Jak w temacie planuję wypad w tamte rejony. termin lato, max 1,5tyg.

Nie mam AT. Jeżdżę TA (PD10).
W planach mam wyjazd motocyklem(ami). no chyba że ktoś chciałby jakimś samochodem na doczepkę to też ok.

Nocleg w Odessie zaplanuj i zarezerwuj juz w Polsce. Na miejscu nam bylo ciezko znalezc cos w rozsadnych pieniadzach.

Ok dzięki, przyda się :).
Czy w mniejszych mniejscowościach jadąc po drodze są duże kłopoty ze znalezieniem noclegu? z tego co słyszałem czasem mozna trafić prywatne kwatery
Ktoś ewentualnie praktykował z was spanie na dziko pod namiotem?

zobacz sobie moją relacje w wątku Krym 2012. Na Krymie możesz spać na plaży. Za kwaterę w Ałupce niedaleko Jałty płaciliśmy 20$ za dwie osoby.

rozważę kolegę budżet i dam znać bo byłbym chętny na taki wypad :)

Cześć
Sporo osób jeździ na Krym, pogrzeb w relacjach. My byliśmy rok temu, wszędzie spanie na dziko bez problemów. Koszt dwóch tygodni to 1600-1900 na motocykl.

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=11703

mikelos, rewelacja :Thumbs_Up: przeczytałem od dechy do dechy:), gratuluję
@Acer będziemy zatem w kontakcie, czasu jest odpowiednio dużo

Coś ucichł wątek. Na obecną chwilę jadę ja trampkiem i mój kolega Mucha na afryce. ;)

hej,
odnośnie noclegu, to parę km. przed Odessą, z trasy na lewo (zdaje się są tam 2 albo 3 jeziorka), bez problemu znalazłem miejscówkę na namiot,
także nie powinno być z tym problemu

będę śledził wątek, może podłączę się na fragment trasy

pozdr.

@Kurczax
Jeśli planujesz spanie głównie w namiocie, to zawsze możesz z naszych zdjęć z wyjazdu skopiować koordynaty GPS do nawigacji. Jest mała szansa że będziesz akurat w ich okolicy potrzebował noclegu, ale jeśli tak się zdarzy, to zamiast nerwowo o zmroku szukać miejscówki masz jakiś tam spot podany jak na tacy ;)

Mikelos

Dokładnie spanie przewiduje głównie w namiocie.Dzięki mikelos, skorzystam zapiszę sobie te miejscówki w GPS.
@Neurot, jeśli chodzi o tą miejscówkę w okolicach Odessy to jest to jakies pole namiotowe, czy zwyczajnie biwakowanie na dziko? :)

Cała UA to nocowanie na dziko , nie ma z tym problemu .

Jakieś njusy w temacie? Chętnie podepnę się do tej podróży :)

Tez jestem zainteresowany .:Thumbs_Up:

Z noclegami na dziko nie ma żadnego problemu.
Byliśmy na Ukrainie około 12 dni i tylko raz spaliśmy w hoteliku.
Przejrzyj moja relację, może znajdziesz coś ciekawego dla siebie:

http://africatwin.com.pl/showthread....=ukraina+warto

Do osób zainteresowanych wyjazdem: jak stoicie z rosyjskim/ukraińskim? Ciągnie mnie w te rejony, ale niestety należę do tych, co nie gawariat pa ruski..

Jeśli chodzi o termin, to bliżej lipca, czy sierpnia?

Czym blizej czerwca tym lepiej, bo wieczorami dluzej jasno. Jesli chcecie tez od czasu do czasu zabalangowac, to zauwazylem ze pod koniec lipca zaczyna sie dla Ukraincow koniec sezonu. Osobiscie lubie, widziec ze zycie pulsuje a jak chce spokoj i nature dla siebie, to jade pare kilometrow dalej. Jest gdzie.
Sa tez campingi z toaletami i infraskruktura tez na plazy, gdzie rozbijasz namiot i placisz od noclegu. W takich punktach mozna poznac wielu ciekawych ludzi z RUS, UA, BY....

Wstępny planowany termin jest na czerwiec ewentualnie lipiec. Czas ok 10 dni.

https://maps.google.pl/maps?saddr=W%...mra=ls&t=m&z=5

Tutaj wstępna trasa

Co do terminu są dwie opcje.
1. 14-30 czerwiec
albo
2. 12-29 lipiec
czas powiedzmy 10 dni +/-1 dzień

No to nam się coś klaruje powoly, wychodzi że druga połowa czerwca? Wstępny stan 3, a nawet 4 moto

:) jak najbardziej druga połowa czerwca, na 90% jestem gotowy...pozostaje tylko moto dopieścić ;)

U mnie to samo, ale prace w toku ;)

Witam,

Kurczax a czemu z Chocimia chcesz jechać przez Chmielnicki do Odessy. Bliżej i dużo lepiej jest jechać przez Mołdawię i przy okazji odwiedzisz kilka zakątków w tym państwie.

Pozdrawiam

Podana trasa w linku jest tylko orientacyjna i pewnie jak to bywa, będzie modyfikowana na bieżąco w trakcie ;) generalnie chciałbym dojechać na Krym a skoro Krym to może i striełka Arabacka.

Cześć,

Może się przyda

http://my.opera.com/bochomdb/blog/show.dml/55356882


W razie pytań służę pomocą :-)


Pozdrowienia,
D

Fajna relacja. Widzę że nocowaliście głównie w hotelach/kwaterach. Jak kształtowały się cenowo? generalnie średnio ile wydaliście na głowę?

