Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Rama, zawieszenia, napęd (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=7)
-   -   Zawieszenie RD 07A a jazda terenowa (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=1953)

Szymon 14.11.2008 11:27

Zawieszenie RD 07A a jazda terenowa
 
Ktos z was uzywa RD 07A do jazdy z dala od asfaltu. Dosc szybka jazda po szutrach, piaszczystych drózkach gdzie są spore doły itp Jak sobie seryjne zawieszenie daje rade z tym? Dobrze wybiera nierówności, nie dobija? Czy od razu rozgladac sie trzeba za progresywnymi sprezynami na przód i ohlinsem na tył. Piszcie jak modyfikowaliscie zawieszenie by nadawało sie do terenowej jazdy solo (szybko wybierało nierówności i trzymało sie drogi) i turystyki załadowanym motocyklem z dala od asfaltu. Jak zwiekszaliscie przeswit jesli wogóle. Interesują mnie tylko i wyłącznie patenty na RD07A starsze nie wchodzą w gre.

rambo 14.11.2008 11:41

albo teren albo progresy. zawiecha rd07a i rd07 to to samo. zawiecha starszych afryk również sie niczym specjalnym nie rózni

hubert 14.11.2008 12:19

Czemu ? Ja jeżdżę na progresach w terenie i dobrze mi się jeździ ...

Szymon 14.11.2008 14:03

Ja tez nie kumam czemu albo teren albo progresy? Ujeżdżałem BIGa w terenie i na progresywnych latało sie super, seryjne dobijały non stop. Troche komfortu tracił na asfalcie ale ogolnie lepiej niz na seryjnych.

rambo 14.11.2008 21:59

jak seryjne dobijały to może poprostu padły. na progresach nie ma już 22cm skoku, bo nikt nie ugnie tak przednich sprężyn. ale róbta co chceta :oldman:


progres to cos wogóle raczej na równe drogi by niwelowac male nierówności. na naszych drogach lepiej miec poprostu twardze sprężyny na asfalt a w teren normalne sprężyny i żadki olej. nie słyszałem o progresach np w krosach.

dabal 14.11.2008 22:08

miałem ochotę zmienić zawieszenie na progresywne-ale...zanim to miało nastąpić było pewne zdażenie czyt.zdeżenie i po wymianie lag ,pierścieni ślizgowych parametry zawiechy zdecydowanie się polepszyły.Oczywiście można kąbinować jeszcze z gęstością oleju-wcześniej i 15ka dobijała :).nie jeżdziłem na progresach więc nie mogę się wypowiadać.sądzę jednak że progresy lepsze są na asfalt,gdyż lepiej wybierają drobne nierówności a dopiero przy mocniejszym ugięciu czuć zdecydowaną pracę sprężyn.dlatego w terenie bardziej odpowiadają parametry liniowe zawieszenia oryginalnego.zaznaczyć pragnę ,że są to tylko moje wywody i możecie się z tym nie zgadzać

rambo 14.11.2008 22:16

w teren wlasnie raczej liniowe :) o to mi chodziło

goral 15.11.2008 23:08

moim skromnym zdaniem , kombinowanie z samymi sprezynami ,nic tu nie da . zawieszenie seryjne jest ok ( w stosunku do mocy i ciezaru ) . jak juz -to rownolegle trzeba by bylo podbic moc ( chyba , ze bardziej chcesz sie "polansowac" - niz naprawde polatac po dziurach ) i jak juz afryczka miala by te przynajmniej 80pare kucykow auuuuuuuu!!!

DANDY 18.11.2008 16:32

Cytat:

Napisał goral (Post 31612)
moim skromnym zdaniem , kombinowanie z samymi sprezynami ,nic tu nie da . zawieszenie seryjne jest ok ( w stosunku do mocy i ciezaru ) . jak juz -to rownolegle trzeba by bylo podbic moc ( chyba , ze bardziej chcesz sie "polansowac" - niz naprawde polatac po dziurach ) i jak juz afryczka miala by te przynajmniej 80pare kucykow auuuuuuuu!!!

