![]() |
Zmiana Opon
Wiecie może jak zakladać nową opone i dętkę. Słyszałem o patencie że należy posypać nową dętkę talkiem żeby mogła sie dobrze ułożyć i sie nie przyszczypała???
Co Wy na to?? |
Dobrze jest posypać ale jak nie masz talku to nic nie będzie. Wystarczy jak po włożeniu dętki do opony a przed przełożeniem rantu opony lekko napompujesz dętke. Tak napewno łyżka nie przyszczypie jej
|
możesz dać trochę ludwika na rant felgi żeby po napompowaniu prosto wskoczyła, a talk głównie po to żeby dętka nie sklejała się z oponą. Jak wspomina Misza napompuj to napewno nie przyszczypniesz, delikatnie nie wtykaj łychy za głęboko i będzie zicher.
|
ale czy trzeba sobie az tak ułatwiać? :)
można tak klnąc i się szarpiąc, po to aby w 3:33 wbić sobie łyżkę w oko :) |
A jakie opony powinny byc w AT przód 90/90 r21, a tył 140/80 r17??
|
|
Dzięki
|
5 godzin zmieniałem opone na przodzie 5 łatek musiałem nakleić i dalej nie zrobione.
Przyszczypuje dętke do stu tysięcy piorunów !!!!!!!!!!!!!!! |
pokaż zdjęcie łyżki tej którą to robisz
|
Łyżki mam takie :
http://moto.allegro.pl/lyzki-lyzka-d...020353073.html Przyszczypuje dętke coś robie źle :( |
Jasne ,że robisz źle. Ja też próbowałem i taniej wychodzi u wulkanizatora. Jak masz 5 łatek to koniecznie daj nową dętke.
|
Tak Puszek musze kupić kilka dętek bo zanosi się na niezłą jazde. Ale ja musze sam dla nauki.
Ale trzeba będzie wiecej napompować to może da rade. Dobrze że mnie Hubert uprzedził i tył dałem do wulkanizatora, bo to Mitas Dakar 09 ponoć ciężko założyć, jak z przodem taki problem. |
Zachęcam do samodzielnej zmiany opon, ponieważ jest to lekka i przyjemna czynność którą można zrobić przy własnym motocyklu, wiem że tym którym to nie idzie, nie wiedzą jak się za to zabrać trudno w to uwierzyć, ale gdy dojdziecie do wprawy tak właśnie będzie a dodatkowo zyskacie pewność że w trasie poradzicie sobie sami.
Przejrzałem sporo filmów żeby znaleźć dla was najlepszy, ten pan pokazuje jak prawidłowo należy to robić. = Jeżeli chodzi o wymianę tylko dętki, i macie problem z włożeniem wentyla, należy z drugiej strony włożyć felgę w oponę, czyli wyłożyć dwa ranty opony na zewnątrz, wtedy felga opada niżej i robi nam się sporo miejsca żeby włożyć wentyl. Jest wiele innych filmów ale akurat cwaniaki wycinają to z czym mieli problem i z czym przeważnie ludzie mają problemy, czyli jak włożyć wentyl. Krawędź opony należy zawsze czymś przesmarować, ja używam mydła w płynie, talk też musi być żeby dętka się nie przecierała i nie przyklejała do opony. Jeżeli ktoś ma ochotę zapraszam do siebie pomogę zmienić opony, pokażę co i jak. |
Cytat:
|
ale jesli ma sie cos takiego to juz nie ma problemu z przeciaganiem wentyla
http://www.biltema.se/ProductImages/...m/82-416_m.jpg http://www.biltema.se/sv/Bil---MC/MC...dragare-82416/ i podstawa to dobre łyzki http://www.biltema.se/ProductImages/...m/10-201_m.jpg podstawa to dobre łyzki od kiedy mam takie jak te w srodku nigdy nie przebilem detki przy montazu |
Cytat:
Nówka opona MT21 na przód, nówka dętka 4mm - z tyłu już oponę kiedyś wymieniałem - więc o co chodzi, dam radę. Akcja miała miejsce w sobotę, bo w niedzielę miało być endurzenie, więc motywacji mi nie brakowało. Zabawę zacząłem około 21 zakończyłem - wydawało mi się, że sukcesem - około 2 nad ranem. Efekt kilka łatek. Koło w końcu napompowane, ciśnienie trzyma, więc gitara. Niedziela, pogoda kryształ, jeździć się chce. Wyjazd z domu około 9, spotkanie z kumplami i jazda. A po 5 km kapeć. Nawrotka do domu, międzyczasie próba łatania jakąś pianką na stacji benzynowej - głupek :mur:. Do domu dotarłem na kapciu około 10:30, a że zawzięty jestem to do garażu, i wymiana dętki na starą, już połataną. Operacja zajęła mi 20 min. O 11 wróciłem do gry :D. Morał z tego taki, że jak nie umiesz, to się naucz, a że nauka kosztuje, to z kosztami trzeba się liczyć. A nauka w las nie idzie. Aaaa, zapomniałem dodać, że gumę złapałem przez to, że zapomniałem dać podkładki na wentyl i go oberwało :haha2: |
Ja nie wiem jak wy te opony zakladacie.Mi jakos nie wychodzi.Teorie znam,ale zeby ja przelozyc na praktyke to juz nie wychodzi.Chcialem ostatnio zdjac mototoza desert przod i d908 tyl i po 5 min skapitulowalem.Lyzki zaczely skakac pod sufit,ba,w ogole nie moglem ich wlozyc pod opone,wiec dalem sobie spokoj.
