RD07 dziwne odgłosy
 

Witam szanowne grono.
Postanowiłem poprosić o pomoc bo nie wiem już gdzie dalej szukać przyczyny wydobywających się z pierwszego cylindra dźwięków.

Więc tak. Moje moto ma przejechane jakieś 87 tysi. Od pewnego czasu pojawiły mi się takie oto dźwięki:
https://www.youtube.com/watch?v=rJY3ja8rWWo
Słyszalne są głownie na zimnym silniku, po rozgrzaniu nie słychać tego.
Co zrobiłem, od czego zacząłem.
1.Kontrola luzów zaworowych :Ok (0,13 na ssących i 0,18 na wydechowym.
2.Kontrola łańcuszka rozrządu (jego najbardziej podejrzewałem). Mam jak na zdjęciu:
http://www.fotosik.pl/u/ziutek2002/album/1792684
regulator 4,8 mm na jednym i tyle samo na drugim cylindrze - odrzuciłem podejrzenie luźnego łańcuszka.

Możecie podpowiedzić gdzie jeszcze zajrzeć, co obejrzeć bo jaj już ... :dizzy:

Dodam, że z AT nie mam żadnych problemów. Odpala na dotyk, jeździ jak należy, nie kopci, nie bierze oleju (odma czysta)...tylko ten odgłos.

Dziś po pracy chce jeszcze odkręcić kolektor, może jakaś uszczelka???

Wszystkie sugestie mile widziane. Z góry dziękuję :bow:

Sprawdziłeś luzy zaworowe i łańcuszki a nie sprawdziłeś czy uszczelka na kolektorze ma przedmuchy? ;)
Przy takich odgłosach i uszkodzonej uszczelce przedmuchy powinny być wyczuwalne.

Syczy z kolektora

Kolega ma racje ,
Podobnie brzmi jak.odpalisz bez kolektorow podlaczonych
Kup uszczelki i wymien ,starych nie zapomnij wyciagnac,czasami ciezko siedza

No ale to w końcu o który dźwięk chodzi? O cykanie, o stykanie, o pukanie czy rzężenie? :D

Dzięki chłopaki za podpowiedzi. Zamówiłem już uszczelki kolektorów. Zaraz wracam do chaty i biorę się za demontaż.

--------------------------------------------------------------------------------------

Wczoraj po popołudniówce do garażu i działałem dalej (obok skrzynka z piwem więc było sympatycznie)
Po godzince kolektor na zewnątrz. Uszczelki wyciągłem z cylindrów. No i tutaj trochę smutek mnie ogarnął. Na docisku kolektora tylnego cylidra widać delikatne okopcenie - jak najbardziej uszczelka delikatnie przepuszczała. Na pierwszym garze (tam gdzie słychać te stuki) uszczelka na pewno nie przepuszczała. Mało tego siedziała bardzo pewnie więc nie sądzę aby ona była przyczyną tych dźwięków.

Wszystko wyczyściłem włóknem i czekam za przesyłką.
Dam znać jak poskładam o efektach.

Szczerze mówiąc to pierwsze co jak odpaliłem filmik to albo dziura w wydechu albo któryś kolektor niedokręcony lub inna nieszczelnośc wydechu. Rozumiem, że wątek dotyczy tego 'klepania'?

jak kolega usunie syczenie to będziemy dalej diagnozować ;)

Dzięki XTR, czekam za uszczelkami.

Witam ponownie Pany.
Dopiero przyjechałem po dalszym wypadzie AT więc szybciutko piszę jak wygląda dalej temat.
Tak jak słusznie zauważył XTR syczało z jednego kolektora - mała nieszczelność(tylnego). Przed wyjazdem udało mi się szybciutko wymienić te uszczelki ale tak jak się spodziewałem (zawsze mam ze wszystkim pod górkę :mur:) ten dźwięk wydobywający się z silnika/cylindra nie zniknął.

