![]() |
buty forma adventure
Szukam butów na wyjazdy wpadly mi w oko takie buty, cena wydaje sie okej. Do latania w kolo komina mam buty ale do turystyki enduro potrzebuje,może ktoś jezdzi w takowych. Czy warto??? Czy mozna w nich przejsc kawalek np. :D 5 km jak benzyny zabraknie:D to link przykladowy do butów. http://moto.allegro.pl/atv-quad-buty...961316605.html czekam na opinie dzieki
|
Tylko ta ich "wodoszczelność" będzie bardzo umowna.
|
Było już o tych kapciach , poszukaj w obszernym temacie o butach.
|
Te buty sa jak najbardziej wodoszczelne - zupelnie serio. Swietnie sie w nich tez chodzi. Poza tym oceniam je srednio. Moj kumpel zlamal sobie w nich noge, ocenilem ze nie zlamalby ich w normalnych butach. Nie przeszkodzilo mi to by jezdzic w identycznych. Zlamalem w tym roku kosc srodstopia. Wiecej ich nie zaloze jako enduro ;)
|
Sam też je kupiłem ino moim zdaniem membrana jest trochę dupowata bo nie oddycha za bardzo, więc noga się poci (przynajmniej u mnie). Za to są ciepłe, jeździłem ostatnio przy - 3 i było OK.
Odnośnie ochrony to chyba tak jak pisze Sambor - ale za to wygodnie się w nich chodzi więc do umiarkowanej turystyki chyba OK. Mi raz nogę przygniotło cylindrem i noga cała. Wodoodpornść można podnieść stosując impregnat np ja używam Granger's i bardzo sobie chwalę - nie stosuj przypadkiem Nikwaxu bo przesusza skórę i w rezultacie uszkadza nabuk. Mi nawet przed impregnowaniem nie przemokły a w jednej kałuży się trochę kopałem. Jak chciałem kupić brązowe na jesieni to się okazało że już ich nie produkują - więc to że jest aukcja to może być pic - bo też do nich pisałem i aukcja była ale na stanie ich nie mieli. |
No to chyba trzeba podniesc budżet i kupic cos innego np.sidi adventure , crossfire itp. Tyle ze wole cos z membraną a to zaczyna sie od 1000zlotówek czesto jestem w niemczech moze tam cos upoluje w jakims polo louisie itp.Do wiosny troche jest czasu jak ktos cos bedzie wiedział o jakiejś wyprz u nas albo sąsiadów prosze o info. pozdr.
|
Mam takie buty 1 rok a wyglądają jak 5 letnie:Sarcastic::Sarcastic: . Ogólnie bardzo wygodne do chodzenia , ale przemakają niemiłosiernie , przynajmniej moje.
|
Sidi Adventure są w cenie poniżej 1000pln w jakims angielskim sklepie internetowym na alledrogo. Spotkał się ktoś z Was z "Ghostbikes" z alle...??? Jakieś dobre/złe doświadczenia??
|
hej
jest wyprzedaz w intermotors tych kapci - moze warto - ja zamowilem jedna pare: http://sklep.intermotors.pl/product-...or-czarny.html |
Dzieki Szynszyl mam kumpla co ma jakies rabaty w inter motors .Cena dobra ,buty chyba tez jak sie uda moze jeszcze taniej to łykam te buciory. A moze jakies zamówienie zbiorcze?? to i z cena wyjdzie lepiej
|
Cytat:
|
Podobne do formy np TCX infinity juz od 800zł i to z goretexe.
|
Cytat:
|
Nie wiem gdzie widziałeś te SIDI poniżej 1k PLN, bo na gostbikes stoją po trzysta funciaków, a to jakbyś nie policzył nie będzie mniej niż kilo złociszy..
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie gdzie taniej? |
Czasem mają na aledrogo..http://allegro.pl/buty-motocyklowe-s...985460886.html
|
buciki juz odebrane - dzis wieczorem bede mial je w rece a kolega na nogach. jak pojedzie gdzies w teren to napiszemy dwa - trzy slowa o wrazeniach i wodoszczelnosci. cena jest niezla a alpine to alpine.
|
Kupiłem Forma Adventure.
