|
Ślůnsko rajza do Rusyje 2013
Zanajpierw piosnka o sztromie, aby sie trocha poznać klimat tyj naszyj rajzy.
Cila z nami nie jedzie, a szkoda... Krótka geneza skąd ta naszo pierońsko godka sie wzioła, śyngou czasów biblijnych, krótko po tym jak pizgło wszysko i nie boło nic, jak Ponbocek goudki ludziom douwou. Wejrzijcie sie sam rajn Jakby nie stykło wom, to translejtor sam moucie: http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/...:Śląsko-polski No to jadymy. A jedzie ekipa ze Ślonska + Jagna, czyli 3 synki, 1 pieroński gizd (tyn gizd to je tysz chachor) i 2 dziouchy wyzgerne, w składzie Jagna, Aga, Jarek, Patryk, Tomol i jou czyli tyn pieroński gizd/chachor (starou ekipa Złombola 2012). Już na krzcie nom potek życoł, ze cza roz pingwiny widzieć w zyciu. No, a wszyjscy wiymy, że pingwiny w śniegu daleko stond miyszkajom, a sniyk to zawsze z północy przeca leci, to my tak sie pejdzieli pewnego dnia, ze pojadymy te pingwiny obejrzeć bo to nasze marzynie życiowe i spełnienie tyj rajzy. Żeby zicher do tych pingwinów w śniegach północy dojechać, to my sie wybrali na nojblizszy skup złomu i wymiyniyli my za halba i litra, na te dwie kary rajdowe. Pierwszoł kara juz zaprawionoł w bojach na poludniu, w hicu Grecji, na hołdach Albanii, na autobanie w Chorwacji, dobry jargang po liftingu, i wytegowaniu wihajstra. Dziouchy i Synki, to je skodnik https://lh5.googleusercontent.com/--...2017.36.48.jpg Dobry to je rocznik, ze szlachetna odmianum rdzy, dachym z reno klijo, normalnie jak w kabryjolecie merca sie jedzie. do tego muza na pokladzie umcy umcy i słoma na delówce. Jak słoma je ważnou w naszym życiu to musicie przijechać do nous na wiejś na Ślonsk i sie łobejrzec. Jako saport, czyli tego co widać w lusterku zawsze, jedzie wyrób z efeso, ostatnie przeznaczynie pojazdu to przewóz buraków. Przeznaczynia my nie zmiyniyli, buraki bierymy na rajza, 2 krauzy i nous 3ech tam baje jechać. Na pace byndzie źrodło wody źrodlanyj + suszarnia z owyj wody w jednym (terpetum mobile się zowie), aby nom ta rajza jako z gwinta szła. Zagrychy bierymy miech kartoufli, krauzy z roladami od mamy i modro kapusta kiszonou na mitak. Przerwy banum ino na odcedzynie tych kartofli, bo trza baje te kluski jakoś zarobić. Do warzynia baje dympfer, a szpajza baje z fyrzichym, kiszka na rano do słepania, mostrich do wusztu, kreple od oumy, krzinka ouberiby, tak co nom żarcia nie braknie na dziyń cały. Dziouchy i Synki to je nasza imprezownia, chlyw, magazyn gorzoły i wytrzezwiałka w jednym, czyli Imprezowytrzezwialkowoz (zdjęcie z neta, oryginalne baje potyn) http://www.powerful-cars.com/images/...ck-plus-12.jpg Rocznik tak samo dobry, rdza sie go nie chytou bo bezmajs mou dobry ablajter. Silnik z dużygo fiata, zagazowany i rzykomy co nom ta butla dryny nie dupnie. Dobra, muzyka sie skończoła, to tera poskreczujymy trocha i pociepiymy koksu... Przi tych skreczach i nie ino, oprócz widoku dampfujoncego silnika somy dobrych myśli, ze dojadymy do tych pingwinów, okompiymy sie w morzu arktycznym, cigareta zakurzymy i przijadymy do dom. Jak nous jaki misiu nie bajsnie w rzić, silnik sie nie wybuchnie, to 30go czerwca meldujymy sie nazout z jajcym od pingwina ( to do szwagra, co nie moge jechać, ajerkoniak chce zrobić). Spać banymy przi miejsionczku, hajcować fojer a na gambie baje nec na kopruchy. W pukyltaszy momy trampki, hantuch, fuzekli 3 poury i srajtasma. w wersji de luxe banum taszyntuchy. We wsi nom farorz pejdzioł, że w Murmansku kajś tam w Rusyji bezmajś całe hołdy pingwinów furgajom. No to tez tam pojadymy... Jak już my som przi hołdach to jedna śpiywka wom dom: Dobra, juz koncza heblać abyście nie zynkli. Na pokładzie baje jeszcze Jagna, co nie godou po naszymu (ale sie napewno naucy) ale apcybilder wyszoł jyj piyrszyj klasy... https://lh4.googleusercontent.com/-Z...5C5%2584sk.jpg Narajzie to tela do wous. Jakbyco to Grucha znaszego i swojego na wasze pociśnie. W piontek bierymy wizy od konsula, w sobota rano poszpurtomy w lidlu i sztartujymy. Powiydzcie ino, cza tam dużo bonbonów do batjli wzionć? Abo jake inne geszynki? Jezderkusie!!! A biksa z fetym tysz wzionć? Kusiki dlo Wous od Skodnik & Imprezowytrzeżwiałkowóz Rejli Tim ps. a jake opony na Połnoc? |
Dziouchły i synki,
jak myślicie, szafna z tymi chachorami ta rajza ?? |
Jo to jebia, ale rajza... :D
|
.........
