Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Trochę dalej (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=76)
-   -   Wkoło adriatyku 2012 (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=14581)

grabbie 23.08.2012 18:57

Wkoło adriatyku 2012
 
Hej,

W sobotę 25.08 o godzinie 6.00 startuje na wycieczkę wkoło Adriatyku. Mam 16dni. Plan jest taki żeby objechać Chorwację, Czarnogórę i Albanię głównie po górkach i z dala od wielkich miast. Dalej chciałbym w Grecji podjechać do podnóży Olimpu, po czym z Iguomenitsy płynę promem do Włoch. Tam szybki skok do Arco i chwila uniesień we włosko-szwajcarsko-austriackich Alpach. Przez Pragę powrót do domu.

Będzie to pierwsza moja poważna, zagraniczna, motocyklowa podróż. Niejedno już zjeździłem i w różnych miejscach spałem ale było to głównie u nas w PL.

Wrzucam ustaloną traskę na google maps i chętnie dowiem się co o niej myślą bardziej wytrawni "gracze" :P. Z pewnością dla wielu z Was jest to mały wypad na kawę ale od czegoś trzeba zacząć.

http://goo.gl/maps/R9mb5

Spełnia się moje marzenie, które spłodziłem siedząc jeszcze w ławce 2 klasy gimnazjum... od tamtej pory we łbie jeździła mi Afryka a ciągnęła mnie ze sobą właśnie w tę podróż dokładnie w tym momencie mojego życia :D

W miarę możliwości będę wrzucał tu cokolwiek z telefonu. Po powrocie chciałbym uzupełnić ten wstęp relacją z fotkami.

magicl 23.08.2012 20:49

Hej, bede trzymal kciuki za pomyslnosc wyprawy. Niestety moj planowany wyjazd z IRE do Francji nie wypalil. Kumpel miesiac przed data wyjazdu wycofal sie a ja wymieklem- w pojedynke mam troche obaw. Rozne rzeczy w zyciu widzialem, moze jestem dupa a moze jestem przewrazliwiony? Powodzenia :Thumbs_Up:

gdziala 23.08.2012 22:22

Grabbie nie świruj skromniaka bo plan Masz ambitny:Thumbs_Up:Powodzenia:D

Mirek Swirek 23.08.2012 22:23

Spelniaj marzenia i wracaj pelen przygod. Obrales cel, do dziela. Chetnie przeczytam, obejrze namiastke tego co przezyles, doswiadczyles, a czym podzielisz sie w kilku slowach. Usmiechu duzo.
Aha... Po powrocie wrzuc ze co na avatara. Zdrowka.

betu 23.08.2012 22:30

tak tak-pisz i duzo zapamietuj-bo traska fajna i chetnie sam bym taka zrobil.Ale to na pozniej-wtedy bedziesz przepytany;)

Polamania lusterek

grabbie 23.08.2012 22:31

Cytat:

Napisał magicl (Post 255019)
Hej, bede trzymal kciuki za pomyslnosc wyprawy. Niestety moj planowany wyjazd z IRE do Francji nie wypalil. Kumpel miesiac przed data wyjazdu wycofal sie a ja wymieklem- w pojedynke mam troche obaw. Rozne rzeczy w zyciu widzialem, moze jestem dupa a moze jestem przewrazliwiony? Powodzenia :Thumbs_Up:

Ja też ustawiałem się z kumplem z podstawówki jeszcze... niestety jego plany potoczyły się nieco inaczej. Dlatego mimo wszelkich obaw jadę sam.

Cytat:

Napisał gdziala (Post 255030)
Grabbie nie świruj skromniaka bo plan Masz ambitny:Thumbs_Up:Powodzenia:D

Skromniak nie skromniak, wiem, że jest tu sporo ludzi z olbrzymim doświadczeniem i masą kilometrów nawiniętych na koła więc wielkiego obieżyświata z siebie robić też nie będe :P

Cytat:

Napisał Mirek Swirek (Post 255031)
Spelniaj marzenia i wracaj pelen przygod. Obrales cel, do dziela. Chetnie przeczytam, obejrze namiastke tego co przezyles, doswiadczyles, a czym podzielisz sie w kilku slowach. Usmiechu duzo.
Aha... Po powrocie wrzuc ze co na avatara. Zdrowka.