mocy rzeczywiście troche brakuje dlatego założyłem z tyłu 46 z zamiast 45 w terenie znacznie lepiej a na trasie z plecaczkiem o wiele lepiej natomiast jeżeli chodzi o przód to sprężyny zdecydowanie twardsze by się przydały przy włożonych łozyskach by sprężyny były twardsze i zalaniu olejem 15w było lepiej ale to nie znaczy że nie dobijają tylko że uszczelniacze puściły . Na standartowym zawiechu ojakimś exstreme można wogóle zapomnieć .
Rambo progresy nie dobijają ?? udowodnie Ci że dobijają . Tył przy maxymalnie sktęconej sprężynie jak cie moge jeszcze ujdzie ale załdowany 300kg na wyprawe bez wymiany tylnej sprężyny na twardszą np.od 04 chyba coś nie tak by było .

rambo 19.11.2008 01:01

Cytat:

Napisał DANDY (Post 32004)
mocy rzeczywiście troche brakuje dlatego założyłem z tyłu 46 z zamiast 45 w terenie znacznie lepiej a na trasie z plecaczkiem o wiele lepiej natomiast jeżeli chodzi o przód to sprężyny zdecydowanie twardsze by się przydały przy włożonych łozyskach by sprężyny były twardsze i zalaniu olejem 15w było lepiej ale to nie znaczy że nie dobijają tylko że uszczelniacze puściły . Na standartowym zawiechu ojakimś exstreme można wogóle zapomnieć .
Rambo progresy nie dobijają ?? udowodnie Ci że dobijają . Tył przy maxymalnie sktęconej sprężynie jak cie moge jeszcze ujdzie ale załdowany 300kg na wyprawe bez wymiany tylnej sprężyny na twardszą np.od 04 chyba coś nie tak by było .


:)

okej, ale jak mi to kcesz udowodnic..?

kiedys wyrwałem sobie przedni błotnik gmolami przy podjażdaniu pod 15cm kraweżnik. to bylo na seryjnych sprężynach., co to wymiar z manuala niby trzymaly, ale SAG pokazywał ze już klapa.
Olej 15w to pomyłka już napewno. chyba ze Ci poleciały slajdery. to jak hipolu zalejesz tez nie wiem czy bedzie OK.

ogólnie afryka, fabrycznie ma dosc twarde zawieszenie, ale patrząc na forum średni wiek AT to 10 lat. to i już zdążyły klapnać. tylna sprężyna od rd04 moze byc cieżko kupic. Hubert sobie zalożył poprostu twardszy model od rd07. ja mam progresa też z tyłu. tez nie bardzo widze by sie do dało ugiać do końca. :)

DANDY 19.11.2008 11:23

Cytat:

Napisał rambo (Post 32083)
:)

okej, ale jak mi to kcesz udowodnic..?

Hubert ma z przodu progresy weźniemy jego afrtczke do testów :haha2:

Dzieju 03.12.2008 23:35

Dandy, pakując na AT 300kg to chyba sporo przekraczasz jej nośność? to się nie dziw że zawieszenie może dobić.....
W mojej 03 mam z przodu jakieś mocniejsze sprężynki , ale czy to są progresy czy coś innego nie wiem.
W każdym razie podczas jazdy po za asfaltem w pojedynkę są na tyle mocne że raczej odbiją niż dobiją.
Gdy na pokładzie są 2 osoby plus ewentualnie bagaż AT dopiero zaczyna przyjemnie jechać.
Co do dobicia to chyba ( takie miałem wrażenie) zrobiła to tylko raz przy 110 na polnej drodze był dołek.....
Ponadto zawieszenie ma tendencje do samopompowania co powoduje że co jakis czas
spuszczam nadmiar ciśnienia.Daje to poprawę komfortu amortyzowania.
Olej zalany 7.5, testowałem 10 i 15 to były porażki.
Dosiadałem wiele Afryk i powiem że fabryczne nastawy są optymalne i dobre, a jak ktoś chce się powsciekać po wertepach to lepiej zakupić do tego jakieś lekkie 250 crosa .....zamiast dobijać AT.

Kotrrin 04.12.2008 07:18

A czy z tym dobijaniem to nie jest kwestia ustawienia SAGa?
Niby cza to tak ustawić aby nie dobijało... Wydaje mi się, że tak coś gdzieś czytałem. Fabryczne ustawienia zawiechy są dla jakiegoś obciążenia chyba? A kierowcy różnej o różnej masy są...

hubert 04.12.2008 10:09

Kottrin masz rację, ja z tyłu zmieniłem z tego powodu sprężynę ...