|
1 Załącznik(ów)
najwazniejsze aby opona odeszla z dwoch stron od felgi, przy zdejmowaniu tez mozna lekko posmarowac felge czy opone np, mydlem w plynie, lzej schodzi.
Wazne moim zdaniem to na pierwsze proby dzilac z miekkimi oponami np jakies szosowe czy tkc80, nie polecam do nauki Motozów Desert, Mitasów e09 czy michelin Desert no i oczywiscie wszelkiej masci "lezakOw" fota z przed dwoch dni ;) |
Myku a jak w drodze kapcia złapiesz to co robisz ?
|
Moze wam idzie latwiej,bo macie brudne felgi i szprychy :D,sam juz nie wiem :mad:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Pawlicho dzięki za filmiki !
|
Cytat:
|
A tutaj jest ten gaget co koleś na zdjęciu zakładał na oponę tzw. 3-cia ręka.
http://allegro.pl/drc-lyzka-do-zakla...029425387.html |
Cytat:
|
Mirmil masz racje wogole źle sie za to brałem. Teraz mam dentkę 5 łatkową mogę probować ;) aż sie nauczę.
|
Zapraszam na szkolenie do Wilczycy, 9 Mitasa zakłada w 20 min. Podstawą sukcesu jest użycie właściwych słów - zaklęć w odpowiednich momentach. Nie mogę ich tu przytoczyć bo mnie zbanują!
|
20 min ?
niech mnie ! Moc wielka ! Nie mów Lupus bo sie forum gumą nakryje :) |
z demontażem koła pewnie ? hyle czoła!
|
Przednia oponka schodzi i wchodzi jak w rowerze, pewnie dlatego że średnica jest duża a oponka stosunkowa "delikatna"
Gorzej może być z tyłem, ja za pierwszym razem trochę się namęczyłem i 2 razy uszkodziłem dętkę. Moim zdaniem lepiej jest nie pompować, tylko dokładnie ułożyć dętkę palcami. Smarowanie ludwikiem bardzo ułatwia sprawę, ale podstawa to dobre łyżki, najlepiej 3. Za pierwszym razem dobrze mieć kogoś do pomocy, żeby przytrzymał 3cią łyżkę i całe koło. Za drugim razem to już sama przyjemność - oba koła w trampku zrobiłem w 28 minut, oczywiście pompowałem kompresorem w warunkach garażowych. |
Cytat:
nie bardzo wiem w czym podpompowanie dętki ma przeszkadzać - bo pomaga na pewno :) ps. mam 2 najkrótsze łyżki z larsona i sam przewalam stare E09 bez pryknięcia liczy się technika a nie długość łyżki :haha2::haha2::haha2: |
20 min.... Hmmm ja sie boje kranik odkrecac bo z moim talentem zawsze cos urwe :D az strach pomyslec co by bylo gdyby w trasie strzelila detka i telefon sie rozladowal....
|
Cytat:
Mnie jest lepiej bez pompowania, może kwestia przyzwyczajenia, jak ktoś chce niech sobie próbuje tak i tak :) |
I w motórze i w rowerze podpompowuję lekko dętkę. Dętka się lepiej układa i jest mniejsza szansa na przyszczypanie.
