![]() |
miejscówka dla autka z przyczepką w Albanii
Witam. Końcem czerwca chcemy się wybrać z kumplem do Albanii i tak sobie pomyśleliśmy że może by zaoszczędzić trochę czasu i pieniędzy i wpakować motocykle na przyczepkę. Jednak potrzebowalibyśmy jakiejś miejscówki na pozostawienie samochodu. Może ktoś z Was uprawiał już coś takiego i wie o jakichś parkingach lub zaprzyjaźnionych gospodarzach. Może być w Albanii lub gdzieś przy granicy z Albanią.
|
My kiedyś pojechaliśmy na krzywy ryj.
Wjechaliśmy do pierwszego lepszego gospodarstwa w Czarnogórze przy granicy i zostawiliśmy tam furę z lawetą. Minus jest taki, że przy wjeździe i wyjeździe trzeba pić rakiję :) |
W ostatnią majówkę byliśmy w Albanii z przyczepką. Zaprzęg porzuciliśmy na parkingu w centrum miasta Mojkovac, jeszcze po stronie Czarnogóry. Jedynie zapieliśmy przyczepę dodatkowo łańcuchem.
|
a
moze kamping nad jeziorem Szkoderskim potraktowac jako baze lokalizacja dobra i standard dobry |
Polecam. Przerabiałem w tym roku. Gospodarze to małżeństwo angielsko-albańskie. Kemping na europejskim poziomie i ceny nie zabijają. Co prawda byłem tam przejazdem, ale w tym samym czasie były inne ekipy z lawetami.
Chętnie bym przerobił takie coś w następnym roku, zanim zaasfaltują całe góry przeklęte. http://www.lakeshkodraresort.com/ |
spałem 2 nocki na tym Campie i z czystym sumieniem mogę go polecić
|
Wielkie dzięki wszystkim za sugestię.:bow: Wersja Kampingu wydaje się sensowna. Jest tam możliwość parkowania w cenie 2euro za dobę. No i nie ma przymusu picia z gospodarzem. Jadąc samochodem chcieliśmy zaoszczędzić czas a przy opcji z "rakiją" może się to wydłużyć o dodatkowe 4 dni po przyjeździe 1 dzień na picie:chleje: i 1 dzień na rehabilitacje:dizzy: i przy odbiorze znowu 1-picie:chleje: i 1-rehabilitacja:dizzy: co daje 4dni w plecy. :haha2:
|
Wydaje mi się że pchać się z przyczepką do samej Albanii to przesada. Ja porzuciłem przyczepkę jeszcze w Serbii. Hoteli mnóstwo i większość ma strzeżony parking. Dalej drogi wąskie dziurawe, widokowe, po co się tam pchać autem.
|
Auto dobrze mieć pod nosem, nie wszyscy wracają z tarczą ;)
|
W promieniu 200-500 km znaczy pod nosem.. Chyba że jadą na crossach. Ale tu lepiej mieć papiery. Przy nas na granicy Serbsko- Węgierskiej prześwietlali w moto numery na ramie - przy okazji oglądali i nasze "dla porównania" jak twierdzili. Zostawienie auta wcześniej ma jeszcze parę plusów - do Serbii samochodem można "na raz", przespać się i jaazda, druga sprawa - Serbia warta tego żeby przejechać ją na moto i coś zobaczyć/ skosztować a nie tylko przelecieć tranzytem.
|
Tak tylko rzuciłem temat o miejscu w Albanii, sprawa jest jeszcze otwarta co do miejsca startowego. Dwa lata temu byłem w Albanii w Shkoder samochodem i dojazd nie był jakiś straszny. Chcieliśmy się skupić tylko na drogach szutrowych w Albanii i dla zaoszczędzenia czasu i opon dojechać jak najbliżej. Sprawa się rozwija i dzisiaj padła nawet propozycja całej trasy na motocyklu przez BiH i Czarnogórę wtedy inne opony i przewaga asfaltu ( ja osobiście już byłem w Czarnogórze i Serbii) i nie chce mi się jeszcze raz jechać w te same miejsca wole coś nowego. Dojazd motocyklem do Albanii nie jest mi jakiś straszny tylko z urlopem zawsze licho. Ale temat dojrzewa i zobaczymy co będzie dalej, w końcu do wakacji jeszcze pół roku.
|
Jakie motorki zabieracie?
|
Cytat:
|
W takim razie pozostawienie motocykli jeszcze w Serbii jest dobrym rozwiązaniem.
Trasa przez Czarnogórę jest zdecydowanie widokowa, a z lawetą raczej nie pociśniecie. Nie wiem którędy jechałeś ale spokojnie można wymyślić inną traskę, tak żeby nie powtarzać. Możecie też dojechać do Albanii na kołach, np. przez Kosovo. W takim przypadku pomyśl nad pętlą z powrotem przez Czarnogórę. |
Cytat:
|
Ciekawy pomysł. Bede obserwował temat.
|
Cytat:
|
nad jeziorem Shkoderskim jest kemping, w połowie drogi z Shkodru do Kopliku. Tam powinno się dać zostawić mobila w rozsądnej cenie. My za miejsce namiotowe, dostęp do prysznicu i czegoś tam jeszcze płaciliśmy 4,5euro za dobę. Myślę, że za samo zostawienie mobila nie powinni dużo skasować.
|
ile dni planujesz wyjazd?
|
Termin mamy na 99% ustalony. Wyjazd 23.06 i powrót 2 (3).07. Co do dojazdu do Albanii to nadal nie wiem nic nowego, ciągle nie wiemy czy jedziemy na kołach czy na przyczepie.
|
No i sprawa się wyjaśniła pozostało nas tylko dwóch i jedziemy na lawecie. Chcemy dojechać do Serbii do miasta Uzice niedaleko granicy bośniacko-czarnogórskiej i dalej na motorach przez Bośnię, Czarnogórę do Albanii.
Jeżeli ktoś ma namiar na fajną miejscówkę na auto i przyczepę w Serbii bardzo proszę o namiary. Nie musi być w koniecznie w Uzice ale wydaje się że tam jest optymalnie. Siedzę i szukam jakichś campingów i hoteli z parkingami ale lepiej byłoby w jakimś sprawdzonym miejscu zostawić auto. |
Właśnie wróciliśmy z Albanii. Samochód mieliśmy zostawiony w Serbii przy pensjonacie gdyby ktoś potrzebował namiary to proszę pisać. Miejscówka fajna 5 euro za dzień od samochodu z przyczepą. Pozdrwiam
|
Którędy jechaliście przez Serbię? Jak sytuację popowodziowa?
|
Cytat:
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:25. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.