Blokada kierownicy - łatwo ją kopniakiem?
 

hej,
mam pytanie - może dziwne, ale ciekaw jestem - nie mam innych zabezpieczeń - a samemu nie chcę sprawdzać - CZY BLOKADĘ KIERY DA SIĘ ROZWALIĆ KOPNIAKIEM? - zawsze blokuję, choć słyszałem, że jeden kopniak i po blokadzie
Powiedzcie mi - ma to sens w ogóle - i czy ktoś próbował
jaka jest wytrzymałość takiej blokady?????

Nigdy nie sprawdzałem i mam nadzieję, że nie będę musiał, ale cienko mi się wydaje opcja, że jednym kopniakiem da się ją rozwalić.
:Thumbs_Down:

Te blokady sa tylko dla ozdoby. Dobrze ze blokujesz ale nie oszukuj sie ze to cos daje!!

Sprawdzałem kilka razy w samochodach:D

Ani razu nie udało mi się zerwać blokady.
Nawet przy pomocy dźwigni.

Pewnie jak się wie co i jak to da radę...

Z ciekawości wpisałem w jutuba:

Przed sprzedażą wypróbuje jak to idzie z trypa..:D

Poncki, ale kto teraz kradnie maluchy, żuki czy duże fiaty? hehe

W KTMie LC4 2001 zerwałem gołymi rekami bez wysiłku.
Myślę ze w Afryce jest podobnie.
Dla złodzieja to jest moment.
Lepiej się nie łudzić...

Blokada kiery jest realizowana przez stacyjke, która jest z plastiku. Mając do dyspozycji dźwignie w postaci kierownicy da się kopniakiem tą blokade popsuć.

Ja się włamałem do swojej hondy FX po tym jak stacyjka zamarzła mi w pozycji zablokowanej. Próbowałem za pomocą dźwigni przekręcić kluczyk, ale dopiero solidne szarpnięcie kierą (nawet kopać nie trzeba było) spowodowało odskoczenie blokady.
Pogiąłem kluczyk i trochę stacyjkę, ale całość działała jak wcześniej. IMO równie dobrze mogłem odpuścić ten kluczyk albo użyć śrubokrętu.

Odpalenie moto (nieposiadającego imobilisera) bez kluczyka to już drobiazg - jakbym się poważnie do tego chciał zabrać to zawczasu przygotowałbym sobie kostkę łączącą odpowiednie piny, którą wpinałbym zamiast stacyjki; kwestia przestudiowania schematu.

Myślę, że po przećwiczeniu konkretnego modelu moto można odjechać nim bez kluczyka w ok. 10 sek.

ojojoj - nie poprawiacie mi nastroju
nienie

Musisz jak najszybciej wyciorać ją po błotach i krzakach, żeby widok odstraszał i nikt nie chciał do niej podejść :D

Kiedyś na YT był filmik jak kolo kradnie chyba Horneta900. Złamanie blokady kierownicy zajęło mu kilka sekund. Dobrze zaparł się nogą o kierownicę i blokada poszła.

Sam widzisz juchju, ile warte takie zabezpieczenie.

Przynajmniej disc locka sobie zakup. Tylko porządnego, a nie takiego za 50 zł.

to mnie Wolo - przekonałeś:)

To mi to jakoś łatwiej poszło.. może dlatego, że ciężko wkurzony byłem ;)

Dobrze, że afri ma miękką kierownice. Sprytne japońce wszystko obmyśliły :)

Bardzo przepraszam, ale czy chodzi o taką blokadę http://niedzwiedz-lock.pl/blokady-antykradziezowe/blokady-ukladu-kierownicy ? Chcę założyć, ale właśnie nie wiem jaka jest skuteczna. Doradzicie czy brać tą, czy np. jakąś inną? Są jakieś inne marki albo typy? (tylko nie ręczną, bo to wiem, że do du.. - miałem, sam złamałem).

Wszystko da się pokonać , każde zabezpieczenie.
Pozostaje tylko kwestia wydłużenia tego czasu i spowodowania zniechęcenia złodzieja ...... weźmie ten łatwiejszy.
A jak już ma zlecenie to i tak nic nie pomoże.
Takie są realia , tylko Autocasco ratuje sytuację , zabezpieczenia to tylko spowalniacze.

Blokady kierownicy projektujemy tylko dla aut które mają układ zmiany biegów oparty na elektronice (np. nowe modele BMW lub Audi). Naszym flagowym produktem są blokady skrzyni biegów.
Co do skuteczności tego typu zabezpieczeń - tutaj nie ma drogi na skróty - do demontażu są potrzebne narzędzia, warunki warsztatowe i bardzo dużo czasu, którego złodziej nie ma...

Dzieju: Ac mam, ale zawsze jeden krok dalej, to już nie bliżej.

dzwiedz: czyli demontaż jest czasochłonny? Nawet jakby złodziej miał ukraść, to zejdzie mu chwila, więc może uda się udaremnić? To zawsze coś. Choć ja szykam bardziej blokady na kierownicę dla Dodge'a Charger z 2010

AC to fajna sprawa ale sporo kosztuje...
Na targach Inter Cars podszedł do mnie facet, który powiedział, że tydzień wcześniej nasza blokada uratowała mu auto - to był Passat za 13 tys. Mało kto wykupuje AC na takie auto, a strata 13 tys potrafi zaboleć. Złodzieje włamali się do środka, odpalili auto i jak zorientowali się, że jest blokada to odpuścili.

http://niedzwiedz-lock.pl/o-nas/prob...issan-qashqai/
te zdjęcia dostaliśmy od faceta, któremu w lipcu próbowano ukraść auto we Francji.

Naprawdę dziękuję za poradę :) A próby kradzieży właśnie widziałam na stronie i dlatego szukałam więcej informacji. Dodge ma ubezpieczenia, al zawsze lepiej mieć coś dodatkowego niż potem pluć w brodę "co by było gdyby było zablokowane". W sumie nie jest to jakiś super wielki wydatek, więc pewnie się skuszę :)

Masz rację ale przy pojazdach "chodliwych" może się opłacać.
Kiedyś zbyt długo zwlekałem z decyzją i 23 tys.zł odjechało w nocy.
A tak można odebrać kasę i kupić następne.

Na osiedlu wszyscy sasiedzi maia ac oprocz jednego, ktory zawsze twierdzil ze sie to nie oplaca, bo po paru latach za takie ac mozna sobie motor kupic a szansa ze na na takim spokojnym osiedlu cos ukradna jest niemal zerowa. Zgadnijcie ktoremusasiadowi wczoraj w nocy podprowadzili fure...

Zgadzam się, że lepiej mieć AC niż go nie mieć :)
ale nawet jeżeli masz ubezpieczenie to utrudnianie życia złodziejowi ma sens. Żadna ubezpieczalnia nie wypłaci kasy na drugi dzień i raczej wątpliwe jest to, że ta suma będzie "rynkowa". Wiadomo, że firmy ubezpieczeniowe zarabiają na zaniżaniu odszkodowań - a nie jak to opowiadają w TV np. na zastąpieniu agentów infolinią...
Do tego dochodzi utrata rzeczy, które odjadą razem z autem.

Pytanie ile lat "oszczędzał". Bo może mimo wszystko jest do przodu.

Parę dni temu policja (jeżyce) odnalazła jego auto. Cuda się zdarzają. Gdyby nie to, na pewno nie byłby do przodu. A tak - jest :D