Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Umawianie i propozycje wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=71)
-   -   II podejście w 2016 roku Mołdawia - prawdopodobnie maj (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=25968)

przemo77390 23.02.2016 12:41

II podejście w 2016 roku Mołdawia - 30.04-08.05.2016
 
[FONT=Calibri][SIZE=3]Niestety w tamtym roku nie udało się osiągnąć celu z pewnych politycznych względów. Jednak nie daje mi to spokoju i w tym roku planuję poprawkę.
Termin maj: dokładny czas do ustalenia
Czas: 9 dni - czyli sobota, niedziela - poniedziałek, wtorek, środa, czwartek, piątek i sobota, niedziela powrót. Dlaczego tyle bo różnie może być i ten czas zakładam również jakby trzeba było lecieć przez Rumunię.

jednak trasa pierwotna to Ukraina - Mołdawia najlepiej drogami podrzędnymi aby było bardziej ciekawie, dziewiczo.

Wstępna trasa:

przemo77390 23.02.2016 12:42

II podejście w 2016 roku Mołdawia - prawdopodobnie maj
 
6 Załącznik(ów)
Niestety w tamtym roku nie udało się osiągnąć celu z pewnych politycznych względów. Jednak nie daje mi to spokoju i w tym roku planuję poprawkę.
Termin maj: dokładny czas do ustalenia
Czas: 9 dni - czyli sobota, niedziela - poniedziałek, wtorek, środa, czwartek, piątek i sobota, niedziela powrót. Dlaczego tyle bo różnie może być i ten czas zakładam również jakby trzeba było lecieć przez Rumunię.

jednak trasa pierwotna to Ukraina - Mołdawia najlepiej drogami podrzędnymi aby było bardziej ciekawie, dziewiczo.

Wstępna trasa:

ofca234 23.02.2016 12:49

eeej, pod rozwagę:

a naprawdę nie lepiej pojechać przez Uzgorod i tam odbić na wschód. Chocim zobaczycie, górki piękne.

W Mołdawii omijacie też Orchei Vekki, chyba najładniejszy monastyr w tym kraju, oraz Stryczę.

przemo77390 23.02.2016 13:01

Na razie to wstępne wytyczne - jak będą chętni to się będzie modyfikować żeby wszyscy byli zadowoleni.

Zresztą jak będę sam jechał to też chętnie ją zmodyfikuje i tu liczę na podpowiedzi.

Trasę chciałbym określić tak aby przelecieć Park Narodowy „Podolskie Tołtry” - może być ciekawie i szutrowo.
<?xml:namespace prefix = "o" ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" /><o:p></o:p>

Miras Sc 23.02.2016 13:48

Ciekawa propozycja. Będę bacznie obserwował rozwój projektu.

A tak z ciekawości, na czym jedziesz?

przemo77390 23.02.2016 13:58

Na razie to ja R1100GS i prawdopodobnie R1200GS no i mam nadzieję że pojedzie tak jak się deklarował Lewy997 z tego forum na Africa Twin

motomysz 23.02.2016 15:02

W Mołdawi nie mozna obojetnie przejechac obok Milesti Mici najwieksza winiarnia. Maja ponad 50km podziemnych tuneli. Nam w zeszlym roku udalo sie ja zwiedzic na motocyklach. Polecam!

consigliero 23.02.2016 17:00

My z małżonką też sobie zrobiliśmy wycieczkę przez Mołdawię w drodze do Babadag
https://www.flickr.com/gp/112871155@N04/3256e8
Nasza trasa to po przekroczeniu granicy , ominięcie Lwowa przez Gródek Jagielloński w rejonie Mikołajowa była fajna knajpa i do tego momentu nawet mieliśmy towarzysza. Niestety zatankował najtańsze paliwo z czego był bardzo dumny i zdołał tylko minąć rondo . Pytam co zatankował , a on że bezołowiową , no zielony pistolet był . Wracam na stację i pytam co zatankował a chłopak ze stacji mówi że próbował mu wyrywać pistolet mówiąc solarka , ale nasz kolega nie dał się przekonać . Nocleg pod Iwano Frankowskiem , dawniej Stanisławów. Dzień drugi to Halicz, Zbaraż , Buczacz, Jazłowiec nocleg u sióstr.
Dzień trzeci Borszczów, Smotrycz, Mochylew Podolski, Jampol gdzie straciliśmy trochę czasu na przeprawie promowej . Jedno auto nie było w stanie z niego zjechać o własnych siłach. Nocleg w Soroce gdzie jest znacząca dzielnica cygańska , podobno tam mieszka baron cygański. Później wizyta u miejscowej Polonii w Styrczy, się opłotkami w stronę Kiszyniowa, nocleg nad jeziorem w pobliżu winnic.
Dzień czwarty próba wizyty w winnicach , nieudana, przedzieranie się polami w kierunku granicy , obiad w Komrat , gdzie Lenin wiecznie żywy . Wieczorem lądujemy w rejonie Dunavatu de Jos .
Mołdawia nas nie zachwyciła , ale warto odwiedzić ze względu na ludzi.

Tank 23.02.2016 17:24

Czy xywa tego kolegi od soliarki wywodzi się od nazwiska konstruktora lotniczego? ;)

davidoff24 24.02.2016 17:13

Byłem w zeszłym roku na Ukrainie i Mołdawii, mimo że nie ma za bardzo co tam zwiedzać....wiem że wróce tam jeszcze ....sam klimat tej "biedy" i Ci ludzie których poznaliśmy robią wrażenie....spaliśmy w Soroce w hotelu *** gwiazdkowym za 25zł od osoby.....drogi w miarę dobre, dużo gorsze są na Ukrainie...

przemo77390 26.02.2016 22:39

Termin 30.04-08.05.2016
 
Termin 30.04-08.05.2016

Poncki 27.02.2016 15:13

W kwestii Ukrainy możesz zajrzeć tutaj: http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=9882

Niestety spora część dotyczy Krymu, więc aktualnie nieaktualne ...

MotoGdyniaMariusz 27.02.2016 22:15

Cytat:

Napisał przemo77390 (Post 471647)
Termin 30.04-08.05.2016

Lwów chcesz ominąć ?
Jedziecie sami na motocyklach czy z plecaczkami, jakie tempo jazdy, jaki teren (XJR1300) i przede wszystkim jaki planujecie mieć budżet bo u mnie to jest ograniczeniem (total) ?

sowizdrzal 27.02.2016 22:30

W tym poście spisałem kiedyś najważniejsze rzeczy po kilku dniach w Mołdawii.
http://africatwin.com.pl/showpost.ph...31&postcount=2

Fotki (od 8 do 16) - https://picasaweb.google.com/1018548...MoDawia201002#

Jeśli macie tylko 9 dni, to jechałbym przez Rumunię, bo IMHO szkoda czasu na granicach.
Już sama granica RO/MD i z powrotem może (choć nie musi) Was dobić mentalnie :)
tam wciąż jest CCCP...

Poncki 27.02.2016 23:13

Do Naddniestrza wjeżdżałem w 2014 bez większego problemu.
Trzeba troszkę dokumentów wypełnić, ale bez napinki.
Teoretycznie wjechać można tylko przez północne przejście graniczne.
Nam udało się wyjechać południowym, ale wymagało to negocjacji i "dania w łapę" ...
Z tego co pamiętam na terenie Naddniestrza można przebywać tylko jeden dzień.
Ogólnie obyło się bez problemów i polecam.

Mołdawia słynie z winnic: Purcari, Milesti Mici, Crivcova (podziemne korytarze możesz zwiedzać na swoim motocyklu)

Polecam to przejście graniczne: https://www.google.pl/maps/@48.41398...!3m1!1e3?hl=pl
zero ruchu i pełen luzik

Znalazłem jeszcze takie coś w necie, ale nie badałem tematu:

Saharna Monastery:
"Jeden jedyny raz w życiu uczestniczyłam w egzorcyzmach na terenie monastyru Saharna. Dla żądnych wrażeń: przyjazd tam w letnie czwartkowe popołudnie z przedłużeniem na noc. Rytualna kąpiel w basenie z uświęconą leczącą wodą. Modły w skalnym monastyrze. No i same egzorcyzmy... Szafirowe ugwieżdżone niebo nad głową. Nocleg na miejscu w domu pielgrzyma (pierwszy budynek po lewej stronie przy wejściu do obiektu) za całe 10 lei (2 złote 80 groszy) w sali z 8 łóżkami, jednak bilet tylko dla wtajemniczonych - spróbujcie kupić u monaszki. Moc wrażeń gwarantowana!!!"

http://www.rosjapl.info/forum/viewtopic.php?t=10250

Piotr_As 27.02.2016 23:37

Cytat:

W tym poście spisałem kiedyś najważniejsze rzeczy po kilku dniach w Mołdawii.
http://africatwin.com.pl/showpost.ph...31&postcount=2

Fotki (od 8 do 16) - https://picasaweb.google.com/1018548...MoDawia201002#

Jeśli macie tylko 9 dni, to jechałbym przez Rumunię, bo IMHO szkoda czasu na granicach.
Już sama granica RO/MD i z powrotem może (choć nie musi) Was dobić mentalnie :)
tam wciąż jest CCCP...
Ech......... tej Mołdawii nie mogę zapomnieć. (a raczej to czekanie w niepewności na granicy)
Z chęcią bym tam wrócił.
Sowizdrzal a może by tak "powrót do przeszłości" ;)

sowizdrzal 28.02.2016 09:57

Cytat:

Napisał Piotr_As (Post 471782)
Z chęcią bym tam wrócił.
Sowizdrzal a może by tak "powrót do przeszłości" ;)

No kup wreszcie to LC8, to pogadamy :)
Przemo: Sorry za offtopa.

myku 28.02.2016 10:30

Moldawia tez za mna chodzi jako odskocznia od zachodu,wiec bede czekal na opisy.Powodzenia.

przemo77390 29.02.2016 08:33

MotoGdyniaMariusz - we Lwowie z jadących na razie wszyscy byli. Prędkość dostosowana do warunków drogowych ale nawet jakby były super (autostrady :) to nie więcej jak 140). Budżet - wydatki jak najmniejsze tzn. kuchenka, namiot, czasem hostel, czasem obiad w knajpie, piwko wieczorkiem.

przemo77390 29.02.2016 08:38

Dzięki wszystkim za porady - są cenne i dalej mile widziane.

ofca234 29.02.2016 11:18

granica UA-MD w 2014 - 20 min (z czego 10 to wykup tego ichniejszego papieru wwozowego)

granica PL-UA w Krościenku - 15 min w 2014 i w drugą stronę w 2015 - 15 min.

grancia HU-UA na południe od Użgorodu - 30 min.

poprawiło się.

przemo77390 01.03.2016 14:08

http://zmniejszacz.pl/zdjecie/386/45...MapaModawi.jpg

przemo77390 07.03.2016 15:59

https://www.naviki.org/pl/naviki/map...941498&zoom=18

Jak się wstuka w tej mapie Krościenko - Kiszyniów i ustawi parametry Rekreacja / Turystka to chyba pokazuje drogi szutrowe (przynajmniej trochę) tak mi się wydaje, czyli byłoby super - taki dojazd który większość lubi na typach motocykli które się zdeklarowały. Musze to obadać dokładnie.

przemo77390 08.03.2016 09:29

http://www.pk.org.pl/artykul.php?id=298 – Południowa Mołdawia może być ciekawa<?xml:namespace prefix = "o" ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" /><o:p></o:p>
http://www.rosjapl.info/forum/viewforum.php?f=17&sid=964afafe0d9e430e9864aebe4af 6fa01 – Ciekawe forum<o:p></o:p>
Ukraina - Jampol – może przejście graniczne w tej miejscowości (promowe)<o:p></o:p>
Powrót przejście w Crivej – Ukraina<o:p></o:p>
http://www.rosjapl.info/forum/viewtopic.php?f=17&t=11157&sid=5b2765338e630e0f789 578b993fbae1b<o:p></o:p>
<o:p> </o:p>

davidoff24 08.03.2016 13:14

Pamiętajcie że do stolicy Mołdawii- Kiszyniowa do centrum jest zakaz wjazdu na motocyklu, my dowiedzieliśmy sie na miejscu i musieliśmy dawać w łapę...

trzykawki 14.03.2016 22:26

Cytat:

Napisał davidoff24 (Post 473506)
Pamiętajcie że do stolicy Mołdawii- Kiszyniowa do centrum jest zakaz wjazdu na motocyklu, my dowiedzieliśmy sie na miejscu i musieliśmy dawać w łapę...


????. Podróżowaliśmy wzdłuż i wszerz Kiszyniowa. Było też pod prąd i było centrum. Na dodatek był to czas manifestacji opozycji i służb było sporo. Nikt nic od nas nie chciał. Czas akcji wrzesień 2015

przemo77390 21.03.2016 09:25

To może trzeba trochę podgonić termin i ustalać pomału szczegóły wyjazdu i uczestników.
W takim razie proponuje termin ostatecznej deklaracji do 09.04.2016 r.

davidoff24 21.03.2016 14:57

Cytat:

Napisał trzykawki (Post 474431)
????. Podróżowaliśmy wzdłuż i wszerz Kiszyniowa. Było też pod prąd i było centrum. Na dodatek był to czas manifestacji opozycji i służb było sporo. Nikt nic od nas nie chciał. Czas akcji wrzesień 2015

no to powinniście się cieszyć....bo my też dopiero później zauważyliśmy znaki zabraniające wjazdu....(byliśmy w czerwcu)

igi 21.03.2016 16:19

W jaskiniach Milesti Miczi uwaga bo bywa ślisko kolega to sprawdził, z Crikowej to tylko sklep widzialem firmowy bo na wycieczke to sie trzeba z tydzien wczesniej umawiac.

Poncki 21.03.2016 17:22

Do Cricovy można wejść od ręki.
Udało mi się to trzy razy.
Jedyny problem to język, w jakim mówi przewodnik.
Poza tym oni traktują zwiedzanie swoim samochodem jako usługę niższej kategorii.
Pani w recepcji przepraszała mnie, że nie ma miejsca w wagoniku :)

przemo77390 22.03.2016 08:40

Sprawa wygląda tak że wyjazd 30 sobota z Wawy. Wyliczeń finansowych nie robiłem bo w zasadzie to sprawa indywidualna np. przy jedzeniu jak będziemy jeść np. w restauracji. Jeden zamówi kaszankę a drugi opitoli kanapkę. W każdym bądź razie jak będzie pogoda to namiocik, kuchenka, jakieś weki - oby jak najtaniej. Przecież w takich wyjazdach nie chodzi o to aby piętrzyć wydatki. Naturalnym jest też że co jakiś czas prysznic trzeba wziąć.
Paliwo to myślę że nie przejedziemy więcej jak do 3 - 3,5 tyś km. Jak ktoś jest z daleka to może np. w piątek przenocować pod granicą i spotkamy się pod granicą Ukraińską w sobotę. Część zrobi start o 6 z warszawy (w razie czego ktoś może się kimnąć u mnie w Wawie) więc myślę że na 10 max byśmy byli pod granicą. Na granicy w najlepszym przypadku godzina i potem można w pierwszą stronę poturlać się do 19 po stronie Ukraińskiej - aby jak najbliżej granicy mołdawskiej.
Wstępny zarys trasy - chodzi o to aby po stronie Ukraińskiej polecieć przez park widoczny na mapie. Zresztą najlepiej jechać drogami nie głównymi aby jak najwięcej odczuć miejscowy klimat.

<!-- m -->https://goo.gl/maps/ztwUeQbwqBT2<!-- m -->

Nie doprecyzowana jest trasa po Mołdawii ale tu tez chodzi o klimat więc jak najmniej głównych. Dodatkowo na powrocie brak trasy na Odessę i z Odessy do kraju.

Kierunek płn. wsch. Falesti, Glodeni, Balti (Bielce). Tam więcej szutrów i wzgórz,
Koło Glodeni polska wioska Styrcza - jest tam Dom Polski, w którym można się przespać, umyć i pogadać. Atmosfera dość wzruszająca. Pieniądze symboliczne, dla tamtejszych polskich dzieci warto kupić ciastek, czy cukierków.
Miasto Comrat - stolica autonomicznej Republiki Gagauzji
Purcari, Milesti Mici, Crivcova – Winnice
Saharna Monastery
La Orheiul Vechi obok Saharna monastery <!-- m -->https://www.youtube.com/watch?v=3omQy6NTH-w<!-- m -->

Ukraina - Jampol – Promowe przejście graniczne – do rozważenia w pierwszą stronę.

Szczegółowe uzgodnienia jak już będzie grupa docelowa - chyba dwa tygodnie starczy.

Pozdro,
Przemo

Poncki 22.03.2016 10:38

Obstawiam, że w Budomierzu będzie mniejsza kolejka na granicy niż w Rawie.
No i omijacie twierdzę w Chocimiu.
Daleko nie jest, więc warto podjechać.

przemo77390 11.04.2016 08:33

9 minął więc podpytuje kto tam się deklaruje. Trzeba by ustalać szczegóły - choć by pakowania aby nie dublować np. sprzętu.

przemo77390 27.04.2016 09:56

Ostatnie modyfikacje - jak ktoś ma jakieś ciekawe spostrzeżenia jestem otwarty. W sobotę start.

Ukraina - Jampol (Mołdawia) – Promowe przejście graniczne<?xml:namespace prefix = "o" ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:office" /><o:p></o:p>
Kierunek płn. wsch. Falesti, Glodeni, Balti (Bielce). Tam więcej szutrów i wzgórz, <o:p></o:p>
Koło Glodeni polska wioska Styrcza - jest tam Dom Polski, w którym można się przespać, umyć i pogadać. Atmosfera dość wzruszająca. Pieniądze symboliczne, dla tamtejszych polskich dzieci warto kupić ciastek, czy cukierków. <o:p></o:p>
Miasto Comrat - stolica autonomicznej Republiki Gagauzji <o:p></o:p>
Purcari, Milesti Mici, Crivcova – Winnice <o:p></o:p>
Saharna Monastery <o:p></o:p>
La Orheiul Vechi <o:p></o:p>
W drodze powrotnej na Ukrainie: Odessa.<o:p></o:p>
Warszawa – Hrebenne: https://goo.gl/maps/txcUpJ1YCZD2<o:p></o:p>
Hrebenne – Kamieniec Podolski - Mołdawia przez Jampol https://goo.gl/maps/Kpm5Ygmz3y92<o:p></o:p>
Mołdawia – Odessa: Trasa jeszcze pod ?<o:p></o:p>
Odessa – Iwano – Frankiwsk – Stryj – coś jeszcze można dorzucić): https://goo.gl/maps/Rn6e6fp3eoL2<o:p></o:p>

Misza 27.04.2016 10:34

Dorzućcie naddniestrze. Fajny klimat, ponoć już nie to samo co kilka lat temu ale nadal trochę koreą północą zalatuje. Na rogatkach posterunki wojska które nawet nie ukrywa naszywek ruskich :)

przemo77390 27.04.2016 10:43

Misza - a nie będzie potem problemu z wjazdem do Odessy? Bo ja bym bardzo chciał Nadniestrze

Misza 28.04.2016 21:40

A tego nie wiem. Czemu miałby być problem z wjazdem do Odessy? Na wjeździe dostajesz karteczke, to taka wiza. Nie wbijają nic do paszportu.

Z Kiszyniowa można wziąć taksówkę do naddniestrza. To chyba najlepszy sposób. Nie rzucasz się w oczy i można w ten sposób ominąć zainteresowanie na postach przed Terespolem. Warto tam zajechać. Taksówki w Kiszyniowie kosztują niewiele. W ogóle Kiszyniów to super tanie miasto.

W Mołdawii byłem dwa razy. Obie wycieczki w kilkuletnim odstępie i postęp jaki tam się dokonał jest niewyobrażalny. Ludzie mają coraz więcej, żyją coraz lepiej i to bez żadnego sojuza z kimkolwiek a wręcz z lekka kosą z ruskimi.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 02:55.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.