regulator napięcia
 

Witam! Najprawdopodobniej siadł regler(często luzowała mi się klema i mialem cieńko aby ją wkręcić na klej]:vis:.Mam teraz problem, bo przerabiałem wtyczkę od alternatora i nie oznaczyłem kabli a jak wiadomo są 3 żółte:mur::mur:Teraz jak kupie nowy regler nie będę wiedział jak go podłączyĆ .
Jest jakiś sposób ,żeby to odpowiednio przypasować ,a może nie ma to żadnej różnicy:confused:
Proszę o podpowiedz.
Wspomne jeszcze ,że aku całkowicie wygotowany a napięcie na odpalonym piecu ok 4v.w związku z tym drugie pytanko czy mógł paść alternator również:cold:Pozdrawiam

Żółte kabelki można zmieniać dowolnie nie ma znaczenia kolejność
Oczywiście czarny i czerwony już nie . :)

Czy coś więcej mogło paść ?
Raczej nie ale nie jest to niemożliwe .

Możesz pomierzyć oporność między tymi żółtymi powinno byś zawsze tyle samo .

dokładnie, możesz mieszać do woli byle w kolorze :)

te same kolory mogą się bawić ze sobą do woli.
Posprawdzaj prądy na fazach - zapraszam do afripedii.
R

Dzięki za info )))Poleciałem ze schematem do zaprzyjoznionego elektryka i też powiedział ,że żóltem mozna pozamieniać.Najlepsze jest to ze pomierzył ladowanie i wyszło idealne!!padła bateria!!!Panu w salonie BMW (bo tam mi sie to stalo jak odbieralismy kolesia GSa)wyszło ladowanie 4v ))))dlatego bylem prawie pewien ,że to regler.Dzięki za wszystkie odpowiedzi.temat zamknięty.))))

Nie bede zakładał nowego wątku, wiec tutaj chciałem zadać pytanie
Otóż po ostatnim wyjeździe w Bieszczady, podczas którego w Afryce kumpla padl regler i to dzieki Bogu na samym początku w Warszawie (dzieki Rambo za szybką pomoc i uratowanie naszego wyjazdu). Zaczynam sie zastanawiać,czy jest jakaś możliwość zeby przewidzieć takową awarie a może regulator też ma jakąś żywotność i można spodziewać sie jego końca np po przebiegu? Czy po prostu jest to wina instalacji bądź np temperatury zewnętrznej? W mojej Afryce regulator byl wymieniony przez poprzedniego właściciela jakieś 10tys km temu. I teraz pytanie: czy narazie moge spać i jeździć spokojnie, czy lepiej wydac te pare stówek i zawsze mieć go przy sobie ?

Z góry dzięki
Emil

Nie znasz dnia ani godziny :D Ja 2 lata temu podjechałem pod sklep, kupiłem co miałem kupić, wyszedłem, odpalam i moto unieruchomione (regler). Wcześniej nie było najmniejszych objawów - motor śmigał jak złoto.

Można zminimalizować prawdopodobieństwo jego spalenia przez proponowanie czystości klem. I kostek, odpowiedniego skreślenia klem do aku, polutowanie żółtych przewodów. Itd wszystko opisane u nas jest dokładnie wystarczy opcja szukaj i będziesz wiedział wszystko.
Pozdro z buzowego Ohrid :)

tak jak wyżej ! Można do tego zakupić sprawdzony Voltomierz w PID !!!

Jakiekolwiek problemy zostaną wcześniej pokazane migoczącą czerwoną diodą i literką A !!! Dbałość o kluczowe połączenia, w tym masa i info na bieżąco, co się dzieje pozwoli na zminimalizowanie ryzyka śmierci reglera jak też innych urządzeń pokładowych.

Przyznaję, że do kabli zajrzałem dopiero po usterce - gemela była straszna...

To i ja kilka zdań o kabelkach . Na wstępie powiem , że mam zmontowany samochodowy czujnik pokazujący temp. godzinę i napięcie ładowania . Jakieś 3 dni przed wyjazdem sprawdziłem kostkę regulatora ( jedną i drugą ) . Kostki rozpinały się bdb . Nie było nadtopień i zaśniedziałych styków . Po przejechaniu ok 5,5k km. moje super urządzenie wskazywało skoki napięcia . Zaglądam w kostkę , a ta jest już na tyle nadtopiona, że nie mam wyboru i tnę kable . Ucinam kostkę od zapasowego regulatora i podłączam go skręcając kable dokładnie izolując taśmą połączenia . Wraca napięcie 13,5 do 14 V . Po kilku dniach Znowu coś z napięciem nie tak . Rano odpalam moto i czuję swąd . Z pod kapy leci dymek . Kable przegrzały się jednak w innym miejscu . Ucinam ponownie i łączę . Jest ok kilka dni i znowu w innym miejscu widzę przegrzane kabelki . Dojechałem jednak do domu . Nie jestem elektrykiem , ale nie jest to chyba wina reglera . Czy może to być wina alternatora ?

I jak tam Twoj problem Sebol? Rozwiazany? Co bylo przyczyną?

i ja mam pewne pytanie odnośnie regulatora. woltomierz pokazuje mi około 14,4 jak są wysokie obroty czyli ok. ale co dziwne jak Afryka stoi odpalona na luzie to rośnie do 14,8. Czy czas zacząć się niepokoić? To kwestia regulatora?

To normalne !!
Pozdro

U mnie w granicach 13,8-14,2. Czasem w górnej granicy, czasem w dolnej. Nie wiem od czego to zależy....

od synchronizacji pola elektromagnetycznego :)
bo nie jest tak że napięcie wzrasta proporcjonalnie do obrotów

FULL POWER!
http://deathstarpr.com/wp-content/up...hStarLaser.png

Witam. Nie zakładam nowego wątku by nie śmiecić na forum. Najprawdopodobniej padł mi dziś regulator w mojej 03 albo przyczyny doszukiwać się mogę gdzie indziej. Wygląda to tak: Po załączeniu zapłonu i przekręceniu stacyjki regulator piszczy sobie tak jak by jakieś zwarcie było. Przy próbie zakręcenia rozrusznikiem piszczenie staje się głośniejsze, rozrusznik stara się zakręcić silnikiem ale moto nie zapala. W motocyklu mam wymieniony jakiś czas temu przekaźnik rozrusznika i nowe moduły zapłonu (wymienione około rok temu). Co może być przyczyną? Na larssonie jest regulator ale dostępny do modelu 04 czy gdyby się okazało, że konieczny jest nowy to czy ten będzie pasował (tzn czy złączki reglera będą pasowały do 03)? http://www.larsson.pl/index.php?c=r&...A==&bid=104496

Kup w dziale PID a nie w larssonie :D

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=5592 Prosze bardzo :D Post nie zawiera lokowania produktu :D

A powiedzcie mi proszę bo ten regulator z linku powyżej jest na siedmiu kablach (trzy żółte, dwa zielone i dwa czerwone) u mnie dochodzi jeszcze jeden brązowy - nie wiem od czego może masa?
Czy regler ten będzie się dobrze spisywał w mojej 03?

Pozdrawiam.

napisz do RAFWRO , pewnie też mają do RD03 , a po co zmieniać na taki co padł, jak można na lepszy :)

regulator napięcia 6V
 

Szukam schematu do regulatora napięcia 6V jaki jest zainstalowany w motocyklu HONDA XL 250 S z 81 roku. Wiem tylko, że jest 3 połówkowy (cokolwiek to znaczy http://www.elektroda.pl/rtvforum/ima.../icon_wink.gif ) posiada 3 fazy na wejściu i prąd stały do 8 Volt na wyjściu.

Dziękuję z góry za pomoc.

podbijam temat regulatora... bo ciągle mnie niepokoi... jak jadę jest ok około 14,4V jak wcisnę sprzęgło albo hamuję silnikiem podchodzi pod 15V najczęściej 14,8 jednak jakiś czas temu włączył mi się alarm czyli przekroczyło 15V... co prawda tylko przez chwilę ale jednak... następne spostrzeżenie jak mam wyłączone światła to ładowanie jest o 0,5V mniejsze. czyli włącznie świateł podnosi ładowanie o 0,5V. Pora się niepokoić???? Wymienić na wszelki wypadek czy jest ok?