|
Do bajtli to trza bojtel bonbonów wzióńść yno nie szokoladowe ;)
|
fest:Thumbs_Up:
dejcie tam pozur szczynśliwy rajze |
Fassi ,widać nie dupicie flekòw
.powodzenia |
To rajzyfiber już mocie, jo tyż wom życza łudanego wyjazdu Sponboczkiym Baby i Hopy :)
|
Zapewne będziesz leciał przez W-wkę.
To zostaw mój paszport (z ubezpieczeniem) Szparagowi. |
Matko i Rosjo !!!! :dizzy::dizzy::dizzy:
:haha2::haha2::haha2: |
Więcej tu Ślązaków niż w gangu "Śląsk" ;)
Ale jako przedstawicielka 16,66666% mniejszości narodowej na tym wyjeździe oświadczam, że po polsku też można pisać ;) (Choć mam daleko idące wątpliwości, jak będzie brzmiał mój polski po powrocie ...) |
[QUOTE=jagna;321449]Więcej tu Ślązaków niż w gangu "Śląsk" ;)
Bo na FAT też jest Zakamuflowana Opcja Niemiecka ;) |
Cytat:
|
.........
|
Cytat:
Cytat:
a tak serio, to mam pytanie, do tych co byli w okolicach jakoś niedawno. Jak kształtuje się sytuacja na przejściach estońsko-rosyjskich, ew. łotewsko-rosyjskich? Czy lepiej któreś omijać ze względu na wieczne kolejki? Przejście w Narvie na ten przykład? Czy mamy szanse (=czy jest sens) na zobaczenie kawałka Rybackiego biorąc pod uwagę nasze środki transportu? Jakieś szczególnie polecane miejsca? Oczywiście relacje wszystkie przeczytane... |
Jaguś, wejdź na betoniarę tam ci wyjaśnią pewne wątpliwości
|
Betoniarnię obstawia Fazik ;)
Za tam ciągle (nie wiem jakim cudem) niezadomowiona ;) |
Cytat:
|
.........
|
Elwood, klamki ważna rzecz. Jak inaczej znaleźć się w środku poldka? Wszak to wersja truck ;)
|
Fassi, kiedy starujecie i w jakim okresie planujecie krecić się w okolicach Murmańska???
