![]() |
Armenia - może ktoś coś podpowie
3 Załącznik(ów)
Zastanawiam się nad Armenią. Wstępnie określiłem 3 propozycje dojazdu i wyjazdu do wyboru. Ktoś może zgłębiał temat na ten kierunek. Myślałem o 3 tygodniach i połączeniu trochę tego z Gruzją?
|
Przedstawiona przez Ciebie trasa niewykonalna na chwilę obecną. Krym (pewnik) i via Abchazja do Gruzji (ponoć).
|
Ten Krym to pewniak - nigdzie nie mogę potwierdzić czy wpuszczają czy nie nawet z wiza Rosyjską
|
Problem leży po ukraińskiej stronie. www.rosjapl.info tam poszukaj. Poza tym w części Donbasu i Ługańszczyzny "opołczenie". Ponoć tam niebezpiecznie. Od ukraińskiej strony blokada. Co do pozostałych realiów podróżnych przez Ukrainę. Poza strefą przyfrontową (ATO) na którą i tak Ciebie nie wpuszczą jest :Thumbs_Up: (autopsja) .
|
Byłem 2 lata temu. Planowałem jechać przez Ukrainę ale jak zaczęły się walki na wschodzie to zmieniłem plan i pojechałem przez Turcję. Droga dalsza ale czasowo chyba to samo bo w lecisz cały czas b.dobrymi drogami.
|
Kurczaki. Znalazłem jeszcze takie informacje:
Krym: więc mała lipa. Chyba że ktoś ma jakiegoś krewniaka, który by jakoś pomógł, na pogrzeb aby nie zapeszyć ale na weselicho czemu nie: <!-- m -->http://wschodnik.pl/spoleczenstwo/item/ ... ystow.html<!-- m --> Abchazja: <!-- m -->http://fizyk-w-podrozy.blogspot.com/201 ... o-get.html<!-- m --> <DL id=profile318050 class=postprofile> <DT> </DT></DL> |
Ja bym pojechał przez Turcję.
|
Na pewno bezpieczniej przez Turcję.
Do Abchazji nie wjedziesz również. |
Jak lubisz wschodnie klimaty to opcja nr 3 przez Białoruś i wjazd od Władykawkazu- na pewno bedzie ciekawiej niż przez Turcję- ta opcja jedynie jak nie boisz się notorycznego "smażenia jajek"
|
Przez Białoruś dobry temat bo tania waha http://www.blr.cc/benzin/ a w Rosji podobnie http://www.vashamashina.ru/petrol-price.php?petrol=95 95- 2,13zł na dzisiaj.
Wiza tranzytowa wydawana na 48h na podstawie wizy ros. w paszporcie, co w zupełności wystarczy do przeskoczenia tego kraju |
Przemo a może jakiś prom z Ukrainy, Rumuni albo Bułgarii do Turcji lub Gruzji ?
Można by oszczędzić trochę czasowo i finansowo (paliwo w Turcji) |
nie ma promów szybszych czasowo (chyba że droga lądowa jest ponad 2,5 x dłuższa o wodnej) i tańszych od moto ...
|
Chcąc zahaczyć o Gruzję i Armenię logicznym jest zrobienie tego na zasadzie kółka - nie jedziesz dwa razy przez to samo. Tam przez Turcję a z powrotem przez Rosję lub na odwrót. Jedynie 3 tygodnie to trochę za mało. Policz ile cała trasa ma km, podziel przez 500, dodaj ze trzy dni na poślizgi i będziesz mieć w miarę realny czas konieczny na wyjazd.
My jadąc do Turcji obejrzeć Ararat, jechaliśmy tam przez Bułgarię, potem wybrzeżem Morza Czarnego (polecam odcinek do Sinopu) a wracaliśmy środkiem kraju na Izmir i wyjazd przez Grecję. Zrobiliśmy 12 kkm w 21 dni bez specjalnego spinania się. Też myślałem o kółku, ale w 2009 Abchazja była nieprzejezdna tak samo jak wyjazd z Gruzji do Rosji. Wersją skróconego kółka miał być przejazd przez Ukrainę, Krym do Soczi (nawet miałem wizę rosyjską) i stamtąd promem do Trabzonu, ale finalnie wyszło inaczej. |
Zbyszek - Myślałem o promie z Odessy do Gruzji.
Muszę rozeznać jakaś trasę -- chciałem z pominięciem Turcji stąd te propozycje. |
szuler57 - Kombinowałem na zasadzie w tą przez Ukrainę a z powrotem przez Rosję.
|
szuler57 - Kombinowałem na zasadzie w tą przez Ukrainę a z powrotem przez Rosję.
|
Można jeszcze z Konstanty, ew. z Varny do Gruzji popłynąć.
|
Turcja ma bardzo duzo rzeczy do zaoferowania i jest bardzo ciekawa.