Dzięki za pozytywne słowo :). Jak to tylko będzie możliwe będę podsyłał fotki na forum z odrobiną komentarza. Na koniec wyprodukuję coś dłuższego do poczytania z całości wycieczki.

jagna 23.08.2012 23:13

Przejrzałam odcinek albański, bo połową tych tras jechałam w lipcu z Bliźniakiem. Nie mam pojęcia , jakie są Twoje umiejętności off i jakie masz gumy, ale na tej trasie umęczysz się bez kostek i liczyłabym na nią jakieś 4-5 dni. Nam średnia prędkość poza asfaltem (jazdy, nie średnia) wychodziła 15-20 km/h. Więc jeśli nie chcesz tyle czasu spędzić w AL, to zrezygnuj z Theth i pojedz asfaltem SH22 do Bajram Curri i dalej szutrem do Valbone.
To może da Ci pogląd:https://picasaweb.google.com/1089464...51/Albania2012

grabbie 23.08.2012 23:23

Cytat:

Napisał jagna (Post 255038)
Przejrzałam odcinek albański, bo połową tych tras jechałam w lipcu z Bliźniakiem. Nie mam pojęcia , jakie są Twoje umiejętności off i jakie masz gumy, ale na tej trasie umęczysz się bez kostek i liczyłabym na nią jakieś 4-5 dni. Nam średnia prędkość poza asfaltem (jazdy, nie średnia) wychodziła 15-20 km/h. Więc jeśli nie chcesz tyle czasu spędzić w AL, to zrezygnuj z Theth i pojedz asfaltem SH22 do Bajram Curri i dalej szutrem do Valbone.
To może da Ci pogląd:https://picasaweb.google.com/1089464...51/Albania2012

Przeglądałem zdjęcia z Waszej wyprawy dwukrotnie :). Z jazdą off nie mam problemów i właśnie na to najbardziej się nastawiam. Nie mam E09 tylko bardziej uniwersalne k61 scout ale są dokumentnie nowe i mają dosyć głębokie kostki. Najbardziej obawiam się deszczu - jeśli będzie błoto to będzie problem. Szutry i kamole i inne takie wyrypy poznałem już trochę na Dolnym Śląsku, w Beskidach i Bieszczadach. Patrząc na Wasze zdjęcia nie mam obaw... nie mogę się tylko doczekać :D A na ile pozwolą warunki, kondycja i umiejętności to się okaże na miejscu.

jagna 23.08.2012 23:26

No to ok. Na naszych trasach błoto raczej nie miało z czego się robić, co najwyżej śliskie kamienie albo po prostu głębsze potoki. Ale nowe kostki (TKC 80) zjadło mi (a to było niecałe 5kkm) o jakieś 70% ;)

sizyrk 23.08.2012 23:31

Powodzenia! sam się zastanawiam nad podobna pentelką. Fajna traska.

trzykawki 24.08.2012 14:55

Powodzenia, no i bardzo zazdraszczam. Uważaj na siebie.

Jak zrobisz Theth, nie wiem czy całą pętle planujesz jakoś albański odcinek nie wyświetla sie mi, to jeżeli całą, to Valbone bym sobie odpuscił. Tym bardziej, że jest to podróż tam i spowrotem ta sama trasą. Raczej z czrnogóry przez Gusinje do Hani-Hoti i potem do Koplik i Theth całą petlą do Shkoder-u. Myśle że jak to zrobisz to szutrów na jakis czas bedziesz miał dosyć.

Ale jeszcze raz podkreślam, nie wyświetla sie mi Twoja trasa po Albani, więc być moze pisze o rzeczach juz oczywistych.

Heidenauki plus africa spokojnie dadzą radę. W zeszłym roku Pirania jechał na Anakach i było spoko.

Nożesz kurcze ....!!!! żetesz nic Ci sie nie poprzesuwało:mur::mur::mur:



O własnie sie wyswietlił ... no i pisałem o rzeczach oczywistych.

W Joaninie zrób zdjecia dziur po kulach które zabiły Allego Paszę, skoro zawadzasz o Joanine to pewnie wiesz o co chodzi

grabbie 29.08.2012 09:27

Hej hej. Jestem w Czarnogorze. Jak do tej pory wszystko w porzadku :D.

ATomek 29.08.2012 10:56

I tak trzymaj!
Wróciłem stamtąd parę dni temu, ale we śnie w nocy nadal podziwiam te widoki z przełęczy, kanionów i tuneli :)
Wieczorem wypij jedno Niksicko za tych, co nie mogą :)

bliźniak 29.08.2012 12:19

Bardzo mi się podoba Twoja traska :drif: :Thumbs_Up: Też leciałem na Heidenau tylko, że K60 scout, bo K61 - to raczej szosówki są. Tak czy inaczej dały radę i nawet zostało z nich nieco więcej niż z Jagnięcych kostek. Na błotko ich jednak nie polecam, a i z mokrym asfaltem są lekko na bakier - zaliczyłem kilka, na szczęście, niegroźnych uślizgnięć, więc na Twojej trasie tez powinny dać radę. Aha, jak Ci przednia K60 uprzykrzy życie hałasem na asfalcie - polecam 3,5 Atm i będzie cisza :Thumbs_Up: sprawdzone w drodze i powrocie do AL.
Wrażeń i przyczepności!

grabbie 03.09.2012 22:24

Chlopaki, wszystko fajnie tylko jakis skurwiel albo kilku takich mnie okradli w Zablijaku!. Uwaga na kemping IVAN DO!.
Rozcieli,mi podloge w namiocie i wyciagneli ze srodka ciuchy i jedna torbe Buse. Z motocykla zginal tankbag motodetail. Generalnie stracilem wszyskie ciuchy na moto, z butami wlacznie, podpinki do tychze, obydwie detki, smar do lancucha, ladowarki,do tel i foto, mapy, przewodniki, pamiatki, windstopper, krzesiwo, dwa noze i Bog, wie co jeszcze. Generalnie kolo 3kzl.
Teraz jestem juz w Grecji. Jade jak bidny turysta z wietnamu, w bluzie i jednych usyfionyh przez albanskie szutry spodniach a aparat mam przewieszony przez ramie, bo pokrowiez tez nog dostal. Przejebka na calego.

Jutro juz tylko Sarande i troche luzu na wybrzezu. Z racji strat grecje w calosci odpuszczam, zwlaszcza ze wacha tu po 1,80 :/. Pozdrowionka!

Orzep 03.09.2012 22:45

Grabbie na pocieszenie powiem, że za kilka lat ta kradzież będzie "WielkąPrzygodą", podczas wieczornych opowieści.
Będziesz niczym Franciszek Golas na tym filmie od minuty 06:57sek :)



Pozdro Orzep
p.s. W 2008r spotkalismy w Kotor'ze Słoweńca-motocykliste(znałMiejscowych), z którym biesiadowaliśmy dość mocno. Ostrzegał nas przed potężnym złodziejstwem. Siedząc na deptaku przy zatoce widzielismy mnostwo aut bez rejestracji, czarniejsze od czerni szyby i mega basy...przypomnialy sie mi Międzyzdroje z początku lat 90tych

MaRP 03.09.2012 22:54

Fatalnie :(

Trzymaj się i pilnuj!

grabbie 03.09.2012 22:55

W sumie juz troche z tego polewam zwlaszcza jak reaguja ludzie jak mnie widza na moto w szmacianych spodniach i bluzie dresowej, a na dupie rejestracja z PLką. Poza tym druga torba przychaczylem dzisiaj gdzies w albanskim interiorze i wystawaly z niej ciuchy :p. Jestem prawie jak rasowy albanczyk na swoim chinskim jangczingu. Jeszcze tylko o kask za duzo.

Aha, i zeby nie bylo, w czasie kradziezy ja sobie oczywiscie smacznie spalem w tym namiocie.

