatwiejszy: mniej piaszczysty i bez takich wykręconych zakrętów. Trochę upsów, sekwencje kilku zakrętów z piachem, prosta po trawie. Każdy miał szansę przejechać po torze 3 kółka. Jazda nie była na czas. Za to byliśmy bacznie obserwowani przez cały team orlenowy, rozstawiony w różnych punktach trasy. Chłopaki robili jakies notatki z każdego przejazdu i pewnie na tej podstawie coś tam ustalali. Jeździliśmy po kolei, na orlenowym motocyklu: KTM 450 w 4T. Załącznik 24699 Ponieważ nie jeżdżę na co dzień małym enduro w 4T, więc czułam się trochę nieswojo na tym motocyklu, który w porównaniu do mojego EXC 200 był jednak wyczuwalnie większy. Do ziemi jak zwykle ledwo, lewdo... No ale co tam - pojechałam jak umiałam. Załącznik 24694 Po tej części była próba na najwolniejszą jazdę. Trzeba było zmieścić się w kilkumetrowym prostokącie i po prostu jak najwolniej go przejechać. Każde podparcie albo wyjazd poza linie prostokąta oznaczał dyskwalifikację. Tu trochę ciężko mi się jechało, bo niedosięgałam do klamek...Na pewno ciężej niż po normalnym torze. I w ogóle nie miałam koncepcji jak podejść do tematu - nigdy tego nie ćwiczyłam. Załącznik 24695 Załącznik 24702 I jeśli chodzi o zadania konkursowe to by było na tyle. Były przemówienia i grartulacje. Dla 9 z 15 osób smutna wiadomość. Widać było, że chłopakom z Orlenu też było trudno ogłosić wyniki. W ogóle dało się odczuć nerwy co najmniej jak na maturze albo innym tego typu egzaminie. Załącznik 24698 Poza tym można było się jeszcze przejechać po trudnym, piaszczystym torze (na 250 w 4T) i zniezapomnianych wrażeń tamtego dnia - pojeździć na tej 690 Rally Dąbrowskiego. Bardzo chciałam przekonać się na własnej skórze, co to za potwór. No i jest potwór. Zawieszenie z innej planety, dźwięk z dwóch wydechów budzi grozę, poza tym wielkie i wysokie to bydle (do ziemi brakowało mi jakieś 10 cm). Przez wszystkie roadbooki i inne "gpsy" strasznie szerokie z przodu. Mało skrętne do tego. Ktoś mi przytrzymał moto przy ruszaniu i złapał na koniec (inaczej pewnie bym nie wsiadła…) i dzięki temu pojeździłam chwilę. Potem usłyszałam za soba tylko: "uwaga, baba na bombowcu". Pewnie coś w tym jest... A przynajmniej proporcje na to wskazują :D. Wrażenie niezapomniane, ale na pewno z seryjnym 690 ma to bardzo niewiele wspólnego. Załącznik 24696 Załącznik 24701 Załącznik 24697 Całość tych zabaw odbywała się przy otoczce śmiechu i pikniku. Z zaskczenia wpadł jeden endurowy kolega z córą (za co mu bardzo dziękuję, bo od razu raźniej na duchu się zrobiło) i dzieki niemu jest kilka fotek (wszystkie są jego autorstwa). Inaczej nic by nie było na pamiątkę. Załącznik 24700 Bardzo jestem ciekawa jak to w tym Maroku będzie. Chyba wszyscy są ciekawi, bo tego typu impreza odbywa się po raz pierwszy. Tak naprawdę nikt do końca nie wie "co i jak". Miejmy nadzieję, że się uda (choć akurat co do tego nie mam cienia wątpliwości), a amatorzy nie dadzą za bardzo ciała i impreza będzie cykliczna. Mam też nadzieję, że będzie można jak najwięcej pouczyć się od naszych mistrzów: a sprawiają wrażenie naprawdę chętnych na dzielenie się wiedzą i doświadczeniem. Tu jeszcze link, który dostałam. Filmik jest z "tamtej soboty": http://vimeo.com/29997193 To by było na tyle. Jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam |
Pamiętasz może jakieś pytanie techniczne? Ciekaw jestem strasznie.
Poza tym, kurcze blade, gratuluję jeszcze raz :). |
Ola, jeszcze raz gratulacje dostania sie do finalowej piatki, niesamowitych przezyc i bezpiecznych lotow na bombowcach :D
Szykje sie kolejna ciekawa przygoda dla Ciebie, trzymam kciuki aby sie wszystko udalo jak zechcesz, zycze przyczepnosci nawet na ruchomych piaskach no i na relacje z tego wyjazdu do Maroko. Powodzenia fazik PS. Panowie, czapki zdejm i podejdz do plota jak i ja podchodze... |
No i trzeba było tak od razu! Z obraskamy i wogle. Już mówiłem, ale napiszę:
MEGAWYPAS takie coś :bow: |
Olu, jeszcze raz gratki, szacun i wogóle to zazdraszczam. :Thumbs_Up: :bow: :drif: :brawo: :blues: Jesteś wielka i jeździsz super, więc bym się zdziwił jakbyś się nie dostała do finałowej szóstki. :cool: :hello:
Czekam na relację z wyjazdu, będzie czaaaaad. :D |
Super!!! :D
GRATULACJE OLA . :Thumbs_Up: :bow: :D Jesteś WIELKA!!! :bow: :bow: :bow: |
Dzięki za fajną relację Olu. Gratuluję i zazdroszczę wiedzy, umiejętności i wyjazdu!
