Jaka pompka ręczną do kół ?
 

Jak w temacie, co polecacie, czy warto w CO2 się bawić, gdzie kupić, korzystne ceny...:bow:
dzięki :)

Pomyśl jeszcze o tym
http://africatwin.com.pl/showpost.ph...8&postcount=33

Widzisz jaką mam wiarę w Ciebie :D A gdzie to moszna kupić ?

Ja to mam z BMW :(
jest to cały pakiet

http://www.boxer-motor.com/sklep/pro...roducts_id=830

Może znajdziesz gdzieś taniej

Tu masz do dętek
http://www.boxer-motor.com/sklep/pro...roducts_id=831

łatki kupuje się rowerowe za 5 pln identyczne jak w zestawie, a znacznie lepsza jest pompka, bez problemu nabijesz 2 atm i nie wydajesz 100 pln a 25 pln :) trzeba uważać na jedno, nie przegrzewać. Jak pompka robi się mocno ciepła zrobić przerwę w pompowaniu.

No dobra a po co to CO2 pompka nie wystarcza ?

co2 jest dobre w przypadku bezdętkówek bo w razie jak opona spadnie z rantu felgi to pompką go nie "wbijesz" na swoje miejsce. potrzebne jest jebnięcie ciśnienia żeby oponę rozdmuchało i wskoczyła.
w przypadku dętkówek nie ma to znaczenia.

No też mi sie tak wydawało więc probowałem doszukać sie czegoś w przypadku dętki :) dzięki Wasylij :)

To zupełnie jakby zapytać dlaczego masz AT a nie TA.

CO2 jest tylko i wyłącznie dla wygody. Bez sensu jest dyskutować po co kupować nabój jak pompką też można napompować. Równie dobrze do pracy można dojeżdżać maluchem a nie mercem.

Stać Cię na CO2 i masz ochotę go mieć to go kup ;)

To ja wolę CO2 w browcu :) a popijając browca, będę dymał :) oponki :)
Dzięki :)

Ja wczoraraj przy okazji zmiany przedniej opony i dętki, wyprobowalem moja nową pomke rowerową firmy "krzak" z marketu za aż 6,99PLN. No i nabiłem nią 2atm (okolo 250 machnięć, po drodze 2 przerwy bo pomka grzala sie). Ale teraz juz wiem że taka pomka plus zestaw łatek plus łyżki w zupelnosci mi wystarczą w trasie.

ja kupiłem nożną małą pompkę samochodową w markecie i po wzmocnieniu/przerobieniu z chińszczyzny stała się w miarę przyzwoita. ma dość duży tłok i szybko pompuje. oczywiście w pizdu trasę bym jej nie zabrał ale na Polskę i cywilizacyjne kraje starczy. Wadą naboi jest to, że się mogą skończyć :)

ja mam taką, hmm powiem szczeże ze wolałbym pompkę, ktora ma dodatkową możliwości uzycia naboi, taką 2w1:)

ale do naboi nie potrzeba pompki

ale bez łącznika, którego zdjęcie jest powyżej w wątku naboje na nic ci się zdadzą:)..zresztą oczywiste to jest:)
o coś takiego mi chodzi:)
http://holan.pl/pl/product/6/92/367/...rix_Combinator

to nie reklama, tak ku ścisłości:)

Chodzi Ci o taki łącznik:?

http://tarcu.com/Inne/At/AT00106.jpg


Po prostu kup sam łącznik ;)

Różnica w pompkach 2 w1 z dodatkowym wejściem na co2 bywa spora.
Chyba taniej wyjdzie zwykła pompka i osobno łącznik do nabojów.
Ja mam zwykłą.

szukam szukam i znalezc nie mogę, a że na wsi mieszkam to podwójny problem:):):)

Poszukaj wśród snobistycznych beemiarzy ;)

Ja taki łącznik kupiłem w komplecie z nabojami. Jeżeli nie chcesz całego kompletu to są pewnie ludziska co kupowali więcej niż jeden komplet i mają więcej niż jeden łącznik ;)

Wczoraj w norauto B-B widziałem taki zestaw chyba za 30-40zł był łącznik (rurka gumowa i końcówki mosiężne) i dwa, albo cztery naboje teraz nie pamiętam:confused: bo widziałem to w przelocie. Jak tam będę to się jeszcze raz przyjże.

no nie wiem,

ja mam z ręczną pompką jak najgorsze doświadczenia (opisane w tegorocznej relacji)
i spogladam w stronę takiej pompki zintegrowanej z nabojem. Na wyprawy kompresor i nic mnie już nie przekona ;) (pomka oczywiscie i tak jako back-up)

Ile nabojów potrzeba zeby nabic 2 atm na tył ?

a ile na przód?

Znany jesteś z tego, że tylko kompresorek :)

A ja wolę naboje. Co do "siły pojemnościowej" to wystarczy 1 nabój i można jechać. Może nie będzie idealnie, ale można. Poza tym na wyprawie jest zazwyczaj więcej rozwiązań u towarzyszy podróży.

A poza tym to poświęć 10 zł i odpal nabój w koło i będziesz wiedział najlepiej :)

W zestawach pod opony bezdętkowe mam średnio 2 lub 3 (w zależności od modelu) naboje. To pozwala na kontynowanie jazdy dalej. Oczywiście naboje są po to, aby pierwszy strzał ciśnienia dać (dotyczy bezdętkowych opon) a potem to sobie już możesz pompować nawet teściową.