Silnik w mojej Afryce cos nie teges.
 

Panowie, Panie,
CHyba mam problem. Moja Afre serwisuje regularnie, co ciekawe u ludzi forumowych. I Od jakiegos czasu cos jest chyba nie teges a nodawno calkiem przechodzila spory przeglad.
Zapala na ssaniu zawsze na jednym garze, drugi dolacza po chwili.
Jak juz jest nagrzana to zatrzymujac sie na swialach, obroty zatrzymuja sie czasai na poziomie 1000, a czasami na 1500 i po chwili opadaja.
A co najgorsze - sa momenty kiedy silnik na 1/4 sekundy "zwiesz sie", dlawi, czuje i slysze ze na ten ulamek sekundy przygasa. Jesli jade - mija i jade dalej, jesli akurat zatrzymuje sie - potrafi zgasnac, lub przygasnac.
Wkurwia mnie to, juz pare osob ogladalo moje cudo i niy wszystko jest OK, ale nie wydaje mi sie ze tak byc powinno.
Czy powinno i mam do tego przywyknac?

Nie powinno, coś jest nie w porządku. Jeśli serwisujesz u kogoś i on zna ten motocykl/robił go ostatnio to do niego się udaj i jest większa szansa że on coś znajdzie niż koledzy przez internet.
Wygląda na problem układu zasilania (paliwo + powietrze). Linki ssania i gazu, gaźniki, etc., ale mogą być też inne powody, może być ich kilka.

U mnie coś podobnego się działo po myciu motora. Na wolnych obrotach tracił na jednym garze pracę. Okazało się że kable wysokiego napięcia dostają przebicia. Ciekawe co u Ciebie będzie?

Można zrobić test 'węża' na pracującym silniku i zobaczyć czy zareaguje:)

Nie wiem co to test weza?
Problem mam jeszcze taki, ze nie zawsze narzedzia i wiedza jakie mam w garazu pozwalaja mi na zrobienie wszystkiego.
Kto mi to w Warszawie?

miałem tak samo jak pisał zet winą były przewody wn te same objawy

Hh, przewody to powinienem dac rade wymienic sam?
TO moze zaczne od tego i sprawdze czy nadal tak bedzie
Macie jakies polecane? sprawdzone? Co kupic?

Sprawdzić możesz bardzo łatwo. Zapalasz moto w ciemnym pomieszczeniu i patrzysz czy są jakieś fajerwerki w okolicy kabli. (zbiornik najlepiej zdjąć).

W sumie mysle ze wymiana kabli i tak by sie przydala,
bo kto i kiedy je wymienial, tego nikt pewnie nie wiem,
Zminiane byly swiece ale kable nietykane chyba.
Sa jakies zestawy? Jakie kable kupic?

No karwa..:)
O warsztatach w Warszawie jest co najmniej jeden temat.
O przewodach też jest temat (świeży), przewody składają się z kilku elementów. Szukaj..jest opisane.
Test węża (terminologia 4x4:)) polega na polaniu wodą elementów układu zapłonowego na pracującym silniku w odpowiedni sposób i obserwację czy ma to wpływ na jego pracę.

Edycja - jak pisze Zet, polewasz np. zraszaczem i oglądasz czy są 'pajączki elektryczne'

O warsztatach w Warszawie to moge Ci kolego sporo napisac, zwlaszcza o tych kultowych polecanych. Ich kultowosc polegala na kultowo wysokiej fakturze, a poprawialo po nich kolejnych dwoch, wiec juz nauczony w praktyce wole jedna ale ogarnieta w temacie osobe.

Drogi Kolego, skoro się już tak do siebie zwracamy:o
Przypominam sobie Twój wątek dopiero teraz. Jest kilka dobrych warsztatów, namiary dostałeś wcześniej.
Tak czy inaczej powodzenia.

Zaczne od tych przewodow, bo faktycznie wszystko inne bylo porobione a zdaje sie ze przewody moga byc jeszcze fabryczne. Zobacze czy to cos da.

U mnie skończyło się na wymianie fajek i świec przy okazji.
Może ktoś ma zdjęcia jak wymieniał kable wysokiego napięcia. Jak rozwiązujecie problem w okolicy cewki?

linki ssania

Sprawdze wszystkie wasze tropy. Zaczniemy od wymiany przewodow WN i przegladu ssania.

sprawdź najpierw ssanie, będzie taniej :)

Wymien przewody i napisz koniecznie jaki efekt. Spotykam sie czasami z takim zachowaniem w rd07 - i tylko w rd07 - i mam na ten temat swoja teorie gaznikowa. Czekam na relacje z prac.