Ale przodu nie masz możliwości regulacji SAG-a, jedynie poprzez wymianę sprężyn....

rambo 04.12.2008 10:43

lub dorzucenie troche powietrza do srodka. ale to pewnie niewiele da..

hubert 04.12.2008 11:01

Trzeba mieć gdzie dorzucać :) Jak się ma RD07A to ni ma gdzie .... A tak poza tym to zastanawiam się czy to nie skraca żywotności uszczelniaczy :)

Dzieju 04.12.2008 20:47

Cytat:

Napisał hubert (Post 34354)
Trzeba mieć gdzie dorzucać :) Jak się ma RD07A to ni ma gdzie .... A tak poza tym to zastanawiam się czy to nie skraca żywotności uszczelniaczy :)

żywotności raczej nie ale mogą wystapić tendencje do pocenia się lag zwłaszcza przy słabych uszczelniaczach

DANDY 05.12.2008 09:42

Cytat:

Napisał Dzieju (Post 34301)
Dandy, pakując na AT 300kg to chyba sporo przekraczasz jej nośność? to się nie dziw że zawieszenie może dobić.....
W mojej 03 mam z przodu jakieś mocniejsze sprężynki , ale czy to są progresy czy coś innego nie wiem.
W każdym razie podczas jazdy po za asfaltem w pojedynkę są na tyle mocne że raczej odbiją niż dobiją.
Gdy na pokładzie są 2 osoby plus ewentualnie bagaż AT dopiero zaczyna przyjemnie jechać.
Co do dobicia to chyba ( takie miałem wrażenie) zrobiła to tylko raz przy 110 na polnej drodze był dołek.....
Ponadto zawieszenie ma tendencje do samopompowania co powoduje że co jakis czas
spuszczam nadmiar ciśnienia.Daje to poprawę komfortu amortyzowania.
Olej zalany 7.5, testowałem 10 i 15 to były porażki.
Dosiadałem wiele Afryk i powiem że fabryczne nastawy są optymalne i dobre, a jak ktoś chce się powsciekać po wertepach to lepiej zakupić do tego jakieś lekkie 250 crosa .....zamiast dobijać AT.

300 kg to za dużo ?? hm.. Podos ile ważyła twoja afri jak spakowałeś się na wyprawę albo np. Chomika ?? Waga ok 500kg to chyba norma na dalszy wypad :).
Dobrze zestrojone standartowe zawieszenie , a i ofszem ale na asfalty i masą jeźdźca nie przekraczającą 80 kg wtedy to i lekki teren przemierzymy kąfortowo. A ja chce trochę cięższy teren przejeżdżać komfortowo no i trochę więcej warze:p.

podos 05.12.2008 09:50

460 kg.

Raz dobilem przodem ale w Indiach i zluzowaly sie wszysykie szprychy, az piasta goniła, ale to dopiero w Polsce wykryłem. Teraz zmienilem technikę i odchylam sie do tylu razem z pasazerem i nie dobijam, ate tez nie pozwalam motocyklowi wpaść i zanurkować. Jak juz dziura jest i nic nie moge zrobić to ogień i na tył. Działa.
Spręzyny seryjne, długość ciągle nominalna, olej motul 7,5.

Tył oczywiscie dobija, nie ma cudów, mimo najtwardszego zestrojenia.

Dzieju 05.12.2008 20:35

ej, myślałem że 300 ładunku miałes a nie razem z AT
co do ładowania to kiedyś 2 osoby plus bagaż miałem na swojej 213kg
czyli łącznie z AT jakieś 440kg

paku 23.10.2010 22:52

Odgrzeje stary temat bo mi plomby zaczynają wypadać :)

A problem polega na tym, że zdarza mi się takie coś, co być może jest dobijaniem przodu, ale mi to nie do końca pasuje.

Objaw jest taki ze jak jadę np. po leśnej drodze tak powiedzmy z 50-60 km/h i wpadnę przodem na coś o wysokości tylko z 5-10cm ale z "kantem" - jak np. kamień, cegła to robi się straszne BUM co najmniej jakbym dobił do tego czegoś felgą. Obmacanie przodu nic złego nie pokazuje tzn uszkodzeń, a huk jest straszny.

