Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Rama, zawieszenia, napęd (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=7)
-   -   Luzy zębatki - klej Loctite do wielowypustów? (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=2503)

Zając 09.02.2009 19:50

Luzy zębatki - klej Loctite do wielowypustów?
 
Witajcie Mam niewielki luz na zębatce napędowej,wiem nie pierwszy i nie ostatni jestem.Rozmawiałem z pewnym właścicielem firmy, który stwierdził że można by spróbować, klejem do naprawy wielowpustów na wałkach.Podobno regeneruje się tym dosyć pokaźnej wielkości wałki.To może i w Afrii by pomogło. Bym przetestował tylko jest pewien mały problem,sprzedawane jest w pojemniku 0,5kg. Trochę dużo jak na wałek w Afrii i podobno dosyć drogi, firmy Loctite. Czy może ktoś, coś podobnego testował? Gdyby zdawało egzamin ,to może kupić pojemnik, podzielić i sprzedawać zainteresowanym w mniejszych ilościach (jeśli dało by sie podzielić ) ZDRUFF

Zazigi 09.02.2009 19:52

Panie, nikt się nie przyzna, że ma luz na wałku ;)

polnybandzior 09.02.2009 20:40

ja mam też luz na wałku niestety. Najpierw wymienie zębatkę i dopiero bede wiedział jak duży. Wiec jak cos to może by się pisał. A ile kosztuje ten duży pojemnik??

Arecki007 09.02.2009 21:18

Cytat:

Napisał Zazigi (Post 43032)
Panie, nikt się nie przyzna, że ma luz na wałku ;)

Myślę, że tak już tutaj można się naczytać o wałku, że teraz jak ktoś będzie kupował AT to będzie sprawdzał najpier wałek :)

BrossTeam 09.02.2009 22:39

Tylko czasem tą zębatkę trzeba ściągnąć, a wtedy to zostaję już tylko ściąć w jakiś cudowny ten wałek z zębatką razem wziętą...

Zając 10.02.2009 08:52

Co do kosztów kleju to gościu nie znalazł ceny. Musiałby kontaktować się z dystrybutorem Mam coś innego, wurth płynny metal Fe1. Podobno trzeba nanieść na wałek , osadzić zębatkę, zdjąć i zostawić do wyschnięcia. W razie czego powtórzyć.Będę próbował, wieczorkiem dam znać co wyszło.Chyba że sam się do wałka przy kleje,to wtedy nie dam znać:haha2::haha2:

rambo 10.02.2009 11:59

Zając, a jak po 12 000km zamierzasz zdjąc tą zebatke..?

motormaniak 10.02.2009 13:41

1. Nie wiem o jakim kleju piszecie ale klej Loctite 3450 dostepny jest w małych opakowaniach.
2. Za dużo reklam oglądacie.... Taki klej może przenosić sporą siłę na naciski , ale na pewno nie na ścinanie- znaczy to że przy wymianie zębatki wystarczy prosty ściągacz i nie będzie problemu - a jeśli nawet by był - wystarczy podgrzać a simering wymienić

DANDY 10.02.2009 14:03

wątpię żeby jakikolwiek klej to wytrzymał , a tego Loctite można nabyć w wawie przy grochowskiej 285/9 (kupuje tam łożyska ) puszka tego kleju "Loctite chemical metal " 0,5kg kosztuje niecałe 250 zł .

motormaniak 10.02.2009 16:05

Dandy - zrobiłem próbę i przykleiłem swoją zębatkę w afryce na tani klej Technicoil metal. Sezon pośmigałem i klej się nie wykruszył a zębatka nie dostała luzów. Wałek przed przyklejeniem zębatki był zużyty mniej więcej w 30 %.
Pytanie czy ja delikatnie jeżdżę - tak bardzo delikatnie ..... :)

daniel_87 10.02.2009 17:18

motormaniak a probowales to kiedys zdjac? u mnie jak w kazdej prawie afri jest delikatny luzik wg mnie wg innych moze go nie byc i nie chce aby to sie poglebialo wiec mysle nad zastosowaniem kleju. Natomiast nie mam pojecia jakie beda tego konsekwencje, mam na mysli pozniejszy demontaz.