Udało mi się nagrać filmik zaraz po odpaleniu moto kiedy silnik zimny (słychać tam nieregularne cyknięcia nie wiadomo skąd):

https://youtu.be/x96kgvSnER4

I po dłuższej jeździe kiedy cholernie rozgrzany (wtedy nie ma tego):

https://youtu.be/0u2x-aybs1U

Nie wiem już co dalej z tym robić, a nie długo trzeba jechać dalej. Czy łańcuszki rozrządu przy wyciągniętym napinaczu 4,5 mm (podałem wyżej 4,8 - na górkę) mogą powodować takie odgłosy , czy słyszalne są dopiero jak osiągną swój limit równy 6,00mm???? Zawór??? Sworzeń tłoka???
...a może to starość, ma w końcu 23 lata i tak musi być...
Podpowiedzcie proszę /podajcie kolejną wskazówkę gdzie dalej szukać.
Z góry dziękuję :bow:

ssanie nie dziala na pierwszy gar i ma uboga mieszanke i spala stukowo co jakis czas. Dlatego to nieregularne.

Jakby regularnie to korba albo rozrzad stuka.

Wogole albo ten mikrofon taki nie ten tego bo to chodzi jak kosiarka :) Te syczenie pss pss to tak jest??

Sprawdz okopcenie swiec. Jak bedziesz odpalac na zimnym, wez mu skarpete jaka naciagnij na filtr powietrza (powietrze przyblokuj) i odpal i sprawdz czy stuka.

Jeszcze tak mysle o zaplonie. Jak silnik ma wczesny zaplon to wlasnie tak stuka. Kto krecil aparatem zaplonowym w maluchu ten wie. Za wczesnie mu iskra przychodzi na ten cylinder. Mozesz zamienic mu cewki przod tyl i na zimnym sprawdzic.

Dzięki FASSI za podpowiedź. Jutro rozbieram. Fakt w zeszłym roku wymieniałem króćce ssania na mosiężne. Może coś się podwiesiło, może wtedy nie zwracałem aż tak bardzo na to uwagi, a teraz słuch mi się wyostrzył;) Z tym mikrofonem to jest tak jak piszesz, przeklamuje cholera i robi dziwne echo więc może dodatkowo wprowadzać w błąd. Z tym zapłonem jeszcze trochę nie jaże (wiem o co chodzi z cewkami/co zrobić)tylko jak sam z siebie mógł się przestawić??? Hmm

Wsadz jutro skarpete albo czapke gestsza na filtr i odpal. Albo worek foliowy i przykryj mu wieksza polowe. Ale nie zalej silnika. Jak odpali to zaslaniaj tak dlugo az zacznie sie dusic. I sluchaj czy stuka. Przed rozbieraniem diagnozuj zanim porozkrecasz wszystko i nie znajdziesz feleru.

Z zaplonem jest tak ze gdzies cos nie dziala prawidlowo i moze bic iskre za wczesnie na przedni cylinder. Wez zapasowa swiece i powkladaj do kazdej fajki i pokrec silnikiem i patrz jak iskrzy. Mi kiedys w XT modul padl i mialem podobne objawy az w koncu padl do konca.

Co do stukania nie regularnego to może być łanczuszek ale on by stukał nie zaleznie od temperatury osluchiwales moto na sciagnietej osłonie ? Masz stetoskop? bez stetoskopu bedzie ciezko dokładnie zdiagnozowac

Witam ponownie Panów.

Dziś kolejny dzień poszukiwań i tak, zacząłem od:

1.Kontrola świec (wykręciłem po jenej świecy z cylindra , te które znajdują się bliżej kolektora - prawa strona moto), przerwa na obydwu 0,85mm:

http://www.fotosik.pl/u/ziutek2002/album/1794709

Nie wiem na ile zdjęcia to oddają ale tak: Cylider FT świeca trochę przykopcona ale nie najgorsza. Cylider RT kolor elektrody kawa z mlekiem (różni się od tej na FT)

2.Kontrola ssania. Wykręciłem i wywaliłem wszystko na zewnątrz:

http://www.fotosik.pl/u/ziutek2002/album/1794711

Na pierwszym zdjęciu ssanie wyłączone - widać jaka jest różnica. Na drugim ssanie włączone - też widać różnice (1-FT, 2-RT)
Rozebrałem wszystko na części pierwsze wyczyściłem, nasmarowałem smarem z dodatkiem MOS2. Przed wkręceniem króćcy na płynną gumę sprawdziłem stan uszczelek zaworków - OK i skontrolowałem ponownie pracę układu ssania - teraz zaworki wysuwają się i chowają tak samo BINGO!!! (oczywiście przy składaniu należy pamiętać o nieznacznej ale różnej długości linek dla FT i RT)

3.Kontrola pilotów mieszanki FT i RT.