Czy to właśnie jest dobicie ?? Nie pasuje mi zastraszająca wysokość "przeszkody", tzn przy tej operacji legi na pewno nie składają się do końca, a przy bardziej łagodnych "przeszkodach" pracują w dużo większym zakresie.

O co tu chodzi .... i co zadziałać żeby tak się nie robiło?

Misza 23.10.2010 23:05

A skąd wiesz że nie składają sie do końca? Może zwiększ napięcie wstępne sprężyn...

paku 23.10.2010 23:15

Cytat:

Napisał Misza (Post 139076)
A skąd wiesz że nie składają sie do końca? Może zwiększ napięcie wstępne sprężyn...

No sie tak domyślam bo kamień mały ...

A tak na poważnie to widzę że ma to związek z dynamiką, tzn jak jest szybko to nawet na małej przeszkodzie jest BUM, a jak jadę dużo wolniej to co by nie było to nic nie wali.

Tak dla ustalenia uwagi to nie jest to jakies tam puk puk tylko solidne jeb... tzn. jakby przywalić młotem w imadło.

Co do napięcia to mogę nawrzucać miedzy sprężyny jakiś podkładek, albo chyba daje się np. stare łożysko .. a ile trzeba włożyć żeby było zauważalnie zwiększone napięcie??

Mam też w szafie nówki sztuki sprężyny oryginalne od p. hądy, może czas zmienić ?

Jaro-Ino 23.10.2010 23:41

Przy szybszej jeździe sprężyny nie zdążą podnieś spowrotem motocykla i zawieszenie dobija. Przecież jak siadasz to zawieszenie ugina się, pod samą masą motocykla też się ugina, więc nawet mała przeszkoda jest w stanie dobić zawieszenie przy szybszej jeździe. Mi na korzeniach najczęściej dobija. Przesuń się na tył to powinno troche pomóc ;)

Misza 23.10.2010 23:42

Przy szybkiej kompresji jest szansa, że właśnie nawet na 10cm dobiją. Afryka ma chyba 21cm skoku, to bardzo możliwe że u ciebie jest to 10cm do całkowitego schowania się lagi.

Możesz zmienić, możesz pomierzyć stare, możesz nawrzucać podkładek, możesz wymienić korki na pompowane :) możesz nawrzucać podkłądek i wymienić olej na 7.5 (byc może masz 5w)

paku 24.10.2010 00:07

Czyli to jednak dobicie ... beee.

Co do korków to mam zamontowane odpowietrzniki - jakies takie kupne akcesoryjne.

z ich użyciem (naciskam i jest otwarta laga) mam trzy ilości powietrza
1. Przy pełnym wyproście lag /na centralce, koła przednie w górze/
2. Pod masą motocykla - jak se stoi
3. Motocykl i moja masa - nie mała :) - dzisiaj było tak - może wiec za mało było powietrza

Ale wersja 3 jest najbardziej mi pasująca ....

o takie pipki

http://africatwin.com.pl/showpost.ph...4&postcount=38

wieczny 24.10.2010 00:21

Bawiłem się jakiś czas temu zawieszeniem. Rozebrałem, wyczyściłem naftą, zmieniłem jedną wytartą z teflonu prowadnicę. Zalałem 7,5W i po złożeniu zamontowałem do motocykla.

Kiedyś wiele razy wspominałem, ze należy wyzerować pod siebie ciśnienie siedząc na motocyklu.

Tym razem tego nie zrobiłem i prawdę mówiąc nie żałuję. Motocykl zrobił się bardzo prędki na nierównościach, chętniej podnosi przednie koło na muldach przy dodaniu gazu i w ogóle postanowiłem zerować ciśnienie na ROZCIĄGNIĘTYCH lagach. Ważę w ciuchach 83kg, na razie dobiła mi ze 3 razy. Minus taki, że czasem wali przy tym sławetnym "odbiciu". Metaliczne jeb.

Ogólnie jest pięknie.