Zazigi 10.02.2009 18:54

trafiłem coś takiego, warto rzucić okiem:

http://www.loctite.pl/plp/content_da...a_11092006.pdf

Lupus 10.02.2009 20:17

Genialne, ciekawe czy są jakieś testy tych połączeń, oczywiście subiektywne?

hans 10.02.2009 20:35

no, to Panowie - który pierwszy testuje?
(tak, tak, oczywiście nie to że w AT cos sie spieprzylo, ale...? :)

Zając 10.02.2009 20:57

Udało Mi się zębatkę osadzić,a więc- oczyściłem wałek,odtłuściłem rozp.nitro, nałożyłem niewielką warstwę kleju,założyłem zębatkę i zciągłem ją z wałka.Patyczkiem zebrałem nadmiar kleju, który zębatka zsunęła i tak 3 razy,aż wielowpusty ładnie pokryły się klejem .Odczekałem kilka min. aż klej przestał się lepić, ale można było go paznokciem zarysować.Zębatkę popryskałem olejem i za pomocą rurki i młotka osadziłem ją na wałku . Siedzi sztywno i stabilnie.Ile wytrzyma ? nie wiem, wykręcę tysiaka to opiszę jak wygląda.Co do demontażu,można dorobić ściągacz,zębatka ma otwory, wałek też ma po środku zagłębienie.Kawałek metalu, powiercić otwory,tak coby można było przykręcić do zębatki, tylko użyć utwardzanych śrub np 10,9 Można też podejść ściągaczem 3 ramiennym do łożysk, lub kuł pasowych. Nikogo do takich napraw nie namawiam,bo jeszcze nie wiadomo co z tego wyjdzie.Jak by kto się uparł i chciał popróbować, to można użyć kleju J-B WELD kosztuje 24zł i jest podobny do tego który stosowałem . Znalazłem go w sklepie z częściami do maszyn rolniczych, więc powinien być w co drugim sklepie metalowym.Jak coś się będzie działo z zębatką będę informował ZDRUFFF

Kazmir 10.02.2009 22:30

1 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał Lupus (Post 43216)
Genialne, ciekawe czy są jakieś testy tych połączeń, oczywiście subiektywne?

Zazigi dobre źródło :Thumbs_Up:

Latam na tym już trzeci sezon. Wiadra tego specyfiku nie trzeba kupować. Miejsce zakupu jest ważne

daniel_87 10.02.2009 23:00

ja dzis zaopatrzylem sie w technikol epoxy metal 2 skladnikowy na bazie grafitu metalu i szkla bedziemy walczyc :)


walki sie sypnely nagle,jak grzyby po deszczu:haha2:



Kazmir jak to wykonales poprostu przykleiles zebatke do walka czy jakies polaczenie rozlączne z tego wyszlo?

rambo 10.02.2009 23:18

Jak znam życie, to większość tych wałkuf to nadgorliwość :p I przejadą drugie tyle bez tych klejów

Zazigi 10.02.2009 23:41

Cytat:

Jak znam życie, to większość tych wałku to nadgorliwość
ja się zastanawiam czy mimo kleju nie dać jeszcze zębatki odsadzeniem do karteru, może w końcu przestanie walić łańcuchem o blok ;)

Izi 11.02.2009 13:46

Cytat:

Napisał Zazigi (Post 43282)
ja się zastanawiam czy mimo kleju nie dać jeszcze zębatki odsadzeniem do karteru, może w końcu przestanie walić łańcuchem o blok ;)

tak, tak to bardzo dobry pomysł, a i łańcuch będzie "szedł" pod skosem, przecież to same zalety, niech ktoś mądrzejszy w tym temacie się wypowie.

