skład mieszanki RD 03
 

Witam. Przy próbie regulacji składu mieszanki w mojej królowej okazało się, że
gaźnik na pierwszym garnku wogóle nie reaguje. Mogę śrubkę wkręcać i wykręcać i nic się nie dzieje.

Jeśli chodzi o skład to może masz luzy na przepustnicy ??
:szukaj: trochę już było o kłopotach gaźnikowych

Wykręć tą śrubę może nie masz sprężynki na jej końcu:)

Sprężynka jest. Trochę ciężko jechać jeśli silnik normalnie pracuje powyżej 4000 obr. Poniżej 4000 nie ma mocy. Nie wiem czy to ma związek, ale filtr paliwa jest zalany tak w 1/3.
Przymierzę się do rozbiórki gaźnika i może znajdę przyczynę.

Jeszcze jedno pytanko. Czy na końcu tej śrubki powinien być jakiś oring?

jeśli budowa jest podobna do RD04 to powinno być tak: oring, podkładka, sprężynka.

pozdrawiam

W każdej jest tak jak pisze Slafo.
Zobacz czy nie został oring w środku :Thumbs_Up:

Z ciekawości wykręciłem drugą i też brak oringu.

No to nie ma prawa to działać prawidłowo

może obrazek ....

No to jutro rozbieram gaźniki, przy okazji wyczyszczę i nauczę się czegoś nowego.

To jak już je wydłubiesz, to dobrze wyczyść, nasmaruj linkę ssania. Po zamontowaniu ponownie gaźników sprawdź od góry, pod membranami, czy całkowicie się zamykają dysze ssania. Tam też mają być sprężynki. I to dobrze działające !!

pozdrawiam

Polecam sprawdzić też membrany, czy są całe i mięciutkie

Jak będziesz kupowal oringi to pamiętaj żeby były benzynowe.
Do kupienia np. na Łopuszańskiej.
Jeśli mimo nowych oringów i ustawienia śrub regulacyjnych nadal będą problemy z wolnymi obr to sprawdź luzy na ośce przepustnic.

Ponawiam temat. Po rozebraniu gaźników okazało się, że mam pękniętą membranę. Podobno ktoś na forum dorabiał membrany.

jak chcesz to Ci odsprzedam kompletne gaźniki od transalpa 650 z 2 sprawnymi membranami pasującymi do rd03. oddam w dobrej kasie. pisz na PW

Jako że się robi HP
zapytam po co są te małe membranki w gaźniku ?
Za co to ustristwo jest odpowiedzialne ?:bow:

podobno to membrany AIR CUT:)

No tak ale co to robi ?
A może ktoś wie jak zrobić-kupić-wejść w posiadanie kluczyka do śrub składu tych bez nacięcia ?

wystarczą szczypce i śrubokręt:)

AIR CUT OFF VALVES PREVENT "AFTER BURN" GENERATED WHEN THE THROTTLE IS SUDDENLY CLOSED WHEN THE THROTTLE IS SUDDENLY CLOSED, THE VALVE TEMPORARILY CLOSES THE SLOW-JET PASSAGEWAY---CREATING AN INSTANTLY RICHER MIXTURE AND THUS REDUCES "POP" SOUNDS UPON DE-ACCELERATION

czyli po naszemu - zawor air cut - przy gwaltownym zamknieciu przepustnicy przymyka kanal wolnych obrotow co zubaza mieszanke i zapobiega 'strzalom' w wydech. niektore motocykle to maja - inne nie.

Dziękuję wychowałem się bez englisz i teraz nie kumam :)

Jeśli gaźnik nie reaguje na regulacje, najczęstszymi powodami są :
Zabrudzone/zatarte linki ssania powodujące jego nie domykanie.
Nieszczelne, popękane króćce ssące.
Zabrudzony gaźnik.
Nieszczelna, ośka przepustnicy.
Nieszczelne zawory.

Z tym się najczęściej spotykam.

Pozdrawiam

Moja RD 03 masakrycznie strzelała w wydech nawet na seryjnym wydechu, kombinowałem z ustawieniami i nic, prawdopodobnie ośki przepustnic puszczały powietrze. Założyłem gaźniki od Trampka 650 strzałów nie ma.

W mojej RD03 po rozebraniu gaźników okazało się, że jest pęknięta membrana a jedna z dysz od wolnych obrotów jest kombinowana i ma dużo mniejszą średnicę.

