![]() |
Posiadacze RD03 - jaki olej silnikowy używacie ??
Przymierzam się do wymiany oleju w swojej staruszce.
Do tej pory miałem Motul 5100 15w 50 półsyntetyk (ze starych dobrych zapasów) - w sumie byłem zadowolony. Ale strasznie mnie znajmy mechanik zniechęca do Motula mówi, że od kiedy jest w Polsce rozlewany to się dziadoski zrobił. On mi proponuje Castrola jakiegos z beczki , znowu w piątek rozmawiałem z Matem polecał Agip. Oleju praktycznie silnik nie bierze (ok 400 ml na 4500 km o ile dobrze pamietam - z pamiecia już nie najlepiej w tym wieku;)) więc chyba zostanę przy połsyntetyku, ale też zastaniam czy nie zalac mineralnym - jakoś nie czuje aby była różnica - więc po co przepłacać ;) . Moj prywatny Nissan Almera ma przejechane 240 tys na mineralnym i silnik chodzi jak nowy i nie bierze nic oleju pomiedzy wymianami. Także pytanie co lejecie do swoich babć ?? |
hehe, dobre :D
on nawet na wiekszosci produktow nie ma pl opisów a co dopiero mowa o rozlewaniu. Zmien mechanika. Ciągne oleje bezpośrednio od importera na Polske i nie ma mowy o rozlewaniu go w PL, Przeważnie dostawy przychodzą z Austrii. Jeśli już chcesz coś fajnego to idz w Castrol 10W50 Power Racing 1(synt), 10W40 Power GPS (półsynt) już nie jest aż taki świetny, ale daje rade. Jak namierzyć AGIP-a to bierz koniecznie 10W60 (cholernie trudno dostępny). |
Cytat:
Koleś jest w sumie dobry jako mechanik a pewnie tak gadał bo chciał mi Castrola sprzedać - ale za Motulem ciagnie się opinia nie tylko słyszana od niego że jest masa podróbek :( - nie wiem czy to prawda ?? A co do olejów to syntetyk odpada na pewno i raczej coś 15w50. |
Ja bym sie nie zastaniawiał wogóle i do japońskich silników lał tylko syntetyk :)
Moj 15 letni nissan i 15 letnia afryka najlepiej sie czują własnie na syntetyku. Do Nissana raz wlałem minerał i po 1000km zminiłem na syntetyk. różnica w pracy była jak miedzy dobrym a złym paliwem. Nie wiem Kto jest Babel twoim mechanikiem ale japońskie silniki sie nie zalewa minerałami :oldman: a dwa Synstetyk wychodzi taniej bo się go żadziej zmienia :p |
Cytat:
Zgadzam się że syntetyk jest lepszy ale Nissana już kupiłem zalanego mineralnym - wiec nie zmieniam - a naprawdę silnik chodzi jak zegarek i pewnie wczesniej zeżre go rdza niż się ten silnik wykończy A co do syntetyków - kiedyś zalałem VT500 Shadow syntetykiem - to mi go tak zaczęła żreć - litr na 700 km i powiem szczerze trochę się boję że jak zaleje syntetykiem silnik mojej 21 letniej Afryki to bedzie to samo. Pozostanę chyba przy półsyntetyku. A co do wymiany, że taniej - to ja i tak rocznie robię Afri małe przebiegi więc wymiana jest raz na rok a nie po 12 tys km. |
wiesz co, handluje i Castrolem i Motulem.
Motul jest droższy i jeśli chodzi o półsyntetyk lepszy od Castrola GPS. Jeśli chodzi o syntetyczne to ta sama liga. (Motul 7100 i Castrol Racing 1). Nie wiem skąd ludzie biorą jakieś takie opinie. A co do mineralnego, Babel, nie obraź się, ale za chwile będziesz lać pewnie słonecznikowy. Masz fajną AT to ją zalej dobrym olejem a nie kombinuj... |
Ok chyba zostanę przy Motulu 5100 15w50 polsyntetyku - Ramires wysłałem ci priv.