Misza 24.10.2010 00:24

Mi jest dobrze jak mam troszkę pierdyknięte w lagi luftu, nie dobija na niczym, nawet od zeskoku ze schodów takich koło metra wysokości, a wybieranie też niczego sobie.

Wieczny: a nie mówiłem? :)

samul 24.10.2010 00:33

Wieczny, skoro sie wydalo, ze taki magik od zawieszenia jestes, to powiedz, czemu mi na wybojach przod nie wybiera, a przy hamowaniu nurkuje? Za mietkie sprezyny, a za gesty olej ? ? ?

Cytat:

Napisał wieczny (Post 139088)
Ważę w ciuchach 83kg, ...

No chyba w ciuchach... nurka klasycznego :p

samul

paku 24.10.2010 00:35

Cytat:

Napisał wieczny (Post 139088)
Minus taki, że czasem wali przy tym sławetnym "odbiciu". Metaliczne jeb.

Czy jak się prostują w powietrzu jak rozumiem ??

paku 24.10.2010 00:39

Cytat:

Napisał samul (Post 139090)
czemu mi na wybojach przod nie wybiera, a przy hamowaniu nurkuje? Za mietkie sprezyny, a za gesty olej ? ? ?

Było nie do mnie, ale se napisze że:

Od wybierania to jest bardziej olej.
Od nurkowania przy hamowaniu bardziej sprężyny i poduszka powietrza....

Ale mogę żyć w błogiej nieświadomości.

wieczny 24.10.2010 01:04

Cytat:

Wieczny: a nie mówiłem?
Mówiłeś :). Nie ma pewnie rewelacji niczym produkt Białej Mocy, ale da się coś wykrzesać.

Cytat:

Wieczny, skoro sie wydalo, ze taki magik od zawieszenia jestes, to powiedz, czemu mi na wybojach przod nie wybiera, a przy hamowaniu nurkuje? Za mietkie sprezyny, a za gesty olej ? ? ?
Za magika siebie nie uważam, po prostu dość często mi wychodzi ;). Może być to co napisałeś. Jaki olej wlany? I kiedy ostatnio był wlany?

Serwisówka podaje tylko długości sprężyn (które się w przypadku 04 i 07x różnią), nie ma podanej ich sztywności. Nie wiem czy możemy w ogóle porównać te dwa podmioty resorująco-tłumiące ;).

Cytat:

Czy jak się prostują w powietrzu jak rozumiem
Dookładnie.


PS: w szosowych motocyklach na lagę zakłada się lekko zaciśniętą trytkę i rozpoczyna testy - trytka pokaże jak mocno składa się zawieszenie. My mamy niby harmonijki, nie jest już tak wygodnie, ale się da. Polecam, można się dowiedzieć kiedy zawieszenie "dobija" a kiedy jest po prostu za twarde, olej ma dupny.

Lepi 24.10.2010 10:45

Jeśli to dzieje się przy szybkiej jeździe i nawet na niewielkich nierównościach to zwiększyłbym tłumienie dobicia, zmniejszył tłumienie odbicia i poprawnie ustawił sag.
W twoim przypadku to zrób porządny serwis amora, Zważ się, sprawdź jaką masz sprężynę no i ... nie oczekuj cudów. Nie spotkałem jeszcze afri używanej terenowo, której nie dobija zawiecha.

paku 24.10.2010 11:21

A czy słyszeliście może o czymś takim żeby spróbować zwiększyć skok przez wydłużenie tłoczyska = "dumper rod" ..

Np. w ten sposób żeby dodać mu przedłużkę na dole tam gdzie jest śruba mocująca.

Ma to szanse zadziałać ??

I jeszcze jedno, w jakimś niemieckim chyba manualu serwisowym widać wyraźnie że zalecają każdorazową wymianę uszczelniacza plastikowego na tłoczysku, robił to ktoś ???

wieczny 24.10.2010 11:37

1. Nie wiem, nie patrzyłem nigdy pod tym kątem.
2. Podobno to on właśnie zmniejsza/eliminuje walenie zawieszenia przy odbiciu. Już mi się nie chciało jechać po niego i czekać kolejne 3 dni. Następnym razem.

samul 24.10.2010 12:51

Cytat:

Napisał wieczny (Post 139097)
Za magika siebie nie uważam, po prostu dość często mi wychodzi ;). Może być to co napisałeś. Jaki olej wlany? I kiedy ostatnio był wlany?

