Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Przygotowania do wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=69)
-   -   Lawetą do Gruzji - problemy na granicy? (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=23045)

ArturS 07.02.2015 19:55

Lawetą do Gruzji - problemy na granicy?
 
Taka sytuacja:
- 5 osób na pokładzie busa+lawetka, 5 motocykli
- na pokładzie są właściciele wszystkich pojazdów

Obawialiśmy się wjazdu do Turcji, ale wg wszystkich ostatnich informacji sprawa jest czysta, bo są wszyscy właściciele - czyli bez notarialnych papierków z tłumaczeniem i pieczęcią ambasady włącznie.
Pozostaje granica Turcja/Gruzja. Podobno musi się zgadzać bilans osób na pokładzie z ilością pojazdów :confused: Ktoś tam jechał zestawem z niekorzystnym bilansem ludzi?

Misza 07.02.2015 21:12

Pisz do Mirmiła... tylko nie wiem czy on teraz jest online available

ArturS 07.02.2015 21:50

Właśnie do Mirmiła do Kutaisi chcielibyśmy dojechać :)

herni 07.02.2015 21:54

Mirmila na razie niet . Buszuje gdzieś po Bliskim wschodzie przez parę tygodni.

sambor1965 07.02.2015 22:05

Może być problem pt. właściciel auta jest również właścicielem motocykla. Dla nas nie, ale dla Turków to już problem.

sowizdrzal 09.02.2015 16:08

Przeklejam z ADVD.pl:

GRUZJA:http://advd.pl/threads/244-Problemy-z-gruzińską-granicą
Telefon do konsula powiedział tak:
A. Jeśli wjeżdżający JEST właścicielem pojazdu (dwóch, trzech, etc.) - no problem.
B. Jeśli wjeżdżajacy NIE JEST włascicielem, musi mieć:
1. Umowę użyczenia notarialną, z dokładnymi danymi jak data wjazdu i wyjazdu, cel, itp.
2. Potwierdzenie tej umowy w polskim (!!) Ministerstwie Spraw Zagranicznych, al. Szucha, W-wa.
3. Przysięgłe tłumaczenie całości na angielski LUB gruziński.

TURCJA: http://advd.pl/threads/225-Problemy-z-turecką-granicą
Zadzwoniłem do ambasady i pogadałem. Ppodobno - wg miłej Pani z drugiej strony słuchawki -
jeśli właściciel jest na pokładzie auta, to se może wieźć 2 albo 3 pojazdy.

sambor1965 09.02.2015 16:22

Z Gruzją nie będzie problemów, z Turcją życzę powodzenia.

bass 09.02.2015 17:09

co w przypadku gdy w dowodzie jest 2 właścicieli?? bo jak zarejstrowany na firmę moto jest, to rozumiem - że potrzebne będzie to wszystko co opisane wyżej?

sambor1965 09.02.2015 17:27

Panowie, żeby przewieźć nie swoje moto przez Turcję potrzebne jest notarialna zgoda i przysięgłe tłumaczenie na turecki przez tłumaczy wyznaczonego przez turecką ambasadę, a następnie jeszcze wizyta z tymi papierkami w tureckiej ambasadzie w Wawie po apostyllę.
A na granicy i tak czekają Was kłopoty jeśli będziecie mieli więcej niż jedną maszynę.

emilxtz 09.02.2015 19:27

Byliśmy w Gruzji właśnie takim zaprzęgiem Bus+laweta i na niej 4 motocykle. Osób 5 w aucie w tym własciciele motocykli ale bez właściciela busa i bez właściciela lawety. Nie było żadnych problemów na wjeździe do Turcji. Jedynie w drodze powrotnej na wyjeździe z Turcji do Bułgarii jakiś celnik turecki miał focha że motocykle są upięte na lawecie. Życzył sobie byś my odpieli motocykle i przejechali granice na kołach. Ale po lekkiej wymianie zdań udało się pojechać dalej bez odpinania.

sowizdrzal 09.02.2015 21:22

Cytat:

Napisał sambor1965 (Post 416580)
A na granicy i tak czekają Was kłopoty jeśli będziecie mieli więcej niż jedną maszynę.

sambor, napisz konkretnie: jakie kłopoty, jakie są oczekiwania celników i jak im sprostać.
Kiedy to miało miejsce?

emilxtz - dzięki :) jak dawno to było?

emilxtz 09.02.2015 21:40

Byliśmy 2011 roku a czy coś się zmieniło nie wiem. Dodam tylko ze byliśmy kolegi multivanem który jest po kradzieżowy kupiony w niemczech legalnie ale z zeszlifowanym oryginalnym nr vin. I jakie było nasze zdziwienie jak na Bułgarsko-Tureckiej granicy sprawdzali niemieccy celnicy zoll polizei numery i dokumenty. Mieliśmy dokumenty z policji niemieckiej + tłumaczenia na angielski i rosyjski wiec no problem.

sambor1965 09.02.2015 23:38

Cytat:

Napisał sowizdrzal (Post 416635)
sambor, napisz konkretnie: jakie kłopoty, jakie są oczekiwania celników i jak im sprostać.
Kiedy to miało miejsce?

Czerwiec 2014. Nie chcieli przepuścić. Skończyło się interwencją w ambasadzie PL, kaucją w wysokości 1200 USD i opłatą w agencji celnej.

mishieck 10.02.2015 09:38

Sambor, ale ty chyba piszesz o sytuacji gdy na lawecie są motocykle nienależące do osób w pojeździe.
Arturowi chodzi jednak o co innego - jedzie ze znajomymi, wiezie ich moto, wszyscy są w aucie.
Z tego co wiem Mirmił nie miał większych problemów na granicy w zeszłym roku (oprócz biegunki po tureckiej pizzy) :D

sambor1965 10.02.2015 10:03

Chodzi mi generalnie o sytuację, gdy więcej jest pojazdów (wliczając w to auto) niż osób na pokładzie.

sowizdrzal 10.02.2015 10:08

Cytat:

Napisał sambor1965 (Post 416686)
Czerwiec 2014. Nie chcieli przepuścić. Skończyło się interwencją w ambasadzie PL, kaucją w wysokości 1200 USD i opłatą w agencji celnej.

OK - jest jasność. Nie dziwi mnie, że Turcy obawiają się wwozu takiego dodatkowego motocykla i chcą kaucji. Może jednak da się tego uniknąć.

ex1 10.02.2015 11:03

a ja właśnei kurde jasności nie mam.

sytuacja gdzie mamy 4 gości na pokładzie a pojazdów 6 (4 motocykle, laweta i auto) co wtedy?

nadmienię tylko że byłem w turcji leasingowym autem, miałem jedynie upoważnienie na piśmie od firmy po ang. nie było problemów na wjeździe i wyjeździe.

emilxtz 10.02.2015 11:18

My właśnie bylismy w 5 osób i 4 motocykle+T4+laweta. Wydaje mi sie że to po prostu zależy na jakiego ważnego Pana Turka się trafi. Nam jak kazał odpinać motocykle to powiedzieliśmy że upinanie trwa 3 godziny i nie będziemy tego robić. Udaoł się ale może mieliśmy fart.

kajman 10.02.2015 12:23

Oj Panowie - Sambor przecież jasno powiedział
To jest proste jak budowa cepa - jak na ruskiej gtranicy

Adin cieławiek - adna maszyna - co w tym trudnego

Jeżeli jest pojazd i cztery moto - to jasne że trzeba 5 gości

Przyczepy w takich przypadkach nie jest traktowana jako pojazd - jest to integralna część samochodu

I życzę jak to Sambor powiedział - powodzenia w negocjacji z Tureckim celnikiem

To nie dawne czasy na wschodniej granicy - teraz nawet na rosyjskiej sobie nie podyskutujesz

Czasy się zmieniają

sambor1965 10.02.2015 13:03

Z Ruskiem to se chociaż pogadasz, a Turek udaje Greka ;)

sowizdrzal 10.02.2015 16:42

Cytat:

Napisał kajman (Post 416747)
Oj Panowie - Sambor przecież jasno powiedział
To jest proste jak budowa cepa - jak na ruskiej gtranicy

Adin cieławiek - adna maszyna - co w tym trudnego

Jeżeli jest pojazd i cztery moto - to jasne że trzeba 5 gości

Przyczepy w takich przypadkach nie jest traktowana jako pojazd - jest to integralna część samochodu

I życzę jak to Sambor powiedział - powodzenia w negocjacji z Tureckim celnikiem

To nie dawne czasy na wschodniej granicy - teraz nawet na rosyjskiej sobie nie podyskutujesz

Czasy się zmieniają

Proszę Cię o sprecyzowanie wypowiedzi i jak to się ma do informacji z konsulatu.

consigliero 10.02.2015 17:31

Człowiek uczy się całe życie . Czy to oznacza że jadąc z małżonką , motocyklem na przyczepie , granicę musi przekraczać moja małżonka , bo akurat nie ma Kat A . Ciągnąć dalej , jak będę jechał sam to mnie nie przepuszczą z moim motocyklem , samochodem i przyczepą , zmuszając mnie do wynajęcia kierowcy w celu przekroczenia granicy?
Przyjmuję że nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego , w końcu człowiek urodził się w Polsce i absurdy życia codziennego często go dotykają , może trzeba temu Turkowi mówić wyraźnie że jedziemy z Lechistanu, może będzie łatwiej 😉


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Marulin 10.02.2015 19:29

A co z motocyklem w leasingu i do tego na lawecie? Próbował ktoś? jak dobrze pójdzie to mnie to czeka w sierpniu...

myku 10.02.2015 20:12

Napisz do bliźniaka. On chyba będzie ten temat przerabiać w tym roku.

kajman 11.02.2015 11:49

Cytat:

Napisał sowizdrzal (Post 416794)
Proszę Cię o sprecyzowanie wypowiedzi i jak to się ma do informacji z konsulatu.

Ale nie wiem jakie chcesz konkrety ??

Ambasada to ....placówka dyplomatyczna a nie urząd celny


Ambasada może ci i napisać co chcesz - ale nie gwarantuje to że nie będzie problemu, że będzie to honorowane.

Mają przepis - jeden człowiek, jeden pojazd - w Turcji nawet z tego co wiem jest tak - bo pojazd kiedyś wbijali Ci do paszportu że nie mogłeś np wjechać pojazdem, następnie powiedzmy zostawić go na parkingu i wrócić "na chwilę" do Polski np samolotem - bo by Cię nie wypuścili z kraju - pojazd widnieje wbity w Twój paszport i musisz nim opuścić kraj.

Zawsze tak jest w krajach w których łatwo pojazd może się rozpłynąć po przekroczeniu granicy - chronią w ten sposób przemyt
W Mauretanii np też wbijają Ci pojazd jakim wjeżdżasz do Twojego paszportu

Inne kraje stosują cdp

emilxtz 11.02.2015 12:52

W 2011 roku nie wbijali nam żadnych pojazdów w paszport ja wjeżdzałem t4 i na lawecie stał mój motocykl i nie wbili mi ani motocykla ani auta. Może było tak wcześniej bo na takich granicach zmieniają się zasady wjazdu dość często. Info z ubiegłego lata słabo sie może mieć do wjazdu w tym roku. Najgorsze jest to ze ambasada udziela często mało rzetelnych informacji i wcale nie gwarantuje to wjazdu bez problemów. Ale i tak uważam że to świetny pomysł lawetą do Gruzji.

kajman 11.02.2015 14:07

nie jeden już na to wpadł że to dobry pomysł - tylko pokaż mi takiego który przejechał z większą ilością moto do Turcji

kajman 11.02.2015 15:12

a tak swoją drogą - podobnie przechodził ....chyba nick - Zbyszek Afryka

kajman 11.02.2015 15:18

Cytat:

Napisał consigliero (Post 416806)
Człowiek uczy się całe życie . Czy to oznacza że jadąc z małżonką , motocyklem na przyczepie , granicę musi przekraczać moja małżonka , bo akurat nie ma Kat A . Ciągnąć dalej , jak będę jechał sam to mnie nie przepuszczą z moim motocyklem , samochodem i przyczepą , zmuszając mnie do wynajęcia kierowcy w celu przekroczenia granicy?
Przyjmuję że nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego , w końcu człowiek urodził się w Polsce i absurdy życia codziennego często go dotykają , może trzeba temu Turkowi mówić wyraźnie że jedziemy z Lechistanu, może będzie łatwiej 😉


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Ale...wyobraźcie sobie wszyscy - czasy przed UE
Jedziecie do Niemiec z 5 motkami na przyczepie - i co ?? myślisz że wjechałbyś jeden z drugim bez problemu ??
Przecież tak to każdy przemytnik przewiózł by całe kontenery pojazdów
I co to za tłumaczenie że to koledzy dali, z żoną jadę itd
To ja równie dobrze wezmę kontener papierosów i też powiem że dla kolegów wiozę

Wszyscy zapomnieli już jak to było przed Schengen ?? (a tak co drugi pluje na znienawidzoną unię )

Spróbuj wjechać nawet na Islandie ?? która jest stowarzyszona i właśnie rezygnuje z chęci przyłączenia do UE

Każdego jednego kraju poza UE - wszędzie albo są problemy - i na razie się daje bo w danym kraju jest burdel i pogranicznicy przekupni albo już się nie da

ArturS 11.02.2015 15:23

Właśnie... Szparag, do tablicy :D
http://www.stajniamotocyklowa.pl/wyj...ierpnia-2015-r
tak mi właśnie świtało, że już raz tam był.

sambor1965 11.02.2015 15:39

Cytat:

Napisał kajman (Post 417015)
nie jeden już na to wpadł że to dobry pomysł - tylko pokaż mi takiego który przejechał z większą ilością moto do Turcji

No chyba ja. Sam, autem z przyczepą i ośmioma motocyklami. Da ktoś więcej?

kajman 11.02.2015 15:43

Cytat:

Napisał sambor1965 (Post 417035)
No chyba ja. Sam, autem z przyczepą i ośmioma motocyklami. Da ktoś więcej?


O tobie wiem i wiem że nie było łatwo (ani tanio) - sam zresztą pisałeś

chcesz powtórzyć ?

kajman 11.02.2015 15:44

Cytat:

Napisał ArturS (Post 417030)
Właśnie... Szparag, do tablicy :D
http://www.stajniamotocyklowa.pl/wyj...ierpnia-2015-r
tak mi właśnie świtało, że już raz tam był.

przez Rosję - i nie wypuścili go z Rosji - jechał przez Ukrainę i morze czarne - droga impreza

sambor1965 11.02.2015 16:40

Cytat:

Napisał kajman (Post 417036)
O tobie wiem i wiem że nie było łatwo (ani tanio) - sam zresztą pisałeś

chcesz powtórzyć ?

E, drogo nie było, ale chyba zostawię to dla większych kozaków. Zresztą już nie ciągam lawety z obcymi motorkami.

sowizdrzal 24.07.2015 10:32

Problem się rozwiązał, przynajmniej częściowo.
Testowaliśmy tureckie granice cztery razy i problemów żadnych nie bylo ani z wwiezieniem,
ani z wywiezieniem własnych motocykli, których właściciele znajdowali się przy nich w aucie.
Jeśli własciciel motocykli miał równiez busa czy przyczepę, także wjeżdżał bez problemu. :D
Tylko paszport trzeba mieć ,,pojemny'', bo zapisują fch*j kartek i tyleż stawiają stempli.

A to ile błędów robią ciapate przy wypełnianiu ,,dokumentów'' w ,,systemie informatycznym'' :vis:
i ile czasu kosztuje to turystę-petenta, zależy już tylko odwrotnie proporcjonalnie od ich (nie)piśmienności.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:38.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.