Podepnę się pod wątek, żeby nie zakładać nowego.

Otóż kilka dni temu, kiedy po kilkudniowym postoju próbowałem odpalić RD04 okazało się, że rozrusznik ledwo kręci po czym słychać tylko cykanie stycznika rozrusznika, generalnie objawy podobne do TYP1 awarii regulatora napięcia z Afripedii, ale że musiałem wtedy jechać to w końcu udało się odpalić i pojechałem. Dzisiaj rozebrałem wszystko i okazało się, że akumulator wygotowany, prawie zero elektrolitu. Dolałem, naładowałem, włożyłem do moto.

Odpaliłem dziada (tudzież babkę, jak kto woli), sprawdzam prąd ładowania i na wolnych obrotach 15V-16V, natomiast przy 4000 RPM około 18V.

Pytanie moje jest laickie, bo na prądach się słabo znam: czy to na pewno awaria regulatora i nic innego nie pozostaje jak wymiana? Czy powinienem coś jeszcze sprawdzić, żeby się upewnić, że to regulator, a nie coś innego (np. wina akumulatora).

Kostki i połączenia są raczej ok i w miarę regularnie tam zaglądam i czyszczę, więc nie wiem co było przyczyną.

Tak na szybko to regulator do wymiany.
a i aku pewnie tez
Ja to nawet przypuszczam ze to guwniany aku zabil regulator.

Pomierz jeszcze alternator, tylko nie jeździj tak przypadkiem bo ostatnio robiłem moto w którym w takiej sytuacji padła przy okazji cewka zapłonowa i moduł - wszystko ładnie się usmażyło.

A jak najlepiej zmierzyć (w sensie, w którym miejscu) i jakie powinny być wskazania?

Wypinasz wtyczkę idącą od alternatora (tą z trzema kabelkami) i mierzysz rezystancję pomiędzy tymi kabelkami, każdy z każdym - nie powinno przekraczać 1 ohma. Następnie sprawdzasz każdy z tych kabelków czy nie ma przebicia do masy.

Witam Was na forum, jestem nowy mam RD07czytam i zastanawiam się czy czasem nie jest tak jak kolega wyżej pisze...padający akumulator wykańcza regulator?? czy to zbieg okoliczności. Kostka była usmażona, ładowanie 13,2V, kupiłem na alle za 155zł ciekawe ile pochodzi...

Tak padajacy aku smazy regler w Afri, spalone kosci rowniez

a jednak potwierdzasz dubel, że padający akumulator smaży regler, z pewnością masz ogromne doświadczenie i wiedzę, dzięki za uwagę, zatem muszę wymienić akumulator... jeszcze działa trochę , ale czy na zimę warto??

Twoja odpowiedź bardzo mi pomogła , dzięki...:)

Na wiosnę kupisz leżak z zimy , czy to coś zmieni? Zawsze możesz zadbać by ta zimę spędził doładowany w dobrych warunkach ;)

Dużo zależy gdzie się kupuje ale warto przy zakupie mieć w ręku miernik , chyba że w sklepie mają.
Jeśli przez internet no duża szansa na leżak ,wypychają najstarsze co mają.

Czarny to jest napięcie po kluczyku


Spadek napięcia na instalacji oszukuje regulator i ten podbija napięcie wraz ze wzrostem strat na połączeniach.

Negatywny wpływ starego akumulatora jest taki że nie można go do końca naładować zawsze pobiera jakiś prąd co można zbadać na ładowarce i tak 2A jakie mi się trafiło to jest 25W obciążenia które generuje akumulator.

złącza warto nabić nowe https://allegro.pl/oferta/obudowa-3-...pl-12409634797

Akurat w afri złącza warto polutowac lub wymienić na odpowiednio duże ale hermetyczne

A przy okazji jakiegoś grzebania popsikać konserwantem po stykach przynajmniej raz w roku.