Teraz jednak jazda przez poludniowa czesc Turcji nie jest bardzo rozsadna. Turcja prowadzi mocna ofensywe przeciwko Kurdom i w niektorych miastach rozgrywaja sie potyczki z uzyciem ciezkiej broni. Teoretycznie najciekawsze miejsca( Kapadocja, Nemrut Dagi, Nemrut Golu,Ararat) sa bezpieczne, ale przejazd pomeidzy nimi moze dostarczyc wielu wrazen. Kontrole policyjne/wojskowe, spalone tureckie ciezarowki, transportery opancerzone na ulicach miast... Niemniej trasa dookola Morza Czarnego daje bezproblemowa. Co prawda benzyna nie jest najtansza, ale nie przekracza 6 zl/litr. Drogi bardzo dobre, widoki tez ladne.I jest kilka ciekawych miejsc do zobaczenia po drodze( np Klasztory Sumela) Koszt wizy rosyjskiej( ok 400-500 zl) jest podobny do koszow drozszego paliwa w Turcji u dluzszej trasy. Czasowo wg mnie wychodzi podobnie. |
2 Załącznik(ów)
Zastanowię się jeszcze nad tą Turcją.
Odnośnie promów to jeszcze takie cos wytyczyłem - do zbadania czy się da radę. (Prom): Konstanca â Soczi a z Soczi - Władykaukaz - Gruzja (Prom): Konstanca â Gruzja |
Przemo, pierwsza Twoja idea wg mnie najlepsza. Leć przez Ukrainę. Ja Lipiec/sierpień taką trasę w zasadzie zrobiłem. Newralgiczny punkt to granica z Krymem i południowy odcinek granicy z Rosją (separatyści-od nich trzymaj się z daleka) Co do Abchazji masz wszystko napisane w Twoim linku. Możliwy tranzyt na powrocie, ale trzeba się liczyć z odpuszczaniem Gruzji w przyszłości. Pod Ukrainą uważają idywidualnych mototurystów. Na punktach kontrolnych zawsze urzędowe szczęśliwej podróży (obwód ługański, doniecki). Drogówka wycofana w zasadzie na terenie całego kraju. Można pocisnąć.
Co do Turcji jak masz zajawkę to zawsze można na powrocie. P...dol opcje promowe czy tranzyty przez Białoruś. Jak będziesz chciał konkretne info co do czynnych przejść na Rosyjsko-Ukraińskiej "miedzy" to wal śmiało. Planuje na razie luźno dokończyć Kaukaz w przyszłym roku(4-5 tyg), tyle że ja mam problem z Azerbejdżanem. No i u mnie temat bardzo niepewny na chwlę obecną. |
Ja również planuje tamte rejony, ale sytuacja coraz bardziej się komplikuje. Myślałem o przeprawie promowej do Gruzji, lub może w okolice Soczi.
Jednak teraz problematyczna jest również Turcja, a plan był właśnie taki aby w trzy lub cztery tygodnie objechać Morze Czarne. Sam już nie wiem, raczej w pięć czy sześć miesięcy sytuacja nie ulegnie znacznej poprawie. Powoli chyba trzeba będzie jakiś plan ''B'' tworzyć. |
Zbyszek - Nie ma razie takiego dramatu
|
Rozwazcie opcje przylot do Gruzji i jazda kilka- kilkanascie dni na pozyczonym sprzecie.
przez 10-12 dni mozna dokladnei zwiedzic Gruzje, a majac do duspozycji 14 dni lub wiecej mozna objechac takze Armenie i gorny Karabach Loty w sezonie do Gruzji od 500 zl w dwie strony Pozyczenie motocykla na miejscu od 170 zl/dzien paliwo po 2,5 zl Dobry koniak domowy 12 zl/litr :) |
Wszytko najlepsze co z Gruzji pamiętam, to właśnie koniak. Reszta to szczegóły dla których nie warto tak daleko jechać na motorze :D.
|
Zawsze można jechać do Dagestanu.
