![]() |
Kolejna rocznica...
No i mamy dziś kolejną rocznicę odejścia Iziego, to już 3 lata - pozostała pustka, której nie da się wypełnić... [']
|
RIP [i][i]
|
spoczywaj w pokoju IZI.
wciąż mam przed oczami tamten poranek i miejsce w którym przeczytałem SMS od Pastora. ech... |
[i][i][i] Niech spoczywa w pokoju.
|
[*][*][*] Śmigaj w spokoju po niebieskich szutrach Izi. Pamiętamy.
|
Siedziałem przed dwoma tygodniami na tym mostku. Szumiały topole poruszane wiatrem gnającym przez dolinę, w dole grzmiała woda. 3 lata. Dużo tej wody upłynęło. Motocykle stały cicho, jakby nieśmiało, naprzeciw muru z tablicą. Była właśnie ta pora i ta pogoda. Ładnie. Słońce rzuca promienie na Hindukusz, a góry Pamiru kładą się już cieniem na Namadgut.
Nadchodzą ludzie, otwiera się brama i wychodzi Stary. Wszyscy wiedzą co tu robimy, dlaczego tu się zatrzymaliśmy. Ze Starym witamy się jak dobrzy znajomi. Tablica jak zawsze wypucowana. Pokazuje mi różaniec zawieszony tu zapewne przez Movistara i Erwina. Wisi z drugiej strony, tak by nikogo chrześcijański symbol nie skusił do złego. Kiwamy głowami, mruczymy coś po rosyjsku. Połączyła nas ta śmierć. Nigdy byśmy się przecież nie spotkali. Patrzę na tę dziurę w drodze, na mostek, napis zrobiony przez Elwooda na murku. Stoimy bez słów. Nikt już nie pyta "dlaczego", czy "jak to się stało". Nie wiemy czemu, nie wiemy dlaczego akurat On. Stoimy szanując tę tajemnicę, świadomi tego, że nigdy się już tego nie dowiemy. Przerywamy ciszę starterami i ruszamy w stronę Langaru. Czy można napisać, że jedziemy w ciszy? Można. Wieczorem dojeżdżamy do Bibi Fatima. Wtedy się nie udało. Bardzo się nie udało. Żyj w nas Kolego. Pamiętamy o Tobie. |
['] w pamięci tkwi obraz człowieka, którego chciałem poznać, którego wszyscy go znający tak dobrze wspominają. Gdzieś tam pilnuj nas IZI by ta odrobina szaleństwa, która tkwi w nas motocyklistach była zawsze powodem radości i spełnienia , nigdy powodem smutku i pustki
|
Zapalimy z młodym dziś świeczkę u IZiego a ja podziękuje mu za udany IZImeeting.
|
Trzy lata...a pamietam ten dzien jak dzis.Spokojnosci IZI [*]
|
i odemnie wspomnienie, dzis ten dzien jak wtedy tego dnia. Nieznalem, czytam, wspominam....
Szerokosci jemu i wam na drogach wszelakich fazi |
26 lipca mijają 4 lata, odkąd nie ma Iziego z nami.
Ale czy na pewno? https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.n...45b00611d6c8a2 Pozwalamy sobie przypomnieć piękny film: |
24 luty, to chyba dzis kiedys IZIemu tak spiewali...
|
Zaspany podreptalem dzis do kuchni i jak rzadko kiedy wlaczylem radio. I zagralo...
popatrzylem na kalendarz IM i znowu rok minal jak z bata, to juz 5ty. RIP IZI |
To znów dzisiaj...
|
A nie 29âŚ.?
|
Ashanti 29 odeszła
wytapatalkowano |
Dziś mija 5 lat, odkąd nie ma z nami Iziego, patrona naszego zlotu.
Powspominajmy... Oto cytat, jak Izi szykował się na wyprawę: "...Wychodząc w piątek o 17.00 z pracy dowiedzieliśmy się, że mamy 2 tygodnie wolnego, że 2 tygodnie i w tym samym czasie to cud chyba jakiś, bo jeszcze się coś takiego nie zdarzyło. Z roboty do domu mamy 11 minut drogi, tyle potrzebne nam było na zaplanowanie wszystkiego w najdrobniejszych detalach (dużym ułatwieniem był sklep z artykułami spożywczo-monopolowymi, co pozwoliło zaoszczędzić czas) i nawet 1 minuta jeszcze została. Plan jest taki jedziemy tam gdzie wylądował Gagarin (taki kosmonauta pierwszy). To w okolicach Uralu chyba. Plan napięty, więc trzeba będzie gnać. Przegląd sprzętów i pakowanie, jakieś 30 minut i już jesteśmy w trasie. Wolni. WOLNI. WOLNI." https://scontent-cdg2-1.xx.fbcdn.net...73677871_o.jpg |
Miał być ostatni raz... i był. Pięć lat!
PS. IFA i Honda tak, ale ten Csepel to nie był sensowny pomysł ;-)... |
Dalej w gardle ściska jak tu zaglądam .........
|
2 Załącznik(ów)
Tak mnie naszło
Załącznik 60395 jakoś tak mi się zawsze będzie kojarzył I może jeszcze jedno dla kolegi powyżej Załącznik 60396 oba Kletno 2008 |
I znowu rok strzelil jak co roku. To juz 7my ...
|
Byłem przed tygodniem w Namadgut. Nic tam nie ma do zrozumienia z tego co się stało. I nic nie ma do odstania się. Nie ma winnych i nie ma odpowiedzi. Korzystajcie z każdego dnia, który został nam dany. To jedyna lekcja.
|
Ano siódmy.
|
Pamiętamy....
|
[*].....
|
[*]
siódma |
kilka dni wstecz Moviestar się odezwał z pyt ,czy pamiętam jak 9 lat temu nocowali u mnie z Izim przed startem na Kamczatkę...jasne ze pamiętam...prawie w każdym szczególe....a to juz 9 lat temu....
|
Przeglądałem dziś stare fotki, to już osiem lat......
|
Mam nadzieję, że naprawia i jeździ tam na górze. Zacny to człowiek ...
|
tylko jeździ , tam się nic nie psuje
|
odwiedziłem
[*] |
https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net...8d&oe=5DA9D890
To już 9 lat od kiedy nie ma z nami Iziego. Pamięć o nim stała się inspiracją i siłą napędową naszych corocznych spotkań, dzięki którym możemy pomagać innym. Jesteś ciągle z nami. |
Izi, pamiętamy. Nie ma Cię z nami już od 10 lat, ale tak naprawdę zawsze jesteś. Kiedyś wszyscy się spotkamy na tym samym, niebiańskim szutrze...[*]
|
[*] - szok już dycha.
|
[*]
Wysłane z mojego Hammer_Energy_18x9 przy użyciu Tapatalka |
[*]
10 lat ... :-( |
I afryk starych coraz mniej. Świeczkę zapalam jako i motura przegazuje.
|
Ja też. Wciąż tą samą starą Afrykę.
|
10-ta rocznica, ech.
|
Czas będzie zapieprzał jeszcze szybciej. Kiedy się wydaje, że już leci prędko i szybciej się nie da nagle się okazuje, że to bzdura.
Spoczywaj w spokoju. |
I znów minął kolejny rok...[*][*][*]
|
Czas płynie i znowu mamy smutną rocznicę...
|
......
|
1 Załącznik(ów)
|
Ja jadę
|
[ ' ]
|
Dzisiaj miałby urodziny...
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:51. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.