Och Teresa
 

Super Teresa fajny motor jest i basta, jednakże zawsze znajdzie się rysa na szkle... a raczej na ramie... z dwojga złego wolę padniętą pompę :)

http://s10.in.odessa.ua/gallery/14-x...850-06-005.jpg

http://s10.in.odessa.ua/gallery/14-x...850-06-006.jpg

Cibor, oczyściłeś ? To spawaj :D

Znany przypadek, tak samo jak w GS1100.

A to nie ta z silnikiem TDM? Właśnie po włożeniu mocniejszego silnika lubiła sobie pęknąć :/

Tu chyba chodzi o przyłożoną siłę. Nie ma takiej ramy której nie dało by się rozpierd..... :)

W tym sprzęcie akurat siedział 850, ale w 750 też się to zdarzało. Błąd konstrukcyjny, może wada materiału, użytkowanie nie zgodnie z przeznaczeniem, jak zwał tak zwał, ale taki widok w motocyklu może napsuć krwi... a tak radzą z tym na Ukrainie :)

http://www.s10.in.odessa.ua/gallery/...850-11-021.jpg

http://www.s10.in.odessa.ua/gallery/...850-11-027.jpg


http://www.s10.in.odessa.ua/gallery/...850-11-036.jpg

a tak też sobie radzą :) miszcz spawarki to to nie był

http://www.advrider.com/forums/attac...1&d=1324016835

Jezu tego sie w żadnym przypadku tak nie naprawia frez i jazda wybrać całe pękniecie tak aby powstała przerwa około 2mm (rowek spawalniczy )zaspawać zeszlifować lica i dorobić nakładkę i ta przyspawać spoinami pachwinowymi piony pod góre !!!

hmm... to ja też wolę pumpę ;P... i ślimok.... i regler... i łamiącą się pokrętałkę kranika (żadne z powyższych jeszcze mnie nie dotknęło :))

eee.. no dobra, kranik ułamany już był jak w sklepie kupiłem :P

...zapomniales dodac: Suzuki !
:mad:

Może i suzuki tez ale sam ramę w 1100 gs beemwu złamałem. Było na forum

nie widziałem w podpisie, że kolega ma XTZ - myślałem, że ktoś chce sobie podnieść ego afrykanera ...
EDIT: i miałem rację... kolega Cibor nie ma XTZ !!! nie czyścił tej ramy i nie będzie spawał...
odnalazł stronę gościa z Odessy z pękniętą ramą http://www.s10.in.odessa.ua/ - wkleił zdjęcie i napisał co napisał

[ciach, autocenzura :) ]



a merytorycznie:
Mieliliśmy ten temat na xtzclub - co ciekawe dopiero niedawno dowiedzieliśmy się, że od (chyba 1993 r) dodano magiczny element nr 37 (blaszka przy lewym mocowaniu silnika która miała niwelować naprężenia).
Fakt, że czasami rama potrafi pęknąć (pęka raczej powoli i można zareagować na czas) - pęka szczególnie gdy ktoś skakał lub jeździł z dużym obciążeniem. Dotyczy to tylko kilku procent motocykli, i za 100 zł łatwo ramę wzmocnić. Na wszystkie ST które znam widziałem 3 przypadki. Tragedii nie ma. Wszystkich zainteresowanych szczegółami zapraszam na xtzclub.pl

Wszystkie zdjęcia w tym wątku pochodzą z http://www.s10.in.odessa.ua/
człowiek mocno to wzmocnił bo wstawiał silnik od 850 - w czerwcu skończył - i kilka dni później miał wypadek :(

Kolego kamilltee to wklej zdjęcie padniętej pompy, sfajczonego reglera od Afry, no i dopisz, że Tenera ma 10 koni więcej i może wtedy poczujesz się lepiej. Temat zapodałem jako ciekawostkę i nie dorabiam do tego żadnej ideologii, za stary jestem, żeby się licytować co jest lepsze kiełbasa z ogórkiem, czy śledź w galarecie...

