Maramuresz - Wiosna 2014 / 5-6 dni na całość
 

1. ktoś poleci jakąś "trasę" w Rumunii w Maramureszu? Tak żeby sobie z 5-6 dni pohulać.

2. jak tam jest z temperaturami w kwietniu? Ktoś był, coś wie?
Edit: może być niepewnie z aurą.

3. propozycja: pierwsza połowa maja 2014.

Byłem w kwietniu 2012 i było gorąco jak u nas w lato. Byłem też niedaleko rok czy dwa wcześniej i spłynąłem do Polski z powodzią :-)

Na pewno warto zobaczyć "Wesoły Cmentarz" w Sapanta

Asfalty spoko ale off na przełęczach będzie pewnie mokry a miejscami zaśnieżony - no chyba, że wiosna przyjdzie wcześnie i termin kwietniowo/majowy. Cała masa ciekawych miejsc, generalnie europejski raj enduro.

kontynuować :-)))

Ktoś zainteresowany? Taki sie pomysł kraje na wiosne.

nooo ja mam takiego pomysła, ino w maju bo cieplej:D
po za tym jechał bym busem z drką na pace, no i mnie jeszcze ze cztery motury by weszły[na busa], to kosztowo mogło by być ciut lepiej dla wszystkich:p
no i oponki można by se dać takie rogate:p zwalamy se [motury:haha2:] pod jakim hotelam, plecaki na plery:pi wioooo:D

niech ten filmik będzie dla was zachętą.. :D



a jak się komu nie chce glądac całego.. to polcam tak od 6:00 :)

gut filmik ;)

Zbyszek - mów do mnie jeszcze :).

Ile ludu i sprzętu wejdzie do busa?

zbyszek, czyli bardziej na OFF się nastawiasz?

Ja od mocnego offu to z daleka, nie ten sprzęt, nie te umiejętności. Ale tak lekko-średnio to ja chętnie. Bardziej mnie rajcuje jeżdżenie, namiotowanie, zwiedzanie i fotografowanie. TKC załozone 3 tygodnie temu, teraz zimowanie a po zimie trzeba by je trochę zedrzeć :)

Do busa wejdzie trzech, [1+2] a takich sprzętów jak np. moja dr 650 to myslę że 7 sztuk
ze zdjętym kołem przednim w poprzek.
W miarę wygodnie bez motania 5 sztuk, nawet AT [testowane].
Zima ma być długa, będziem marzyć:p
Piękny filmik, oglądałem po raz któryś z wypiekami na twarzy:drif:

jako uczestnik tej wyprawy.. dziękuję bardzo uprzejmie...

głeboko zachęcam do odwiedzin Maramureszu

No, pół roku :). Ale tematu nie zamykam :). A nóż się coś wykroi.

Jak poczatek maja i dlugi wekend, to maramuresz powinien juz byc ok, chociaz w dziurach, w lesie i na polnocnych stokach snieg dalej moze lezec.
Zalezy,jaka bedzie zima i jak szybko zacznie sie wiosna.
Jakby co,to juz tam bylem-moge zapalnowac impreze, zrobic tracka pod gpsa i na mapie.
A jak maramuresz bedzie zasypany sniegiem, to bedzie mozna busem poleciec kilkaset km bardziej na poludnie, do Macedoni, Bulgarii

Na polowe kwietnia,to sie Pany szykowac na Ukraine w lesie- trasa Stary Jar- Brody -Zabolotia. Trasa TYLKO NA DUZE/NA KOLACH

Zbyszku podoba mnie się ten plan. Twój Bus też mnie się podoba. Jakbyś chciał przygarnąć się pisze. Będę śledził temat;)

To może standardowo:

-Zbyszek :)
-EvvilTwin
-Chankrymski


:D:D:D

:vis: najpierw dożyjmy do wiosny:haha2: jak dożyjemy to zrobimy listę:haha2:
Bardzo chętnie pojadę busem z motkami na pace, ale z planowaniem,a tym bardziej terminu, to się wstrzymajmy jeszcze chwilunię. Tak do końca marca:p

Gdzie twoj entuzjazm :) Przeciez jedziemy za niedlugo do Rumunii!!!! :umowa:

:fool2: masz rację:D ja widzę zawsze szklankę w połowie pustą:mur:
Ps. gdyby miejsca na busie było za mało to mam hak, można dopiąć jakąś lawetę:haha2: jakby miało nas być piętnastu:dizzy:

zapowiada się fajny trip, też bym się pisał. Jak nic się nie zmieni to jestem czwarty na liście.

Lubie to :). Ale co - czwartek rano wyjazd, poniedziałek powrót? 5 dni?

