Jaką macie temperaturę płynu gdy na zewnątrz około 0 stopni?
 

Cześć,

pytanie jak w temacie. Zastanawiam się, czy mój termostat jest już kaput.
Temperatura powietrza około 0 stopni i jeżdżąc "przelotowo" :at:(kilkadziesiąt kilometrów) z prędkością 80-90 km/h wskazówka temperatury podnosi się zaledwie na 1-2 milimetry ponad "biały kwadracik". Czy przy tych temperaturach powietrza to normalne - nie ma siły, chłodzenie silnika powietrzem jest zbyt silne?
Chłodnica oleju osłonięta tekturą (z obu stron).
Jak jednoznacznie (bez demontażu !!!) zdiagnozować termostat?

Pozdrawiam,
Tomek.

Witaj.
To raczej normalne że wskazówka mizernie się unosi przy 0*C, nawet przy sprawnym termostacie.
Tu masz o tekturach i innych kartonach:
http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=11299

też tak mam :) a wstawiony nowy termostat z Tico :)

To normalne. Jeździłem cały styczeń i luty i wskaźnik temperatury leżał jak martwy. Jak chcesz sprawdzić termostat to odpal maszynę na postoju i poczekaj kilka minut. Temperatura powinna pójść w górę.

Też tak mam i wydaje mi się, że jest wszystko ok. Jak postawię w garażu to nagrzewa się normalnie, podczas jazdy od +20 stopni w górę też, przy temperaturach blisko +/- 5 stopni jest tak jak u kolegi.
Ja osobiście biorę na wskaźnik temp. w AT lekką poprawkę :)

AT nie ma małego obiegu a jedynie duży sterowany termostatem i działa to dobrze jedynie powyżej 15stC, zastanawiam się, czy nie wyrzucić z obudowy termostatu czujnika temperatury a zamiast niego założyć rurkę, którą łączy się z wejściem do pompy wody. Założyć termostat bez tej dziurki i powinno działać jak w każdym cywilizowanym motocyklu pytanie tylko gdzie umieścić czujnik temperatury bo najlepiej byłoby właśnie w tym małym obiegu lub przy silniku.

Polecę zakrywać chłodnicę oleju gdy na zewn jest ponizej +10stopni

generalne trudno o gorszy system chłodzenia (dla niskich temp.) zarwówno cieczy jak i oleju,

cieczy bo brak małego obiegu a dodatkowo termostat wyniesiony jest daleko od silnika co przy niskich temperaturach powoduje znaczne schładzanie obudowy termostatu i tym samym zamykanie tego samego pomimo, iż temperatura silnika wcale nie jest niska efektem takiego umieszczenia termostatu, jest także głupienie wskaźnika temp., którego czujnik powinien być w silniku a nie w tej właśnie obudowie. Najlepszym rozwiązaniem byłby mały obieg i właśnie w nim czujnik a termostat mając ciągły obfity przepływ cieczy z silnika mógłby faktycznie spełniać swoje zadanie w niskich temp.

Generalnie mi wskaźnik temperatury silnika bardziej służy jako wskaźnik temperatury zewnętrznej niż silnika < 10st. na grubej krescie 10-15st.C ok 2mm powyżej 15-20 5mm powyżej itd.. naweet się zastanawiałem, czy go nie wyskalować w st C :D

Chłodnicę olej poniżej 10st raczej powinno się zakrywać, bo termostatu to ona nie ma..... można byłoby wsadzić wymiennik ale chyba filtr już by się nie zmieścił.

można nic nie robić ale jak zimno afra więcej pali :( i ma lekkiego muła

Afra jak kazdy pojazd z termostatem ma mały obieg,
Zimą nawet na minusie z zasłąniętą chłodnicą oleju temp po ok 2min wskakuje na wskazówce od temp wody w to samo miejsce co latem.
Termostaty od tico po 20zł otwierają się w większości przy ok 50 stopni zamiast przy 82, stąd pewnie niedogrzane silniki, muł i większe spalanie

z głowic wychodzą przewody prosto do termostatu a z niego prosto do chłodnic to gdzie ten mały obieg?

Jeden przewód dolny to wejście z wodą z przedniego cylindra, drugi powrót na tylny cylinder

no wlasnie sie przygladnalem schematowi. Wyglada na to ze termostat "zamyka" obieg i nie ma malego krazenia. Pompa bierze z chlodnic wode i pcha na przedni cylinder. Czesc wody idzie przez glowice na termostat, a czesc idzie na tylni cylinder i przez glowice na termostat. Jesli termostat zamkniety to ta woda "stoi". Nie ma bypassu na krotki obieg :/

albo cos zle widze?