do mnie ktoś dzwonił i mówił ze w jego supertenerzesuper tez rama pękła ale i tak twierdze ze to fajny motor
a nie ze to legenda Dakaru :)

ja nie muszę sobie poprawiać humoru ani swojego ego wykazując wady AT

nie wiem jakie miałeś intencje, ale to nie była ciekawostka np o stronie www z odessy (to bym nawet zrozumiał) bo nie wkleiłeś nawet linka

swoje powiedziałem - EOT

Tiaaa..... Mi teresa najpierw dała uśmiech na twarzy, a później taki odwrócony. Jeździ zacnie. Jak pracują 2 cylindry :P

a ja swoją kocham :) i póki co, cokolwiek się dzieje, to nie z jej winy, tylko idioty, który ją przede mną serwisował, a raczej NIE serwisował.. poza tym chodzi jak marzenie ^^

Jaro :) to kwestia regulacji :) no ... Jak pisala Kate moze jeszcze poprzedniego wlasciciela :)
Kate - no ja mam do swojej tez gorace uczucia I bede bronil jej honoru :)

A tak na serio to marzy mi sie kiedys zlot AT+ST juz jako oldtimerow (ktorymi wlasciwie pozoli juz sa).
I tak wiele osob przesiada sie na nowsze BMW I KTM. Zostana w koncu tylko pasjonaci :)
Z radoscia obserwuje ze my jestesmy na FAT, afrykanerzy na xtzclub. Wszystko idzie w dobra strone.

Ja wam powiem że dobrze że Cibor to napisał - jak będę np chciał kupić Terskę to będę wiedział co sprawdzić. Bez ideologii i teorii o świetej wojnie itp ;) - nie ma idealnych motocykli - a taka wiedza się przyda :)

Jak będziesz chciał kupić, to mogę podesłać Ci poradnik kupującego XTZ mojego autorstwa :D

Jak będziesz chciał wyregulować zawory, też podeślę Ci poradnik mojego autorstwa :) W sumie to fotoporadnik krok po kroku :)

Swoją drogą nie ma co się spuszczać nad tym tematem. W ST latanej po krzakach rama czasami pęka i tyle. Miałem już 5 ST i w 4 rama była ok. W 5 później wyszło, że była rysa, tylko nie wiadomo czy już za mojej kadencji czy po. Bądź co bądź została naprawiona i motorek lata :)

Wprawdzie Teresy nie mam, ale raz byłem o włos od kupna takiej, ale trochę zraziły mnie gmole przyspawane do ramy :) w sumie można było przykręcić,ale właściciel zdecydował się przyspawać no a później napatoczyła się tania afra 03. Lata 90 te to dla mnie najlepszy okres zarówno z tego względu, że człek wtedy dorastał, powstawała najlepsza muzyka i produkowano prawdziwe motocykle.. AT, TA , ST, DR Big...każdy z tych motocykli jest warty żeby stać się jego właścicielem, choćby przez jakiś czas a dzisiaj mają niezaprzeczalną taką zaletę, że stać na nie wielu mniej zamożnych szaraczków (takich jak ja). Faktem niezaprzeczalnym jest, że zdażają się pęknięcia ram w ST, ale ta przypadłość nie dyskwalifikuje w żadnym wypadku tego motocykla. Rama jest stalowa więc łatwo ja naprawić (pałeł w poprzednim poście bardzo metodycznie wyłożył o co chodzi - i chociażby dla tego mój temat coś wniósł) w dodatku pęka w takim dość widocznym miejscu gdzie łatwo to zauważyć. A silnik to jest to czego wielu posiadaczy Afryk zazdrości Tenerowcom. Gdzieś już dawno temu też zamieściłem link z wyprawy Niemców do ameryki Południowej, podczas której to jednemu w Afryce pękła rama... jednak jak się później okazało ta Afra była bita i rama była nie fachowo naprawiana (spawana) i chłop się dowiedział o tym gdzieś w czarnej dupie.

