Zdjęcia z Indii i Nepalu
 

wrzuciłem na stronę kilka fotek z naszego ostatniego wyjazdu. co prawda bez AT ale i tak udało się trochę pośmigać na wypożyczonych pierdopędach :)
za oknem zimno a w Nepalu pełnia lata :( i sezon pełną gębą.

http://picasaweb.google.pl/Marcin.Klank/IndiePNocne

http://picasaweb.google.pl/Marcin.Klank/Nepal

http://picasaweb.google.pl/klank.mar...mPrzezHimalaje

Rewelacja !

Czy pojechałeś "w ciemno" po przygodę czy zdecydowałeś się na biuro podróży?

Napisz coś o tym wyjezdzie! Przybliż miejsca gdzie robiłeś fotki nam profanom...

:lol19:
nieeee, Klanol i biuro podrozy?? ;)

Marcin zajebisty wyjazd i piekne fotki.
Kiedy slajdowisko ?? :D

hmmm, czyżbym popełnił jakieś fo-pa ;)

wyjzad był organizowany na wariata :) spontan. oczywiście były plany, mapy i przewodniki ale ogólnie pełen luz. robiliśmy rozeznanie rynku turystycznego przed poważniejszą wyprawą w góry przy okazji zwiedzając jak największą liczbę miejsc. nepal jest niesamowity - indie trochę porażają tłokiem, hałasem i syfem. powoli opisuję i pozycjonuje zdjęcia aby można było poznać gdzie się włóczyliśmy. jeżeli ktoś chce się wybrać w tamte rejony służe radą, kontaktami i pomocą. w przyszłości planujemy zwiedzić nepal na motocyklach. biorąc pod uwagę koszt 16 zł za wypożyczenie dziennie opłaca się. paliwo tylko jest drogie (90 rupii) czyli ponad 3,5zł. niestyety mieliśmy na wyjazd tylko trzy tygodnie i nie obyło się bez korzystania z usług biur turystycznych :( mają ne niestety niemalże monopol na rezerwację biletów na autobusy (albo poziadją własne) i obciągi. warto mieć z nimi kontakt bo wiele atrakcji jest trudno zorganizować na własną rękę (rafting, safari itp) teraz mamy rozeznanie to na pewno wiele spraw załatwilibyśmy inaczej ale sami wiecie jak jest - pierwsze koty za płoty.
Magnus ale waszej wyprawy i tak nic nie pobije - nasz wyjazd był tak na otarcie łez zazdrości :) dobrze, że choć kilka kilometrów przejechałem motocyklem po nepalu to wiater mi osuszył łzy. :) Ale mam nadzieję w przyszłości też ruszyć moto na wschód - może na kołach do Nepalu???
:) mam jeszcze materiał video ale nie wiem kiedy zmontuję a... i muzykę zajebistą!!! nepalską!
ps. wszystkim chętnym służę radą i pomocą, mamy trochę kontaktów, mapy i rózne ciekawe info

Klanol kto jak kto, ale Ty?? zazdroscic ?? To Tobie chyba jedynie mozna.:) Na AgroDisco z otwarta geba sluchalismy Twoich przygod.:) I ciesze sie ze wypad sie udal to bedzie nowy temat do obgadania.
:beer2:

Od dawna myślę o tym by się tam wybrać. Kiedyś nawet miałem plan by załadować dwie terenówki (taniej niż na motocyklach) i zwiedzić co się da. Jeśli zdecyduję się na szybszy wypad jak Ty, to już wiem do kogo się zwrócić..Pewnie masz dużo do powiedzenia o całej organizacji i małych kruczkach, o których warto wiedzieć.
Foty wciągneły mnie na całego (mam słabość do tamtego rejonu). Stworzyłbym jednak katalog z takimi lepszymi, bo czasami wydają się nieprzesortowane. Niektóre z nich są perełkami reportażu, gratulacje.

foty są w jednym worku, wszystkiego po trochu. jak będę miał czas to je dopieszczę a na razie to pod presją żądnych krwi znajomych wrzuciłem co się dało :)

temat interesujacy niezwykle, ale nie na swoim miejscu. Przerzucam do siebie, czyli do podrozy...

:) temat mało motocyklowy więc zamieściłem go jako ciekawostę nie chcąc kolidować w relacjami z prawdziwnych wypraw motocyklowych, ale niech będzie :) w sumie mogą to być wskazówki lub zachęta na przyszłość

Szacun...góry cudowne :) zazdraszczam i gratuluje :)
Ino Ciebie jakos malo na tych fotkach !!! :)

zajebiscie motocyklowy temat. Zwlaszcza na zdjatkach z Nepalu duzo ich widze...
Poza tym rzeczywiscie chcialbym by zdjecia, relacje etc. byly inspiracja dla reszty towarzystwa.

Widzę, że byliśmy w podobnych miejscach. Chętnie bym wrócił do Nepalu, który wg. mnie jest o wiele mniej męczący od Indii.... no i nie muszę chyba dodawać, że najchętniej zrobiłbym to motocyklem :) Fajne zdjęcia. Pozdrawiam

Co to znaczy ze jest mniej meczacy? Indie to nie Delhi... Pojechalbys w Himchal Pradesh czy do Kashmiru i zobaczylbys nieco inne Indie.
Zajrzyj na foty Podosa to bedziesz wiedzial o czym pisze... http://picasaweb.google.pl/podosek73/Himalaya2007#

Himchal Pradesh czy Kashmir jest wg mnie o wiele bardziej Tybetański, czy też Nepalski niż Indyjski, podobnie Sikkim gdzie czułem się świetnie. Nie mówię, że Indie są złe. Po prostu po pobycie w Indiach od Delhi do New Jalpaiguri miło było posiedzieć w zieleni bez kurzu i 40 hindusów na 1m kwadratowy, których interesuja każda twoja czynność. Owszem ma to swój urok ale po jakimś czasie męczy. Zresztą zauważyłem ciekawą rzecz. W pierwszych dniach zachowanie hindusów mnie zadziwiało i fascynowało później irytowało, następnie wkur.. Po czym człowiek obojętniał by pod koniec to polubić :)

Dodam jeszcze, że do Indii zamierzam wrócić bo jest to kraj fascynujący

Co to znaczy ze jest bardziej nepalski niz indyjski? Bo troche nie zakumalem. Do Nepalu dosc daleko maja. Chodzi o klimat? Kulturę? Religie?
Bo rownie dobrze mozna napisac o Bieszczadach ze sa bardziej rumunskie niz polskie.
Ale nie o tym jest ten watek wiec moze nie licytujmy sie kto gdzie byl. Klanol byl w Nepalu i Indiach i wrzucil zdjecia. A Czosnek jak bedzie chcial to wrzuci zdjatka z Sikkimu. Nie bylismy i chetnie zobaczymy...

pierwszy link, fotka nr 56 po lewej stronie na dole jakiś gościu idzie na czworaka, może mi ktoś powiedzieć co mu jest??

giziu też rzucił mi się w oczy ten inwalida.
klanol dałeś czadu. Foty total profeszynal.

Stary ... foty powaliły mnie na kolana ... WIELKI SZACUN !!

tem kulawy to teraz zwróciłem uwagę. miałem nie zamieszczać takich fotek. nie lubię pokazywać ludzkiego nieszczęścia. niestety w Indiach za turystami podążają całe rzesze kalek-żebraków. widoki naprawdę dla osób o mocnych nerwach i braku wrażliwości. nie wchodzę w szczegóły.

aaa... polecam za to zwrócić uwagę na zdjęcia przedstawiające nowy typ lusterek do motocykli typu rejli - na miejskie i leśne dżungle :)