Buty
 

Stoje przed wyborem butów, na tapete leca dwa modele z hardenduro

Alpinestar Tech 3
Madhead S8P

Alpinki w wersji pod SM (bez twardej podeszwy bede miec od znajomego praktycznie nowe za pare piw - ubral je i stwierdzil ze nie leza mu dobrze wiec ja je dostane) ale ze nie ma ani twardej podeszwy ani stalowego okucia wiec cos musze miec na offroad.

Patrzylem na pare rzeczy i tak mi spasowaly Tech 3 i S8P

Co wybrać albo co polecacie droga redakcjo?
:lobby:

A FOX Tracker panowie? Na www.advrider.com przychylnie się wypowiadali jak na stosunek jakość/cena.... Sam sie do nich przymierzam ostro

Fajne ceny na stronce podanej przez e200g_. Ładna cena Sidi Crossfire, podobno bezkonkurencyjne. Wiadomo ile by wyszła paczka do PL?

a ja używam tech 8 i kurde chwale sobie są tak wygodne jak kapcie pod telewizor :)

Ja cały czas reklamuję Daytona Trans Open GTX
http://lh6.google.pl/hamsterpl75/R16...jpg?imgmax=800
wczorajszy off znów mnie w tym utwierdził.... osłona dobra dla nogi, blacha z przodu, stabilność dobra no i suchość :) fakt, że jeden but miałem lekko mokry w środku ale to tylko dlatego że motocykl się na mnie położył w błocku i nie mogłem wyjść spod niego wyjść :) ale w innym miejscu przebywaliśmy w błocku prawie po kolana przez 40 minut i sucho :)
Naprawdę polecam :)

bardzo cenne uwagi ekipa, dzięki :)

w zasadzie jak czytalem po innych forach to z alpinestar warte uwagi są wlasnie nie te tech 3 jakie mi sie uwidzialy a tech10, ale to nie moja polka cenowa.

Podos wczoraj jeszcze cos mowil o dobrych butach (marki nie pomne teraz) ale Daytony tez byly wspominane.

ok. ten temat dla mnie juz zamkniety - teraz tylko kupic i juz :)

" Ja cały czas reklamuję Daytona Trans Open GTX "
Chomik! Chyba ich do Afryki nie weźmiesz? Po tygodniu gwarantowane robaki na ryby.
A... Nil po drodze....Cholera ,zebyś tylko krokodyla nie złapał na te megarobale.

No po to je kupiłem :) A niby z jakiej przyczyny ?

Dlatego ,że te buty są z membraną. Skóra w tych butach jest gruba ble,ble, ble
Buty dobre w naszą strefę klimatyczną. Dobre by w nich jechać na Nordkap czy Islandię.
Mam te buciory, mam również buciory Hein Gericke Rally 2 ( Bmw Sawanna )
mam również Gaerne 4 . Proste endurowe niewyczynowe buty bez membrany które
się najlepiej sprawdzają w gorącej strefie klimatycznej.
W Afryce deszczu raczej nie uświadczysz - a jeśli nawet - to zaznasz ulgę dla twych przegrzanych stóp. Buty i ubranie wysycha w mig. Nie bierz również żadnych gorotexowych szmat.Najlepsze by było przewiewne Polo Pharao.
W Afryce ze względu na przegrzanie musisz być ubrany od stóp po głowę w pełnym rynsztunku. Ściągnięcie ubrania pogarsza sprawę ble ble ble


To są buty które potrzebujesz do Afryki
http://cgi.ebay.de/Gaerne-GTX-Motocr...QQcmdZViewItem


Dające ochronę stopom i kostce , oddychające i turystyczne.Można w nich chodzić i przebywać całą dobę nie myśląc o zagrzybiałych girach.
Teraz tylko w nich na południe jeżdzę mimo że w szafie wypaśne gorotexy.
Te zachowam sobie jadąc na północ i po Polsce

Hmm znaczy się tak, nie mam już możliwości zmiany na inne buty bo kasa wydana i tyle.... ale może reszta ekipy jeszcze zmieni... bo są przed zakupami. Jednak mam wątpliwości co do szkodliwości membrany ponieważ naprawdę te buty oddychają i noga się w nich nie poci... fakt nie wiem jak się zachowają w 40 stopniowym upale.... Czy ktoś jeździł w butach z membraną w tak dużych upałach i dużej wilgotności ?
Co do ubrania mam HG z wypinaną membraną....

