ankieta na szybko
 

czy według was scottoil powinien mieć wyłącznik np na off
czy nie wymagacie takiego udogodnienia
czyli działa cały czas podczas włączonego silnika

To nie jest kwestia "chcenia". Scotoiler ma taki "wyłącznik" czy chcesz czy nie. Wystarczy przekręcic głowicę na wartrość poniżej jeden. I juz nie działa.

ale ja się pytam czy chcesz :) a ni jak jest :)

scott jest zły bo wymaga oryginalnego oleju (jak wiesz drogiego) potrafi się sam rozregulować ,zawór sie zużywa i trzeba go regenerować, pozatym jako nowe uzradzenie jest drogie

bedzie tansze i lepsze tylko mi powiedzcie czy mam taki pstryk dokładąc czy nie
ja z w off tylko zwiekszam dawke oliwy na łacuch i dzida
olej myje łacuch doskonale
tak wiec po 6000 km musze podcignac łacuch o jeden zabek

cóz z takim pstrykiem bedzie troszke drożej
bo roboty wiecej troche przytemu

A kiedy będzie dostępny?

myślę ze do miesiąca pierwsza partia :) będę informował na bieżąco :)
na petencie śmigałem sam działa bez żadnych problemów :)
będzie zestaw dedykowany do afri jeśli bozia pozwoli to pod każdy typ a jeśli nie to bynajmniej pod wachacz afrykanski :)

aaaa, to pisz że olejarka, a nie scott. :)
powodzenia

PS: powinna mieć ten pstryk. Kto chce smarować lańcuch na piasku???

ja smaruje i mu nie szkodzi wręcz pomaga :) (kazdy olej ma własciwosci myjące ) a na kotlarni nie raz w kopnym piachu się szło :)
ale zwiększam dawkę i to niemal 5 krotnie

a ja zakrecam, bo tak przeczytalem w madrej ksiazce. Ale nie sluchajcie gosćia co zebatki odwrotnie zakłada. :haha2:

Podos, masz w ryj... Czarnuch chce nam pomóc a Ty go zniechęcasz..I jeszcze raz...:oldman:

musiał byś go oblewać olejem żeby się czyścił, na piachu scott off i żadnej innej opcji :)

Biore jeden do 07A :P:)

staję do kolejki, chociaż to jeszcze nie zamówienie zbiorcze

produkcja trwa :) pierwsza seria 100 sztuk chyba starczy dla wszystkich :)

na forum 980 osób ,zrób wstępną nie wiążącą listę:)

Też bym się wstępnie deklarował na te techniczne cuda

A ile to bedzię kosztowało ??

Babel, dzentelmeni o pieniadzach nie rozmawiaja :D

chłopaki nie wiem jeszcze :)
będzie tanio tyle wiem ale jak tanio nie wiem

muszę skończyć i policzyć włożony czas na produkcje
nie wszytki ceny jeszcze znam

Ja też się wstępnie piszę- do RD07A, jeżeli będzie rozdzielenie na modele ..

Absolutnie nie chodzi mi o kopiowanie Twojego patentu ale tak mniej wiecej jak to bedzie wyglądało

mówisz masz http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=260
na tej zasadzie jest prototyp sprawdza sie dobrze :)
teraz po doświadczeniach mogę ciąć koszty bo robię więcej
dla przykładu kolega randal 76 podsunął pomysł na zbicie ceny o 25 zł :)
a i ceny paczek tez się rozkładają :)

Mnie , w ryj? Matko! Za co? Ja nikogo nie zniechęcam, wręcz przeciwnie.
Aha, że profilaktycznie niby? :confused: To jakoś przeżyję.