Na FT miałem śrubę wykręconą dokładnie 2,75 - ustawiłem 2,5.
Na RT śruba wykręcona 2,5 - zostawiłem tak.

Poskładałem i odpaliłem maszynę. Odgłosów raczej nie mogłem się dosłuchać (ale to jeszcze skontroluję jutro). Dałem się Afri porządnie rozgrzać i podłączyłem wakuometry do kontroli(słychać jak wentylator pracuje czyli maszyna rozgrzana):

https://youtu.be/Kdl46bwTjdw

Synchro OK - nic nie regulowałem.

Jutro odpalę i posłucham jeszcze raz na zimnym (choć w taką pogodę trudno mówić o zimnym silniku - gdy wchodzą do garażu wskazówka temperatury oleju już pokazuje 25 stopni...)

Dam znać czy coś się zmieniło.

a XTR - co do stetoskopu, mam ale taki typowy lekarski ale to chyba nie o ten chodzi :haha2:
Używam prostszego (jak nauczył mnie dziadek) - ,,śrubokręt do ucha i pan słucha:D

Jutro wszystko będzie wiadomo:at:
Dzięki chłopaki za wskazówki:bow:

Ziutek, zrob fotki makro tych swiec bo jak widze one maja bialy kolor czyli jedziesz na ubogiej mieszance czyli sa konkretnie wypalone (nie zniszczone).

Wjedz najlepiej afra na stacje lub warsztat i niech zmierza Ci tlenek wegla w wydechu i sie dowiesz jaki masz sklad mieszanki.

Z wysokim prawdopodobienstwem masz na zimnym spalanie stukowe, czyli mieszanka za uboga, czyli iglice podnies w gazniku i zakrec mu piloty o pol obrotu. Ale to po pomiarach CO.

DO jakiej swiecy Twoim najblizej?
http://www.maxrev.de/files/2014/04/zuendkerzen.jpg

http://file1.npage.de/010972/50/bilder/zuendkerzen2.jpg

Hej FASSI.

OPTIMAL 1. (koronka gwintu delikatnie przybrudzona i jasne elektrody tak jak u mnie).

Fassi tak sobie teraz myślę, czy czasem te odgłosy (jak podejrzewasz spalania stukowego) to nie jest wina kiepskiej beny. Przyznam się, ostatnio zatankowałem Afrę 2 razy w jednym miejscu koło mojej wioski ponieważ jest blisko ale nie trzeba zsiadać z moto - gość sam podchodzi i zalewa. Stacja nie ma najlepszej opini ale co tam myślałem przecież to silnik z lat 80-tych - przetrawi wszystko.

Może podjadę dziś na jakiegoś Schella i zaleje go jakąś 98 lub wyżej????
Co myślisz???

napewno nie zaszkodzi:)

Spróbować można bo wyżejoktanowe paliwo redukuje spalanie stukowe, ale nie jest to rozwiązanie na dłuższą metę bo mnie też wydają się trochę przypalone te świece. Paliwo w tym silniku nie powinno powodować spalania stukowego, nie wiem jakiej jakości musiałoby być. Czasami zdarzyło mi się nalać do YZF450 z tłokiem hi-comp paliwa rzekomo 95 (stacja zadupiasta więc marne szanse, że tyle miało) i nie było problemu, także tutaj chyba przyczyny bardziej szukałbym w mieszance. Gaźnik (dysze,iglice) masz ustawione fabrycznie?

Chodzi jak normalna afryka z przebiegiem pod 300tyś, klepią zawory, słychać rozrząd, sworznie już lata świetności mają za sobą i łapie gdzieś lewe powietrze.