Czy ktoś jeździł w butach z membraną w tak dużych upałach i dużej wilgotności ?

Ja jeżdziłem. Byłem w lecie w Grecji, Chorwacja, i praktycznie całe południe.
Z Hein Gericke byłem w Syrii i Jordanii. Girki się pociły i trzeba było azotoxem robale tępić ( mnie się fuksło - bo nie)
Teraz jeżdzę w tych Gaerne i mam porównanie.

No tez musze powiedziec ze jest mocno ciepło, jak juz jest ciepło.
Indie, pora monsunu, 35-42stopnie, i przytaczajac slowa pastora, robale zdążyły juz wykształci własną kulturę i język...

HG Raylle II (gore) - czyli znacznie chłodniejszcze od twoich...

Natomiast w gorach, potokach brodach oraz w chlodniejszej Polsce - Re-we-la-cja.

Nie jezdzilem nigdy w plastikach wiec sie nie wypowiadam.

Jesteś oczywiscie po lekturze Sahara Overland, Chrisa Scotta?

Pastor ma dar do hodowania robali. Kolega o którym wspominałem wcześniej
to też był Pastor.
Po prostu jego skóra nie przyjmuje wody i woda spływa jak po kaczce.

witam ,drugi rok śmigam w foxach forma pro ( http://www.motorcycle-usa.com/Articl...?ArticleID=254 ) sa rewelacyjne ,nawet slizg na betonie z nogą pod motocyklem bez szwanku przeżyłem ,co prawda zapiecie pękło i przerysowały się ale kostka cała! mozna chodzić ,w wiekszych upałach w grecji trochę goraco było ale skutecznie wenylowałem w czasie jazdy kombinując piszczelami:)

Ja jezdze w Daytona Road Star GTX. Przejechalem w nich 60 tys km i mysle ze jeszcze 10-15tys wytrzymaja wiec mysle ze warto choc najtansze nie sa. Trzeba je impregnowac to wytrzymaja dlugi przebieg bez puszczania wody.

Ja na quadzie jeżdżę w takich

http://www.formaboots.com/prodotti/i...ntrale-RED.jpg

na AT pewnie też się nadadzą.

Dla mnie rewelacja. Ruchomy zawias, osobna wkładka (przeciw robakom :) ) generalnie polecam

Buty GAERNE EXPLORER, czy warto ...
 

Witam - poszukując butów dla Ani dowiedziałem się od znajomego, że mają na stanie dwie ostatnie pary butów
GAERNE EXPLORER. Rozmiarowo jedna z nich pasuje (jutro się okaże) i cenę też mam mieć "dobrą" ...

http://www.dual-star.com/index2/Imag...er%20Small.jpg

Pytanie brzmi: czy są to buty warte uwagi oraz czy będą odpowiednie dla kobiety (mojej delikatniejszej połowy)
Szukam opinii po siedzi, ale czy ktoś z Was ich używa lub używał ?? Jakie wrażenia ??

Dziękuję :bow:

zwróć uwagę any miały wszyty do samej góry wodoodporny język. Czyli, ze mozna wejsc do wody az do trzeciej klamry.