A tak swoją drogą to ciekawy jestem na czym lataja inni posiadacze Rd03 . Narazie odezwali sie posiadacze nowszych silników :) |
Babel, ja osobiście lałbym 10W50 styntetyka (lub jakbym dostal to 10W60 nawet).
|
A ja se wleję minerała jak mi się skończy 10W60.
|
A ja powiem tak :)
Pierwszy sezon śmigałem na Castrolu dolewka raz w miwsiacu:( Potem wlałem Motula wszystko ok tylko zaraz zrobił się czarny jak smoła . A teraz mam Agipa i jest super po ponad 6000 jest nadal czysty.:) |
U mnie Agip też dość długo trzymał kolor.
|
Cytat:
De gustibus Do Ramires: zawsze zamiast lać taniego 7100 lej 300V :) Ogólnie 5100 motul jest mocno przereklamowany. Może nie jest zły ale po 6000 km olej jest czarny a po syntetyku nawet po 10 000km dalej jest zółtobrązowy. Cytat:
one tak mają. Trampki stare też dymią nieźle :oldman: Szczególnie te z czarnymi silnikami (do 1990r) jak w vt500. Afryki czy Super tenere jak biorą olej to raczej zamyka się to w 0,5L na 1000km i nie dymią :) Ale jak sie obawiasz to nie ma co kombinować. Półsyntetyk i zmiana co 6000km mu nie zaszkodzi :) PS a ten nissan to benzyna czy diesel..? |
Raczej bym nie porównywał silników samochodowych do motocyklowych, bo to zupełnie inna bajka, niezależnie przez kogo robiony.
Co do olejów, to każdy silnik ma inne upodobania i najlepiej trzymac się fabrycznych założeń bo pod tym kątem została obliczona konstrukcja pompy, magistrali i innych trących się elementów. W AT miałem zalane 3 różne półsyntetyki i każdy zachowywał się zupełnie inaczej, najgorzej wypadał castrol ( najwięcej go ubywało). Obecnie mam minerała, jest dobrze , ale prawdopodobnie wrócę do połówki. |
Moja chodziła do tej pory na połówce Motula,ale nie mam porównania z innymi.Rzeczywiście kilka dolewek zrobiłem, ale po jakiś 2000-4000 km.Teraz zaleję pełnego syntetyka, bo widzę że u niektórych jest lepiej.Pewnie to co wlał Gregor
|
Cytat:
Cytat:
U mnie faktycznie ten Motul po 4500 km zrobił się ciemny :( |
Cytat:
jak mialem MZ to tam olej do skrzyni można było nożykiem w zime przy takich temp wycinać ;) :) |
Cytat:
A tak dla ciekawości - moje poprzednie autko to był Opel Kadett 1,3 z gazem (tylko z gazem bo zbiornik paliwa przerdzewiał) - samochód przechodnio jest w mojej rodzinie przeszło 10 lat, sprowadzony z Niemiec z przebiegiem 200 tys. Obecnie ma ok 450 tys i cały czas na mineralnym elfie 15w40. Silnik nadal pracuje OK i bierze do 1l na 10 tys km . |
Ja za namową mechanika zalałem moją babcię Agipem półsyntetycznym.
Na razie w fazie testów bo w zimę jeżdżę tylko co kilka dni i to małe dystanse :( Jeszcze testy.... |
Panowie jaki ten Agip:
http://www.sklep1.larsson.pl/Towar.a...579&View=Multi czy http://www.sklep1.larsson.pl/Towar.a...575&View=Multi |
Na polski klimat sie leje 10w40.
|
Przez jakis czas lalem polsyntetyk Motorexa,ale w momencie gdy babcia zaczela nabierac apetytu na olej,przeszedlem na polsyntetyk Motula,no i musze przyznac,ze spalanie oleju spadlo mniej wiecej o polowe.
|
Cytat:
:oldman:o taki podobny gość :) powiedział mi kiedyś, że dobry olej to taki który właśnie zmienia kolor!!!. Dlaczego zmienia bo wymywa cały syf z silnika. Kolor oleju to ostatnia rzecz którą bym się kierował przy zakupie. Ja ganiam póki co na półsyntetyku Motul'a |
Ale czemu wychodzisz z założenia, że silnik a AT jest w środku brudny?
|
I to jest dobre pytanie :oldman: mi od syntetyków nic nie ciemnieje, a ciemnienie wcale nie oznacza syf w japońskim silniku. raczej sadza z przepału
|
olej zmienia kolor nie od osadów w silniku ( których nie ma bo sa spłukiwane do filtra)
tylko jest wypalany przez nieszczelności pierścieni. Zauważcie że olej w nowym silniku gdzie są szczelne cylindry ciemnieje wolniej a w silniku który lubi sobie olej zużywać mimo dolewek staje sie dość szybko ciemny, to za sprawą nieszczelności tłok/cylinder/pierścienie. Pomijam tu rozgraniczenie (rodzajów/odmian ) olejów które są poddatniejsze lub mniej na zużywanie się. |
Jak Dzieju wytłumaczysz zjawisko przepalania oleju półsyntetycznego po przebiegu 6000km i jego ciemnienie od 4500km...?