https://lh3.googleusercontent.com/-T...726_172809.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-l...726_144525.jpg https://lh3.googleusercontent.com/-R...2/SAM_2694.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-Z...2/SAM_2700.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-K...2/SAM_2710.JPG Gruzja się już sprzedała. Takie odniosłem wrażenie. https://lh3.googleusercontent.com/-W...2/SAM_2810.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-w...2/SAM_2811.JPG |
Ale ładnie
|
Cytat:
|
Pewnie chodzi o wszechobecną komercje i dobrodziejstwa zachodu, które zalaly Gruzję. Turysta postrzegany jest jak skarbonka, która należy złupić. Co do przepraw promowych nie polecam na Morzu Czarnym, zero terminowości, czasem można czekać w porcie kilka dni. Na pytanie kiedy będzie parom ? .... częsta odpowiedzią jest " Jak przypłynie "
|
W tym roku byliśmy Gruzji i Armenii w jedną stronę jechaliśmy przez
Turcję ,a wracaliśmy promem z Batumi do Liczewska koszt 400 dolarów płynie około 2,5 dnia. |
Opisz wrażenia z tego promu, warunki sanitarne, żarełko, rozumiem że w tych czterystu dulalach domyka się wszystko, cały rejs.
?? |
Luti napisal
Cytat:
Jak pojedzieszz Tblisi gruzinska droga wojenna pod Cminda Sameba "Kazbegi", albo do Batumi, to faktycznie mozna odniesc takie wrazenie. Ale to tak, jakby sie z Krakowa pojechalo zakopianka do Zakopanego i weszlo w lecie na Giewont, albo pojechalo do Sopotu. A wystarczy pojechac jedna doline bardziej na zachod, zeby poczuc kaukaz w samotnosci. Droga do Shatili, jedna z najladniejszych dolin na poludniowym Kaukazie. Malo kto dociera do Czeczenskiego wiertolota, ktory zostal w dolinie https://upload.wikimedia.org/wikiped...i,_Georgia.jpg http://i1.trekearth.com/photos/29175/green_carpet.jpg http://2.bp.blogspot.com/-GDwcOTfuM9...0/SAM_0527.JPG https://pp.vk.me/c616724/v616724446/...nyGpnmeoE8.jpg |
To Czeczeni mieli wiertalioty? Nie wiedziałem naprawdę. Byłem w Shatili, ale nie dojechałem do tej ruiny.Zatem muszę jeszcze raz. I całkiem chętnie tam znowu pojadę. Strasznie tam wszędzie w górach pięknie jest.
pzdr Jac |
Dlatego napisalem, ze troche ludzi dojezdza do Shatili ale malo kto dociera do Czeczenskiego wiertolota, ktory zostal w dolinie.
Ja tez tam musze pojechac po raz kolejny ,zeby zobaczyc ten helikopter. Lipiec 2016 :) Zreszta w Gruzji , Armeni i Karabachu jest wiele ladnych i ciekawych miejsc, do ktorych zadko zagladaja turysci. |
Ja bym cisnął przez TR tam i z powrotem, rok temu tak zrobiliśmy i spoko. Paliwo w TR drogie, ale nie po to czekam cały rok, aby w sezonie nie polatać!
Armenia - ciekawa i jakoś ludzie mniej ufni jak w Gruzji!? Wtedy mało doświadczenia i czasu, teraz poleciał bym bardziej po zadupiach, choć cała Armenia to zadupia :-) bida aż piszczy ale ciekawie jest. Może się uda dopiąć wyjazd do Iranu w na przełomie kwiecień/maj, to napiszę jak jest w TR :-) |
Mirek, zachęciłeś mnie fotką 2 i 3 żeby rozważyć powrót do Gruzji, pomyśl o tym co ostatnio rozmawialiśmy i daj odpowiedź tak lub nie.
Zdrowia. |
coraz bardziej się wątek rozwija, cieszy to.
Panowie korzystając z waszego doświadczenia to jaka traskę byście proponowali. Jeśli chodzi o zwiedzanie to komercję lubię czasami tylko odhaczyć (więc może być ale nie musi) bardziej interesują mnie szlaki te niekomercyjne ale nie o mega stopniu trudności bo będę jechał jak coś z plecakiem i ciężką maszyną - wiec co radzicie (chce poznać prawdziwość danego kraju a nie tylko miejsca gdzie się czyha na turystów).? |
1.Jaki motocykl?