No tak..Podosek kupił takie buty bo ciagle wybiera sie na dorsze...

no nie, oddawaj kanapę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam,
zanabyłem takie buty trochę przypadkiem bez oglądania w realu. Moje skromne bo ~ 300km spostrzeżenia są takie: bardzo bardzo wygodne ale ...brak jakiejkolwiek ochrony kostki, mocno się zdzierają od wajchy zmiany biegów ale to może moja wina?
Generalnie nie żałuję biorąc pod uwagę cenę, choć gdybym widział je wcześniej w realu to dla siebie szukałbym czegoś bardziej pancernego.
Nie wiem jak się spisują w deszczu ale gdzieś wyczytałem, że dają radę :)
:beer2:

Panowie - ja Was lojalnie ostrzegam:
Jeśli chcie kopnąć Franka w dupę to NAJPIERW przypilnujcie żeby ją dokładnie wyszorował. Ja za pierwszym razem o tym nie wiedziełam i dostałem takiej zarazy, że prawie skończyło się amputacją nogi... Dopiero moczenie w elektrolicie z akumulatora i nacieranie płynem hamulcowym wytępiło syfa. Od tamtej pory zawsze osobiście pilnuję żeby cel kopniaka był własciwie zdezynfekowany :D
http://lh5.ggpht.com/Pastor100GS/R5W...s/P5150333.jpg

Zdrowia!
:hello:

:devil::dizzy:Hehe, myślałem że będzie gorzej...

Ostrzegam aby w dupę mnie nie kopać bo jej nie wycieram.
Kopanie grozi gangreną a conajmniej zarazą.

ps.każdy ma swoje tajemnice.jeden nie wyciera ,inny nie myje...

GAERNE EXPLORER obejrzane i przymierzone. Są rewelacyjne !! Teraz czekamy na odpowiedni rozmiar. Dzięki

tech 3 bym sobie odpuścił, mam - mogę ci tanio sprzedać używki 43 podeszwa ta bez blachy wszystko jest w nich ok po za tym ze po ochlapaniu ich woda z przedniego koła od razu masz mokre stopy

:mur:kupilem jakis czas temu sidi crossfire i wszystko fajnie ..tylko czy ona zawsze tak skrzypią i trzeszczą czy tylko moja para jest tak wku...wiajaca...moze ktos ma i sie wypowie czy to norma czy mam je olejowac hehehe
pozdro

od 2 lat jeżdżę/i chodzę w Oxtarach II Pro- niektórzy słyszeli jak one skrzypią......ale to nie problem- są doskonałą ochroną dla kulasów- świadczą o tym moje całe nogi i mojego młodego....gdyby nie one obydwaj byśmy dreptali pewnie z protezami,... po ułożeniu się do nogi są bardzo wygodne- do chodzenia też...niestety- na większy deszczyk nie są odporne(chociaz też maja w środku dodatkowy kapeć..)- a to że skrzypią...to taka swoista muzyka....hehe.....pzdr

no wygodne to one sa bardzo ale jak wlaze po schodah to sasiedzi wychodza na klatke patrze co sie dzieje hehehehe
pozdro

A ja dzisiaj kupiłem Diadore GT 2 co i jak opowiem jak polatam ale na oko mi sie podbają
http://www.tinyurl.pl?wx306J6D

PZDR
MMA

P.S.
Piszę bo wydaje mi sie ciekawą alternetywą a nigdzie o nich nie jest napisane alebo nie dopatrzyłem

Mnie też się podobają :Thumbs_Up:. Czekam na relacje z wyników ekspluatacji.
Do tej pory jerzdże w alpinestars tech 2(prównywalne do dzisiejszych tech 3) , kupiłem je jak jeszcze sklepy w warszawie można było policzyć na palcach jednej ręki. Do tej pory sprawują się bez zarzutu ,no jedna wizyta u szewca - napis na łydce się rozerwał ale podszycie skórą załatwiło sprawę (lepiej jak orginał ) Na wodoszczelność i koserwacje polecam tran . Mimo długoletniej już ekspluatacji uważam że to dobry zakup. Teraz gdy już troche zdziadziałem:p i mniej jeżdże wciężkim terenie przydaloby się coś lżejszego . Nie polecam sidi przynajmniej mnie nie przypadły do gustu po paru wywrotkach rozleciał mi się ten ruchomy zawias no i trzeszczą jak cholera dla mnie to nie "muzyka":Sarcastic: za dużo plastiku.

ps.
Czekam na test diadory GT 2:oldman:

Ja tez posiadam te Gt2 - wygodne :) nie jezdzilem w nich duzo ale, mi odpowiadaja.