Witam ponownie.
Po naprawie układu ssania (wpis i zdjęcia wyżej) i równiutkim ustawieniu pilotów na 2,5 (jeden był 2,75) odgłos znikł (dzięki FASSI !!!). Odpaliłem moto na podejrzanej benie i wszystko OK. Po wczorajszym powrocie z dłuższej trasy również wszystko OK. Pojeżdżę jeszcze trochę i skontroluje ponownie świece.
Te wibracje czy jak to nazwał Misza ,,rzężenie’’ to tak jak XTR podpowiedział - rezonans z osłony silnika (łączniki gumowe wymienione i jest OK)
Pozostały odgłosy kosza ale z tym na razie daje sobie spokój.
Dzięki Panowie!!!

Dziś wykręciłem jeszcze i postarałem się zrobić lepsze zdjęcia świec:
http://www.fotosik.pl/u/ziutek2002/album/1798129
Myślę, że są OK.

Ziutek, w ryja trza dac, maszyna gada :)

A co z tym ssaniem? Bylo cos niedomknieta? Albo sie nie otwieralo? Jakas diagnoza?

A te swiece to jakies irydowki? Cieplota sie zgadza? Bo te irydy sa czule na zmiany mieszanki. Sprawdz czy sa to dobre zamenniki. U mnie chodza oryginalne swiece od 70000km i trawia wszystko.

Szerokosci Ziutek

:)))...,, w ryja trza dać '' znaczy nachlać ten tego napić się:D

Fassi, to o co pytasz wszystko opisałem w tym wątku (wpis nr 15). Są tam zdjęcia i widać różnicę na zaciągniętym i wyłączonym ssaniu (króćce chwyciłem równiutko do ręki a zaworki.. - zobacz sam).

Na irydach NGK jeżdżę od 1,5 roku. Żadnych problemów oprócz teraz tego (ale to bardziej słuchowy temat)

Wszystko wskazuje na to, że była to poprostu wina ssania :mur:

WIELKIE DZIĘKI ZA POMOC!!!

--------------------------------------------------

... tak swoją drogą zakupiłem mirnik kompresji (czekam za przesyłką), sprawdzę jeszcze ciśnienia w cylindrach , od tak żeby wszystko było jasne...

Kamikadze.... ale jest ryzyko jest zabawa .....

Ja tak czasem myślę że fassi dostał afrę z wersji limitowanej i dożywotnio nie musi nic wymieniać :P

Dożywotnio czyli do końca życia danej części :)

Dzieju, lepiej bym tego nie ujal :D

Ferolo, to zadna limitowana. Po prostu nie macam czegos co dziala. Swiece wykrecam co jakis czas, zerkne i stwierdze ze dooooobre to jeszcze. Czasami jej sie zdarzy po deszczu odpalic na jeden gar, ale za chwilke odzywa sie drugi wiec po co to naprawiac?. Mam czasami wrazenie, ze im wiecej tymi ultradzwiekami sie myje, tym gorzej te motury chodza.

Afra to jedyny motur ktory jest ze mna w stanie wytrzymac, dlatego ma u mnie dozywocie

Ja już też niczego nie dotykam, wszystko chodzi, właśnie wykonałem pomiar kompresji. Na zimnym jeden i drugi cylinder dobre 10at. Jak na 23 letnie moto z przebiegiem 90 tys (może 1..90 tyś - kto tam wie) uważam, że to dobry wynik...

fassi nie tyka afri hmmmm uhhhhhh a to ciągłe słuchanie i podkręcanie to nic?

Dziejum, a co kamikadze w swiecach 70 000? Przeca 100 000km swiece wytrzymuja.

Przyznam sie ze istatnio regulowalem gaznik.... podkrecilem mu wolne obroty :D

Dzien jak co dzien, pali na strzala, parkuje pod chmurka i tak nudno od 7miu lat

A powiedz ile fabryka przewidziała przebiegu na świecach konkretnie w AT ?
Świeca może i nawet 150-200tys przejechać tyle że jak pęknie porcelanka to potem płacz jest.

Co do nie robienia na siłę jak działa to generalnie podzielam zdanie.