A nie pomyślał nikt z was, że pan Hąda, przewidział tam luz (ciekawe po co?)
jak nie pomyślał, to można z dostępnej literatury skorzystać, i nie myśleć

rambo 11.02.2009 13:58

W końcu :)

Zając 11.02.2009 19:18

Zazigi a w jakim stanie Masz zabezpieczenie zębatki.Może jest rozbite i dlatego łańcuch ociera o karter.Do tego jeszcze , jeśli są luzy zębatki na wałku ,tu milimetr, tam milimetr i się nazbiera

Zazigi 11.02.2009 19:20

zabezpieczanie mam nówka sztuka, niestety w kieszeni kurtki :)

Kazmir 11.02.2009 21:27

Cytat:

Napisał daniel_87 (Post 43269)
ja dzis zaopatrzylem sie w technikol epoxy metal 2 skladnikowy na bazie grafitu metalu i szkla bedziemy walczyc :)


walki sie sypnely nagle,jak grzyby po deszczu:haha2:



Kazmir jak to wykonales poprostu przykleiles zebatke do walka czy jakies polaczenie rozlączne z tego wyszlo?

Mój patent jest bardziej skomplikowany (patrz opis w Afripedii - Napisali o Afryce)

daniel_87 11.02.2009 21:37

spoko mam. Naszczescie okazalo sie ze zbednie kupilem ten klej nowa zebatka zrobila swoje

Kazmir 11.02.2009 21:41

Cytat:

Napisał Izi (Post 43339)
tak, tak to bardzo dobry pomysł, a i łańcuch będzie "szedł" pod skosem, przecież to same zalety, niech ktoś mądrzejszy w tym temacie się wypowie.

A nie pomyślał nikt z was, że pan Hąda, przewidział tam luz (ciekawe po co?)
jak nie pomyślał, to można z dostępnej literatury skorzystać, i nie myśleć

Masz rację Izi tylko pan Honda nie wiedział , że polak kupi AT zrobi na niej 80 000 km potem sprzeda cofając szafę na 35 000 km ten co kupił robi to samo, a trzeci jak kupi taką AT to drapie się po głowie i mówi : kurna niby ma najechane niecałe 65 000 km, a wałek taki zjechany:haha2::haha2::haha2:

Potem rodzą się niezdrowe opinie typu: At nie jest takim dobrym sprzętem bo wysiadają wałki zdawcze, pompy paliwa i regulatory
To ja zadaje pytanie Kur....a to ile ma pracować pompa paliwa na zwykłych stykach (bez ulepszaczy typu przekaźnik - płytka) pół miliona km ???

Izi 11.02.2009 22:23

Cytat:

Napisał Kazmir (Post 43399)
Masz rację Izi tylko pan Honda nie wiedział , że polak kupi AT zrobi na niej 80 000 km potem sprzeda cofając szafę na 35 000 km ten co kupił robi to samo, a trzeci jak kupi taką AT to drapie się po głowie i mówi : kurna niby ma najechane niecałe 65 000 km, a wałek taki zjechany:haha2::haha2::haha2:

Potem rodzą się niezdrowe opinie typu: At nie jest takim dobrym sprzętem bo wysiadają wałki zdawcze, pompy paliwa i regulatory
To ja zadaje pytanie Kur....a to ile ma pracować pompa paliwa na zwykłych stykach (bez ulepszaczy typu przekaźnik - płytka) pół miliona km ???


moja pompa w jednej z Afric chodzi już 15LAT maiała przejechane z 300tys. kilometrów i ciągle działała,
i gdyby nie to, że utopiłem ją w morzu czarnym, i tak zostawiłem na pół roku a sól zeżarła wszystko, to pewnie jeszcze by par lat pochodziła, i to nie styki były problemem,
z regulatorem też nie miałem nigdy problemów,
wszystko to bierze się z zaniedbań, złego serwisu, lub najczęściej jego braku w ogóle, czasem trzeba tam po prostu zajrzeć, czasem częściej, czasem rzadziej
co do natomiast wałka zdawczego (z którymi też nigdy problemów nie miałem), to sprzedawałem kiedyś Africę i jak kupujący zapytywał, przez telefon, czy mógłbym zrobić zdjęcie zębatki i mu wysłać, delikatnie kończyłem rozmowę :):):)