|
Cytat:
|
Ola!czapke zdarłem z głowy:bow::at:
powodzenia :at: |
Ola.....no po prostu pięknie :):)i wcale mnie to nie nie dziwi, że się znalazłaś w tej piątce:):)
-gratulacje i życzenia super imprezy w Marocco:) |
gratulejszyn! masakra :D taka wyprawa :D aż normalnie mnie zazdrość zżera :)))
|
Ola, zajefajna rzecz i wielkie gratulacje!!! :)
Ps. Na fotach w śród oceniających widzę mojego znajomego- Romana Umiastowskiego z Romanówki :) |
Ola, wielki szacun... jesteś "charakterna kruszyna", kto jak nie TY? :p
gratuluję i bardzo się cieszę Twoją wielką przygodą :p |
Olu gratuluję z całego serca i trzymam kciuki. :Thumbs_Up:
Bardzo szanuję inspirujących ludzi - Ty jesteś inspirująca na 900%. :) |
Gratulacje! :Thumbs_Up:
Ola, wg mnie jesteś najlepszym przykładem, że systematyczna i konsekwentna praca przynosi rezultaty. Powodzenia! |
Mam poczucie, że wszyscy panowie na tym forum, to w tym momencie mientkie faje.
Szacun |
Naprawdę miło będzie zobaczyć to w całości . Powodzenia :)
|
Ja też, ja też gratuluję i normalnie wszystkim się chwalę jakie to dzielne kobitki znam:D Trzymam kciuki za ciąg dalszy:at:
|
Masz rację Wasyl, wszystkie chłopy w porównaniu do Oli mają miętkie faje ;) Olu trzymam za ciebie kciuki i trochę ci zazdroszczę.
|
Olu jestem pod mega wrażeniem i szczerze gratuluję:Thumbs_Up:
Mam nadzieję, że dasz chłopakom popalić;) |
Ola,
SZACUN! :Thumbs_Up: I udanej wyprawy! :) |
Gracias, gracias Panie i Panowie :bow: Przyjemnie się to wszystko czyta :) A już najbardziej roczulił mnie Kiub z tą wytrwałością i konsekwencją. Ja to po prostu bardzo,bardzo lubię i sprawia mi wielką radochę uczenie się krok po kroczku. Nawet jeśli te kroczki są bardzo małe, a droga daaaaleka. Żeby tak mi się chciało inne dziedziny wiedzy albo jeszcze lepiej pracy zgłębiać...A tu nic z tego. Takiego banana to mam chyba tylko przy "mozolnej nauce" ;) motorkowania, nart i jazdy konnej, no i może hiszpańskiego. Z resztą to "różnie bywa".
Cytat:
Pozdr |
No kurde, brzmi ciekawie :).
|
Co tu dużo pisać, Czad po prostu! Gratulacje! :)
|
Gratulacje Ola! Zazdroszczę Ci tej zabawy, która Cię czeka, ale przede wszystkim szkoły jazdy pod okiem TAKICH instruktorów. Będziesz miała co wspominać :) Informuj nas, jeśli będą ponowne jakieś publiczne wystąpienia z chłopakami z Orlenteamu.
|
Ola - gratulacje! ..i wiedz, że jesteśmy z Ciebie dumne :bow:
|
Cytat:
|
Ola WIELKIIIIIIIII SZACUN :bow::bow: czekam z niecierpliwością na Twoje opowieści z wyjazdu :at:
|
MotoMaroko
Najwyższa pora odebrać nagrodę MotoMaroko :D
Ten dzień, ta godzina się zbliża ... czyli jutro 3 Listopada przygoda się zaczyna :) Ola i Asia wyruszają na swoją niesamowitą wyprawę, przygodę z Marokiem :Thumbs_Up: https://www.motomaroko.pl/wyprawa/01 Żeby wam piaski i wydmy Maroka sprzyjającym były ;) Powodzenia Lejdiski :D :at: |
Cytat:
Póki co Asia po rajdzie RMFu już ma tyyle wrażeń, o których w skrócie słyszałam, że nie mogę się doczekać kiedy coś zacznie skrobać.... Pozdr |
co się odwlecze, to nie uciecze:lc8:
|
Cytat:
|
Spotkaliśmy na promie wracając do europy Przygońskiego, szykują wam niezłą zabawę :)
Pozdrawiam i miłej zabawy. |
|
Olu! Nawet sobie nie wyobrażasz jaka jestem dumna, że mogłam z Tobą robić kanapki ;-) Chylę czoła!
|
:Thumbs_Up:
ja też chylę :bow: i przy najbliższej okazji ja Ci będę robił kanapki ... :D |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:50. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.