2 tydzień w nich jeżdżę. Deszczu jeszcze nie było, więc jak odporność na wodę trudno stwierdzić. Są wygodne, także to krótkiego chodzenia nie nada. Jeden dzien nawet specjalnie ich w biurze nie zdjalem. Siedziałem w nich z 5 godzin za biurkiem i nie ma dramatu ;) Trochę mnie irytowalo na początku to ze maja dość wysoka podeszwe, ale teraz już tego problemu nie widzę. Jak wiecej pojeździe, napisze coś jeszcze. |
Grinch i jaka jest twoja ocena tych butów?Właśnie jestem przed zakupem i zastanawiam się między maverick Flaya (są strasznie twarde) a właśnie Formą Adenture. Wiadomo, że chodzi o umiarkowanie niską cenę ale i dobre zabezpieczenie.Ale najważniejsze to żeby można było się w nich przejść i pozwiedzać:))) Czyli coś do wszystkiego:)
|
mam już 5 rok chyba
na początku wodoodporność fajna, potem jak się zdeptają to trzeba prysnąć impregnatem co jakiś czas (ale tak jest ze wszystkimi z wyjątkiem gumiaków). Wygodne tak, że i w piłkę na upartego można pokopać. Bezpieczne tak, że nic mi się w nogi nie stało, a trochę przygód w nich już miałem. Chociaż znam paru takich co tylko SIDI i SIDI, a dla mnie SIDI to szajs, bo w ogóle mi nie leżą. Zdecydowanie mogę polecić te skurkowane wygodne Advenczery z FORMA. teraz już są dostępne w kolorze czarnym. Szwagier kupił jesienią i jeszcze mnie nie przeklął :) |
Cytat:
chociaż nie mówię że tylko sidi robi dobre buty. szajs bo nie leżą ? - nie leży Ci cena,wykonanie,parametry,kolor czy po prostu nie leżą na nodze ? miałem kiedyś Formy-bez zastrzeżeń , od kilku sezonów mam sidi Adventure i jestem z nich zadowolony. ale to nic. przyszło kiedyś kupować żonie buty-a to łatwe nie jest. albo uciskają tu,albo tam,albo nie ten wygląd ..itd. objechaliśmy cały śląsk i nie tylko,na nodze miała kilkanaście par butów i ciągle było coś nie tak, kupiliśmy sidi model B2 z gore - cyt:"nie myślałam że but moto może być tak wygodny" co do jednego się zgodzę- cena tych butów jest delikatnie mówiąc wysoka :( |
napisałem, że dla mnie szajs te SIDI, ale o gustach się nie dyskutuje.
Ogólnie SIDI Adventure i Crossfire nie mogłem zapiąć na łydce, noga sztywna jak w gipsie i w ogóle przereklamowane. Wsadzić gacie w buta to cud. Byłem bliski zakupu TCX najwyższy model, ale jakoś tak ugniatały. Kupiłem FORMA DOMINATOR COMP - leży jak ulał. FORMA ADVENTURE też zajebiste jak dla mnie. Założę się, że komuś innemu nie będą "leżeć" i powie, że szajs. FORMA ADVENTURE - zajebiście wygodne. SIDI ADVENTURE - noga jak w gipsie. KWESTIA GUSTU. W mój SIDI nie trafił. Każdy ma prawo się ze mną nie zgodzić. Nikt nie ma prawa narzucać mi swych opinii. :D Nie ważne jakie buty kupisz, ważne, żeby się "dobrze nosiły". :at: |
Forma Adventure są wygodne, bo to bodajże buty na atv a tam troszeczkę inaczej się nogi trzyma.
Sidi fajne, mam już 2 sezon. Wygodne, cenę idzie wytrzymać ale tego j****go skrzypienia już nie:mur: |
Forma Adventure na ATV.No może i tak ale mają jednak 4 klamry i wysokie cholewki.Typowe ATV zawsze myślałem, że są niższe i 3 klamry. No tak jak pisałem Formy są wygodniejsze i mniej krępują ruchy. Jak zapatrujecie się na ich ochronę nogi w terenie?
Czy jak królowa położy się mi na nogę z miłości to czy noga to przetrwa? Maverick jak wszyscy piszą tanie i niewygodne (twarde) ale spotkanie motocykla z nogą powinny bez problemu przetrwać. Jestem już głupi.Ale na dwie pary mnie nie stać:( |
Cytat:
byle do wiosny:at: |
Ja 5 lat goniłem po leśnych dziurach i górskich trasach w butach lekkich, przeznaczonych do ATV i powszechnie stosowanych przez wielu motocyklistów - czyli FORMA ADVENTURE.
