|
Szkocja 2013 - meszki mamy w du*ie...
Witam Czarnuchy!
Jestem tzw Lokalesem;) Miałem sie w zeszłym roku z TyMoNem i ekipą wybrać, ale sie urlop i motur spier* i nie wyszło... na północy Szkocji byłem już kilkukrotnie, ale nigdy na dwóch kołach, więc tegoroczny wyjazd był w zasadzie oczywistoscią... Plan jest na ta chwile bardzo luźny, chociaż nie ukrywam ze termin raczej nie ulegnie zmianie... Termin: 27 kwietnia - 4 maja. Jestem otwarty na propozycje przedłużenia. Wybrałem takie daty, bo są święta państwowe i biorąc 3 dni urlopu dostaje 9 dni wolnego.... A jak ktoś sie chce z Polski przejechać to jest czas na dojazd i zobaczenie kawałka Szkocji... Lądowanie u mnie 26 kwietnia, wyruszamy 27 rankiem, świtkiem, kole polednia... Jak sie ktoś zwali kilka dni wcześniej to znam kilka lokalnych tras, co by sie nie nudzić... A jak sie ktoś spozni, to sie zlapiemy! Trasa: do dopracowania, mam natomiast kilka miejsc, które chce zobaczyć, bo albo nie byłem, albo nie byłem na moturze...: Applecross, Rua Reidh Lighthouse, Glencoe, Glenfinnan Bridge, Isle of Skye (pod warunkiem ze bedzie pogoda, bo jak nie ma to rzeźba w gównie), okolice Beaemar, Durness, moze Isle of Harris, Isle of Lewis, moze Szetlandy... Zamki, zameczki, ruiny i takie tam... Loch Ness to oczywistość, ale potwora nie obiecuję!!! Noclegi: w zasadzie pola namiotowe (bo można jaja i dupę umyć, a ceny nie zwalaja z nóg), ale jako ze dzikie rozbijanie namiotow jest w Szkocji legalne to chciałbym korzystać z tej dogodnosci jak bedzie okazja;) Nie chce sie napinac, ze trzeba szeset kilometrów dzień w dzień wykręcić, więc jak sie trafi destylernia, co nam do gustu przypadnie to bierzemy pól basa i spimy pod płotem - nie widzę przeciwwskazań! Jazda bedzie raczej po asfalcie, bo w Szkocji jest raczej dużo prywatnej ziemi i trzeba mieć pozwolenia na przekraczanie; duuuuzo winkli i jednopasmowych lokalnych dróg z mijankami. Znam kilka plaż, ze nachy falują, ale kąpieli w Atlantuku nie obiecuje, chyba ze ktoś lubi swojego członka oglądać w dużym pomniejszeniu... A jak ktoś lubi Harrego Pottera to chce odwiedzić dwa miejsca z filmu.... Za pogodę i meszki nie ponosze odpowiedzialności, co do drugiego chętnie udziele rad jak sie zabezpieczać;) Pod warunkiem, ze pogoda choć trochę dopisze gwarantuje przednie widoki i dużo ciszy;) Pare słów o mnie: mieszkam 10 km na poludnie od Edynburga, w domu mogę śmiało zmieścić 8 osób (jak sie ktoś nie boi spać na podłodze w zacnym towarzystwie psów Gonczych Polskich) mam bezpieczne miejsce na postawienie maszyn na czas pobytu w moim domu, znam lokalny dialekt, mam niezła orientację w terenie. Lubię wódkę i inne napoje rozrywkowe, a jak ktoś szuka ciekawszych wrażeń to znajdzie sie sposób... Raczej nie lubię sie napinac, ale wyznaje zasadę, ze jak się chce się to sie da się i lubię wyzwania. Mam pod domem busiora, co zmieści dwa pełno wymiarowe motury (bez szyb) i mam dwóch zaufanych lokalnych mechaników. Jak ktoś potrzebuje obiektywnej opinii na temat mojej skromnej osoby to proszę pytać Bajrasza, TyMoNa, Banditosa lub Robina. Osobniki płci pięknej są jak najbardziej mile widziane, ale nie jestem w stanie zagwarantować codziennego mycia... Na pytania odpowiem na priv, chyba ze ktoś sie woli upubliczniac to nie widzę przeszkód. To co, zapierdalamy? Pozdrawiam Zenon |
Eh... Szkocja... Meszki... az sie rozmarzylem...
|
Jedziesz solo czy z Plecaczkiem??
|
Cytat:
Solo jadę - Perła robi się kapryśna jak sa inne łaski w pobliżu, poza tym wsiadajac na motur akceptuję fakt, ze sie mogę wydupcyć, a plecaczek może mieć mniejszy stopień tolerancji na zdarzenia losowe;) Pozdrawiam Zenon |
Mogę pomóc Kaśce opiekować się gończuchami:D
|
Ja juz ustalilem ze z Kasia zostane, kobialka sama w dzikim kraju- lepiej sie nia zaopiekowac ;)
Sent from BB 9900 |
Cytat:
Cytat:
Tylko nie zapomnijcie jej powiedzieć:) |
Spox, kazdy lubi mile niespodzianki :)
|
Dobra, bo się tu zrobiło o mojej Żonie, a nie o wyjeździe.