A odkleić oponę od felgi można np. opierając motóra boczną stopką na oponie, powinno odkleić oponę. Afra jest odpowiednio ciężka. Tylko ciężko to zrobić jak jest tylko jeden motór i ma zdjęte kółko... ;) No i łyżkę trzeba płytko wsadzać (tylko tyle, żeby złapała rant opony). |
Cytat:
operacja nieco mało "stabilna" i potencjalnie niebezpieczna jeśli stopka się złoży :) kiedyś zawulkanizowało mi jednak tak mocno, że nawet najazd na deskę przy pomocy samochodu nie pomógł - wulkanizator odklejał mi oponę maszyną:vis: |
a uzywa ktos tego bead buddy?
http://www.mx-portal.com/bilder/prod...ross/706_1.jpg Wydaje mi sie ze w drodze moze byc bardzo przydatny. |
Tu masz o tym ustrojstwie coś napisane: http://africatwin.com.pl/showthread....ighlight=buddy
|
Przed dwoma laty w Grodzcu dostawalismy to jako prezent.Do dzis lezy w garazu,podobnie jak lyzki ,a ja jezdze do wulkanizatora :D
|
Cytat:
tez to posiadam, pomocne ale nie niezbedne (rzadko używam) a co do odklejenia detki od felgi to najlepiej zrobic pare km na flaku to sie samo odklei |
Chciałem wam podziękować wszystkim bo dzięki wam nabyłem nową umiejętność.
Udało się załozyć oponę z nową dentką bez żadnego szczypania i dziurawienia. Wiem że to nic takiego ale czasy ciężkie i należy się cieszyć z drobnych sukcesów:) |
Zuch!
|
A do mnie leci motoz :D
Jak Karola wróci, to zaklepuję pierwszy wolny termin do terminowania tej trudnej sztuki. ;) |
Motoz kiepski do nauki ;) Przynajmniej desert. Póki się z nim nie zapoznałem myślałem, że tylko tylne gumy typu E09 Dakar są takie sztywne i oporne :dizzy:
A czy grubaśna dętka wnosi jakąś dodatkową trudność w tejże sztuce. Zawsze miałem liche, najtańsze, standardowe, a dzisiaj w dostawie przyszła 4mm (a są grubsze), to po pudełku myślałem, że spakowali tylną zamiast przedniej :dizzy: Porównanie 4mm vs. standard https://lh4.googleusercontent.com/-V...2/IMG_1283.JPG |
A ja zakupiłem dętkę butylową
cytat ze sprzedawcy: "Dętki butylowe w porównaniu do naturalnych: Dętki butylowe mają 8 do 10 razy mniejszą przepuszczalność powietrza Dętki z kauczuku naturalnego o tych samych parametrach co butylowe muszą być grubsze i cięższe. Są wytrzymałe na wysokie temperatury i mają zwiększoną wytrzymałość na ozon" Ma ktoś z was jakieś opinie o tym produkcie ? |
Cytat:
Podobnie te wzmacniane i w inny sposób magiczne. Chętnie usłyszał bym od sprzedawcy słowa pt. "Że to taka dętka, której nie można przebić żadnym ustrojstwem w czarej d..pie też" Może z czasem sam napiszesz dwa słowa o tej butelkowej magii ;) |
Cytat:
Ha,ha,ha :haha2:Lupus,potwierdzam- masz rację, mi to też zawsze pomaga |
Cytat:
przy odrobinie wprawy E09 wchodzi jak opona rowerowa i zmiana kostek na szosowe zajmuje ok 1h na całe moto (w tym jedno piwo spokojnie pochłonięte) Ja do gumiarza mam prawie 20km co w przeliczeniu na czas, paliwo i koszt wymiany oszczędza mi jakąś stówkę na wachę - jest o co powalczyć, |
Potwierdzam
też mam takie łyżki dzisiaj pierwszy raz się zabrałem za zmianę oponki poszło w 20 min :Thumbs_Up: przy okazji okazało się że kompresorek można uznać za bubel, nie dał rady napompować koła :Thumbs_Down:(mowa o tym mini), sprawdźcie swoje, czy dają radę. trzeba będzie zainwestować w pompkę. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:17. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.