Witam . Jeśli chodzi o regulację składu mieszanki, to jakie sa fabryczne wyjściowe ustawienia? Bo w jednym gaźniku miałem od wkręcenia do oporu i wykręcona na 1 pełny obrót a w drugim gaźniku na 3 .. teraz nie wiem jak to w ogóle ma być - . Po wykręceniu ich całkiem , tez nie było żadnego oringu ani sprężynki.

W RD03 domyślnie 2 i 1/8

A w rzeczywistości ustawiasz tak by obydwa pracowały możliwie idealnie po synchronizacji i przy odkręcaniu gazu , obroty regulacyjne fabryczne nie muszą się pokrywać z tymi po 200tyskm.

Dzięki Mallory za konkret. Ustawię domyślnie - nawet jak miałem wykrecone na 3 obroty fuknięcia z wydechu i tak były. Air cut i uszczelki wymienione, wydech szczelny a i tak sobie fuka przy schodzeniu z obrotów i zamknięciu gazu.

To może być problem z zworami wydechowymi ... np zużyte prowadnice.

Może być .. ale ..przed moimi regulacjami , mam wrażenie , ze strzały z wydechu i prychanie po zamknięciu gazem i hamowaniu silnikiem były mniejsze i mniej głośne. I teraz nie wiem czy regulacje tymi srubkami mają jakikolwiek wpływ na to strzeaniei czy skład mieszanki nimi regulowany , jest w całym zakresie obrotów, czy tylko na jałowych wolnych. a może inaczej - wkręcenie czy wykręcenie śrub regulacji składu może się przyczynić do powstawania tych strzałów z wydechu? Jutro wykręce je jeszcze z pół obrotu i trzeba zrobic z 30 km żeby się przekonać . Gaźniki sa raczej ok, oski przepustnic nie maja luzu, membramki zaworków air cut powymieniane na nowe - nie mam pomysłu juz a strzelanie z wydechu po zamknięciu gazu jest meczące na dłuzszą metę

Tak, kręcenie tymi śrubkami ma wpływ na strzały w wydech, jeżeli wszystko inne jest sprawne to masz za ubogo ustawione. Jaki kolor świec?

O to chodziło mi. Kolor świec brąz, nawet nie jasny, ale to pewnie po 200 km się zmieni, po nowych nastawach. I rzecz podstawowa , kręcę tymi śrubkami https://photos.app.goo.gl/bBKVezb6KNkxKQLV8 Na środku foto z krzyżykiem na łebku. Innych za bardzo nie ma nawet. Może jestem w błędzie. Nic to , jutro wykręcę z 1 obrót i jazda próbna . Ale z bakiem cięzko je bitem pokręcać , ta od strony sprzegła jeszcze jako tako, ale po drugiej stronie za ciasno . RD03 mam. Co ciekawe na ssaniu przy schodzeniu z obrotów nie strzela , czyli może byc za skąpo.

Kręcisz dobrymi śrubkami. W 3 i 4 są z boku - dokładnie te i nie jest tak źle nimi operować - po zdjęciu baku to w ogóle super.
W 7 są od dołu i tam to dopiero jest gimnastyka - nawet bez baku.

Moim zdaniem to strzelanie nie jest z winy ustawień pilot screw. Jeżeli wszystko jest w miarę sprawne w gaźniku to kręcenie tą śrubką nie da efektu strzelania. W sprawnych afrykach wykręcisz na 6 obrotów i nie strzela wkręcisz na zero i nie strzela. |Byłem świdkiem przypadku strzelającej afryki, do której przełożono gaźnik z całkowicie sprawnej i strzelała tak samo.

Co innego gdy niesprawne są inne podzespoły np. nieszczelny kolektory wydechowe lub ssące lub coś w głowicy i zaworach - jeżeli tam coś nie nie tak, to kręcenie tą śrubką może załagodzić efekt innej wady, ale to nie jest naprawa - sprawny i cierpliwy mechanik może załagodzić gaźnikiem w/w efekty.

W ogóle ta śruba w 3 i 4 jest zaplombowana i ustawiona fabrycznie - nie powinno się tam grzebać o ile nie robimy remontu gaźnika. Daje ona efekt w całym zakresie obrotów silnika, ale największy podczas obrotów jałowych - czym wyższe obroty tym efekt jej wpływu mniejszy (o ile ma prawidłowe ustawienia).