Dam znac po weekendzie czy wogole cos wyszlo i co wyszlo i czy sa zmiany

Rób zdjęcia jak się kable mocuje w cewce.

To wygląda na niewyłączające się ssanie...Jak moja postoi to też odpala z 1 gara najpierw.

Hmm, no ale jak wcisne ssanie po chwili to obroty spadaja, wiec?

Nawet jeśli jest to błędny trop to wyeliminuje jedno podejrzenie
Linki przesmaruj , sprawdź stan sprężynek i końcówek. Nic nie kosztuje oprócz włożonej pracy i satysfakcji z przesmarowania linek

Miałem podobnie. Synchro i regulacja gaźników wystarczyły.

Robienie synchronizacji i regulacji gaźników, gdy układ ssania się nie wyłącza to zmarnowany czas i kasa. Tak jak wcześniej było napisane : czyszczenie i smarowanie linek, dźwigienki, łącznika, sprawdzić stan sprężynek, podkładek i oringów. Jeśli ssanie działa poprawnie, a problem pozostał - szukać dalej.
Miałem podobny przypadek, czyszczenie mechanizmu ssania i wymiana 1 sprężynki rozwiązało problem.

A gdzie taką nabyć ?

Pozdrawiam

Pytasz się o sprężynkę ?
Ja swoją dobrałem w serwisie motocyklowym, wydłubałem ją ze starego, rozwalonego gaźnika Hondy :D zupełnie nie wiem z jakiego był pojazdu. Pokazali miejsce, gdzie takie złomki trzymali i kazali samemu zrobić risercz :D Trochę pracy, znalazłem ją i dostałem gratis.

OK, moto zaprowadzone do Leżana. Rozebrane, zbadane.
Prawdopodobnie wina jest spadek kompresji. No coz, po 20 latach nie dziwi mnie to kompletnie. Cala reszta jest OK.
Wiec w sezonie jesien/zima oddam do remontu - pierscienie, gora silnika, i bedzie jak nowy.

Cos mnie sie wydaje ze prawdopodobnie ktos chce Cie fajnie skosic. Byles przy pomiarach? Jak byly wykonywane? Ile wynosi cisnienie?

Rozumiem ze jak silnik sie nagrzeje to nagle ma kompresje? Czy tylko na zimnym jej nie ma?

Nie bylem przy pomiarach. Zostawilem motocykl w warsztacie.
Stopien kompresji jest w granicach 9.
Wstrzymalbym sie z sadami ze ktos kantuje. Wydaje mi sie ze po 20 latach i chuj_wie_ilu_kilometrach_przebiegu taki stan jest zupelnie naturalny.
Wiec te czkawki podczas pracy silnika i slabsza moc moga z tego wynikac. Znam takie przypadki z autopsji ze starych samochodow jakie mialem.
Zaznaczam ze gazniki sa czyste, ssanie dziala, swiece nowe.

Kazdy trop jest dobry i dziekuje Wam za rady, no ale serio na czym fassi opierasz wiedze ze mnie ktos chce wyjebac na kase?

Żre olej?

Nie zre oleju.

Na tym opieram ze napisales "prawdopodobnie" i nie ma zadnego ciagu przyczynowo - skutkowego podanego w diagnozie. Mechanik powiedzial, "Panie, to kompresja, na 100%, cala gora do robienia". A Ty to chcesz robic.

Zapytaj mechanika o ciag przyczynowo skutkowy Twojej awarii.

9 kompresji i nie zre oleju to nie jest zle i wskazuje na przyczyne ze zawory Ci nie trzymia, i wastarczy sciagnac glowice i je doszlifowac/wymienic.

Przyczyny braku kompresji jest kilka:
- wyjechane pierscienie
- wyjechany cylinder
- brak luzu zaworowego
- nadpalony zawor
- siedzenia zaworowe nie trzymia
- Problem w rozrzadzie ze nie zamyka zaworu

Widzisz ze przyczyn moze byc wiecej? Jak postawisz tu diagnoze od mechanika to powrozymy dalej. Te objawy ktore opisales nie Maja nic wspolnego z kompresja jak narazie.

