![]() |
Albania 2016 maj-czerwiec na 10 dni
Albania 2016 -26.05.2016....
Witam Wybieramy się pierwszy raz dalej na 2-3 motocykle, chcemy jechać w miarę tanio na ok 10-11 dni do Albanii, Co doradzacie zobaczyć i która droga jechać.... Moja miejscowośc to Garwolin tak w środku Polski ....wiadomo zeby nie jechac w ta i z powrotem ta sama droga.... Motocykle -2 VFR 800 i ja KTM 990 Wiem ze nie ida w parze ale tez czesc drogi moge pokonac sam.....zxawsze mozna spotkac sie na spaniu... Będę wdzięczny za info... Pozdr. |
Zmien ekipe napewno jakas grupe na enduro znajdziesz, szkoda jechac po asfalcie katem jak jest tyle swietnych dróg do objechania
|
bardzo chętnie...tylko Ci co mieli jechać na 100% procent to już poodpadali...więc nawet sam wymyśliłem że po prostu przez część drogi w Albanii spróbuje sam jechać a spotykać sie wieczorami....chyba powinienem dać radę....?
|
Ruszamy lawetowo z JaroAT i kilkoma innymi gdzieś, gdzie można lekko poendużyć i nie będzie już śniegu. Opcja pierwsza to znowu RO, opcja druga to dołożenie kilku km i dojazd w okolice Žabljaka w Czarnogórze. Tam zostawiamy lawety i przez Durmitor lecimy w stronę AL - tereny asfaltowe podobałyby się kolegom na VFRach ;) Durmitor jest dobry na początek - kupę szybkich, dobrze oznakowanych szutrowisk, czasami trochę bardziej technicznych ścieżek, akurat na rozgrzewkę.
https://lh3.googleusercontent.com/-6...2/P1090100.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-c...2/P1090112.JPG https://lh3.googleusercontent.com/-c...2/P1090056.JPG Można tego samego dnia dojechać do Vermosh, ktoś w komentarzach pod filmikiem oferował mi się z noclegiem https://www.youtube.com/watch?v=r8cVqo4mxns (SH20 jest już prawie cała w asfalcie). Więc... zobaczę jeszcze czy uda mi się urwać na tyle dni pracujących, ale powinno się udać. Jadą dwie DR-Z400, moja Teresa i nie wiem kto jeszcze. Bez planów na orkę, zwykłe sprawne szutrowanie - jeśli będzie faktycznie AL, to wypada za pierwszym razem kolegów oprowadzić po standardach, które w obecnym stanie zaasfaltowania zajmą max 3 dni, a później można się bawić i wymyślać :) Wyjazd budżetowy, bierzemy namioty, ale nie pogardzimy tanim noclegiem pod dachem. |
widziałem ten film....robi wrażenie.(tylko że szkoda że juz jest tam asfalt).... a kiedy dokładnie jedziecie........?
|
Kiedy ten wyjazd? Macie miejsce na lawecie?
|
Przyłączam się do pytania?
Pzdr Qter |
jakoś nikt nie daje odpowiedzi.....może już pojechali.....;)
|
... albo nie chcą nikogo więcej zabrać :-)
|
Nie czekajcie na ofertę tylko umówcie się i heja.
Polecam dojazd na przyczepce albo w busie -szkoda czasu na Słowację ,Węgry. OD Mostaru w dół robią się fajne tereny. Ja osobiście wkładam do T5 dwa motorki i przez noc jestem na Bałkanach. Masz w Garwolinie Jarka był na Bałkanach (i nie tylko) parę razy da Ci wskazówki.Pewnie będzie w Białej-i Was też zapraszamy. CIAŁ |
Przegapiłem wątek :) Ruszamy po pracy 25.05, wracamy różnie - Jaro ma więcej czasu, więc zostaje. Ja (i przynajmniej 2 inne osoby) go nie mam i wracamy 31.05. Czy miejsce jest nie wiem. W zeszłym roku puściłem temat, chętnych i podjaranych na niby 100% było prawie 30 osób, a pojechało... czterech. Teraz też już jest kilkudziesięciu i też pewnie pojedzie nie więcej niż 4-6 ;) Ale czy będzie to MNE/AL jeszcze nie wiem. Plan "A" jest na Rumunię, ale z reguły w tym okresie nie jest to dobry pomysł (ostatnie lata są wyjątkiem od reguły), więc plan "B" jest na MNE/AL.
|
A może się z Wami wybiorę.
Muszę tylko przeprowadzić "rozmowę plemienną" :D P.S. Byłoby wtedy 1 wolne miejsce w busie dla moto i pasażera :) Editt. Niestety duża impreza rodzinna mi się "wplątała" 29 i niestety w tym terminie z Wami nie pojadę, a szkoda :( |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 05:15. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.