ło:Thumbs_Up: mądrego miło posłuchać :bow: czemu się pchać w pośniegowe
błoto?? jak miesiąc później można szutrem jechać i narzekać wieczorem że się
kurna piwo zagrzało :drif:
...to co, koniec maja,?? ze wskazaniem na początek czerwca:D

Koniec maja it is

Ciężko teraz mi coś powiedzieć, ale możliwe, że będę dostępny dopiero w czerwcu.... ciągle chętny

Też chodzi mi po głowie ale z mojej strony to pewnie będzie spontan, z tyg. na tydz. więc bez deklaracji na tą chwilę.. ;)

Termin baaaardzo luźny. Jak dla mnie najpóźniej 1 połowa czerwca.

Wiecie - grunt to dobre towarzystwo a nie termin, takie moje zdanie :)

Może jakieś propozycje trasowe. Kto się tym zajmie? Ostatecznie mogę coś narysować. Ale nie byłem tam i nie wie, gdzie fajnie:D

Jakby tak rozszerzyć o Bukowinę, to np. na Retitis warto się wdrapać, na stacja meteo działa tam w tej chwili również jako noclegownia
http://www.everytrail.com/view_trip.php?trip_id=1301461
a tak to od przełęczy Prislop w każdą stronę piękne szutry
http://www.everytrail.com/view_trip.php?trip_id=1300980
http://www.everytrail.com/view_trip.php?trip_id=1300988

W późniejszym terminie mam nadzieję będę się tam dość często weekendowo kręcił - na tablicy zakup busidła ;)

Jak tak dalej pójdzie to się samo zaplanuje. Super linki dzięki. Wklejam do planowni:D

Hey, z ciekawości popatrzałem na mapę i wychodzi np. Rzeszów-Targu Mures 711 km x2=
1422, zaokrąglijmy do 1500 km, [bo nie wiem gdzie dokładnie pojedziemy].
Wiec bus przy pełnym załadunku spali ok 15l/100 km nie więcej, co daje
225 litrów ON x srednia cena 5,5= 1237,5 zł /6 osób = 206,25 zł koszt NO PROFIT przewozu motocykli na trasie Rzeszów -Targu Mures- Rzeszów.

Ok, trasę czy rysować to jest pytanie koncepcyjne chyba - albo rysujemy i zastanawiamy się czy i co zrobimy, albo nie rysujemy i prujemy na żywioł :)

Zbyszek - co do kosztów, to myślę że to super opcja z tym busem.

Co do offu - ja jestem za średnim offem z racji na umiejętności a w zasadzie ich braku. Z cięższym może być problem :).

Zbyszek,dziel koszty na 5 osob, bo przeciez TY dajesz swojego busa, eksploatacja, opony,ubezpieczenie itp- wiec Ty jedziesz gratis( jezeli oczywiscie moge wtracic swoje 3 grosze)
Dla uczestnikow wyjazdu zrzuta na paliwo 206 lub 247 bedzie malo zauwazalna.

Evvil Twin sądzę że lepiej narysować wcześniej. Zwłaszcza jak nie chcesz trafić na jakiś hardkor.:D
Mirmił dobrze gada. Zbyszek dajesz busa- jedziesz za free. Jestem za rysowaniem.
Coś tam zbieram z neta. Pozaznaczam jakieś fajne miejsca, a co do reszty będziemy się dogadywać na miejscu. Albo via net.:D Jak ktoś ma jeszcze jakieś fajne tracki nie pogardzę.
Zdjęcia na google earth są dosyć dokładne.

Trzeba uzgodnic z jakimi motorkami ekipa bedzie jechala, bo jak sie okaze, ze ma jechac XRV750 i DRZ to moze wyjsc roznie :).
Chociaz raz bylem w Rumuni, na w grupie byly DRZ , kilka XRV oraz BMW 1100 i bylo ok.
Ale gosciu na BMW umial jezdzic i sie nie bal terenu

Ok, zatem taktyka taka:

1. Zbyszek jako busodawca nie płaci za transfery:)
2. Sporządzamy listę kto i na czym jedzie
3. Trasę i tracki dopasowujemy do p. 2
4. Termin i ilość dni ustalimy sobie w ..... marcu ? :D

Bez wcześniejszego rysowania po sprawdzonych trackach może wyjść średnio. W pierwszej RO jechaliśmy niby głównie po sprawdzonych ścieżkach, ale przejechanych 2 mies. wcześniej i skurkowańcy wszystkie szutrowe dojazdówki zaasfaltowali :mur: Jak się nam zachciało na żywioł, to albo błoto i nie sposób było się dostać na połoniny, albo miejscowi, po wstępnej wzrokowej ocenie motocykli (wszystko co ma kostkowe opony = CROSS) poprowadzili nas na pionowy podjazd. W tym roku kilka ścieżek miałem (szło jak po sznurku), a kilka wydumałem z GM itp - też dupa, bo np podjazd niby całkiem łagodny, ale z dużych sypkich kamieni i nie szło się wdrapać. Szkoda czasu na krążenie, tym bardziej jeśli niema się na to tygodnia, czy dwóch.

