![]() |
Slajdowiska Wagadugu_2012 czyli moja "Odyseja po Czarnym Lądzie" - Zaproszenie
Jako, że będzie tego troszeczkę (tak przynajmniej mi się na obecną chwilę wydaje) zakładam oddzielny temat gdzie będę wpisywał daty, godziny i miejsca poszczególnych slajdowisk. W końcu robione są dla publiczności czyli dla Was. Gorąco zapraszam. A na co ?
Na slajdowiska - gdzie będziemy mogli spotkać się osobiście, porozmawiać ale przede wszystkim będzie możliwość zobaczenia zdjęć, których nie pokażę w relacji, wysłuchania opowieści które jeśli wypłyną to dopiero w książce. Być może będzie również możliwość zobaczenia krótkich filmików oddających ducha tego wyjazdu. I termin: 9 stycznia 2013r., środa, Tawerna Korsarz, Warszawa, ul. Gostyńska 45. start o godz. 19.00 II termin: 2 lutego 2013r., sobota, Dom Kultury, Czarna Białostocka, ul.Kościelna 8, start o 17.00 Wszystko to oczywiście na dużym ekranie... http://img833.imageshack.us/img833/7559/g4886.jpg http://img9.imageshack.us/img9/8386/cf1131.jpg http://img69.imageshack.us/img69/9885/cf2031.jpg http://img560.imageshack.us/img560/2549/cf2047.jpg Będą też tajemnice nie zdradzone w relacji... http://img835.imageshack.us/img835/1061/g4714.jpg |
Sympatycznie:D
|
Mile widziane slajdowisko gdzieś na południu.
|
Dobrze wiedzieć, termin na Czarną zaklepany, będę na pewno. Miło będzie poznać osobiście.
|
Dzięki za możliwość obejrzenia pięknych zdjęć :) I oczywiście też za możliwość osobistego uściśnięcia ręki i pogratulowania:Thumbs_Up:
Bije od Ciebie zajebiście pozytywna energia ;) |
Chyba jestem winien Wam przeprosiny.
Ba, na pewno - nie wyszło mi, przepraszam za stratę Waszego czasu. To nie trema, po prostu to chyba nie dla mnie ;( Spróbuję jeszcze z raz czy dwa i jeśli się nie poprawię to chyba nie podejmę więcej wyzwania :( |
Neno, no nie żartuj sobie. Było super!!! Zdjęcia, komentarz do nich. Ja nie żałuje tych kilka chwil spędzonych z Wami, no może tylko tego że nie mogłem zostać dłużej.
Dałeś rade w Afryce to i na następnych slajdowiskach też dasz radę ;-) Jeszcze raz Ci dziękuję i pozdrawiam, |
No właśnie miałem pisać, że fajnie że Ci się chciało i opowiedziałeś. Przyjechałeś, czas poświęciłeś. Było ciekawie i interesująco. I na żywo zawsze lepiej niż na forum.
Wczoraj podziękowałem i rękę uścisnąłem. To dzisiaj jeszcze powtórzę. Dzięki |
Normalnie Chłopaku nie rób scen. Zobacz tylko, ile osób przyszło popatrzeć i posłuchać twojej opowieści. To chyba normalne, że człowiek ma jakąś tam tremę przed takimi wystąpieniami. Jedni mniejszą, inni większą. Ja za każdym razem, gdy coś tam robię, mam wrażenie, że dałoby się coś tam zmienić lub zrobić inaczej. Dzięki takiemu poczuciu, udaje się czasem zrobić coś lepiej. Ale trzeba podjąć wyzwanie i sprawę kontynuować...