Wpadł mi ostatnio w ręce przewodnik po promach zachodniego wybrzeża i taki oto obmyśliłem plan: Mapa I w rzeczywistości myl będzie więcej, bo mapa nie przewiduje bujania się. :) Pozdrawiam Zenon |
Fajna trasa, duzo promow -koszt promow chyba nie powonien powalic na kolana? Nie za wczesnie to na szwendanie sie po szkocji??? Planuje szkocje w tym roku -ale troche pozniej. Z ekipa z uk lecimy na bunkry do calais-dunkierki w weekend kwietniowy 20-21. Mimo to pomysle nad szkocja w Twoim terminie
|
Cytat:
Koszt promów: Ullapool do Stornoway: ludź - £8.40; motur - £21.25 Tarbert do Uig: ludź - £5.70; motur - £13.00 Wybrałem taki termin, bo meszki jeszcze nie zjadają, a tylko kąsają, a wierz mi Panie - potrafią być strasznie upierdliwe! Poza tym jest szansa że jeszcze nie będzie padało, bo wiosna generalnie bywa bardziej sucha niż lato... Jak planujesz Szkocję na później to proponuję nie wcześniej niż we wrześniu, bo meszki:) Pozdrawiam Zenon |
Kusisz coraz mocniej...........................
|
1 Załącznik(ów)
Cytat:
To Skye... Pozdrawiam Zenon |
Skye:
https://lh6.googleusercontent.com/-O...0-DSC_1944.jpg Applecross: https://lh6.googleusercontent.com/-m...4-28-47hdr.jpg https://lh6.googleusercontent.com/-s...0_15-56-38.jpg Eh... pojechałbym... |
W majowy łyk-end organizuje się wyjazd polskiej ekipy z Irlandii. Trasa i noclegi jeszcze nie są dokładnie ustalone ale może nasze drogi gdzieś się przetną :-)
Pzdr. |
Kurka wodna, Szkocja jest piękna, chętnie bym przyjechał, bo Zenon marketing zrobił, że ho ho, szczególnie, że spanie pod płotem przewidział :)
Na poważnie, to ten weekend majowy, to jakiś wysyp jest, a ja już plany mam, szkoda, ale, ale jakby coś się kroiło później, to kto wie, kto wie???? Widoki śliczne, aż miło popatrzeć, jak zima za oknem. |
Cytat:
Cytat:
Pakować sie, decydować, przyjeżdżać!!! Pozdrawiam Zenon |
W podanym terminie byla lipa (praca niestety mnie "usidlila"), a jak by ten wypad sprobowac w ostatni weekend maja zrobic 25 maj do 2 czerwiec????? any good?
|
1 Załącznik(ów)
Hm...
Padało. Bardzo intensywnie i na różne podstępne sposoby. Szczytem szczytów był śnieg na Skye, ale wtedy było mi wszystko chwilowo obojętne. Jedyny dzien bez deszczu i dużą ilością słońca był dzien, który spędziłem na Hebrydach i było przepysznie! Ale wjechałem poprzedniej nocy i wyjechałem nastepnego ranka w strugach deszczu. Co do jednego się nie myliłem. Zero meszek!!! Nic dziwnego - nawet te małe nikczemne potwory nie wytrzymują w takim deszczu!!! Załącznik 40028 Ale jak nie padało to było ladnie. Skończyłem słabo, bo zerwalem łańcuch jakieś 60 km od domu i mimo, ze Pan z RAC zreperował na tymczas to musze wymienić. Zakup sezonu to szybko rozkładalny namiot, bo jak sobie pomyślę czasami, że miałbym jeszcze walczyć z namiotem wieczorami to smutno mi na samą myśl. Udowodniłem jednak ludzkości swoją męskość wyjeżdżając na Applecross. Jak znajdę chwile to jeszcze kilka zdjęć wrzucę. Tomekc jak sie zdecydujesz to pisz, dzwoń, znaki wysyłaj. Pozdrawiam Zenon |
Cytat:
|
Cytat:
Pomijam fakt, ze moja Żona ukochana jest w ten weekend w PL, wiec sie opiekuję psami (sukami). Masz do mnie kontakt, wiec jak bedziesz sie wybierał to zapraszam na cuś;) Pozdrawiam Zenon |
A w zeszlym roku nawet kropelka z nieba nie spadla :D
Applecros zrobie na pewno jeszcze nie raz, ale raczej na czym podobnym do RSV 1000 :drif: |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
Marzą mi sie Szetlandy i Orkady w przyszłym roku;) A to Harris: Załącznik 40228 Pozdrawiam Zenon |
U mnie jednak dupa z czasem, i robota mnie dopadla.......ehhhhhh
|
Cytat:
Daj znak dymny jak bedziesz miał znów oko na Szkocje;) Pozdrawiam Zenon |
Cytat:
Oko na szkocje (szczegolnie ta wysoka) to ja mam caly czas, ale robota mnie troche blokuje z urlopem, a jeszcze do Polandii trzeba zwitac bo tam projekt samochodowy czeka na dokonczenie......:Thumbs_Up: |
Cytat:
Skąd te promy idą, z Aberdeen czy z północy? Thurso? |
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:51. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.