Załącznik 48345

Dobrze widzisz.

z pompy idzie na pierwszy cylinder z niego na drugi a z obu głowic na termostat i do chłodnic i z powrotem do pompy, czy coś przegapiłem ??? gdzie ?? wg. mnie mały obieg musi wychodzić z termostatu jeżeli takowy nie jest w głowicy inaczej nie będzie miał żadnego sensu...

No właśnie, dziwne..
skoro woda nie przechodzi przez termostat płynnie przed jego otwarciem to co się dzieje z cisnieniem jakie tworzy pompa..?
Ta mała dziurka w termostacie wszystko załatwia..?

A co ma być z ciśnieniem? Ono po prostu jest. Zresztą nie tak wielkie. Pompa ma spory wydatek ale ciśnienie nie duże.

Ok, rozumieć

Dzięki Lepi i sorr za wprowadzanie nieświadomie w błąd innych

zakrywanie chłodnicy oleju podtrzymuje :Thumbs_Up:

ciśnienie jakie wytwarza pompa jest niewielkie i jak zatkasz wylot to woda kręci się w pompie i nic się nie dzieje. Mała dziurka w termostacie powoduje, że część gorącej wody powoli przepływa przez termostat nagrzewając go aż do otwarcia, tylko kiedy jest np. +6st C to obudowa termostatu jest mocno chłodzona i trzeba większej temperatury na wejściu aby dogrzać termostat do otwarcia dlatego przypuszczam, że w AT nawet gdy wskaźnik pokazuje niewiele to silnik i tak ma temperaturę i może nawet większą niż gdy jest +20St C i termostat faktycznie się otworzy. Przynajmniej teoretycznie tak powinno być.... ponieważ nie ma swobodnego przepływu cieczy przez termostat a ta dziurka jest zbyt małą aby to działało właściwie przy niskich temperaturach.

Zasłanianie jednej z chłodnic powoduje dalsze podniesienie temp. silnika a w konsekwencji i lepszego dogrzania termostatu tylko, że temp. samego silnika może zdecydowanie przekraczać temp. otwarcia termostatu bo przepływ jest na tyle mały, że woda w obudowie termostatu zdąży się schłodzić i termostat otworzy się ale silnik może mieć wtedy np. 90-100 st C a nie 85,

jak zimno zasłanianie chłodnicy oleju ma już większy sens bo olej i tak specjalnie więcej się nie nagrzeje jak ciecz a już na pewno w tak niskich temp.

zobacz wykręcasz czunik temp. i puszczasz obieg do jednego z powrotów. Czujnik jest od strony sprężyny termostatu więc powstaje mały obieg, który ładnie opływa termostat, tylko trzeba gdzieś wsadzić ten czujnik.. Oczywiście wtedy termostat może być bez "dziurki"

Tyle, że termostat otwierając się powinien zamykać mały obieg.

a po co, przelot przez mały obieg to ok 8mm i jego wpływ przy otwartym termostacie jest praktycznie żaden bo przewody doprowadzające ciecz mają w sumie ponad 4cm średnicy, i ciecz w większości popłynie przez chłodnicę a ich wydajność w AT jest bardzo duża więc ilość nie schłodzonej cieczy z małego obiegu nie będzie mała większego wpływu na chłodzenie silnika a spowoduje stabilizację temperatury w każdych warunkach.

8 mm czego? średnicy? To przekrój wychodzi 50 mm2.
Należy pamiętać, że opory przepływu przez chłodnicę są większe niż przez ten mały obieg. I wpływ może nie być aż tak mały.

tak średnicy, ew. 6mm powinno być ok, większość motocykli ma tak zrobione i problemu nie ma a chłodnica nie ma specjalnego oporu bo przepływ rozkłada się na wiele żeberek pionowych, gdzie przekrój przepływu tylko jednego niewiele odbiega od tego małego obiegu.

Spróbuję zrobić taki patent to zobaczę jak to będzie działać.

Spróbować warto. Powinno działać lepiej niż oryginał.
Ale chyba najlepiej byłoby przenieść termostat do głowicy :)

W sumie nie wiem jaki jest sens poprawiać dobrze działajacy układ. Co miało by takie "usprawniwnie" spowodować..?
Może koledze poprostu nie robi termostat...?

A chęć grzebania nie wystarczy? :)