Ja bym zrobił tak: przegląd gaźnika czy wszystko jest ok, czyszczenie gaźnika, ustawienie poziomu paliwa na 7 mm - w 3 i 4 można go ustawiać, wymiana oringów, sprawdzenie air-cut itd... ustawienie śruby składu na fabryczne, synchronizacja gaźnika i testy. Jeżeli będzie strzelało to szukanie gdzie indziej... kolektory ssący wydechowy... jeżeli tu będzie ok... to prawdopodobnie zawory wydechowe...
To tylko moje zdanie i doświadczenia.

Dzieki Mallory- tak będę szukał. Czy znacie może rozmiar oringów, które są na tych śrubach regulacyjnych? Mam Rd03 i u mnie po ich wykręceniu , nie było ani jednego. Może w tym przyczyna .

Kolejność taka:
Śrubka, potem nakładamy sprężynkę, blaszkę i oring.

Być może jak wykręciłeś śrubkę to oring został w gaźniku, zdarza się często.

A na półce nie masz przypadkiem starych gaźników od 3-ki?? Tam raczej na pewno są kompletne te elementy.

Bardzo zalepiony ten gaźnik brudem.
Nie przepuszcza Ci czasami na starych króćcach przy schodzeniu z obrotów i nie otwiera poprawnie Cut off aby wzbogacić mieszankę ? Lub masz gdzieś te gaźniki nieszczelne na pokrywce, osi ?

No i chyba znalazłem gdzie ja bolało. Artek - przypadkiem leżą sobie takie gaźniki u mnie , ;) ale i w nich nie było tych oringow na śrubach.. albo zostały wewnątrz a ja nie umiem tego wydłubac . Pojechałem ze śrubą do motoryzacyjnego i dopasowałem tak, żeby był ciut grubszy , niż gwint , wkręciłem to z kroplą oleju i już . Jego rola to nie wpuszczać powietrza . Do oporu, wykręciłem o 2,5 obrotu obie, poskładałem i pojechałem na testy. I szok mał,y jak teraz Afryka odżyła - nigdy tak nie ciągnęła w całym zakresie obrotów :). Tu na pewno jest lepiej, strzelać przestała , ale czasem sobie lekko fuknie , ale na pewno jest lepiej niz było . I tak bym zostawił ...ale... .Straciłem hamowanie silnikiem po puszczeniu gazu, a obroty nie schodzą szybko ( oczywiście po zamknięciu całkowitym manetki)zawieszają się na chwilę koło 2 tys i spadają na 1,5 tyś i tak oscyluja w granicach 1,2 - 1,5 tys . Moge zmniejszyć obroty wiadomo , ale wiem ze będzie zdychać wtedy. Może ma za bogato teraz? Spróbuje jutro dac na 2 obroty wykręcone.
Cassini - gaźnik nie mój , zdjęcie dla poglądu. Króćce ssące raczej ok , wymieniłem na nowe, air cut i uszczelki też nowe. Jakiej pokrywce? Kupie plaka jutro i wszystko sie wyjaśni.

Chodziło o pokrywy komory pływakowej i wyciek paliwa z ich uszczelki - ale jak to nie twoje gaźiory na zdj. to nie było tematu.
A jeżeli nie schodzi z obr. i nie przycina się któraś z linek gazu a to powinieneś wychwycić dopychając placem oś przy gaźniku to zobacz czy nie ma problemu z linkami ssania.
Przetestuj jak zachowuje się na 1,5obr. - jak dalej słabo będzie schodzić z obrotów a jak piszesz falują obr. to może łapać lewe powietrze. Jak masz gaz w butli lub puszkę do zapalniczek podajesz delikatnie na gaźnik i obserwujesz czy obroty wzrosną..

Dzisiaj jeszcze jedna regulacja, próby szczelności gazem - gdzieś zasysa lekko lewe powietrze mi - myslę że ośki przepustnic już lekko wyrobione są . Ustawiłem oba tak - wkręcone na max i wykręcone na pełne 3 obr. Poskładałem odpaliłem i wydaje się byc ok. Obroty w miarę stabilne, prycha , strzela w miare mało co i w miare szybko schodzi z obrotów. Myśle że lepiej już nie bedzie.

https://photos.app.goo.gl/xpCo5b24mhMMkdYq5