Wyrwana szpilka uchwytu osi koła
 

Czołem,
Wczoraj, przy wymianie opony została mi w ręku jedna dolna szpilka. Wklejona sprytnie była przez poprzedniego angielskiego właściciela na poxipol - po zapachu - wygląda już na dorabianą bo z jednej strony ma większy rozmiar i inny gwint. Poradźcie co robić? Wykorzystać tajną wiedzę angielskiego speca i wkleić ją ponownie tylko na loctite czy jakieś płynne amelinium - trzyma końcówką gwintu - czy toczyć jeszcze szerszą w części wchodzącej w lagę i gwintować lagę i kleić?
Jak ktoś ma jakiś pomysł to proszę o pomoc:bow:

p.s. mam nadzieje że w odpowiednim dziale ten wątek

Są takie sprężynki do naprawy na allle...
lub jeśli sprężynka już mało to coś takiego:
http://www.eumor.pl//images/tesam/S0000688.jpg

Dzięki za szybką radę. Spróbuje ten patent ze sprężynką. Dodatkowo może jeszcze wpuścić tam trochę "LOCTITE 638 KLEJ ANAEROBOWY DO CYLINDRYCZNYCH"...

Jaki gwint jest teraz w ladze M7 jak ten nie trzyma przegwituj na M8 i dorób szpilke i zapamietaj 12Nm dokrecamy inaczej urwiesz znowu

Przegwintowanie w alu z M7 na M8 da tyle samo co wcześniejsze z M6 na M7. Czyli nic.

ale jak "holi-coli" (sprężynkę) na kleju do gwintów wkręcisz (specjalny gwintownik do holicoli jest) to czołgiem nie ruszysz, ale trzeba umieć gwintować i dziura nie może być rozbita poza rozmiar "sprężynki".
na poxipolu twardym (albo lepiej na żywicznym kleju do uzupełniania gwintów lub metalicznym) zwykła szpilka w czystej dziurze też wytrzyma.

Najchętniej to bym wkleił, polatał, i sprawdził... tylko nie wiem jaki klej się nada.
ZESTAW DO NAPRAWY GWINTÓW HELICOIL M8X1.25 25CZĘŚC z aledrogo... gwint był zrobiony na m7 + klej ale nie wiem czy ten klej był dobry i gwint pościnany no i czy toczyć szpilke z jednej strony na m8 a z drugiej na m6...

Może wkleje na takie cuzo Multibond 16A - Naprawa (klejenie) aluminium - - regeneracja gniazd łożyskowych, wałów, zerwanych gwintów w korpusach metalowych;

ja bym przegwintował na wiekszy rozmiar i dorobił szpilke pocieniana z jakiejs twardej sruby 12,9. Wszedzie sprawdzaja sie takie rozwiazania wiec czemu nie tam? szpilke wkrecic na mocny loctite np 638 po uprzednim rozgrzaniu delikatnie lagi co by sie rozszerzyła.

Scorpi grzanie materialu pod Loctite nie jest najlepszym pomyslem. Przy 150 stopniach loctite ulega rozpadowi.
Pozdro

A czy śruba 12,9 nie będzie za krucha ? Nie znam się na obróbce śrub. Da się taką śrubę m8 pocienić żeby z drugiego końca miała m6 tzn czy starczy mięsa na gwint?

Da się.

To zamykając temat...
Jeśli da się tak to może wykorzystać gotową szpilkę typu Ursus Szpilka wtryskiwacza M8x60 ( 65650505140, 50.50.514.0 ) Kod produktu: 65650505140 albo inna szpilka na m8 "Numer katalogowy FSO – 13543621"
i tylko z jednego końca ją obrobić i na wymiar dociąć.

dziękuję za zaangażowanie!

Mięsa starczy ale ja bym proponował 10.9 łatwiej to obrobic a przy potężnych 12 niutkach jest to i tak nadto. 12.9 moim zdaniem przerost formy nad treścią. Z powodzeniem tam też wytrzyma 8.8
Pozdro

dubel nie pisze tu o niewiadomo jakim grzaniu. wystarczy 100 stopni. alu mocno sie rozszerza i zawsze wiecej tego loctite zostanie w srodku. alu tak sie rozszerza ze tłok od temperatury dłoni potrafi sie rozejsc o kilka setek. Moze to przerost formy nad trescia ale napewno nie zaszkodzi.

Tam zwykła srubka z guwnolitu wystarczy ale tam się odkręca nakrętke nie szpilke jeśli jest inaczej trzeba poprawić i nie ciągnąć grzechotką 1/2" ile pary w łapie

Wiem co się tam dokręcania i zapewniam Cię ze tez znam zastosowanie klucza dynamometrycznego ;)

W sklepie żelaznym i nawet w markecie budowlanym

juz mam znalazlem dzieki

Jak nie ma szpilek o rozmiarze którego szukamy, to można zawsze ze śruby zrobić..zazwyczaj większy wybór jakościowy.

jak by ktos potrzebowal to tutaj jest sporo czesci w tym tez i szpilka jak w temacie http://www.sklep.riderparts.pl/produ...92900-060-250e :) a jeszcze jedno pytanko jak ja odkrecic?

Przestań naprawiać jak zaczynasz psuć :) normalnie np kombinerkami

Jak zostało trochę gwintu to zrób "kontrę" 2 nakrętkami i i odkręć. A jak już nie ma gwintu to złap "żabką"