Truck - ile za nie zaplaciles ?

A poszedłem sobie do Moto Stylu i 560,50 PLN dokładnie
W necie jak podałem linkę są nieco tańsze ale ja buty muszę już konkretną sztukę mierzyć bo jakiś takiś jestem wrażliwy.
Po pierwszym przelocie - może być ok ale założyłem pod spodnie na krótką skarpetę i ściągacz plasticzany (skórzany?) przylegając do gołej łydki sprawia że w tym miejscu mocniej sie pocisz. Morze trzeba długą skarpetę? A może tak szczelnie sie nie owijać?
Poprobuję
Jedno wiem mierzyłem nieco podobne Halvarssony Proof co to są wszystko mające (membrana, outlast), i po 10 minutach w sklepie dosyć chłodnym (klima?) było mi w nich mocno ciepło (ale za to chyba nie miały takiego ściągacza u góry)
Jak poużywam to opowiem
MMA

ja dokladnie tak samo je zakladam - pod spodnie.
Mnie jest wygodnie jak na ta chwile - ale...malo jezdzilem

pasuja mi lepiej niz inne podobne - dlatego je wybralem
:oldman:

Czy te GT2 maja membranę czy są bez? Bo opis jest nie jasny.

maja membrane maja..

Nio ja kupiłem na podstawie opisu że nie mają (takich szukałem), w sklepie mówili że mają (nie uwierzyłem) i na naklejce napisane ze mają

Buty Diadora GT2
Minął pierwszy tysiąc km nalotu w nowym obuwiu więc słów kilka:
1) Gorące jak fix powyżej 20 C robi sie mocno niefajnie i niestety nie myślę żeby dało sie w tym wytrwać jak przyjdzie lato (słyszałem ze tego roku ma być we wtorek i środę w 1 tygodniu czerwca :) )
2) Noga sie poci mocno, skarpetki po kursie Wawa_Mikołajki_Wawa mogły swobodnie służyć rumuńskiemu myjaczowi szyb za narzędzie pracy. z początku było fajnie ale jak wyszło słonko to d..pa - sami wiecie że w tym roku upałów jeszcze jakichś nie było
3) No w...a f...a dzisiejszy dzień zupełnie zdyskredytował obów. Kilka km po kałużach i błotku i to nie jakiś hadcor wilgoci tylko tak sobie i wynik? Mokro Panie w butach mokro - fcuk
Reasumując - jeśli czytasz te słowa i myślisz kupić takie buty weź młot i pacnij si e w głowę zdecydowanie lepszy jest to pomysł.
Napewno za tą kasę można kupić coś lepszego
MMA
http://picasaweb.google.com/MarcinMM...95759208635010

Czy są wogóle buty z membraną w których stopy nie gotują się powyżej 20 stopni?. Do kompletu stroju brakuje mi właśnie butów i nie mam pomysłu.
W butach turystycznych już dawno wyleczyłem się z membramy ale na motor wieść głosi że membrana musi być? niby powinna - rożne warunki pogodowe, aktywność fizyczna dużo mniejsza niz podczas wędrówek. Z tego co czytam nawet daytony potrafią się zamoczyć od środka. a prawdę mówiąc miałem na nie ochotę.
poradźcie coś proszę bo mam coraz większe wątpliwości (po co się męczyć w butach za 1200PLN jak można to robić w butach za 600) :)

Witam! Ja mam STR lindstrande, kosztowały 550 złociszy. Nie wiem jak się sprawują przy wysokich temperaturach, ale są na pewno wodoodporne jak kalosze, nawet jazda w deszcz po czołgówce im nie zaszkodziła, noga suchutka jak w kapciach przed kominkiem. W sumie było ciepło i też zbytnio się nie spociłem. Generalnie najbardziej z całego stroju jestem z tych butów zadowolony.
Pozdrawiam