Też myślę o tych stronach w czerwcu, może później.
Jechałabym xt600 chyba że zdążę zmienić,a i oczywiście w grę wchodzi średni off. Opcja bus jest dobra :)
Niestety jeszcze jest dla mnie za wcześnie by się deklarować na 100%.

A Ktoś się wybiera w późniejszym terminie? Lipiec/sierpień?

Tam co chwilę się ktoś wybiera, spokojnie się do kogoś dolepisz. Jakbym miał już busidło, to z chęcią bym mile widziana zgraja damsko-męską - moja Magda również na XT600.

Koledzy Szanowni. Kilka dni spędziłem na grzebaniu w sieci i dzięki trackom i własnej fantazji popełniłem plik kml z ogólnym zarysem wycieczki. Założenia to:
- start w Satu Mare lub bardziej na wschód od tej miejscowości
- jak najwięcej jazdy off
- zdobycie Farcaula i Pietrosula
- zobaczenie cmentarza w Sapacie i kompleksu klasztorów w Barsanie
- przejazd do polskiej wsi na Bukowinie i odnalezienie grobu Jakuba Szeli w Visceni
- pętelka po Bukowinie z zaliczeniem gór Kelimeńskich
- powrót asfaltem w okolice Satu Mate i start do polszy
- maks 6 dni jazdy
Powiedzcie tylko jak to gdzieś udostępnić. Plik znaczy się. Nie znam się:mur:

Dobra, chyba działa:
https://drive.google.com/?urp=https:...1hRRzhjWlhocU0
albo tak:
https://docs.google.com/file/d/0B5bf...FNUEVRajg/edit

komentować co by chcieli i co jest źle. Nie chcemy się wpier......

Przy podjeździe na Pietrosula w końcowej części jest kilka ciasnych ostrych zakrętów z luźnymi ogromnymi kamieniami , które zostały ułożone żeby przykryć wyrwy zrobione przez spływającą wodę . Obsługa stacji metrologicznej jeździ tamtędy terenówkami , można na nich nie źle fiknąć . Wyjeżdżając tam wieczorną porą możecie zobaczyć jedyne kozice których jeszcze nie zjadły cygany , schodzące do jeziorka ugasić pragnienie . Jedyne ponieważ pilnuje ich cały oddział strażników parku :haha2:.
Z Sapanty prowadzi fajna szutrowa trasa do przełęczy Gutai , jakieś 60 km , dojeżdżając do drogi 18 skręcasz w prawo i na szczycie przełęczy po prawej jest knajpa w której serwują dobre jedzenie . Następnie 3 km w dół i na ostrym łuku skręcasz w lewo do opuszczonej kopalni ( jest drogowskaz ) , przejeżdżając przez kopalnie główną drogą wspinając się cały czas do góry , jadąc cały czas prosto wbijasz się w szlak którym dojeżdżasz do Baia Spire z 8 km są atrakcje jak poleje ( zimowy kurort narciarski ) tam można zatankować i ....... , czasem pada dłużej niż powinno .
Powodzenia .

:(
Cosik nie działa mi.

powinno banglać już

Działa :)

Chankrymski: te traski ujdą dla średniopoczątkującego? Czy będziecie mnie na plecach nosić ? :D.

BTW: https://www.facebook.com/events/1995...61675/?fref=ts

Robię na publiczne. FB lepsze do takich organizacyji niż forum.

Ja tam wolę forum. na FB to nawet pornusów z nastolatkami nie mogę usunąć ze swojej tablicy:vis: Co do trasy to sam nie umiem jeździć więc się nie przejmuj. Zabawa musi być:D. W Rumunii byłem już trzy razy, w tym 2 razy na moto i wybierałem miejsca "pod siebie". Zresztą wszędzie można dojechać różniastymi skrótami jakby jakieś problemy były.

:beer::beer::beer:

6.46. gdzie to było? Terenówką tak się wgramolę i przejadę?

Obawiam się, że nawet quadem byłby problem. Miejsce to połoniny na północ od Repedei.

Tapatalk