No o ile patent będzie pasował do wiaderka to też bym się na to pisał :D

pasowa to chyba nie bo nie przymierze ale działac może przy twojej małej inwencji twórczej zasada działania jest taka sama w każdym motocyklu który jest pędzony łacuchem

No czyli OK :D
Rurki doprowadzające olej na wahacz i mocowanie ustrojstwa to pikuś.
Najważniejsze ogólne działanie ;)

pozdro

Pałeł, ale jak to mi przestanie działac po drodze do Teheranu, to wiesz co, nie będzie profilaktyczne, masz wpierdel oryginał i będzie bolało:oldman:
Tak swoją drogą nie chce mi sie wozić 3 psikadeł i wolę coś pewniejszego:umowa:

zbyszek jedyne co to sie może stać ,to olej może się skończyć ,
ale wtedy walimy do zbiorniczka jaki olej się nawinie :) łyka wszytko hipol, silnikowy to pewnie połknie i słonecznikowy :)

Jak lyka slonecznikowy to biere.

PS. Wkur&%^*& mnie scottoiler. Z zalozenia jest to urzadzenie zle - dziala z olejem dedykowanym... szalenstwo^2!!! I jeszcze maja jakies gradacje temperaturowe. Zielony jak zimno, rozowiutki jak goraco, jak troche chlodniej to moze turkusowy...

A naklejki na kufer będą?

wieczny dla ciebie bedzie :) dam dziecku do narysowania na plastrze :P

Biorę sztukę, wpisz mnie na listę i podaj jakieś konto, wiesz po co:)

zdrowia.

Bez przesady ścoty jest dobrym urządzeniem, sprawdzonym na całym świecie przez tysiące motocyklistów. Można do niego zakupić wiele akcesoriów.. Ale...jest drogi i olej tez drogim jest... Licząc ilość zużytego oleju na 100 km zapewne będzie dużo bardziej ekonomiczny od innych ustrojstw(ale ta cena oleju!!!), no i wymaga dokładności ...Ale chyba wersja najtańsza nie jest tak naprawdę przeznaczona do naszego czarnuchowania. Ropuch ma znakomity patent w postaci plastikowej butelki z dzióbkiem...Jak stara maszyna do szycia kropla po kropelce...I działa... Obawiam się ,że to urządzenie domowej roboty..może mieć SPORY przerób oleju...W tym chyba jest głównie problem... Potem cała felga zarzygana..A jak będzie lecieć w czasie postoju ... Trzymam kciuki i mam nadzieję ,ze Palel pokona trust mózgów od Scotiego...:oldman:

Ps. Miksol także zmienia swoja gęstość wraz z temperatura... Zapewne jest jakaś w której zamarza...Na kamień Taka juz oleju natura i dlatego w zimie tak ciężko czasem wrzucić bieg w zimnym aucie....W przypadku samoróbki problemy będa te same..Czyli rozrzedzanie oleju nas nie minie na zimniejsze dni...

no właśnie te wady wyeliminowałem w prototypie :)

patent ropucha to smarowanie każdego ogniwa na postoju :)
ja tego nie robię łańcuch smaruje się podczas jazdy


[quote=puszek]Obawiam się ,że to urządzenie domowej roboty..może mieć SPORY przerób oleju...W tym chyba jest głównie problem... Potem cała felga zarzygana..A jak będzie lecieć w czasie postoju ... Trzymam kciuki i mam nadzieję ,ze Palel pokona trust mózgów od Scotiego...:oldman:


to już ci powiem ze wydatek oleju jest taki jaki chcesz a opona i felga jest sucha
ja jeżdżę na hipolu bo taki olej jest najlepszy do smarowania łańcucha stosuje go miedzy innymi Ropuch :)
czemu łyka każdy inny olej bo nie regulujesz jego wydatku jakimś precyzyjnym zaworem który albo się przytyka albo jest tak dziura ze leci jak z wiadra bo olej jest na tyle gesty ze nie chce lecieć i zakleja dziurke wielkości 0,00001 mm :) a leci jak dziurka ma 2mm na takiej zasdzie działa sccotoiler :)
umnie za ilosc oloju odpowiada elktronika
a za to odpowiada elektronika masz ciut gęstszy olej dajesz ciut dłuższy czas :) i leci go tyle samo proporcja jest zachowana :)