Ferdek, a gdzie w necie mozna je obejrzec i gdzie je kupiles? Buszowalem ze 2 godziny i nie znalazlem. Z gory dzieki. Pozdrowienia

A czy ktoś zastanawiał się nad specjalistycznymi butami strażackimi? Jeździł ktoś w takich? Od pewnego czasu myślę o zanabyciu takowych:

http://www.supron1.com.pl/main2.php?...th=249&pid=171

http://www.steo.com.pl/attachment/852_el.pdf

Z tego, co słyszałem, to Rosenbauer są topowymi kapciami, i kosztują ok. 700 zł netto.

Obydwa modele mają membranę, mają metalowe noski, więc chronią dobrze. Olejo-, kwaso-, temperaturo- odporne. W ogóle mają całe mnóstwo potrzebnych bajerów. Rozmawiałem ze strażakami, i chodzą w nich przez całą zmianę nie hodując pieczarek między palcami. No i , w przeciwieństwie do klamrowych butów, zakłada je się bardzo szybko dzięki dzielonemu językowi z suwakiem. No i wygląd.. Bojowe takie..:D:D

W Gliwicach jest przedstawiciel, gdzie może będzie możliwość obejrzenia tego pierwszego modelu. Jeśli waga okaże się znośna, to kto wie.... Oględziny w poniedziałek

Buty Lindstrands są tu http://www.halvarssons.pl/motocykle/buty.html
O ile outlast w butach działa tak dobrze jak w ciuchach to może to jest właśnie rozwiązanie.

O kurde rzeczywiście lindstrands a nie lindstrande. Sorki za wprowadzenie w błąd, byłem po kilku piwkach (w końcu długi łykend nie?)
Ja mam te proof za 580 złociszy. Kupiłem je jak się zjeżdża z Trasy Toruńskiej na Wysockiego 65, tam po prawej jest sklep, Motorista się nazywa.

Proof kosztują w Kobi teraz 380zł....http://kobi-sklep.pl/sklep/index.php?d=katalog&k_id=2

tak, tylko że to końcówki magazynowe w mocno niepełnej rozmiarówce

Jako że w niedalekiej przyszłości bedę musiał zakręcić sie za butkami to mam pewne sugestie.
Spotkałem się z taką sytuacją że pewne buty generalnie nieprzemakalne owszem wytrzymały parę godzin w deszczu z suchością w środku. Ale już na drugi dzień wilgoć zaczęła się po trochu przedostawać do środka.
W związku z takim przypadkiem może podawajcie w jakich warunkach deszczowych posiadane buty testowaliście ile godzin w deszczu lub ile dni ( bo i tak bywa).
Wiadomo że po np godzinie większość tzw. nieprzemakalnych da sobie radę ale zabawa się robi po np parunastu godzinach lub więcej.
To byłaby dość praktyczna wskazówka i wykładnik nieprzemakalności.

Taki wolny pomysł... buty typowo enduro plus skarpety goretexowe (coś takiego: http://www.bron.pl/content/view/full/1970), ktoś używał takich produktów?

Mam Lindstrands Proof drugi sezon. Wygodne, łatwe do zakładania, dobra jakość ale PRZEMAKAJĄ PO 10 MINUTACH DESZCZU. I niech mi ktoś pokaże buty nieprzemakalne na moto a kasy nie będę żałował. Tylko czy takie istnieja?

Tak Spławiku...te buty które widziałec na moich nożkach nie przemakaja.. nie przemokły u Wasilczuka, nie przemokły w kletnie pomimo ze brodziałem w wodzie- Podos zdjecia wstawi zapewne- to jakis model dainese (Virunga chyba...):)czy jakos tak. Naprawde...jesli sie woda nie wleje powyzej zaszycia jezyka to nie przemokna. Polecam. Tylko ,ze nie jest to plastik enduro ale skórzany ,solidny but z membrana....