Jakie opony? dojazd 1500 km asfaltem, a na miejscu głównie kamienie
 

O oponach było juz wszystko albo prawie wszystko. Popularnym kierunkiem wyjazdów są Bałakany np Albania czy Czarnogóra? Dojechać i wrócić trzeba czarnym czyli jakieś 3000 km a na miejscu najwięcej kamienistych dróg.
Jakie byłyby optytmalne opony na takie trasy(kamienie i asfalt)?
Wersja jedziemy na Anakach, a na miejscu zmieniamy odpada
Jakie opony założylibyście?

Heidenau K60 scout na przód i na tył?

Tak :)

Tak.
Albo bardziej wypasiona wersja - Enduro Sahara 3 <3

Wszystko jest napisane.
Ale proponuję na przód K60, na tym e07 Dakar.

Na dłuższą trasę też taki zestaw byś zaproponował? Właśnie zastanawiam się nad zestawem na 15 kkm z tego większość czarne.

czy sahara jest lepsza od heidenau aż o 100 pln?
Ma ktoś porównanie?

A może TKC 80 na przód?

K60 jest bardzo dobre.... dużo lepsze od E09 Dakar.

Jeździłam na Saharach w KTMie LC4 400 oraz na Scoutach na DR 650SE.

Metzelery nigdy mi nie uśliznęły na asfalcie, a K60 i owszem. Może to kwestia bardziej agresywnej jazdy [większa pewność siebie ;) ]. A może są jednak lepsze?
;)

W lajtowym terenie jedne i drugie ok.

Zupełnie subiektywnie jakbym miała wybór i kasę, to bym wzięła Sahary. A Scouty też są ok :)

A ja "znowu" założyłem Karoo3 ... warczą na czarnym (chyba z rozpaczy) i jak pomyślę, że hipotetycznie na takich jechać "dajazdówkę" to już mi ich żal :/
Odwieczny więc problem. Na czym pojechać na integrację?

A to może zadajmy jeszcze inne pytanie, mianowicie: z jaką prędkością można po czarnym jechać, aby takie opony (ogólnie mówiąc terenowe) nie znikały w oczach?
80km/h? 95km/h? ...
Jakie jest Wasze doświadczenie?

Na karoo (tył) jezdze teraz... i znikają w oczach. Jazda pół na pół. Przód T63 rzadszy a o dziwo wiecej go zostało niż karoo. Wada powyzej 120 km zaczyna wezykowac.

A ja bym założył Motoz Desert + Mitas E09 :D Z tego co pamiętam, to za pierwszym razem jak jechaliśmy na kołach jedynie Oskar nie mieszał gumami dojazdówka+docelowe, a jak dotarlismy do Kosowa, to mu nawet cycki z opon nie poznikały, czyli żadne zużycie. Motozy niedostępne, więc jeśli w maju pojadę, to zabieram tym razem Dunlop D952 + E09 - ten dunlop jest równie twardy i odporny na boczne przebicia jak desert, czy e09. Oczywiście wszystko można przejechać i na anakach ;) No prawie wszystko. Ale kto co lubi. Asfaltu tam już tyle, że na większość standardów kostka jest zupełnie zbędna.

Ja w tamtych stronach byłem dwa razy raz na kostach raz na Hidenau K90 dwie opcje dobry wybór

Przod TKC80 a tyl Dunlop 908RR

Mialem na tyle kiedys E09 Dakar i na mokrym asfalcie strasznie mnie stresowaly. Przyhamowanie (np przed swiatlami) i kolo wpadalo w poslizg. TKC 80 moim zdaniem o wiele bezpieczniejsze pod tym punktem.

o tym że e09 słabo trzyma na mokrym to już chyba wszyscy wiedzą :)
za to nadrabia żywotnością i ceną. Miałem w afryce, teraz w klr i nie narzekam. po prostu jestem świadomy jaką mam oponę na tyle.
Na przód używałem tkc, teraz t63

Bierz haidenau, dobre te kapcie.. jak nie będzie błota i piachu są ekstra! Z Polski przez Bałkany, Turcje rundę po Gruzji i Azerbejdżanie aż do Tadżykistanu gdzie założyłem mitas+conti ale haidenau zostawiłem i wiozę je dalej bo jeszcze dają radę!