Wcześniej i później syntetyk i na 10 000km ani ciemnienia ani przepalania :drif: |
Rambo, oleje syntetyczne ( bardziej "sztuczne";)) są odporniejsze na różne zjawiska w tym temperaturowe dlatego i ich kolorystyka może się mniej zmieniać nawet jeśli są narażone na przypalanie na cylindrach.
Półsyntetyk o którym wspomniałeś może szybciej się zużywać niż syntetyk, a tym samym zmieniać kolor. Do tego dochodzą jeszcze różnice w olejach w stosunku do producenta, oraz czy olej półsyntetyczny powstał na zasadzie wzbogacenia mineralnego czy "zubożonego" syntetyka. |
OK, z tym "sztucznym" to zabawne ale prawdziwe stwierdzenie. Motul robi swoje półsyntetyki na bazie minerała i estrów jakiś sztucznych. Czyli olej półsyntetyczny to minerał plus ludwik i cif :) i nie jest technologicznie czymś pomiedzy minerałem a syntetykiem. Choć na stronach o olejach które znalazłem można zauważyć że najlepsze i najdroższe półsyntetyczne oleje (shel, liquy moly, agip) doganiają w niektórych paramertrach inne tańsze syntetyki (mobil one)
|
Cytat:
Czarny kolor oleju, a co myślicie o wpływie sprzęgła? Tarcze czasami bywają nieźle przypalone - jak znosi to olej? |
Cytat:
Jak wspomniałem pierwsza to wzbogacanie minerału a druga to ( w uproszczeniu) wyprodukowany prawie syntetyk ale nie spełniajacy pełnych parametrów, dlatego sklasyfikowany jako dobra ale połówka. Te informacje uzyskałem od pewnego człowieka zajmującego się tematyką paliw i olejów oraz technologią wytwarzania. |
witam, czym różnią sie te oleje i który bardziej pasuje do RD03;
-MOTUL 5100 Ester 10W-40 Technosynthese -MOTUL 5100 Ester 15W-50 Technosynthese dzięki za każde info, pozdr. |
Poszukaj po forum o olejach, jest sporo.
Jeden jest na klimat umiarkowany jak w PL. Drugi na cieplejszy. |
Cytat:
|
witam, czyli jak dla starszej afri pewnie ten gęściejszy będzie bardziej się sprawdzał , w końcu trochę przebiegu jest, a jak jest zimno to i tak motorkiem nie śmigam, pozdr.
|
Cytat:
|
Cytat:
|
Biorąc pod uwagę odporność Afryki na przegrzanie /50 ka to nawet z zapasem jest a/60 ka to już przerost formy nad treścią.
|
ino 60 jeszcze mnie ubywa ;)
|
podkladka pod sruba spustowa oleju,.,., wiem sorry za oftopa
pprzepraszam ze odbiegam od tematu, ale nieche zasmiecac nowym tematem, mam pytanie czy pod sruba spustowa oleju powinna byc podkladka czy nie? :)
|
TAK! TAK! TAK! i to nie byle jaka bo miedziana.
|
A jak ją wyżarzysz dodatkowo w babcinym piecu to będzie mieciutka i lepiej niż silikon uszczelni połączenie :)
Panowie, mam prośbę, może ktoś ma linki do kart produktów (specyfikacji np. lepkości w 40 i 100 st C) różnych Motuli motocyklowych? |
Na FM, dział mechanika, temat założony przez Wujka.
|
|
Dziękuję Wieczny i Rambo - pomogło i podpowiedziało i dzięki temu znalazłem jeszcze więcej info ciekawszego:
http://www.boove.se/files/c4ca4238a0_TDS_Mc_range.pdf - chyba wszystkie oleje Motula :) |
To ja mam pytanie. Nie do końca motocyklowe ale może jak się wiedzący wypowiedzą, to poznamy ogólne prawdy dotyczące olejów.