Idziesz do dentysty bo Cie zab boli. A on mowi: wyrywamy cala gore. Tez bys sie zgodzil? ;)

Zdaje się, że miałem podobnie z tym,że w aucie. Generalnie zaczęło się od nierównej pracy silnika na biegu jałowym (szarpanie, itp). Komputer wywalał błąd na 3 cylindrze (misfire). Podejrzenia padły na cewkę. Wymiana i bez rezultatu.

Pomiar ciśnienia w grach na ciepłym silniku 12, 12, 8, 12 (8 na tym co wywalało błąd).

Pomiar ciśnienia na zimnym silniku 12, 12, 0, 12.

Po zdjęciu głowicy okazało się,że wypalone były zawory na tym garze.
Przy okazji wymienione zostały wszystkie zwory i gniazda (16), doszlifowana głowica. I teraz jest OK.

Dodam, że oleju nie brał wcale i jechało się autem normalnie przy wyższej prędkości.

Fassi, prosze, nie czepiajmy sie slowek.
OK, to ja rozwine zeby bylo jasne.
Oddalem motocykl do warsztatu. Przykazalem sprawdzic wszystko o czym pisaliscie.
Wszystko z motocyklem jest OK. W wyniku badania stopnia sprezania wyszedl wynik w okolicach 9.
Wiec umowilem sie ze po sezonie oddam go do remontu. oczywiscie po rozebraniu bedzie wszystko dokladnie sprawdzone i masz racje ze przyczyn moze byc kilka. W wielkim skrocie napisalem ze przewiduje "maly" remont silnika czyli pierscienie i zawory w celu uszczelnienia go. A co DOKLADNIE zostanie zrobione to wyjdzie po rozebraniu.
I ufam ze mechanik nie chce mnie dymac na kase i ze remont ten spowoduje ze silnik bedzie smigal kolejne lata.

@RonDell - dokladnie takie same akcje mialem ze stara skoda i toyota - po zrobieniu gory silnika chodzily jak nowe i zero problemow

Czczkanie motocykla to na 100% gaźniki a nie niska kompresja.
Czczka zawsze nadmiar niespalonego powietrza a nie mała kompresja..
Moim zdaniem w afryce najpierw lecą pierścienie olejowe, i mimo dobrej mocy i przyzwoitej kompresji potrafią ciągnać trochę olej.

Podstawiłbym gaźniki od innej afryki i wymienił zaworki odd ssania.
Remont w drugiej kolejności

Nie mniej 9atm kompresji (nie sprężania jak piszesz) to już niewiele, ale nie beznadziejnie :Thumbs_Up:

Leżan zaufanowy człowiek, afrykaner i mechanik :Thumbs_Up:

Teddy, nie czepiam sie slowek. Znam gro przypadkow kiedy wymieniano tloki, cylindry a wystarczylo wymienic pierscienie bo mechanika nie intereswaly interpretacje pomiaru, tylko wymienic wszystko jakby to byla recepta na wszystko

Przy pomiarze mozna troche oleju wlac do cylindra i jeszcze raz zmierzyc. Jesli cisnienie bedzie wyzsze to znaczy ze pierscienie sa do dupy. Jesli bez zmian to sa zawory.

Kumpel kiedys dzwoni do mnie ze motur mu zdycha i musi kapitalke zrobic. Ale jak pytam?? Chodzi jak zyleta i po co kapitalka??
Mowie mu aby podjechal. Byl w warsztacie i mierzyli mu kompresje. 7 barow wyszlo i Mechanik mu juz nawet koszty podliczyl. Kumpel zalamany ze Taki wydatek go czeka.

Poszedlem po cisnieniomierz, swiece wykrecone, odkrecam manete na full i krece rozrusznikiem.

Kumpel: A to trzeba manetke otworzyc??? Mechanik nie otwieral....

Na cylindrach bylo 11 barow.

To tak z zycia tylko i jestem strasznie uczulony na wszystkie diagnozy: "naprawiamy cala gore i wtedy bedzie dobrze". Nie chodzi mi o to ze ktos kogos chce na kase naciagnac, ale tez chodzi mi o wiedze mechanika ktory na brak kompresji widzi tylko remont kapitalny.

Moga byc tez slabe sprezyny na zaworach i jak je wymienisz to nagle moze kompresja wroci. Koszt pewnie groszowy w porownaniu do kapitalki

Sorki, Rambo, moja pomylka, KOMPRESJI ;) Stopien sprezania to raczej pozostal ten sam :)

Dziekuje Fassi za wszelkie sugestie. Wierze ze w warsztacie u Lezana dopilnuja by bylo dobrze. Z tym ze to raczej po sezonie, teraz juz dolatam.