TKC80 łatwo przebić z boku, a na kamolcach ma to znaczenie. Podobnie ma się sprawa z CST C755, którą zupełnie zmasakrowałem w Gruzji - kilka przecięć bocznych, kilka bąbli. Z E09, czy D952 niema się co o to martwić.

Używał ktoś może Karoo 3 na przodzie? Jak ma się ona w stosunku do TKC? Żywotność, trzymanie, błoto itp.
Wielcem zobowiązan za informacje.

Edit. Pardon, wkleiłem nie w ten wątek co trzeba.

A używałeś Karoo 3 na tyle? Jeśli tak, to jak to wygląda?

Nie używałem. Na razie mam przód do wymiany :)

8 tysi wytrzymala na GSie 1200,ale ja wyzabkowalem. (bieznika jeszcze sporo bylo) Kumplowi na 1200LC- 12 tys.

Czyli całkiem przyzwoicie. Dzięki
PS. Przypominam się nieśmiało w kwestii priva ;)


Aaaa ale to przód czy tył ??

A jak Ci się na tym ogólnie jeździło Tank?

Mnie nie zachwyciły. Tyl szybko zszedł a ogólnie na mokrym i zimnym asflcie asfalcie nie do konca mnie przekonywaly. Poza asfaltem porównywalne do TKC, na asfalcie wg mnie gorsze.

Ta jaka najlepiej na przod do kompletu do tylniej TKC80? Problem w przedniej TKC80 jest, ze u mnie bardzo szybko sie zabkuje.

Niegłupia była Metzeler Enduro 3 Sahara

o! Dzieki! Moze przetestuje :-)

Pany - porady szukam w sprawie opon :D

Plan jest taki - Karpaty (UA, RO, Bułgaria), później przez Grecję na Bałkany i tam też pewnie 50/50 on/off - w sumie około maks 8-10 k km do zrobienia (miesiąc czasu), z czego planuję jak najwięcej poza asfaltami. jadę sam więc w hard offa się pchał nie będę jednak...i tutaj własnie zaczyna się mój dylemat: UA (błoto/glina/kamienie) a później już coraz więcej kamieni + asfalt...

Sava Rockrider na razie są w zamyśle ale może macie jakieś propozycje (przetestowane)?
Zależy mi na dużej pewności poza asfaltem i względnej na asfalcie oraz (i to jest argument BEZWZGLĘDNY) opony mają mnie "obsłużyć na całej wyprawie):dizzy::D

Z góry senkju za pomysły ;)

W Albanii używałem :http://motoz.com.au/product/tractionator-enduro-it/ i ta opona dałaby radę na tym dystansie (niestety ta opona nie robi w błocie ;) )

Czarek - to świetne gumy ale "lekko" ponad budżet - maks 600 PLN za komplet a i taniej tym więcej ciepłych posiłków "na trasie" :D

W Afryce mam na tyle Mitasa E 07 Dakar. Super opona. Na dojazdach nie schodzi w oczach bo środek ma zajebiście twardy. Na mokrym czarnym trzyma super, w terenie też daje radę. Tylko nie wiem czy mają 18 cali.

Mitas 07 na mokrym (poza asfaltem) jest slikowaty...ale rozważałem komplet.

Robiłem na nim Albanię jesienią 2015. Lało 70% czasu. Jedynie podjazdy po mokrej glinie mnie pokonywały. Mokre kamole, szuter/żwir bez większych problemów, a Afryka do lekkich nie należy. Po czarnym 150 w deszczu bez problemu. ;)

o widzisz - no to i może wracają do grona kandydatów? :)

No to zrób se mixa tkc/e07

Poczekaj spokojnie na te rockridery. Zużyta kostka na tulcu będzie lepiej robiła niż nowa e07. Trzymanie na mokrym czarnym w przypadku MC23 to jak dla mnie poziom TKC, w każdym razie takiego luzu jazdy na mokrym dawno nie miałem. Sowizdrzał miał w galerii pokazane jak TKC "lubi się" z albańskimi kamolcami - spuścisz trochę powietrza, strzelisz w większy kamor i pozamiatane. Zresztą identycznie miałem z CST C755, bok opony równie cienki jak w TKC, w Gruzji musiałem ją podkładać od wewnątrz starą dętką, bo się powybrzuszała od takich strzałów. Na MC23 możesz od biedy jechać i bez powietrza, boki ma grube jak E09.
Zyskasz w miarę dobre trzymanie boczne (lepsze niż w E09, czy TKC), brak napiny że czegoś nie przejedziesz, czy że pogniesz felę. W dodatku cena za komplet w zeszłym roku była znacznie niższa niż TKC+E07 (z cenami E07 w ostatnim kwartale 2016 coś się pomyliło mitasowi). No i na fotach będą wyglądały jak należy :D