Kupiłem sobie Nysana Primera z 99r (temat nys był poruszany na początku wątku). Przyszła pora na zmianę oliwy. Zacząłem czytać w necie co mądrzejsze wypociny i trafiłem na coś takiego: http://p12.neostrada.pl/oleje.pdf Brzmi mądrze ale podchodzę z dystansem, bo ostatnio wielki guru z Castrola sugerował nie zmieniać oleju w ogóle:confused: W każdym razie moja fura miała zalany genialny olej firmy W5 supertec 5w40. Brzmi nieźle, szczególnie że na opakowaniu jest dużo norm i dopuszczeń tego oleju. zrobiłem foto ale wyszło słabo. M. in. były tam dopuszczenia Porsche itp. Brzmi nieźle do chwili kiedy przeczytałem na dole "sklepy spożywcze Lidl" :haha2: No i nie wiem już jak to jest i co lać. Z tekstu w linku wynika że LM 5W40. Wszystko fajnie ale olej kosztuje około 160 zeta za 5l (max zniżki w IC). Czy warto lać wypasiony olej do padaki jaką jest Primera 1,6 w gazie (silnik nie bierze oleju i generalnie daje radę ale nie przyspiesza jak Afri więc pisze że padaka:) ). Czy nie jest przypadkiem tak, że wystarczy lać olej z Lidla i będzie git?! Co byśta zalaly na moim miejscu? |
te test http://www.lnengineering.com/oiltest.pdf potwierdza różnice w cenie i jakości ,olej z lidla jest zaprezentowany na samym dole;)
|
Panowie. A wie kto co o shellu advance ultra? syntetyk? Tabelki tu na forum znalazłem ale trochę magia, a poza tym doświadczenie przed teorią...:) Mogę go po taniości kupić ale wolę się upewnić bo cena nie zawsze czyni cuda. Alternatywą jest motorex. Cyklop ma najechane kole 90k (chyba że 190) ale u mnie to pierwsza wymiana. Shell jest dostępny w 10w40 i 15w50 więc jeszcze pytanie który lepiej zrobi? Przejechałem jakieś 1500 (tyle zdążyłem...) i dolewać nie musiałem, aczkolwiek poprzedni właściciel uprzedzał że z 2 setki na 1000 oleju potrafi spalić jak mu się ostrzej...
|
Cytat:
|
Są maniacy lania kranówki w postaci pełnych syntetyków , co kto lubi ale skoro niektórym już po skromnych stuparudzesięciu tys.km silniki podupadły to może jednak nie jest to dobry pomysł.
Technologia dwaniejsza obliczyła konstrukcje na dany typ oleju , przewidziała ciśnienie wydajność pompy i generalnie całą magistralę olejową z tym co ona smaruje. Jeśli producent napisał że ma być taki a nie inny to czasem nie rozumiem dylematów i ciągłych pytań a czy mogę ....taki ...lub taki....? Obecnie jakość olejów się znacznie poprawiła i np obecny półsyntetyk jest lepszy od dawnego i to jest plus który w zupełności wystarczy nie widzę potrzeby lania cudownych olejów tam gdzie ich nie przewidziano. To nie ich "jakość" się przekłada bezpośrednio na żywotność ale bardziej np częstotliwość jego wymian. Oczywiście każdy ma swoje zdanie mi moje działa od 33lat jazdy i przy nim pozostanę. |
A sie pytałem o shell'a ;) Przy olejach narosło bardzo dużo magii i nie ma jednoznacznej wykładni która powie ZAPRAWDĘ POWIADAM CI DOBRE TO JEST. Stąd tyle pytań... Czytałem już że olej syntetyczny do innych to siuśki (tak na oko) ale w 20 stopniach, przy 40 się wyrównuje a przy 100 inne to woda a syntetyk dalej trzyma parametry. Że niby bardziej stabilny i lepiej smaruje na zimnym. Chyba trochu logiki w tym jest. Nie wiem czy to zaklinanie rzeczywistości czy nie - pierwsze moto to chce dla niego jak najlepiej... Ale zagłaskać na śmierć też można. Co do wypłukiwania syfu - tak patrzę na tabelkę i liczbę zasadową to mają nie wiele mniejszą półsyntetyki więc ocb?
Tabelkę wcześniej przeglądałem ale nie zawiele docierało - dopiero teraz zahaczyłem o opis... A i jeszcze jedno pytanie - czy ten shell to naprawdę full syntetyk a nie tylko jakieś myki marketingowe? Bo zakresami to tyłka nie urywa? Nie wiem, nie znam się więc pytam. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 10:02. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.