Ps. dobrze że wspomniałeś w relacji o Pierwomajsku. Nie słyszałem prędzej o tym, ale widzę że mogłoby być w miarę po drodze ;)

Jak będziecie w Bakczysaraju polecam spanie na szczycie góry (na zdjęciu) piękny widok na sam Bakczysaraj oraz w drugą stronę w kierunku Czufut-Kale. Ranek kiedy miasteczko w dole spowija mgła a muezin wzywa na modlitwę zapamiętuje się do końca życia :)

Załącznik 39584

Pierwszy pobyt na Krymie w 2003r, 10dni wraz z powrotem pociągiem do Polski kosztował mnie 400zł. To były piękne czasy :)

Trochę mało tego Krymu wg mapy zobaczycie. Szkoda.

Widać mieszanie się kultur. Każde miejsce tam ma w sobie jakąś magię. Pewnie nie sposób zaliczyć wszystkich miejscówek za jednym zamachem. A tymczasem tik tak tik tak, ruszyło odliczanie.. zoastały 2 miesiące. Idę do garażu składać trampa do kupy, musze mieć jeszcze czas na road testy ;)

Witam,

Kurczax jak chcesz jeszcze poczytać o Krymie to może się przyda i ten link www.skklub2.republika.pl

https://maps.google.pl/maps?saddr=W%...3&sz=6&t=m&z=6

Powyżej jest mapka trasy. Zaznaczyłem miejsca do których chciałbym dojechać.
Przekraczamy granice w Hrebennem, (chyba że ktoś ma inne pomysły).
i jedziemy:
Zbaraż (zamek)->Pierwomajsk (baza rakietowa)->walimy Striełką Arabcka (wiadomo, szuter :) )->Sudak->Jałta->Haspra (oblukać jaskołcze gniazdo)->Bakczysaraj (posłuchać modłów muezina ;) ) -> Odessa (obejrzeć schody ;)) -> Kamieniec Podolski i Chocim (zamki) -> może starczy czasu na Lwów, chociaż raz już byłem ;)..-> back to home.

link popraw bo nie działa, chyba że jedziesz tylko do Zbaraż :)

Faktycznie, :D
Ok poprawiłem, teraz powinno działać :at:
https://maps.google.pl/maps?saddr=W%...3&sz=6&t=m&z=6

Czy mozliwosc dołączenia jest aktualna, 29 czerwiec start.?

Solo nie ma problemu. Wyjazd jest 15 czerwca (+/- 1 dzień).
Co do składu to sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie. Narazie wychodzi na to że jadę ja i Aciu.

myślałem ze 29 czerwiec ale zobaczymy trochę koliduje.prosze o nr.tel kontakt

Zahaczcie jeszcze o Balaklawę. Dawna baza okrętów podwodnych wykuta w skale oraz miejsce słynnej szarży lekkiej brygady... a poza tym to jest tam ładnie :)

http://wolszczak.com/batonik/balaklawa07.jpg
Faktycznie ładnie tam :D, ale żeby się tutaj nie rozwodzić nad dupą maryny ;)
Czy ktoś może polecić jakieś noclegi na Krymie?
generalnie jak pisałem wcześniej przewiduję spanie w namiocie, ale 1 albo 2 dni przydałby się jakiś dostep do bierzącej wody, ciepła też może być ;)

Dobra, kto ewentualnie zainteresowany jeszcze to pisać na PW.

Aciu i Solo1972 - jesteśmy w kontakcie

Mnie kusi podobny temat ale dopiero koniec lipca i max 10 dni kalendarzowych. Najwyżej pojadę sam ;)
Chyba, że kto chętny 19-29.07..?

oloto napisałem ci odpowiedz na PW

No i mamy sytuację prawie jak w wierszyku o 10 bałwankach.:dizzy:
Obecnie na polu bitwy zostałem ja i Solo1972. i termin wyjazdu 16 czerwiec.
I tego terminu się trzymam. Nie chcę się wypowiadać za Solo, bo jeżeli mu będzie bardziej pasował 16 czerwiec no to jadę z nim bo tak wstępnie ustalaliśmy.

ale ktoś tu wspomniał o późniejszym terminie, zdaje się Kubi i oloto.
Powiedzmy ok 14 lipca. Jeśli taki termin to kto by jechał? Czekam tylko na konkret odpowiedzi tych co mają zamiar rzeczywiście jechać a nie, pojechaliby gdyby..

Ja się wybieram gdzieś ale jeszcze nie wiem do końca gdzie :) Wylatuje 15 lipca z plecaczkiem, pierwszy plan to Czarnogóra bez planu po prostu tułaczka. O Ukrainie też myślałem, będę obserwował jak się wątek rozwija.
Pozdro

Ok. Ustaliłem z Solo że jedziemy 16 czerwiec.

OK.Krym zaliczony.wróciliśmy do domów w jednym kawałku, przejechaliśmy ponad 4600 km. Byliśmy min w Zbarażu, Pierwomajsku (baza atomowa), Odessie, Na Krymie w Olenivce ( skałki Tarchankuckie), dojechaliśmy też do Jałty.
Dzięki Mariusz że zdecydowałeś się jechać w ostatniej chwili, pomimo skomplikowanej sytuacji u ciebie, ale tak jak gadaliśmy nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Trzymam kciuki.:Thumbs_Up:
Jak wymienimy się fotkami z Mariuszem to sklecę w wolnym czasie jakaś krótką fotorelację ;).
Pzdr.