Ja staruje 23.06 ale ja na Afri, złombol tez mnie kręci dlatego jade na tegoroczny w sierpniu. |
Dziuchy i Synki,
katastrofa!!!. No mowie wam ze nie da, tak sie nie da nigdzie pojechac ani sie tak zorganizowac wyjazdu. Dzwonilem wczoraj zapytac o przygotowania to uslyszalem ze spoko, w piatek wieczorem sie wszystko zalatwi. Nawet mapy nie ma, zapasowka ma 20 lat. Mowie wam, wszyscy maja wszystko w dupie. Ja tu w pocie czola przygotowuje maszyne losujaca trzezwego kierowcy ktory pojedzie nastepnego dnia a reszta grupy nic. Jako ze jada z nami 2 Panie, wiec jako szanujacy Kobiety szowinista dalem Paniom wieksze rownouprawnienie. Dostaly co drugie pole na talerzu maszyny losujacej. A co, nie bede szczodry, moge dac tez co kazde pole jak bedzie taka potrzeba. Z ostatnich wiadomosci technicznych to w poldku wlaczaja sie awaryjne powyzej 100kmh, klapa sie otwiera na wybojach. Z dobrych wiadomosci to dziala radio i syrena alarmowa. Reszte w piatek wieczorem. Denny, startujemy tera w sobote i wracamy za 2 tygodnie. To narazie jedyny plan. Grupa jest strasznie rozpita i rozpuszczona i nawet von Nogaj tu nic nie zrobi. Pelna dezerterka. W glowie tylko wino, Kobiety i spiew. Tak wiec moze sie zdryndamy, zapisz 506 785 99zero i pisz. w Twoim terminie bedziesz nas mijac raczej z przeciwka, chyba ze na poboczu zobaczysz nas grzebiacych w autach. Jesli jednak zobaczymy Ciebie przed nami, nie omieszkamy sie dodac gazu i Ciebie wyprzedzic. Tak wiec badz czujny i patrz w lusterka, zlomowozy sa wszedzie :D Elwoodzie, czyzby to twoja opowiesc o poldku? Dzieki, uspokoiles mnie. Widac ze to solidny samochod: Poldas Truck, czyli przekleństwo każdego przewoźnika którego nie stać było na cokolwiek innego. Z tym samym silnikiem co i tak przeciążona osobówka, Truck stał się koniem roboczym raczkującego polskiego small biznesu. Ładowność 1000kg, produkcja do dziś w różnych wersjach; np. podwójna kabina albo przedłużona skrzynia (w fabryce samochodów w Nysie zbudowano nawet prototyp Trucka z zabudowaną na nim kabiną kempingową. Oni tam w tej Nysie w ogóle znani są ze specyficznego poczucia humoru, ostatnio zdaje się zorganizowali konkurencyjną wobec akcji Jurka Owsiaka imprezę w tym samym czasie i miejscu, dowodząc swej stuprocentowo polskiej mentalności). Takim czymś, bo inaczej tego nie nazwę, Elwood ciągnął wózek z szybowcem plus paka wyładowana sprzętem i w kabinie trzy osoby. Z Torunia do Grudziądza dramatyczne trzy godziny walki z prądem (żeby było do końca szczerze, to obecnie produkowane Trucki, jakkolwiek nadal gorsze od dwunastoletniej Toyoty PickUp, są już bez porównania lepsze niż kiedyś) Myslalem ze ogolnie bedzie gorzej. Dalej niewiemy jakie opony na polnoc, mamy stomil d-43, wielosezonowe, lokalny hydraulik poleca nam je na kazda pogode. Mamy krem na niedziwedzie i siekiere na komary, z wyposazenia udalo sie narazie zalatwic piec gazowy (to do tego dympfra) ktory postawimy na pace i podlaczymy do butli. Prace startuja konkretna najepka w piatek wieczorem. Znajac zycie w sobote rano odpalimy te dziadostwo na pychca i pomkniemy w sina dal pozostawiajac chmure spalonego oleju... |
Cytat:
A zapasik czerwonego wytrawnego już szykuję ;) |
Jagna, spoko, pasazer obok bedzie trzymac kiere. Wazne ze oddech Twoj nie bedzie latwopalny... i uratujesz nas przed policmajstrem. Elwoodzie, wlacz w koncu enigme. czerwone i do wytrawiania.... wytrawiania... pomysl!
|
Jagna, koniecznie sprawdź ABS w trakulcu przed zagrzaniem miejsca za kierownicą ;)
W Skodniku na ostatnim złombolu chłopaki zamontowali nocą w Albanii przy okazji wymiany płynu hamulcowego :D |
No i poszli!