Dzieju 12.02.2009 01:07

Cytat:

Napisał Izi (Post 43402)
moja pompa w jednej z Afric chodzi już 15LAT maiała przejechane z 300tys. kilometrów i ciągle działała,
i gdyby nie to, że utopiłem ją w morzu czarnym, i tak zostawiłem na pół roku a sól zeżarła wszystko, to pewnie jeszcze by par lat pochodziła, i to nie styki były problemem,
z regulatorem też nie miałem nigdy problemów,
wszystko to bierze się z zaniedbań, złego serwisu, lub najczęściej jego braku w ogóle, czasem trzeba tam po prostu zajrzeć, czasem częściej, czasem rzadziej
co do natomiast wałka zdawczego (z którymi też nigdy problemów nie miałem), to sprzedawałem kiedyś Africę i jak kupujący zapytywał, przez telefon, czy mógłbym zrobić zdjęcie zębatki i mu wysłać, delikatnie kończyłem rozmowę :):):)

i to jest dobre podsumowanie tej niby awaryjności pomp, regulatorow, modułów czy wałków...... żeby coś się zepsuło trzeba temu pomóc a jak się choć podstawowo dba to chodzi latami.

Greg555 17.02.2009 23:54

mam taki klej i jest on sprzedawany w małych tubkach

Moge ci troszkę dać, tylko ze jestem w Chicago, chyba ze się wybierasz

Obecnie jestem na wakacjach ale jak nie zapomnę to ci dam # katalogowy Loctite

Grzesiek

newrom 04.07.2009 12:17

No i Pany jak tam patenty z klejeniem wałków ? Działa ? Posypały się ? Wytrzymały ?

Misza 04.07.2009 12:36

Cytat:

Napisał newrom (Post 65355)
No i Pany jak tam patenty z klejeniem wałków ? Działa ? Posypały się ? Wytrzymały ?


Zasadność tego działania pod względem teoretycznym jest niewyjaśniona, lecz badając zużycie wieloklinu na 5 silnikach afrykańskich okolicznych stwierdziłem, że jest tenże nadużyty w 3 z pięciu. Niezadoużyte były w silnikach Rd07. Reszta to dwa 07A i jeden 04 i w tych zastosowane zostało działanie zapobiegające dalszemu zadoużywaniu w rodzaju naprawy wyżej wspomnianego wieloklinu przy pomocy kleju do metalu, dwuskładnikowego z marketu budowlanego za 3zł/szt (cena podana teoretycznie). Jedna zębatka która potem sprawdziłem trzyma jak głupia, zobaczymy jak będzie ze ściąganiem ale ściagacz zwyczajny powinien dać temu radę... a jak nie to szlifiera kątowa i jazda.


Silnik mój Rd07 choć ma 200 tys km przejechane, nie wykazuje zużycia wieloklinu na wałku zdawczym. pozdro

newrom 04.07.2009 12:51

Dopytuje z ciekawości, problem wieloklina załatwię przez wymianę. Po prostu jak czytałem że ludzie kleją to jakoś nie wierzyłem w długotrwały sukces, ale mogłem się mylić i chciałbym się dowiedzieć jak się takowe rozwiązanie sprawdza :)

ramires 05.07.2009 14:18

Podstawa to dobra zębatka i wymieniane co 2-3 zębatkę zabezpieczenie.
Chyba tyle jeśli chodzi o zużycie wieloklinu. Wybite zabezpieczenie będzie a w zasadzie nie będzie kasowało luzu poprzecznego co przełoży się na wybijanie wieloklinu

Zając 11.08.2009 21:51

Odnowię temat wałka , bo teraz wiem troszkę więcej. Klej Worth FE 1- wytrzymał 1,5 tys km i puścił .Potem był CX-80 AUTOWELD wytrzymał prawie 4 tys km i jak dziś sprawdzałem ma bardzo delikatny luz, ledwie wyczuwalny. Myślę że jeszcze spokojnie tysiaka wytrzyma. Jeśli jeszcze raz wkleję zębatkę to klej puści jak ona będzie do wymiany .