Nigdy nic mnie nie przycisło, nie przytuliło i nie uwięzło. Zasada jedna, że jak motor już leci to trzeba spierd... A sprawniej, szybciej i wygodniej zrobić to z butach "sportowych". W adidasach też się zdarzało przecierać szlaki :D Każdy powinien dostosować obuwie do własnych umiejętności, upodobań i wygody. Znam kilku, co jeżdżą w wojskowych butach, ale też znam kilku, co jeżdżą w twardych skorupach na kładach. But ma być przede wszystkim wygodny i spełniać minimum naszych potrzeb. Wybór na rynku jest ogromny. |
Forma ATV wg mnie są bardzo fajne jako but turystyczno-lekko offowy. Oczywiście, że nie ochroni kulasa tak jak but stworzony do enduro ale jeśli na co dzień nie rzeźbisz w terenie to jest bardzo fajne rozwiązanie warte swej ceny.
|
Właśnie przelatałem kilka sezonów w butach wojskowych z membraną i nie narzekałem ale przyszła pora na zainwestowanie w coś z lepszym zabezpieczeniem.Wcześniej jeździłem na KLR też w Miękkich Józefach i było spoko i nic się nie stało.Dziś jadę przymierzyć Formy i zobaczę jaka będzie decyzja.
|
Ja śmigam w wojskowych ale chce mieć dobre bezpieczne buty, także pisz na bieżąco co o nich myślisz jak popróbujesz. Formy mają przystępną cenę ciekaw jestem opinii:)
|
Cytat:
Cytat:
Co do Formy, to tak jak napisał Czosnek, to nie są buty do Offa, to bardziej rozbudowana wersja turystycznych trzewików z opcją zjechania z czarnego. Jak ktoś planuje ostrzej ciorać, choćby Afrą (albo, AŻ bo tu dużą różnicę robi waga krówki), w terenie to polecam jednak coś co bardziej zabezpieczy nogę. Znam z autopsji, polecam lekturę Kącika ortopedycznego. Wg mnie lepiej się trochę pomęczyć w butach, niż potem naprawiać, operować, rekonstruować... :dizzy: Łatwiej, szybciej i taniej jest zapobiegać niż leczyć. :oldman: A dobrze dobrane buty krosowe nie muszą być mordęgą. ;) |
Jako użytkownik tychże butów (Forma) napiszę, że świetnie nadają się do chodzenia, nieźle nadają się do jeżdżenia, ale wcale nie nadają się do przewracania się. I jeśli zamierzacie wyłacznie w nich chodzić i jeździć to będziecie z nich zadowoleni.
ja w nich złamałem jakąś kosteczkę w stopie. Przygniotło mnie wredne BMW. Musiałem kilka dni jeździć w crocksie. Ała.... |
Ja w nich też jeżdżę drugi rok i bardzo sobie chwalę. Chciałem mieć buty dobre do turystyki moto, takie co to przyzwoicie trzymają nogę, a są przy tym wygodne, żeby można w nich było bez problemu łazić i zwiedzać. I do tego się moim zdaniem całkiem nieźle nadają. Raz na jakiś czas impregnuję i ogólnie jestem happy. Do typowo offowych pod względem ochrony nogi nie ma co ich porównywać, bo po prostu mają inne zastosowanie. To taki uniwersalny kapeć, podobnie jak Afryka jest uniwersalnym moto.
|
a jak z tymi butami w ciepłe dni i w deszcz, wiadomo, że cudów się nie spodziewam, ale oddychają one w miarę ? trzymają w ulewach?
|
W ciepłe dni nie stwarzają problemów. W ulewie prędzej czy później puszczą wodę (u mnie prędzej). O dziwo dłużej trzymają wodoszczelność podczas chodzenia np. w strumieniu.
|
Więc po wielu przymiarkach dokonałem wyboru. Formy Adventure bardzo fajne i wygodne ale z racji tego, że szykuję się na częste latanie offem cały czas obawiałem się o uszkodzenie nogi. Prawie już miałem kupić foxy Maverick ale trafiła się okazja i kupiłem tanio nowe pharoa x cross px1. Zdecydowałem się na nike bo JarekAT ma takie i w temacie kiedyś je chwalił. Są strasznie twarde ale mam nadzieję, że się troszeczkę ułożą. Jak polatam to zdam relację jak się spisują.
|
czy ktoś porównywał rozmiarówkę butów DIDI Adventure i Forma. Zastanawiam sie na zakupem jednych albo drugich. SIDI moge przymierzyć ale Formy nigdzie w pobliżu nie mają. Jak ktoś mógłby napisać o swoich doświadczeniach. Chodzi mi czy jak przymierzą SIDI np rozmiar 44 to czy Formy w tym samym rozmiarze nie będą za małe albo za duże?
|
formy mam adventure i doninatory w rozmiarze 43 a noga takie 42,5. oba są w lekkim luzem. mierzyłem SIDI, oba modele, o których tak głośno i raczej wielkiej różnicy nie było. Nie trzymała mnie kasa ale mimo to zakup zakończył się na FORMA.