Jak się siedzi z boku, słucha i ogląda, to wielu z nas odnosi wrażenie; też tak bym potrafił. Mało tego, nie jeden pomyślał; lepiej bym to zrobił..... Tylko pomyśleć, a zrobić to nie to samo. <?xml:namespace prefix = o ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" /><o:p></o:p> Mi się podobało i jestem zadowolony, że udało mi się przyjechać. Dlatego DZIĘKUJĘ i zachęcam do dalszych działań. Pozdrawiam |
:Thumbs_Up:
Neno jesteś zbyt skromny. Już samo to dokąd pojechałeś, w jakim stylu i ile przeżyłeś będąc sam, wystarczyłoby za wszystkie pokazy. Co się działo na wyprawie, doskonale opisałeś na forum. Pokaz był bardzo inspirujący i ciekawy. Przeczytałem bardzo dużo forumowych relacji z wypraw i z innych miejsc w Necie. Twoja relacja zdaje mi się o tyle wyjątkowa że prócz egzotyki, pewnych niebezpieczeństw, trudności przy załatwianiu różnych formalności liczą się dla ciebie Ludzie. Wyjątkowe jest to że nie pozwoliłeś odczuć ani na chwilę, czy to pisząc czy opowiadając, że ludzi na swojej drodze nie traktujesz z pozycji "oglądacza" albo jak obiekty do fotografowania. Że nie byłeś turystą, tylko odkrywcą. Druga rzecz, choć prozaiczna to to, że wbrew modzie na alkowczasy, ani razu nie wspomniałeś o piciu procentów, poszukiwaniu sklepu z alkoholem czy opowieści o "przygodach po spożyciu" co stało się chyba częstym i głównym celem niektórych podróżników. Tak więc myślę, że to JAK ci się zdaje że wyszła prezentacja ma mniejsze znaczenie od tego CO chciałeś przekazać pokazując świetne fotografie i opowiadając zupełnie naturalnie i bez szpanerskich naleciałości o 51 dniach ze swojego życia w Afryce. :Thumbs_Up: |
Cześć Neno,
nie dane mi było wczoraj uścisnąć Ci dłoni i pogratulować, choć przez chwilkę stałam bliziusieńko Ciebie... Zrobiłeś piękną rzecz. Przygotowaleś się do wyprawy. Ba najpierw ją wymyśliłeś, a potem zrobiłeś wszystko żeby wyszła jak najlepiej. Spełniłes swoje marzenie. Poznałeś ciekawych ludzi i miejsca. Na pewno tym wyjazdem wzbogaciłeś mocno "swojego ducha". To jest niesamowite. I powienienś być z siebie dumny, a nie takie "dyrdymały" wypisywać. Wczoraj zaraziłeś niejedną osobę pomysłem, odwagą, pokazaniem, że się da i tą pozytywną energią, o której wspomniał Gawień. To mało? To bardzo, bardzo dużo. Zdjęcia robisz fantastyczne. Widzisz w otaczającym swiecie ciekawe elemnty, których niejedna osoba by nie zauważyła. Nie koloryzujesz i nie robisz z siebie herosa. tylko mówisz jak Ci było i jak to przeżyłeś. Dla mnie to bardzo cenna i rzadka umiejetność. A gadanie i medialność - przychodzą z czasem. Tylko nieliczni mają to "od urodzenia". Z reguły trzeba zrobić ileś tam pokazów, mów żeby się "wyluzować" i przyzwyczaić. Nie wymagaj od siebie zbyt wiele. Ale też nie wycofuj się. Tylko głowa do góry i do przodu. Masz co opowiadać i nieocenioną naturalność. Reszta to detale. Dziękuję za miły wieczór. I gratuluję wyprawy :Thumbs_Up: Pozdrawiam |
Wszystko się zgadza co napisaliście , głównie to :
Cytat:
Nie poddam się, bo to nie leży w mojej naturze. Po prostu na kolejne postaram się lepiej przygotować. Jeszcze raz ukłony i podziękowania Wam za przybycie. Nie liczyłem na taką frekwencję bo wiem ile szumu narobiliśmy z Markiem, ile narobiłem go później sam, wiem ile złych emocji wzbudzał wyjazd bo każdy bał się otworzyć lodówkę ... Próbowałem znaleźć złoty środek pomiędzy promocją wyprawy (czyt. Sponsorów) a tym czymś za co lubicie podróże. Krótko i zwięźle : obiecuję poprawę co do slajdowiska ;) jak ktoś pisał szczerze (ufam, że wszyscy :P)to może się skusi na kolejne i będzie mógł obiektywnie porównać za kilka miesięcy czy poszedłem w dobrym kierunku. P.S. Muszę się w końcu wybrać na jakiś zlot afrykański i po obcować z Wami dłużej bo ( tu znów przepraszam... ;) ) mam cholernie słabą pamięć do imion, twarzy - więc jeśli gdzieś, kiedyś kogoś nie rozpoznam, to nie do cholery dlatego, że zadzieram nosa, że mam się za kogoś bo byłem w Afryce, naprawdę, jest jak napisałem - najnormalniej w świecie nie pamiętam ;( |
Zgadzam się z Olą!
A co do samego slajdowiska to pokaz był super!!! Bardzo dobrze, że inny niż zwykle. Podobało mi się właśnie dlatego, że prowadziłeś to bez pośpiechu! Dla mnie to był bardzo miły wieczór! Dziękuję! |
Jak już będziesz miał dosyć reflektorów ;) to mozesz mnie odwiedzić. Możemy pomilczeć o pomarańczowym piasku i ciekawskich oczach dzieci. Zapraszam.
|
Cytat:
I to jest właśnie klimat, prawie cała Afryka w jednym zdaniu! Bardzo chętnie drogi Lupusie, bardzo chętnie !!! P.S. A wracając do pokazu to... nie pamiętam ale chyba nawet zapomniałem się przedstawić ...:( Życie... |
Narobiliście smaków na Afrykę.