hans 18.07.2010 15:08

2 Załącznik(ów)
Cytat:

Napisał newrom (Post 65355)
No i Pany jak tam patenty z klejeniem wałków ? Działa ? Posypały się ? Wytrzymały ?

wiec w tramach odpowiedzi odswiezam temat:
w czerwcu 2009 w ramach szukania dziury w calym dobralem sie do walka zdawczego, byl w takim mniej wiecej stopniu zuzycia (zdjecia walka z tematu voytasa (http://africatwin.com.pl/showthread....hlight=loctite)


postanowilem cos z tym zrobic : )

wzialem nowa zebatke zdawcza, od wewnetrznej strony przyspawalem zabezpieczenie (tak aby zwiekszyc powierzchnie robocza zebatki i nasunac ja glebiej na niewyrobiona czesc walka), calosc odtluscilem i zlozylem - o ile pamietam - na Loctite Superior Metal Hysol 3478 A&B (drogi byl skurwiel, 250gramow cos ok 250 PLN.... http://www.loctite.pl/plp/content_da...a_11092006.pdf), zalozylem nowe zabezpieczenie i ..... pojechalem na wakacje.

W miedzy czasie przeczytalem w cholere postów o puszczajacych polaczeniach na klej, rzezbieniu w gównie itd :). W sumie sie z wiekszoscia zgadzalem....


15000 km potem, czyli dzis, zmusilem sie do zajrzenia do zebatki zdawczej, po zdjeciu gmoli, plyty podsilnikowej, tylnego kola, lancucha, oslony i dziwgni, oczom mym ukazal sie obraz zebatki.

Zdjąlem zabezpieczenie (zero zuzycia, wybicia czy sladu uzytkownia) i drzacymi rekoma poruszalem zebatka na boki..... a raczej tylko sprobowalem, bo cholera ani drgnela ; ). NIC, ZERO, NULL. Siedzi bez zadnego luzu - tak mocno, ze zdejmowac bede na koniec sezonu (czyli za jakie 8-9000km, bo tyle jeszcze pozyje), sciagaczem do lozysk.

Wnioski, hm.....
- rzezba czasem dziala
- klej za 30-40 pln nie wytrzyma....
- klej za 250 wytrzymal...
- nastepna tez zaloze na klej
- klej mi zostal wiec w razie czego sluzę

hans 22.02.2011 17:53

4 Załącznik(ów)
20000 km od montazu "na klej" (powyżej) nadszedl czas na wymiane, bo stara zebatka, wyglądala tak ze nieciekawie, choc siedziala jak beton. W ruch poszedl sciagacz 100mm...
Pierwszy ściągacz podziekowal, poszlo drugim - 150 mm po podgrzaniu.
Połączenie pancerne, walek bez sladu dalszego zuzycia, zabezpieczenie w stanie fabrycznym - użyje jeszcze raz tego samego. Nowa tez zakladam na klej i zapominam o temacie.
Czego i Wam życze, bo dziala.

Lepi 22.02.2011 17:56

Czyli dobrze stosować loctite nawet profilaktycznie.

Kazmir 22.02.2011 23:13

hans ja też się naczytałem o rzeźbieniu w gównie itd.....
smutno mi było jako pomysłodawcy. Teraz lżej mi się zrobiło na duszy:);)
Tylko patrzeć jak podosek dopisze:

Moje dogmaty
0. O kanapach (klik)
1. O Mikuni: Wywal to.
2. O zębatce: Wypustem na zewnątrz!!!
3. O goretexie: Tylko GORE-TEX
4. O podróżach: Jak solo to bez kufrów
5. O łańcuszkach rozrządu: nie zabieram głosu.
6. Lista im. podoska Załącznik 10655
7. O BMW: nie miałem, nie znam się, nie interesuję się, zarobiony jestem.
8. O KN: Wywal to.
9. Zamiast smaru - Loctite na wałku zębatki:haha2::D:haha2:

Jaro-Ino 23.02.2011 03:04

Mi też się luz na nowej zębatce z nowym zabezpieczeniem na niezużytym wałku nie podobał. Ojciec zakombinował i wsadziliśmy między wałek, a zabezpieczenie zeszlifowany pierścień segera. Kasowało to luz poprzeczny zębatki na wałku i nie miała ona żadnego bicia, ani możliwości ruchu innej niż kręcąc się razem z wałkiem. Patent o tyle lepszy od loctite, że w razie czego, w jakiejś awaryjnej sytuacji jesteśmy w stanie zdjąć zębatke bez problemu.

hans 23.02.2011 08:41

Cytat:

Napisał Jaro-Ino (Post 161633)
Mi też się luz na nowej zębatce z nowym zabezpieczeniem na niezużytym wałku nie podobał. .

tylko, ze mowa jest o walku z lekkim juz, choc niewielkim wyrobieniem...

Lepi 23.02.2011 08:57

O jakiej awaryjnej sytuacji piszesz?

motormaniak 23.02.2011 09:31

Cytat:

Napisał Jaro-Ino (Post 161633)
Kasowało to luz poprzeczny zębatki na wałku

o innnym luzie mowa. Byłem drugi po Kazmirze, który zastosował zębatkę na klej i sprawdziło się....

Jaro-Ino 23.02.2011 12:37

Lepi, różne rzeczy mogą się zdarzyć. Może czasem trzeba będzie gdzieś na długiej wyprawie np zmienić przednią zębatke, bo ulegnie sporemu zużyciu. Targać po wertepach wielki ściągacz do tego celu? Wątpie ;)

To, że chodzi o inny luz to wiem, ale dzięki temu patentowi można znaaaaaaacznie opóźnić uszkodzenie wałka i powstanie tego luzu :)

hans 23.02.2011 16:00

Cytat:

...To, że chodzi o inny luz to wiem, ale dzięki temu patentowi można znaaaaaaacznie opóźnić uszkodzenie wałka....
Cytat:

Patent o tyle lepszy od loctite, że w razie czego, w jakiejś awaryjnej sytuacji jesteśmy w stanie zdjąć zębatke bez problemu.
Jaro, a co to ma, do rzeczy?

- chodzi o likwidacje istniejacego juz luzu wzdłużnego, powstalego po wiekszym lub mniejszym wyrobieniu walka a nie patent na likwidacje luzu poprzecznego.
Co ma Twój patent z segerem do wożenia sciągacza, lub likwidacji luzu wzdluznego?
Bo nie chwytam....

ps. loctite podrożeje....

Lepi 23.02.2011 17:54

Cytat:

Napisał Jaro-Ino (Post 161692)
Lepi, różne rzeczy mogą się zdarzyć. Może czasem trzeba będzie gdzieś na długiej wyprawie np zmienić przednią zębatke, bo ulegnie sporemu zużyciu. Targać po wertepach wielki ściągacz do tego celu? Wątpie ;)

To, że chodzi o inny luz to wiem, ale dzięki temu patentowi można znaaaaaaacznie opóźnić uszkodzenie wałka i powstanie tego luzu :)

Ja nie jeżdęę tak daleko, żebym woził zapasową zębatkę. A jak niem mam zapasowej to poprzednia może być nawet przyspawana ;)

puntek 23.02.2011 18:04

Cytat:

Napisał Lepi (Post 161771)
Ja nie jeżdęę tak daleko, żebym woził zapasową zębatkę. A jak niem mam zapasowej to poprzednia może być nawet przyspawana ;)

był taki co spawał :) :D

gruby 23.02.2011 19:56

jaka jest pełna nazwa tego kleju Loctite bo jest ich kilka rodzajów

Babel 23.02.2011 20:07

No lenistwo ;) na max:
http://africatwin.com.pl/showpost.ph...8&postcount=35

gruby 23.02.2011 20:20

sory za lenistwo

Kazmir 23.02.2011 22:27

Cytat:

Napisał gruby (Post 161799)
sory za lenistwo

http://www.loctite.pl/cps/rde/xchg/h...l/homepage.htm


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:29.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.