Już pisałem o mojej opinii na temat SIDI i Formy. Nie chcę znowu walić mitu o SIDI. |
Wiem wiem czytalem. Dzieki za info.
Mierzył ktoś SIDI i Formy w rozmiarze 44 albo 45? |
A odnośnie łamania nóg w butach, to jest tak, ze jak masz pecha to palec złamiesz i w d....wóch miejscach :D
|
Cytat:
|
Mierzyłem 43, na długość takie same. Formy cisnęły w kostce, wziąłem Sidi.
|
Ja mierzyłem Formy 43 bo taki rozmiar nosze w większości przypadków i były za małe, więc wziąłem 44, teraz pasują. :)
|
Ja też normalnie noszę 43 a FORMA w tym rozmiarze zakupiona w allegro niestety o numer za małe no i niestety z niewielka stratą odsprzedane:Sarcastic:
|
Zmierzyłem SIDI i 44 wydaje się być OK choć czułem że palec dotyka do końca. Na czwartek mają mi sprowadzić 45 do przymiarki.
|
Forma Adventure ogólnie buty bardzo wygodne, na wędrówki nie chodziłem ale do garażu:) i jest ok. Po schodach ciężko (3 piętro) to rozpinam górne klamry. Jak je założę to czuje że stopy są bezpieczne.
Jedyne co to nie wiem jak one będą wyglądały po sezonie. Tak wyglądają po małej przejażdżce po polanach http://img541.imageshack.us/img541/4...1094817.th.jpg http://img89.imageshack.us/img89/225...94825tc.th.jpg Nie wiem co je tak pocięło w krzaki nie wjeżdżałem żadne. |
Moje Formy przeżywają drugi sezon, są ok, przykurzone i tyle. Jeśli chodzi o wodoodporność, to przy krótkotrwałym deszczu nie ma problemu, ale potem puszczają. Ostatnio jechałem ok. 300 km w ciągłym deszczu i pod koniec mogłem w butach żaby hodować. Ale ponieważ nie oczekiwałem, że to będą kalosze, to nie narzekam, do wygody nie mam żadnych zastrzeżeń.
|
Ja proszę Panów też miałem historię taką - tyle że z Diadorą MUD. Kupiłem 43, normalnie noszę 42-43 zależnie od marki. Obecne motocyklowe Modeki mam 43 i jest akurat. W diadorach 43 okazało się że są na styk ale ciasne. Latem jak noga spuchła to było słabo.. Musiałem sprzedać...
Czy ma ktoś potwierdzenie że Forma Adventure ma identyczną rozmiarówkę jak MUDy? Wychodzi że powinienem kupić 44. Bo same buciki są bardzo fajne, membrana działa i przemakają dopiero po dłuższym deszczu. Będę wdzięczny jak ktoś coś wie w tym temacie, Pozdrawiam zimny |
ja mam te buciki 5 rok i są wygodne jak kapcie. czuć podnóżki przy długiej jeździe na stojąco - enduro nie pęka.
co do wodoodporności, to trzeba stosować preparaty ochronne na buty skórzane. dostępne w każdej sieci sprzedającej obuwie. wtedy dużo dłużej w butach sucho. zwykła pasta do butów też działa (doświadczenie z wojska - po dobrym zapastowaniu skóry i szwów można stać w wodzie jak w kaloszach, po "rozchodzeniu" buta znowu trzeba pastować). było tu wiele o tych butach. jak zaimpregnujesz to jest sucho, jak dbasz tak masz. |
koles 02 Twoje Formy są czarne?
Kiedyś czytałem że podobno lepiej wodę trzymają, prawda? Ta skóra z której są zrobione to gładka skóra czy to bardziej jak zamsz jak w wersji brązowej? Próbowałem oglądać na zdjęciach ale słabo widać. |
Są czarne, a zamsz to nie jest tylko taka gładka struktura. Przecięcia są powierzchowne i mam nadzieje że głębiej się nic nie przebije.
Co do wodoodporności się nie wypowiem bo nie mam porównania i tych jeszcze nie utopiłem. |
forma adventure
wnioski ... Buty głównie do turystyki i na lekki off. Mam na nie ochotę - jak sprawują się po 3/4/5 latach ? Jakieś uszkodzenia ? Czy raczej trzymają się kupy.. :) |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 08:03. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.