MaRP 03.09.2012 23:57

W zasadzie wszędzie pilnowaliśmy rzeczy, spaliśmy pod dachem (planowaliśmy inaczej), motocykle, jak się dało, także wstawialiśmy do środka lub blokowaliśmy, tak, żeby nie można było ich wywlec. Szczególnie w miastach.

grabbie 04.09.2012 16:18

Kurcze jestem w Sarande ale na moto zostala mi tylko ulica, przed hotelem. Nie wiem czy tu bezpiecznie na tyle zeby afra spala na zewnatrz :/

MaRP 04.09.2012 16:35

1 Załącznik(ów)
Mam tylko takie zdjęcie:
Załącznik 33539
Nie pamiętam jego nazwy, ale jak zjeżdżasz z góry to będzie po prawej, jeszcze przed tą dużą plażą. Nowy, kilkupiętrowy budynek. Minęło już kilka lat, więc mogło się coś zmienić. Popytaj się.

grabbie 04.09.2012 16:45

Ale ja juz mam hotel. Tu jest mnostwo hoteli teraz. Ja jestem na samym dole przy "public beach". Tu twierdza ze nikt nie ma prawa tego ruszyc.

MaRP 04.09.2012 17:08

1 Załącznik(ów)
Oby tak było.
Miłego pluskania się :)
Przed naszym było coś takiego:
Załącznik 33540

Pewnie jeszcze stoją tam te ruiny :)


Cytat:

Napisał grabbie (Post 256603)
A w ktorym roku byliscie tutaj?

2009

grabbie 04.09.2012 18:02

Tu jest sooro takich ruin ale to chyba w trakcie budowy jest. Generalnie z 30% budynkow tu sie jeszcze buduje. Strasznie sie rozwijaja.

A w ktorym roku byliscie tutaj?

Misza 08.09.2012 09:33

Cytat:

Napisał grabbie (Post 256469)
Chlopaki, wszystko fajnie tylko jakis skurwiel albo kilku takich mnie okradli w Zablijaku!. Uwaga na kemping IVAN DO!.
Rozcieli,mi podloge w namiocie i wyciagneli ze srodka ciuchy i jedna torbe Buse. Z motocykla zginal tankbag motodetail. Generalnie stracilem wszyskie ciuchy na moto, z butami wlacznie, podpinki do tychze, obydwie detki, smar do lancucha, ladowarki,do tel i foto, mapy, przewodniki, pamiatki, windstopper, krzesiwo, dwa noze i Bog, wie co jeszcze. Generalnie kolo 3kzl.
Teraz jestem juz w Grecji. Jade jak bidny turysta z wietnamu, w bluzie i jednych usyfionyh przez albanskie szutry spodniach a aparat mam przewieszony przez ramie, bo pokrowiez tez nog dostal. Przejebka na calego.

Jutro juz tylko Sarande i troche luzu na wybrzezu. Z racji strat grecje w calosci odpuszczam, zwlaszcza ze wacha tu po 1,80 :/. Pozdrowionka!


No niefajnie że Cię okradli, ale to nauczka chyba. A toto z wyglądem to opisałeś mnie chyba całkiem dobrze :) Juz się też nauczyłem, że nie ma sensu drogich rzeczy na sobie mieć. Bo nie dość że traktują cie jak niemiecką ciote na moto to jeszcze może się zniszczyć i będzie szkoda ciężkiej kasy.

ATomek 08.09.2012 10:10

1 Załącznik(ów)
Z tym kampem IVAN DO to miałeś chyba pecha. Ma raczej dobrą opinię za atmosferę i takim go zapamiętałem. Nocowało tam kilka motocykli. Niektóre zjeżdżały tylko na noc a szpej wylegiwał się w namiotach całe dnie.
Twój wypadek potwierdza, że poślady trzymać zawsze zwarte!

Dawaj dalej. Tam jest ciepło! Po co Ci ciuchy!:)

Przy okazji: pozdrawiam poznaną tam przemiłą ekipę z Opola podróżującą z dwoma ratownikami koników polnych :)

Załącznik 33562

grabbie 08.09.2012 23:34

Ha! Wrocilem wlasnie :) 975 km od 8.30 do 22.15. Myslalem ze sie nie da :).

bliźniak 16.09.2012 11:56

To dałeś radę!:at: :Thumbs_Up: Witamy z powrotem!


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:41.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.