Nastąpiło przeszeregowanie pojazdów: poldek zwany trakulcem nie chciał opuścić garażu bez swojego prawowitego właściciela (który niestety musiał zrezygnować z rajzy) i solidarnie pozostał z nim w słonecznej Polsce. W jego miejsce nieoczekiwanie lecz z entuzjazmem wpakował się OST - fazikowy opel astra... Entuzjazm jego był na tyle duży, że porzucony po-zimowo-sezonowo dał radę rozruszać zastane hamulce i dokulać się z Berlina pod Opole, gdzie nocno-poranne działania młotkowe pozwoliły na zupełnie już swobodne rozwinięcie skrzydeł przygody... Tak więc w rajzę ruszyli ostatecznie: Jagna, Fazi, Trombel, Aga i Patryk. W następujących opakowaniach: Skodnik: http://www.autocentrum.pl/gfx/wymiary/1831.jpg i OST: http://www.autocentrum.pl/gfx/modele...ra-f-kombi.jpg P.S. Szczerze mówiąc nie jestem w stu procentach pewna, czy wyjechali spod Opola... ;) Ktokolwiek może to potwierdzić?! |
Co najmniej 50 osób może zaświadczyć, że dojechalismy na podlaskie wesele :-)
|
2 Załącznik(ów)
Dwie fotografie z nocnego serwisu :)
W oczach bohaterów widać uczucia! |
Cytat:
|
Szkodnik i asterka ida jak majzle.
Jestesmy w Kandalakszy (Karelia), za nami 2000 km lasu. Za oknem las, albo las, albo las podmokly. Ja zaczynam juz mowic do Slazakow "zawrzycie te okna" tudziez "kto warzy ta kofeja?" Nie bardzo wiadomo kiedy spac. O pierwszej w nocy na jakies 5 minut zrobilo sie ciut ciemniej ale zaraz znow swiecilo slonce... Jutro dociagniemy chyba do Zapolarnij'ego :) |
nudno, nic sie nie dzieje...
ps. Podlasiaki, kiej robicie nastepne wesele? Chajta sie tam fto u was? |
.........
|
.........
|
Cytat:
|
Мурманск
|
..........
|
też Rossija, ale w odległości jakichś 2 - 2,5 tys. km od złomiarzy. I wciąż się oddala. :)
|
...na taki "serial", to i SnobGSowy chętnie spogląda!
Panie i Panowie, aż piętami tre o cyce...co będzie dalej? Pozdro Orzep |
przeszczep wątroby nie jest tani ,
chyba że Fazik jeszcze na siadłym mleku wychowany to da radę |
No.
szafneli my ta rajza. Cołki komplet, czyli 3 synki i 2 dziouchy je doma. Nasze kary rajdowe tysz zusamen z nami. Jedyn auspuff weg, jedna fejdra ganc nowa, wsio rabotajet. Zigaretów nie brakło. Nasz apcybilder je już tu: https://lh6.googleusercontent.com/-y...0/_IGP0136.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-0...0/_IGP0132.JPG PS. Chyba muszę znaleźć "Słownik poprawnej polszczyzny" co by przestać heblać po ślonsku... |
Cytat:
gryfne frele,a elwry tysz. pozdro |
Cytat:
"W jakim świecie WY żyjecie?" :):):) |
ATomku,
no wlasnie, w jakim swiecie Ty zyjesz :D ?? Przeca widzisz ze my lansiarskie miny do lansiarskiego zdjecia. Suit foca na fejsbuczka :D To poto sie jezdzi tera na polnoc. A tak na serio, to enigma pracuje nad cenzura. Zbyt duzo na tej wyjezdzie bezeecenstw i excesow. Dzialo sie grubo, filmy beda publikowane na forach +18. Dzis do sniadania siegnalem po browara do plecaka, zly znak... Dzieki wszystkim za trzymanie kciukow. Pomoglo to bardzo napotkanym Rosjanom, moiwli ze zawsze mozemy ich odwiedzic (nasi Przyjaciele torze) i machali nam przy odjezdzaniu.... A tak wogole to nudno, nic sie nie dzieje. Wsio robotajet... |
Było tych fotek jeszcze troszkę ;)
https://lh4.googleusercontent.com/-P...0/_IGP0335.JPG https://lh4.googleusercontent.com/-e...0/_IGP0340.JPG https://lh5.googleusercontent.com/-f...0/_IGP0445.JPG W wolnym czasie pewnie jakaś relacja się urodzi, na razie zapraszam tu: https://picasaweb.google.com/1089464...651/Rosja2013# |
:Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumb s_Up:
|
Super!!!
|
.........
|
no rzeczywiscie, az ludzie zasypaiaja w locie...
https://lh5.googleusercontent.com/-E...0/DSCN2505.JPG aleale, czy czasem cos nie brzeczy pod maska??? https://lh4.googleusercontent.com/-v...0/DSCN2329.JPG |
.........
|
|
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:44. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.