:Thumbs_Up::Thumbs_Up:

No to luzik Cibor, ładnie powiedziałes. Też wtedy dorastałem.
Juz mi emocje opadly :)

Bartas opisal w szczegolach "Jak kupic ST". http://www.xtzclub.pl/threads/1433-P...0-Super-Tenere
Nawet kiedys chcial zrobic obiektywne porownanie AT-ST...

Jak na razie powstał tekst http://passion4travel.pl/index.php/s...egenda-dakaru/ by wydobyć z otchłani niepamięci ówczesne sukcesy Teresy, oraz tamte rajdy: np Paryż-Moskwa 1992, który przebiegał przez Warszawę.

ps.
Jeszcze raz zaproponuję (po raz trzeci na tym forum): jeśli ktoś napisze podobny tekst o historii w rajdach AT to załatwię umieszczenie na www.passion4travel.pl
Jest tam już GS http://passion4travel.pl/index.php/b...ideo-historia/

Opisał, ale porównania raczej nie zrobię, nie mam na to zbytnio czasu. Różnice w jeździe na AT i ST sobie wypisałem i gdzieś to mam, trochę tego było. Niemniej, mi bardziej odpowiada jazda na ST i jestem bardziej go pewny, jeżeli chodzi o niezwodność.
AT co prawda poważnie nie została unieruchomiona, ale swoje fochy miała. Gdyby jednak ktoś chciał się czegoś dowiedzieć o ST, nauczyć się regulować w niej zawory etc, to służę pomocą :)

Dokładnie. Miałem ST i złego słowa o niej nie powiem. Ale jakoś jazda na niej mi nie leżała. Nie ta pozycja za kierą, nie ta charakterystyka silnika, nie ten dźwięk z wydechu. Teraz mam AT i jestem zadowolony ;] Także moim zdaniem: Kto co lubi i mu bardziej pasuje ;] :zdrufko::zdrufko:


PS: W przyszłości i tak pewnie skończę na: :lc8:

ja mialem st teraz mam at i ciezko,ale wygodniejsza i chyba latwiej sie prowadzi at,lepsza -wygodniejsza pozycja za kierownica,szersze owiewki
(rd04) lepiej chronia przed wiatrem i deszczem,szersza oslona silnika(mniej chlapie na nogi-buty),hamulce tez chyba lepsze,dluzsza kanapa,ja bym wybral at ale z silnikiem od st,albo zeby miala at tyle km co st:) i wtedy mozna debatowac co lepsze

Osłona przed wiatrem w moim odczuciu jest lepsza na ST :) Heble, pozycja i prowadzenie to + dla AT, ale dzięki silnikowi Yamasze można wybaczyć pare różnic względem AT ;) Sam nie wiem, który motocykl wole. Musze pojeździć i potestować. Po dłuższym przebiegu określenie preferencji powinno być prostsze :)

Afryki też pękają. Rama mojej babci jest tego dowodem. Sprzedawał nie będę więc nie mam powodów, by to ukrywać.
A nówka sztuka była, nie jeżdżona w terenie.

A u mnie było odwrotnie w ST - było silne podejrzenie pęknięcia ramy. Kiedy została oczyszczona - ni du du :)

Ramy pękają w wielu motocyklach. Tigery, BMW (patrz film dookoła świata). Często (oczywiście reguły nie ma) z powodu złego pakowania (jak w BMW w filmie) - przeciążania danego elementu.

Sprawdz badaniem penatracyjnym w ultrafiolecie mozesz sie zdziwic ze jednak jest niezbyt dobrze

ciekawy materiał - książka o wyprawie Niemcy -Oman-Islandia (2 x 750 ST) = 26 000 km

http://www.oman-island.de/tipps-u-ausruestung.html
cena 12 Euro w Amazonie

zużycie paliwa 5,5l,
oleju = ZERO
większych problemów = ZERO

przynajmniej tak piszą auf deutch :)

niezła traska :)
http://www.oman-island.de/mediapool/...s/12016275.jpg

Mam gazete z tym artykulem,naprawde fajna wyprawa