Ja zakupiłem do XCh na marcowe Maroko takie:

https://www.rockymountainatvmc.com/p...ediate-Terrain

http://www.mx1canada.com/mitas-e09-d...-tubeless.html

W kwietniu będę mądrzejszy. ;)

Dziwne połączenie. Ten scorpion wytrzyma spotkanie z czarnym na ciężkiej AT? Taka dość hard bym powiedział.

Artur - na razie MC23 są liderem ale może jeszcze ktoś coś ma sprawdzonego w takich pieniądzach ;)

Za dotychczasowe piękne dzięki!

No to mamy całkiem inne odczucia z jazdy na mokrym asfalcie , szczerze nigdy nie jeździłem na bardziej śliskiej oponie. Jak jest ciepło i mokro to jeszcze da się ogarnąć, natomiast przy niskiej temperaturze w deszczu to jest masakra.
Przejechałem na tych oponach już ponad 30 tyś ( Maroko, Pamir i normalna jazda w domu), przód jeszcze z 10 tyś wytrzyma, a tył na upartego z 20 tyś.
Także guma jest twarda, nie miałem też nigdy kapcia w tym zestawie.
Mitas E07 Dakar są bardzo ciężkie, co też ma znaczenie.

A wiecie że mitas wypuścił e12 rally star
http://www.mitas.co.uk/Adventure-/Sa...E12-Rally.Html

Jest to stuningowane e09 z nowej mieszanki.

Osobiście w dziku bardzo lubiłem Pirelli scorpiona rally można kupić na wyprzedaży za dobrą kase a robi super.

Jedyny plus e09 to że go robią 150/18 :) No i że dość wolno schodzi, ale miększa mieszanka to szybsze znikanie...

Panowie, mitas sport eXStreme 754,zrobione w Kirgistanie 2tkm i na miejscu ok 800km i ciągle ponad połowa bieżnika jestem pod wrażeniem

mirkosławski a rozważałeś komplet Pirelli MT21? Ewentualnie na przód TKC80/tył MT21. TKC80 to chuj nie kostka, ale w offie i tak lepsza niż każda jodełka, a dystans wytrzyma spokojnie. MT21 tania, wolno schodzi i fajnie działa w różnych warunkach :)

Z miesiac temu kupowalem MT 21 komplet za 400 zl
Tył 120/90-18 przod 80/100-21 na inopony. Gumy z 2016 r
Rozmiary pasują na challenge
Zastosowalem do Xr650L. Wagowo motocykle podobne. Homologowane na asfalt

Hmm, MT21 brzmi fajnie, ich jeszcze nie miałem. Dzięki za podpowiedź i za namiar :)

Dzis wlasnie przyszedl do mnie komplet MT21 w rozmiarowce jak ma byc do XCH.Lubie ta opone

Myślę o komplecie tych MT21 do mojej trójki .
Mają gdzieś fajną ofertę ?

ceneo i trochę pracy
jak zaczniesz szukać - reklamy google same się zaczną wpychać z pirelli 21
Ja tak mam
Motogumy też :)
Opony24
130/90/17 MT21 PIRRELI 216 ZL-2016r

222 na PRZÓD 80/90/21

jak się związałeś z trójką na dłuzej i używasz w terenie - warto zmienić felgę na 18.
Większy wybór i taniej.
Pirelka MT 21 w 18 cali już za 170 zł . Ten sam rozmiar u Huberta w 17 cali 350 zł.
Gdzie indziej zresztą podobnie

Gumy z reguły kupuję jak jest tanio i dobrze a nie jak się kończą. Bywa że i przeleżą sezon w garażu

Pirelli MT21 to bajka jest a nie opona. To co ona (tył) wyprawia w terenie to jakieś mistrzostwo a na asfalcie też pozwala na ciasne kładzione winkle. No i nie kończy się szybko. Dla mnie osobiście idealny kompromis pomiędzy off i on.