Jak Rambo pisal. Stawiam na gazniki i falszywe powietrze. Mieszanka mu nie pasuje. Moze tez byc czas zaplonu zly i dlatego takie reakcje. Jak oleju nie zre to znaczy ze serce masz zdrowe.

Ja nie mam pomyslu juz skad do falszywe powietrze :(
Mowilem KAZDEMU kto przy nim cos robil zeby sprawdzili.
Finalnie kazdy mowi JEST OK.
Sam nie mam skilla ani narzedzi zeby to zrobic

No to wez odpal maszyna na wolne obroty. Kup jaki dezodorant pod pachy albo inny zapachowy (sprawdz zapalniczka czy sie pali) i psikaj po trochu na krocce, na gaznik i uwazaj aby nie psikac tam gdzie powietrze ciagnie do silnika. Jak obroty i praca sie zmienia to juz masz odpowiedz czy ciagnie powietrze z boku

Lepszym wyjsciem jest taka oto butelka

http://allegro.pl/wurth-pojemnik-ze-...345385328.html

i benzyna extrakcyjna. Tam mozesz cienutkim strumieniem kazdy element opsikac.

To nie zadziała w ten sposób

jeśli jest tak jak myśle, ale tego nie wiadomo na 100% to
moim zdaniem uchylone jest lekko ssanie w gaźnikach, w środku.
A niedomkniete czy lekko uchylone ssanie daje najpierw więcej powietrza, a dopiero zaciagnięte mocniej otwiera kanał z extra paliwem

Teddy, nawet nie zauwazylem ale napisales:

Mowilem KAZDEMU kto przy nim cos robil zeby sprawdzili.
Finalnie kazdy mowi JEST OK.

Moze oni doslownie Ciebie zrozumieli i sprawdzili ze maszyna nie robi, i potwierdzili: Ok, maszyna nie robi. Powinienes im powiedziec zeby to naprawili a nie sprawdzili :D
- sorry, lapie za slowka, juz nie bede ;)

O takich "mechanikach" wlasnie wspomnialem. Jak jest ok jak nie jest? Rozumiem ze nie zaplaciles za ta "naprawe" tylko za sprawdzenie

No i widzicie.
Dopoki nie znajdzie sie ktos, kto z sercem przejzy kazdy element i sprawdzi jego dzialanie i posklada to to kupy, to bede tak jezdzil po warsztatach i 80% bedzie mowic JEST OK a pozostale 20 wrozyc z fusow :/

O ile zawsze nie zgadzam się z opinią Ramboszczaka :D ;-):haha2:to gaźniki są do dokładnego sprawdzenia również pod katem zużytych przepustnic.
Sam pomyśl na spokojnie? Jeśli jest 9 na garnkach to czemu tylko jeden nie pali na początku?
Moja ma ciśnienie w granicach 4-5 i 175km/h idzie pod wiatr:D
Panie to jest Honda i jak to napisał Wasyl:
"Africa jest jak kotlet schabowy. im mocniej bita tym lepiej smakuje." , :haha2:albo za....la

Poniżej 6atm to benzyna raczej niż nie pali, ale to pewnie nie dotyczy motocykli Kazmira i Dzieja ;)

Oj tam oj tam. Nowka Warszawa miała 6.5 . Zdezelowana ponizej 5 i też palily
Konstrukcje sprzed pierwszej wojny na bank mialy ponizej 5 i zamiast rozrusznika korbe
Nie zapali tylko w próżni , lub przy zbyt malej ilosci tlenu np. na Marsie ( gdyby ktoś się tam chciał
Afryką wybrać a o tym nie wiedział)

A kto mówił o benzynie! Olej napędowy i inne nastawy gaźników! Tylko "trochę" za mną nic nie widać! Kopci jak z lokomotywy:haha2:

Moja ma ok 13 także do 6 jej daleko.

Panowie, temat na jakis czas zostaje zawieszony.
Po warsztacie motocykl dziala jeszcze gorzej, moje wkurwienie siega zenitu a umiejetnosci i pomysly sie skonczyly.
Jak udaje sie odpalic to jezdze, w nastepnym tygodniu moze cos sie uradzi.
Moj skill skonczyl sie juz jakis czas temu :(