Serwisówka podaje tylko długości sprężyn (które się w przypadku 04 i 07x różnią), nie ma podanej ich sztywności. Nie wiem czy możemy w ogóle porównać te dwa podmioty resorująco-tłumiące ;).

No to chyba tak i bedzie Panie Doktorze.
Olej? Jest!
Wlany? Jest!
Kiedy? No, caly czas jest wlany!!! :D

dzieki,
samul

Kuba 24.10.2010 14:02

Korki z rd04 pasują do lag w 07/07a?

paku 24.10.2010 14:20

Cytat:

Napisał Kuba (Post 139129)
Korki z rd04 pasują do lag w 07/07a?

Zdajesie że tak, tzn któreś pasują do rd07a - chyba od rd04.

Kuba 24.10.2010 14:30

Pytam, bo rd04 ma zawory w tych korkach, więc nie trzeba kombinować :)

rambo 24.10.2010 15:03

Dopompowałem ostatnio przód na 0,4Atm i nic nie dobijała i świetnie się prowadziła. Do czasu, aż ciśnienie mi którędyś zeszło. Ale to było na rajdzie podlaskim :D

paku 24.10.2010 15:53

Cytat:

Napisał Kuba (Post 139131)
Pytam, bo rd04 ma zawory w tych korkach, więc nie trzeba kombinować :)

Trudniej znaleźć chętnego co odda :)

paku 24.10.2010 15:57

Cytat:

Napisał rambo (Post 139136)
Dopompowałem ostatnio przód na 0,4Atm i nic nie dobijała i świetnie się prowadziła. Do czasu, aż ciśnienie mi którędyś zeszło. Ale to było na rajdzie podlaskim :D

A jaka jest zmiana?

Twardnieje, lepiej wybiera ?

rambo 24.10.2010 16:28

Nie pływa, szybciej wybiera, szybciej powraca, :p twardnieje :p i nie dobija.
generalnie to bez powietrza pływa i jest do bani.

Kuba 24.10.2010 16:31

Cytat:

Napisał rambo (Post 139149)
Nie pływa, szybciej wybiera, szybciej powraca, :p twardnieje :p i nie dobija.
generalnie to bez powietrza pływa i jest do bani.


Dlatego zawias z rd03 i 04 jest lepszy ;)

rambo 24.10.2010 16:33

rd07 od 93 do 95 też się łapie ;)

paku 24.10.2010 17:15

To se wkręce od rd04 i zobaczymy .. Mam takie w szafie :)

Ale chyba coś takiego można też osiągnąć zmniejszając poziom oleju ...

rambo 24.10.2010 17:21

Dupa, będzie nurkować

paku 24.10.2010 17:41

Właśnie wykonałem małe doświadczenie mające na celu zbadanie jak siada i wyszło mi że:

Stan początkowy: 0 Bar z wyprostowanymi lagami, przód w górze.

Postawienie z centralki na koła: skok -6cm

Ze mną: - kolejne 1,5 cm czyli razem 7,5. (ale kompresja lagi zwiększa ciśnienie powietrza) więc ...

0 Bar ze mną /spuściłem powietrze z odpowietrzników/ - kolejne 1,5cm RAZEM - 9cm

Wniosek taki że nie dziwne że dobija na małych przeszkodach ... bo zostało raptem z 12cm.

Mocniejsze sprężyny lub więcej powietrza - może rzeczywiście pomóc na dobijanie.

Tyle że podobno jak z 1-2 razy nie dobije to znaczy, ze na daną trasę zawiecha (spręzyna+powietrze) była za twarda :) Tak mówia mądrale od cross'u i pewnie mają rację...

rambo 24.10.2010 17:49

weź pompkę, ustaw cisnienie na 0,4atm, i zobaczysz ze SAG jest trzeba czyli na 7cm czyli 30%. Teraz ustaw tak tył i mozna jeżdzić

Lepi 24.10.2010 18:57

A co na to zawiecha? W motocyklach enduro montuje się odpowietrzniki, żeby spuszczać powietrze bo powoduje usztywnianie zawieszenia i szybsze wyrzyganie oleju. A afryka to lubi?


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:31.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.