Może Lupus i Neno zrobicie łączone slajdowisko gdzieś na południu? |
Już się nie mogę doczekać slajdowiska w Czarnej, do zobaczenia ;) .
|
Jak ma być na południu to na zachodzie tez napewno zostaniesz ciepło przyjęty.
|
02.02.2013r. Czarna Białostocka, godz. 17.00
Zapraszam: - ja na zdjęcia i mam nadzieje, że w końcu jakieś opowieści... - DK na kawę, herbatę i jakieś symboliczne ciasteczko w przerwie ;) http://img407.imageshack.us/img407/1489/neno0202.jpg |
Neno, wczoraj w Rzeszowie było ciekawe spotkanie po wyprawie do Magadanu. Może znalazłbyś czas na osobiste przekazanie wrażeń z Twoich wypraw ? Na forum czytałem z zapartym tchem, ale spotkanie osobiste może być szczególne. Zapraszam na południe, w organizacji chętnie pomogę. Do Czarnej mam trochę daleko, a poza tym są już chętni na spotkanie z Tobą => http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=14076&page=9
|
Hehe.
Dam znać po niedzieli co w owej sprawie da się zrobić. Bo tak się może ciekawie złożyć, że będę w Waszych okolicach ;) |
Neno bede trzymał kciuki żeby sie udało na południu :bow:
Ja z żoną już sie pisze :D |
Neno, jak tam Twoje plany? Widzisz w nich pobyt w okolicach Rzeszowa ?
|
Neno te swoje prelekcje ostatnio ma tajne...Mimo że pojechałem na jedną i usilnie pilnowałem , ale i tak mi umkła...Trza być czujnym....:D
|
Rzeszów myślę, że dałoby się zrobić w niedzielę późnym wieczorem 24lutego wracając z Ukrainy (o ile nie skończy się jak ostatnio - na środku pola :) ). Niestety wyjazd do ostatniej chwili będzie "pisany na wodzie" - pewny lub nie tego wyjazdu będę we środę 20go.
Na Ukrainie oczywiście także coś zrobimy - tylko na Boga nie o 23:30!! Bo nie dam rady ;) Mój organizm ma inny zegar biologiczny niż Wasze :P Od dziś do niedzieli jestem w Zakopanem, jak by ktoś chciał coś zorganizować to materiały będę miał ze sobą. Najgorsze jest to, że będę chyba bez dostępu do neta. Jak by co: 6zero3 2zero3 7zero0 Ernest. I nie obiecujcie sobie Bóg wie czego na/po pokazie - uczę się dopiero :( i wiem jak daleko mi do ciekawego pokazu ale z każdego jakieś wnioski wyciągam i jest chyba coraz lepiej. Puszek, Ty też masz fajowe zdjęcia - robimy razem :P |
Cytat:
|
Cytat:
|
Jadę! Nie wiem jak daleko dojadę ale jadę!
No tego powrotu się boję (zwłaszcza, że mam imprezowy nastrój :) )...właśnie spakowałem alkomat - za 5h startuję. Lepiej przełóżmy ten "pokaz" na inny termin, wiosenny, przyjadę jak tylko Mirmil coś tam zorganizuje na Ukrainie - będę powiedzmy dzień wcześniej albo zostanę dzień dłużej (to bardziej prawdopodobne). |
Kochani, mam nieskrywaną przyjemność zaprosić Was, na co prawda nie slajdowisko ale 30 minutowy "występek". Podczas tych 30 minut postaram się streścić i pokazać kwintesencję wyjazdu. Sam jestem ciekawy jak moje zdjęcia będą wyglądały na dużym ekranie. Będzie też klip na początek i koniec moich wypocin ;)
Miejsce: Gdynia, Hala Sportowo-Widowiskowa "Gdynia" , ul.Kazimierza Górskiego 8. Wstęp wolny. Ilość miejsc ograniczona do ok. 5.000. W wypadku braku miejsc należy swoje odczekać bowiem wpuszczanych jest tyle osób ile opuści budynek. Dlatego warto wpaść wcześniej. W ubiegłym roku takie problemy były w sobotę - jak będzie w tym roku, ciężko powiedzieć. Ja zaczynam w piątek ok. 18:10 (duża sala) ale zapraszam Was już dużo wcześniej, będzie mnóstwo niesamowitych (oby) pokazów. Całość w ramach XV Ogólnopolskich Spotkań Podróżników, Alpinistów i Żeglarzy. Więcej info na http://kolosy.pl/nasze-imprezy/iteml...losy-2012.html |
Niektórym z Podlasia nie pasował termin lutowy więc skorzystałem z zaproszenia Domu Kultury w Łapach (woj. podlaskie) by dać Wam drugą, nie ostatnią szansę ;)
Wiem, wiem... późno ale nie było czasu. Sorki. http://img171.imageshack.us/img171/5308/apyssss.jpg W przygotowaniu: Białystok, Elbląg, Szczytno oraz Ostrołęka. |
|
Tym razem ( w końcu) w rodzinnym Zambrowie:
http://imagizer.imageshack.us/v2/xq90/822/kpv1.jpg Serdecznie Was zapraszam! |
Info na plakacie.
Może akurat ktoś ma w miarę blisko, chce się przejechać... Serdecznie zapraszam. http://i.imgur.com/yfbkQ8g.jpg |
pomyłka zły rok odczytałem, pozdro
|
Spoko, godziny też niektórzy pomylili ;)
|
poczekam na białystok. pozdro
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.