przejzdiłem z prototypem 6000 km może wiecej w totalnie róznych warunkacho od asfaltu po off i przy cenie ponizej 200 zł
uwazam ze nie ma nic co sie równa ja mam ciagle wilgotny łacuch a felge i opone sucha :)

a co najsmieszniejsze dla was bedzie lepsza oferta :P

jesli chodzi ci o warunki strikte zimowe to bedzie wygldac to tak ze jesli olej zamarznie to jedziesz na tej zasadzie która ropuch stosował czyli masz nasmarowany łacuch i on sie wysuszy czyli bez strachu łupniesz z 300 km ale watpie czy dasz rade pzry minus np 5 srtopni tyle zrobić :)
a jesli zbiornik dasz koło chłodnicy to sie olej ogzewa i wszytko działc poowino jak ta lala



zbyszek bedzie towar gotowy bedzie akcja narazie siedze natym calymi dniami :)
beda gotowe bedzie dystrubucja

temat ten powstał poto bo niewiedziałem czy motowac włacznik :)
chcecie to macie :) włacznik bedzie :)

hej pałeł
Jakoś się nie mogliśmy z baal'em zmusić by pogadać na temat tej olejarki, ale ramires nas uświadomił że praca wre.
w skrócie - mam nadzieję że będzie w pytkę :)

no przecież wam pokazywałem :)
no ba nic innego ostatnio nie robię :)

no ja wiem ze pokazywałeś, ale myśleliśmy że przez zimę sami coś ruszymy, a tu zima się kończy .... ;)

Jak już wszystko będzie wyeksperymentowane do końca, to proszę mnie również dopisać do listy zamawiających:Thumbs_Up:. Zawsze to ze dwa szpreje mniej w kufrze.

ps: pałeł, przyjacielu-konstruktorze !!! używaj przecinków i kropek !!! w swoich postach. Ułatwi to znacznie czytanie, a co za tym idzie, zrozumienie treści;). Dziękuję.

Powiem tak, jak teren i pioch w Afryce odkręcałem mocniej... no i cała trasę 23.000 przejechałem bez jednego naciągnięcia łańcucha..

Mam wrażenie, że co innego weekendowe wjechanie do piaskownicy, a co innego jechanie w niej przez kolejne kilkanaście tysięcy kilometrów :).

e200g_
staram się :) a zamiast przecinków i kropek używam emotek lub entera :)

zapomniałeś, czy co? ;)

Ja sie w swiat wypuscilem dwa razy z oliwiarkami i dwa razy wracalem na tarczy. Lepiej poeksperymentowac lokalnie w Polszcze...

Do Iranu się wybierasz?

Przepraszam, nie chcę cię poganiać, chciałem tylko zapytać czy jest szansa na oliwiarkę na początek kwietnia? Pomyślałem też sobie że być może zamiast miedzi można wykorzystać wysokociśnieniowe wężyki np. Festo. Są one odporne na olej i temperaturę, mają fajne patenty do połączeń, no i łatwo to naprawić, nawet na pustyni. Widać w nich również stan oleju. Siema, W

eee tam uzywalm zwykly przekladniowy i dziala... kwestia regulacji...

lupus ogromne :)
znam te wężyki ale dla mnie się nie nadają :)
do xtz 660 niestety nie mam się jak zmierzyć ale może być nawet na początku marca

było by super, myślę że nie powinno być problemów z przeróbką - zresztą wiem że o tym myślisz! Masz już jakąś kalkulację kosztów? Z czego robisz zbiorniczki?

inny wachacz :) wiec inaczej tzra myslec chyab ze ktos ma dwie prawe łapki to sobie poradzi

cóż moto jest proste cena czyni cuda :D czyli zbiorniczek kosztuje 5 zł :) ma 125 ml jak pamiętam

Eksperymentowałem ze strzykawką przy zegarach i wężykiem z akwarystycznego, z pędzlem i ze sprayem. I jedno mogę powiedzieć. Kolejny na liście oczekujących:drif:

Że tak trochę odświeżę temat ....
Jak praca nad oliwiarkami ? :drif: