![]() |
Rumunia - Karpaty, Bukowina gdzie jechać?
Zima za oknem i paluchem po mapie sie jeździ. Wyjechałem do Rumuni a w zasadzie do Satu Mare i stoję na skrzyżowaniu...
Rumuńskie Czarnuchy ładnie mi tu pisać proszę gdzie jechać, co oglądać. W kategoriach on i off proszę, z dokładnymi namiarami... Dla najaktywniejszych w nagrodę pochwała publiczna i :zdrufko: Na ciorbę szykujący podniebienie, Spławik pozdrawia. :) |
Ciorba de burta :convulsion:
Ale :beer: Ursus de best! Nie mam mapy pod ręką ale zasada jest jedna, droga co najwyżej żółta a lepiej biała, kierunek pod górę! |
oj jest tego mnogo :) wiec moze ladowanie nad jeziorkiem koło baja mare lub deczko w gore ta sa ladne szuterki strumyki gorskie idealna miejscowa na pierwszy nocleg :) potem kierunek polnocno wschodni w strone Suceavy
|
www.africatwin.strefa.pl/solonec.html
To jedna z relacji ze starego forum autorstwa Pawła z Jasła.Gdybym ja jechał, to wybrałbym się właśnie w te miejsca. |
Stawiam na Ursus :zdrufko:
|
Cytat:
Ale może wpiszecie jakieś konkrety.... trengofar... transfogar... no k..wa te przełęcze i inne view pointy. p.s. we własnym zakresie też odwalam robotę więc to nie z lenistwa ;) |
No Splawiku za zrobienie trasfogarskiej traski przed majem postawilbym Ci chyba skrzynke piwa. za 67C zreszta tez...
|
Słuchaj starszych /czyli Sambora, bo Ja to jeszcze młody jestem ;) - no w każdym razie od Sambora młodszy/. Karpaty w środkowej Rumuni mają sporo ponad 2000 mnpm a to oznacza śnieg do końca maja więc sugeruje jednak północ. Cała część wzdłuż granicy z UA jest bardzo atrakcyjna i chyba najbardziej "folklorystyczna" /cokolwiek to oznacza/. Jeśli natomiast wybierasz się latem to transkarpacka czyli powiedzmy, że 67c w jak najdłuższej konfiguracji - poszukaj na forum bo było z milion razy ale generalnie na trasę sugeruje wjechać z 7A od wschodu jeszcze przed jeziorem a nie jak większość od skrzyżowania 7A z 67c. Jak jest mokro i trafisz na okres zrywki to sama 67c w kierunku na Sebes da sporo zabawy /niektórzy twierdzą, że jest nudna ale jak lubisz szybkie szutry i skakanie z koleiny w koleinę to może być ciekawie/. Transfogaraską polecam widokowo, warto przejechać ale jadąc od północy, po zjechaniu z przełęczy sugeruje szukać pierwszego zjazdu na zachód i z trasy 7c uciec jeszcze przed Corbeni ewentualnie przed Curtea de Arges /w ten sposób najszybciej i najciekawszą drogą dojedziesz do Brezoi i dalej na Voinese – ZDROWIA
|
Tutaj z forum trampkowego film z 67c
|
Cytat:
:oldman: Pawle - Ty świeżaku, nigdzie nie jeździsz - bo gdzie jedziesz tam leje, rzeźbisz tylko w garażu przy motongach i dookoła podwórka upalasz :haha2: Twoja relacja przeczytana i punkty na mapę naniesione :bow::bow::bow: A na poważnie to z okazji mojego skromnego wypadziku chciałem takie małe kompendium wiedzy na temat Rumuni sprowokować. Dla mnie, dla Czarnuchów, dla potomnych... Misję mam ?? ?? A tutaj: http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=2529&page=3 misja Ukraińska ;) |
Cytat:
|
Ale czym oni na to 67c wjechali, jakiś czoper masakra heheh
gość jest dobry, jak on na takim dragu jeździ po takich dziurach to co My powinnismy robic na AT :P |
Spławik, transalpine to zrobisz przy okazji. Już Ci mówiłem, że to słabe wyzwanie. No chyba, że jak Sambor napisał - w maju :)
Jak chcesz błota to do Andrzeja przyjedź. My tu tak mamy :) |
Cytat:
|
Cytat:
Ja po błocie nie jeżdże bo sie opony brudzą ;) E-09 czeka na przekładke... Przyjadę tylko żeby wódka była zimna i colki wiecej. :vis: |
Kolego! To się nazywa poswięcenie ! A tak naprawdę to nie było odwrotu, zaciagnął mnie Greg w ostepy leśne a z kazdym metrem było tylko gorzej. Zawrócić nie szło... próbowałem...
|
Cytat:
Tak, tak, słuchaj się Grega to w czarnej dupie bez latarki wyladujesz.... Może jeszcze powiedział: "Takim lajtowym off-kiem sobie polecimy" :Thumbs_Up::Thumbs_Up::Thumbs_Up: |
:lol8::lol19::lol8::lol19: i ten jasny komplecik, nówka z Kobi...
No nieźle, ale i tak szacun, że bez gleby sie obyło :), gdzie tak śmigacie?? |
Dr "rehabilitowany" :)
My w zeszłym roku robiśmy wypad głównie do Transylwanii i na Wiłoszczyznę na długi weekend majowy. Było głównie "on" i trochę szutrów. Transfogaraska od strony południowej ,ale oczywiście tylko "do śniegu i z powrotem". Niestety nie mieliśmy czasu na zobaczenie Bukowiny i części północnej Rumunii, ale na pewno tam wrócimy. Przyjęliśmy raczej opcję "go slow" i oglądania lokalnych smaczków architektury, delektowania się jedzeniem i małymi mieścinkami. Karpaty objechaliśmy właściwie dookoła i uważam, że to bardzo fajna i zróżniocowana trasa, tak na 7-9 dni. Można ją urozmaicic o więcej off jeżeli już nie ma śniegu w górach. Nocowaliśmy głównie w małych pensjonatach - nie ma z tym żadnego problemu (jakoś poranny szron codziennie odstraszął nas od rozkładania namiotu). Generalnie polecam - super miejsce na wypad. A jak ktoś chce się "zdzidować" na maksa to pewnie najlpszą opcją jest Enduromania... i trasy z Enduromanii. Jakby co służę zdjęciami i jak tylko będę mogła cos jeszcze podpiwiedzieć to chętnie. Pozdr |
Cytat:
Rumuinia w tym roku to również Twoja sprawka. Tak o tej Bukowinie opowiawdałaś, że architektura cudna, że przyroda nieskalana, że dzierlatki miejscowe zdrożonym podróżnym napoju i jadła nie żałują, że lica mają gładkie a wdzięków nie skąpią... tedy jadę. Proszę o Twoją prywatna liste przebojów... :bow::bow::bow: |
Cytat:
|
Tu masz moją propozycję bo Cię lubię moczymordo i bawidamku.
Z Satu Mare tniesz na płn-wschód drogą nr 19 i docierasz do Wesołego Cmentarza w Sapintcie. Następnie w Sighetu Marmatei jest więzienie dla tych co sprzeciwiali się Słońcu Karpat. Obydwie propozycje są w sam raz dla Ciebie, za to że wyżłopałeś cały mój alkohol w Syrii:) Następnie jedziesz w kierunku Baia Mare drogą nr 16 ale po 6km skręcasz w lokalną drogę wzdłuż rzeki Izy i rozglądasz się bo będą pięknie rzeźbione drewniane bramy do obejść. W Birsanie jest zespół drewnianych budynków z wielką drewnianą wieżą. Mieści się tam żeński klasztor i jak cię znam to z tydzień tam zostaniesz, łajdaku !!! Jak nasycisz swoje chore żądze to jedziesz dalej, docierasz do drogi 18 i dojeżdżasz do Jacobeni zostawiając za sobą po prawej stronie Góry Rodniańskie. Wpadasz w 17 ale jedziesz nią tylko 23 km i skręcasz na Moldowitę i Suczewitę bo tam są monastyry w których możesz poleżeć trochę krzyżem już ty wiesz za co. Wart zobaczenia w okolicy jest jeszcze monastyr w Putnej ale to może być dla ciebie za dużo świętych miejsc. Z 17 przed Radauti skręcasz w prawo na Gura Homorlui i będziesz miał polskie wioski Nowy Sołoniec i Kaczycę. W tej ostatniej jest mała kopalnie soli do zwiedzenia i możesz tam nocować w Domu Polskim. W Gura Homorlui i Voronecie polecam malowane cerkwie ( UNESCO ) można później pyknąć przełęcz Bicaz a dalej radż sobie sam. Powodzenia |
1 Załącznik(ów)
Całkiem fajną sprawą jest ciuchcia parowa w Viseu de Sus. Jeżdżą nią drwale do pracy a jednocześnie jest i wagon dla helmutów turystów.
Załącznik 4312 Zwróć też uwagę na wsie bogatych cyganów. Tyle wieżyczek i innych świecących dupereli to panie w disneylandzie nie uświadczysz. No a wieczorem to obowiązkowo Mici + browar no to DRUM BUN jak to tam powiadają PS. aaa zapomniałem. W niektórych klasztorach można tanio kupić wino i brandy ichniej produkcji. Brandy daje ostro w dekiel a w połączeniu z pewnym śmiesznym ziołem, które rośnie na dziko w delcie dunaju (no ale tam chyba nie jedziesz) to jesteś w kosmosie i tańczysz na trzecim pierścieniu saturna. |
Po Lewarowej trasce jak Ci jeszce będzie mało to wpadnij tuhttp://lh6.ggpht.com/_Ibnyq2tKB58/SS...0/IMG_4434.jpg
Na tej dróżce pędzą bimberek, się panowie częstują, całkiem dobry. Jak wypijesz cały baniak i spodobają Ci się te laski, możesz jechać dalej. |
Witoldzie Drogi, Rycerzu bez Skazy
Na koniu czarnym co ma nocne zmazy Któren w Aleppo ochwacić się śmiał Ty - wzmocnion trunkiem - radę żeś mu dał I dziś Twe rady miłe w moim uchu Tedy by zażyć sobie troszkę ruchu Jadę w Mołdowę… Nawracać w wierze, Ale gdy cel swój mam określić szczerze Lepiej bym miejsca takie jak klasztory Omijał łukiem i to całkiem sporym Bo, jeśli Mężu byłeś tam już wprzódy Toś skromne panny pozbawił ułudy Tylko sromota spłynie na Spławika Gdybym tam dobył swojego mieczyka Jedno, co widzę by ocalić imię… Pognać rumaka gdzieś na połoninę Jako, że rady Twe zawsze mi bliskie Dziewki od Ciebie pozdrowię tam wszystkie |
Zbyszku i Czosnku chylę nisko czoło
Aby w Mołdowie się nie kręcić w koło Miejsca te zacne notuję w pamięci Aby się w koło w Mołdowie nie kręcić |
A jak brykniesz trochę niżej czyli na południe E78 Rusca
http://lh3.ggpht.com/_Ibnyq2tKB58/ST...2008%20066.jpg Zbieżność nazw zupełnie przypadkowa:)(chociaż h.. wie gdzie jego macki sięgają) pulchniutke rumuneczki, tiry Tur, Bg, hasz, itp, jak nie jesteś silny to się nie zapuszczaj, słyszałem to od lokalersów. Dla Artur NtV. ceny 20E średnio ze śniadaniem, infrastruktura nie jest zbyt dobrze rozwinięta.:Sarcastic: |
Ramboszczaka nie odwiedzić?
Karygodne ;) |
Cytat:
|
Na Ukrainie ugoszczą Cię w prawie każdej chałupie, Rumuni są nie ufni, patrzą na ciebie jak na bogatego helmuta:)
|
Cytat:
|
Domy pielgrzyma dobra sprawa, sam często korzystam, choć nie wszyscy akceptują regulamin:umowa:
|
20 zł bez sniadania, pokoje na wynajem w drewnianym domku na posesji gospodarza. Przy skrzyżowaniu drogi z Wierchowiny i drogi do schroniska Zaroślak, pod Howerlą. DO dyspozycji kuchnia na dole. Idealne na niewygórowane afrykańskie potrzeby.
PS: Dziurawe buty turystyczne zostawił krystek u gospodarza, wiec jakby kto w crossach sie wybrał a na Howerlę chciał się wybrać (co polecam bezwzględnie) to mozna brać. ha ha. |
Cytat:
Prywatna lista przebojów będzie... trochę później. |
Cytat:
|
Tak jak u nas nie ma szkoły mniej wiecej w wakacje dla dzieci
|
1 Załącznik(ów)
Ceny noclegów,tak jak pisala Ola wahają się miedzy 45 a 60 pln za pokój,w którym mogą spac 3 osoby(mowa o prywatnych pensjonatach lub jak kto woli kwaterach agroturystycznych)Sa miejsca gdzie rzeczywiscie bywa drogo i ciezko jest znalezc tani nocleg(w sezonie)np.wybrzeze Morza Czarnego lub wawoz Bicaz,a konkretnie Lacu Rosu.Poza tym raczej nie ma problemu ze znalezieniem kwater,trzeba po prostu pytac tubylcow.Kempingi oferuja raczej kiepski standart,wiec jesli ktos podrozuje z namiotem,zdecydowanie lepiej rozbic sie na dziko(dozwolone)ewentualnie,mozna sie dogadac z wlascicielem pensjonatu i rozlozyc sobie namiot w ogrodku,majac przy tym dostep do lazienki i kuchni(2 lata temu placilem za cos takiego 15 pln, w okolicach Sibiu)Klamoty sa bezpieczne i nie trzeba sie wozic z calym majdanem po Fogarskich.:)
|
Po weekendzie zapodam tu plan wycieczki. Powstaje on dzięki Wam...
:bow::bow::bow: |
Co z planem ? Ciekawy jestem jak Ci to wyszło .
|
Wezwany do tablicy... a już myslałem, że się upiecze i pojadę sobie pocichutku ( k..wa, co to jest cichutek, że tak wszyscy po nim jeżdżą?)
Na razie w wersji papierowej są wszyskie rumuńskie relacje z forum ( dzięki 7Greg, dzieki dla Autorów ) i dotychczasowe opisy z wątku. Kolejny weekend mija a ja niczyja, znaczy się mapa Rumuni już lekko pomazana pisakiem ale jeszcze daleko do konkretów. ALE BĘDĄ!!! Dla potomności zrobie rozpiskę gdzie, co i jak a jak dojadę tylko do Tokaju i tam się zadekuje to już nie do mnie żale i płacze... ;) Wiadomo to, jakie te Węgierki? Może kwaśne, robaczywe, zepsute czy przejrzałe... a może w sam raz. ;) |
Podłączę się pod świeży temat, bo właśnie udało mi się sklecić galerię i dwa filmiki z wrześniowej wyprawy - może pomogą w doprecyzowaniu planu :umowa:
Galeria - Picasaweb Filmik z Urdele Filmik z Transfogaraskiej Urdele obowiązkowo, Morze Czarne można sobie darować. I uwaga na jedzenie - mój żołądek skapitulował i ostatnie kilka dni jechałem na kanapkach z OMV :drif: :haha2: Pozdrawiam, mroova |
czy dobrze zrozumiałem już jestes w Rumuni ??
dzieki za pomocna dłoń :), auto wypas :) mnie kusi Rumunia pojechał bym jeszcze raz, ostatnio z Podoskiem Bukovinu robiliśmy :) a teraz chciałbym sie bardziej w głąb zapuścić... pozdrawiam |
Cytat:
Ruminia chyba będzie w tym roku trędy bo ma góry, ciepłe morze i nie trzeba płacic w euro... |
Cytat:
Rumunia fakt wypas, więc kiedy wracasz bądz wyjeżdzasz ? pozdrawiam |
Start 08.06.2009 i powrót 19.06.2009... ja z Krakowa a reszta z Wawki. Czerwiec daje sznasę na przejazd przez Urdele bo w maju to jeszcze śnieg... :dizzy:
|
na anake przeleci ?
mozna się podpiąć ? musze poskładać finanse do kupy i bede decydować o ile można :) |
No pewnie, że można. Na anakach dasz rade o ile nie będzie lało bo chcemy troszkę boczkiem nie koniecznie asfaltowym. Po zeszłorocznej Ukrainie to wiem, że jak sucho to na anakach i na połoniny można wjechać a jak mokro to byle górka z błotkiem i już nie ma przyczepności... Ja chyba na anakinach ale mitas w garażu też jest... ;)
|
Cytat:
|
Spławik, masz już plan wycieczki- traskę?
|
Mam taki plan, że jak się zbiorę w sobie to jakiś plan stworzę...
Kurna, na razie nic ale mam jeszcze ze dwa tygodnie. |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 14:48. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.