TTR 600 - zasięg/spalanie
 

Pozbyłem się afryki i jakos się musze zrealizować :) wychodzi mi albo LC4 Adv, albo TTR. W wielu wątkach TTR przewija się jako sensowna opcja lekkiej wyprawówki, kilka osób pisze, że ją miało, więc może ktoś z byłych użutkowników napisze:
- ile pali, czyli ile można zrobic na zbiorniku (ma chyba 10 litrów?)?
- czy wymienialiście zbiorniki?
Dzięki.

Jak myślałem o motorku małym to TTR ogladałem. Po pierwsze jest wiele wersji. Im lepsza wersja tym dalej do rozrusznika. To był powód ,ktory mnie od tego moto odepchnął. Adaggio miał piekną Belgarde...z super zawiechą...niestety na kopaja....

Wersje i ich zawieszenia Franz gdzieś na forum ładnie rozpisał - trzeba szukać moto z rozrusznikiem i ew. zmieniać zawias na pochodzący z bez rozrusznika :) ale małość tego zbiornika mnie frapuje - gdzieś w tej chwili wynalazłem 110 mil jako zasięg - 175 km, to bez szału.

Zbiornikiem sie nie przejmuj ...Podpasujesz jakis z innego moto..cos pomotasz...To duzo prostsze niz zawiecha. Zobacz jakie przebiegi miedzy wymiana oleju...

kicstarter to nic strasznego , tylko żeby linka od odprężnika działała ale można zdublować z ręcznym ,( w org. ma tylko automat), polecam i będzie pan zadowolony TTR z rozrusznikiem jest cięższa i o wiele niższa a nawet jak masz uszkodzoną linkę od odprężnika to i tak odpalisz /cały szuter tak przejechałem ostatnio /na ups to była TTs TTRjuż na normalnym zawiasie z przodu motorek prosty taki traktorek napewno nie do pędzenia po asfaltach

Zbiornik w TTR ma 9 litrow. Nie udalo mi sie zrobic nigdy 200km. Max 190.

Zakladajac ze zawiecha w TTR nie robi (bo sa lepsze,wiadomo Kat) tak inne modele TT pod tym katem to zabawki.
Pali z kopa zawsze i lekko tak, ze nie mozna kopac na sile, bo kopniak zostaje na glebie o czym sie przekonalem. Pstryk jest ok,ale nie jest niezbedny, a i bez niego instalacja elektryczna to trzy kable i aku nie padnie.
Z awari zerwala mi sie jedynie linka odpreznika(mam nowa oryginal jak komu trzeba)
Majo zsiadajac zRd03 na nia stwierdzil ze to rower. Pzd.

Nie ma potrzeby ulepszac fabryki z tym odpreznikem. Dziala znakomicie. Zrywa sie niezwykle rzadko,o linki tez trzeba zadbac,a rwie sie przy bembenku,beczce... wot edit

Ja miałem tt 600e belgarde. Na asfalcie (na fabrycznych przełożeniach max >160km/h) spalanie na poziomie 4l przy spokojnej jeździe ~100km/h, normalnie ok. 5l
Moto pancerne ja je zarzynałem pół sezonu później mój kuzym dwa sezony i nie chciała się zepsuć:)

Moja belgarda ma 17 litrow acerbisa.
Jest kopana tylko. Niestety

Większość używanych baków AcerbIsa jest do małych yamaszek, więc za ok 100 Eu dostaniesz coś większego. Ja mam z xteka 500 i podszedł bez problemów do deery. Jest tego 35 l. Możesz też pomyśleć o deerce 650se

Duże dzięki za uwagi- ja samego kick startera bym nie chciał. Używałem kiedys XR 650R i było słodko, ale do momentu kiedy jej nie mogłem zapalić po jakims fikołku na stromym stoku, bez możliwości jazdy w dół i myślałem, że tam zostanę :)

masz racje urywa się na dole bo tam jest zawsze syf (proszę podaj technologie dbania o to miejsce), dopadło to mi już dwa razy i zawsze w terenie , defakto to nie poprawianie fabryki tylko ułatwianie sobie życia XR ma fabrycznie automat i ręczny i jedno drugiemu nie przeszkadza a bym powiedział tylko same zalety użytkuje ten sprzęt już 6sezon w terenie i powiem tak jak dla mnie fajne moto /bezstresowe/tak jak i XR stare ale jare zawsze wracają na kołach do domu co nie zawsze można powiedzieć o nowszych sprzętach

Marcin dwa w jednym to tylko w originale to LC4 , kiedyś na wschodzie spotkałem grupę Niemiaszków o bardzo oszroniałych głowach na starych Xt z dużą metalową banką nie wiem czy sentyment z młodszych lat czy tak miało być - w dużym skrócie twierdzili że nic lepszego im nie potrzeba /młotki się nie psują/ a do domu mieli naprawdę daleko nie zrozum mnie źle niektórym wystarczy 125 bo tanio a jak nie da rady to przeniesie pod pachą kawałek i pojedzie dalej ,co kto lubi i najważniejsze żeby jechać

Marcin pomysl jeszcze o XT600 .Troche mniej w teren podobno ale tez nie najgorsze.Ja ostro o niej myslę i nie tylko w ramach krotkich wycieczek.

miałem xt '95, przejechałem się jakąś tt 600 z podobnych lat i wydawał mi się zrywniejszy, lżejszy i bardziej pro, xt przy nim trochę jak funbike ale jako uniwersalny sprzęt też daje radę. Szkoda że ten silnik nie ma przynajmniej z 50 KM

Dokładnie tak jak pisze Siwy, te 43 kuce to trochę za mało nawet na taką masę. Zawieszenie i poręczność motocykla na prawdę fajna.
Silnik znany i sprawdzony chociaż dla mnie pracuje specyficznie- wibracje przy trasach dłuższych niż 100 kilometrów są męczące.
Odprężnik działa dobrze (laikowi potrafi odbić w stopę), w przypadku zerwania koszt oryginalnej linki to 60-80zł.
Warto pilnować zmiany oleju i umiejętnie dobierać sam olej (brak chłodnicy) co 4-5 tysięcy km, później silnik pracuje jak motopompa.
Mechanicznie przyjazny- mało elementów ulega awarii, bo mało co jest zainstalowane :D

ale Franz tam gdzieś pisal że mozna dorzucić chlodnice oleju od czegoś tam .

Prosze bardzo :) Zagladalem tam czasem,czyscilem i smarowalem linke jakims psikaczem. Konkretny masz motocykl,wiem. Piszemy o TT ;).

Mam belgarde rok 98 będzie pasować?? No i wiela za lineczke??

Masz priv.

Dla bogatych jest zestaw akcesoryjny , pasuje prawie każda mała chlodnica , najlepiej od starego XT , przewody do dorobienia w każdym zakładzie mechaniki silowej , duży bak =duży koszt około 1000 Acerbis dedykowany do TTR o pojemności coś koło 20 litrów, z mojej oceny i potrzeb osiągi zadowalające i jestem zadowolony.