2.Jakie opony i chec/doswiadczenie w terenie? 3.Jaki czas na Gruzje/Armenie/Turcje? |
Szkoda, że tak cienko stoisz z czasem, to bym Ci polecił Dagestan nawet na szybko (3 dni).
https://lh3.googleusercontent.com/-t...2/SAM_2646.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-F...2/SAM_2709.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-_...0Szamilska.jpg A ze swojej strony: Ktoś Coś na temat aktualnych azerskich realiów wizowych? Jak są widziane w Armenii i Górnym Karabachu potencjalne azerskie wklejki w paszporcie? Ktoś to łączył? |
Mirmil - sprawa wygląda tak:
1.Jaki motocykl? - BMW R1100GS (2 osoby, czyli ja i plecak) 2.Jakie opony i chec/doswiadczenie w terenie? - K60 Scout, chęci ogromne, doświadczenie w terenie minimalne - w dwie osoby zerowe. 3.Jaki czas na Gruzje/Armenie/Turcje? - (czas ogólny max. 3 tygodnie licząc dojazd i powrót do roboty niestety). Luti - tez chętnie bym skorzystał ale nie wiem jak z czasem. |
Na GS 1200, w dwie osoby i tak krotkim czasie to pewno ledwo co Ci starczy czasu, zeby zobaczyc "Gruzinskie krupowki i giewont i Sopot"
Ale jakby ktos mial czas i ochote, to polecam. 1.Droga Batumi-Khulo_-Akhalciche( asfalt, dzirawy asfalt, moze ze 40 km szutru) http://morieli.users.photofile.ru/ph.../175033151.jpg http://statics.photodom.com/photos/2...05/2393955.jpg 2.Akhalciche-Akchalkalaki-Ghado-jezioro Tabaskuri-Tzalka ( tez troche szutru, pusta droga, ladne widoki- wulkan Didi Abili 3300 m ) http://www.rodtrip.com/wp-content/fi...tofeatured.jpg https://c1.staticflickr.com/3/2616/3...e08e08cf_b.jpg 3.Zhinvali-Shatili( najmniej uczesczana droga w gruzinskim kaukazie).calosc 100km, z czego ponad polowa szutru. https://farm3.staticflickr.com/2921/...0e7686f0_b.jpg http://i1.trekearth.com/photos/29175...to_shatili.jpg http://1.bp.blogspot.com/-XHHRfR5AXX...0/_MG_5439.jpg http://www.georgiaadventure.entro.pl...l/IMG_4201.JPG 4.Dolina Truso. Odnoga Gruzinskiej Drogi Wojennej.Ok 30 km w jedna strone. Zaczyna sie w Kobi, juz po polnocnej strone Kaukazu(Europa) http://georgiaabout.files.wordpress....gi-village.jpg http://georgiaabout.files.wordpress....ruso-gorge.jpg https://farm4.staticflickr.com/3835/...5028b687_b.jpg 5.Sairme-Abastumani.Szuter. 70 km. http://static.panoramio.com/photos/large/41419670.jpg http://jealousyreloaded.com/wp-conte...tovardzia5.jpg HITY- drogi obelgane, ale warte przejechania 1.Swanecka petla. Zugdidi-Mestia-Ushguli-Tsageri. 150 km asfaltu+ 100 szutrem. 2.Tuszetia Pshaveli- Omalo-Girevi.ok 130 km, z czego ponad 100 szuter/gruby szuter. Najlepsze widokiw calej Gruzji. Wsytskie te drogi przejechalem moim busem, wiec gs 1200 tez powinien dac rade |
Mirmil przy tym co opisałeś jaki mniej więcej czas takiej objazdówki Gruzji?
Bo szczerze to podobne trasy planowałem - przejazd południem lepszymi czy gorszymi asfaltami a później na północ Omalo, Shatili, droga wojenna i odchodzące od niej doliny Sno i Truso, poźniej objazd przez Mesti |
Przełęcz Truso urywa dupę, na Omalo wjedziesz jak będzie sucho jak będzie mokro to też wjedziesz ale będziesz glebił. Tak czy siak tam jest pięknie.
|
Mirmil - Na GS 1200, w dwie osoby i tak krotkim czasie to pewno ledwo co Ci starczy czasu, zeby zobaczyc "Gruzinskie krupowki i giewont i Sopot" - nie bardzo kumam, to ile czasu potrzeba na to wszystko co wymieniłeś.
1.Droga Batumi-Khulo_-Akhalciche( asfalt, dzirawy asfalt, moze ze 40 km szutru)<o:p></o:p> 2.Akhalciche-Akchalkalaki-Ghado-jezioro Tabaskuri-Tzalka ( tez troche szutru, pusta droga, ladne widoki- wulkan Didi Abili 3300 m )<o:p></o:p> 3.Zhinvali-Shatili( najmniej uczesczana droga w gruzinskim kaukazie).calosc 100km, z czego ponad polowa szutru.<o:p></o:p> 4.Dolina Truso. Odnoga Gruzinskiej Drogi Wojennej.Ok 30 km w jedna strone. Zaczyna sie w Kobi, juz po polnocnej strone Kaukazu(Europa)<o:p></o:p> 5.Sairme-Abastumani.Szuter. 70 km.<o:p></o:p> HITY- drogi obelgane, ale warte przejechania 1.Swanecka petla. Zugdidi-Mestia-Ushguli-Tsageri. 150 km asfaltu+ 100 szutrem. 2.Tuszetia Pshaveli- Omalo-Girevi.ok 130 km, z czego ponad 100 szuter/gruby szuter. Najlepsze widokiw calej Gruzji.<o:p></o:p> |
Ok. Rozbudziliście we mnie tym wątkiem potrzebę ponownej eksploracji Kaukazu. Przez Turcję nie mogę jechać, wobec czego mam pytanie?
Którymi przejściami granicznymi można wjechać z północy od strony Rosji do Gruzji ? W 2014 granica koło Kazbegi była zamknięta, a granica od strony Morza Czarnego była nieprzejezdna gdyż droga była zakryta ( zamknięta z powodu osuwiska) Internety milczą na ten temat. |
W 2015 r wjazd bezpośredni do Gruzji tylko przez Kazbeki. Przejście z jakiś tam względów (oficjalnie skutki powodzi i remont drogi) było czynne z tego co pamiętam w godz 05-20 czasu rosyjskiego. Druga opcja to wjazd przez Azerbejdżan, ale tu dodatkowo trzeba wizę azerską, za to po drodze Czeczenia i szczególnie wart zobaczenia Dagestan.
Wyjechać teoretycznie można z Gruzji czarnomorską riwierą via Abchazja-Soczi. Ludkowie stadnie "spuszczają" się nad Gruzją+odrobinę Armenii, przez co kuleje info o innych pewnie równie ciekawych kierunkach kaukaskich. Taka moda. Może i dobrze...;) https://lh3.googleusercontent.com/-a...c42/Elbrus.jpg |
Cytat:
|
Wyrób nowy paszport i po problemie raczej.
wypalcowane na fonie |
1. We wniosku wizowym do Azerbejdżanu jest pytanie czy byłeś i drugie czy zamierzasz być... jeżeli chociaż jedna odpowiedź jest twierdząca będzie odmowa wydanie wizy na 100%.
2. Wjazd Rosja, Abchazja do Gruzji na 100% jest niemożliwy!!! 3. Czy ktoś z Was wyjeżdżał z Gruzji przez Abchazję? testujący Kaukaz wojciech endurance www.polkasteam.pl |
1.Droga Batumi-Khulo_-Akhalciche( asfalt, dzirawy asfalt, moze ze 40 km szutru)>> 1 dzien
2.Akhalciche-Akchalkalaki-Ghado-jezioro Tabaskuri-Tzalka ( tez troche szutru, pusta droga, ladne widoki- wulkan Didi Abili 3300 m )>> 1 dzien 3.Zhinvali-Shatili( najmniej uczesczana droga w gruzinskim kaukazie).calosc 100km, z czego ponad polowa szutru.>> 1 dzien w jedna strone 4.Dolina Truso. Odnoga Gruzinskiej Drogi Wojennej.Ok 30 km w jedna strone. Zaczyna sie w Kobi, juz po polnocnej strone Kaukazu(Europa)>>3-4 godizny w sumie 5.Sairme-Abastumani.Szuter. 70 km.>> 3-4 godziny HITY- drogi obelgane, ale warte przejechania 1.Swanecka petla. Zugdidi-Mestia-Ushguli-Tsageri. 150 km asfaltu+ 100 szutrem. w 1 dzien sie da. ale zeby nacieszyc sie gorami ,2 dni z noclegien Mestia lub Ushguli 2.Tuszetia Pshaveli- Omalo-Girevi.ok 130 km, z czego ponad 100 szuter/gruby szuter. Najlepsze widokiw calej Gruzji.>> 1 dzien w jedna strone. A i tak moze czasu zabraknac. na spokonie jeden dzien do Omalo, drugi dzien Omalo- koniec doliny- Omalo( 40 km w jedna strone),trzeci dzien Omalo- Pshaveli i jeszcze mozna dojechac do Signagi |
Nynek napisal
Cytat:
Zdarza sie,ze rpzejscie jest czaami zamkniete- na drodze po stronie gruzinskiej zdarzaja sie czasami osuwiska kamieni/blota. W czerwcu 2014 byla duza lawina, przejscie bylo zamkniete rpzez okolo 3 tygodnie. Od strony Morza Czarnego mozna wjechac z Gruzju do Abchazji. Jdnak Gruzini uwazaja, ze Abchazja jest ich utracana prowincja i nie uznaja przejscia Abchazja- Rosja. Jezlei przekroczysz to przejscie to ejst to traktowane przez Gruzinow jako nielegalne przekroczenie granicy |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:49. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.