Węgry - nowe fotoradary
 

Warto wiedzieć:

http://budapeszt.msz.gov.pl/pl/c/MOB...ow_na_wegrzech

System jest perfidny
Wykorzystuje bramownice, takie jak u nas sprawdzają czy ciężarówki mają viatol.
System jest konfigurowalny, czyli może jednocześnie sprawdzać
1.prędkść odcinkową
2.prędkość chwilową
3. przejazd na czerwonym
4. przekroczenie lini ciągłej
5. skręt nie z tego pasa co powinno się.
6. wjazd na strefę wyłączoną z ruchu.
7. Mierzy z przodu i z tyłu.

Można walczyć z tym w jeden sposó, mieć coyota, albo jeżdżić zgodnie z przepisami

Zapomniałeś dodać że kontroluje też pasy.
Wypadków tam mało, ludzie na drogach kulturalni, mili dla motocyklistów. Po Budapeszcie jeździ się prawie jak w Romie.
A u nas sielanka i kultura jak w Kairze.
Przejeżdżam przez H około 2 tys. km w miesiącu od kilkunastu lat, luz i bezstresowo na drogach moim zdaniem. Jeden mandat na 75 zł za przekroczenie prędkości o 11 km na 40-stce.
Ps. Co to ten coyot ?

Pewnie coś jak Yanosik

Nie stety, przekonałem się boleśnie na własnej kieszeni.
W ciągu tygodnia, od wykroczenia, miałem gotowy liścik, z mandatem w domu.
Ładne nocne fotki, bez żadnego błyśniecia. Stawki prawie jak na Słowacji.
Działa to u nich wzorowo, niestety. :vis:

U nas za to nic nie działa... włącznie z mózgiem obywateli tak przykładnych do momentu trzaśnięcia drzwiami swojego auta.... :D

a w jakim rejonie to super foto

One som wszędzie!


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie ma jak off, co ?!;)
Jak mi się spieszy na moto to...nie myje go po offie albo specjalnie wpadnę w głębsza kałuże i czystym przypadkiem blachy się zabloca.. :D Trzeba tylko uważać aby nie dać się ustrzec przez suszarkę..

Niestety o tych radach nie informuje nic, ale łatwo je rozpoznać bo są montowane na bramownicach (pewnie lepiej w dzień niż w nocy), według mnie mierzą one odcinkwo, czyli fotka przed i za i ze wzoru wylicza prędkość. W małych miejscowościach mierzą na początku, a dla ruchu przeciwnego na końcu obszaru zbudowanego


https://youtu.be/BZSZ7mnwCfI

Tak to działa, chyba radar ma też wbudowany, ale tłumaczenie z węgierskiego jest poza moim zasiegiem

zachecasz do łamania prawa?

Odnośnie Węgier i winietki na moto, na stronie PZM jest info o winietce tygodniowej ważnej -10 dni. Może ktoś potwierdzić, wszak tydzień to siedem dni, przynajmniej u mnie...:)
https://www.pzmtravel.com.pl/informa...drogowych.html

Wyglada na to, ze zwyczajnie ma jaja i nie boi sie ich uzywac :D
Nie zrozumiesz :D

Dokladnie taki dziwny tydzien https://ematrica.nemzetiutdij.hu/

Korzystają z pakietu rozwiązań (sprzęt plus soft) firmy ARH, a o poszczególnych komponentach można poczytać po angielsku na przykład tutaj: http://www.industrialcamera.eu

Odpowiedni film, również po angielsku, jest tutaj:

https://youtu.be/9_Z5I6WgLig

To ja w takim razie idę ostrzelać z wiatrówki jakiś autobus. Też mam jaja a co! :p

Już nie odpływajcie w meandry mniej lub bardziej przepisowej jazdy. Też nie jestem zwolennikiem "przypadkowego" zabłacania tablicy i korzystania potem z takiej "anonimowości" ale wątek jest nie o tym, a sam temat wywoła jedynie niepotrzebną burzę... Z resztą dyskusji o brudnych i podgiętych tablicach jest wszędzie pełno.

Z odcinkowym pomiarem prędkości spotkałem się już w kilku miejscach (jak dobrze pamiętam to chyba Szwajcaria, Austria i chyba Włochy). Szczególnie w tunelach. Widać, że są kamery skierowane na przód i tył pojazdu.
Nowa nawigacja TomToma informuje o takim właśnie pomiarze. Może i na Węgrzech będzie to działało?

Różnica taka, że Włosi informują o tym tabluczkami, Szwajcarzy nie i w dodatku jest zakaz w nawigacji, generalnie system na Węgrzech trudno nie zauwazyc

Racja - w CH nawet nie można 'dodać nowego radaru' w nawi. Opcja niedostępna/nieaktywna.

Od razu do łamania..;) Oprócz fotoradarów czyhają na nas rejestratory w autach i tu już nie chodzi mi o zapier..nie setka w terenie zabudowanym ale chociażby o zwykłą, podwójną ciągłą.. "Płynnie" lecąc Komu się nie zdarza jej przejechać..?!;) Przecież szkoda stracić prawko w weekendowy wypad w Bieszczady..;)

Dla ostudzenia emocji zachęcam do lektury: http://superbiz.se.pl/wiadomosci-biz...ch_760410.html

Heehheheh też mnie po urlopie uszczęśliwił mandat z Węgier - 30,000HUF - czyli jakieś 430zł ;/ gdzieś przed Budapesztem mnie pstrykneło - zmierzyło bo fotki z mandatem nie dostałem (wracałem autem z wakacji)

mogę uczulić bo oni nawet na białych drogach stoją (gdzie ograniczenie jest do 60km/h a wokół pola) z szuszarką w kukurydzy lub w słonecznikach tylko te gustowne kamizelki co muszą zakładać ułatwia wypatrzenie = prawie jak marsjanie

jechałem w nocy - gdzieś koło 1:30 i starałem się uważać na znaki i prędkość na nich - ale po kilkuset kilometrach autostrady to jak się nagle jedzie z prędkością 70km/h to wydaje się, że zaraz jakiś rowerzysta Cię wyprzedzi

a winietkę miałeś bo moze to nie prędkość

winetkę miałem - jest coś tam w tym mandacie napisane ale łamaną polszczyzną, że 78km/h miałem ,a 50km/h powinno być - no cóż - ogólnie całą drogę zapierdzielałem więc gdzieś tam z tyłu głowy było żeby uważać bo mandat będzie (trasę 1400km w niecałe 14h przeleciałem z postojami na tankowanie itp) więc bez winy nie jestem:D

Dajcie znać która nawigacja to obsługuje na europę - na wiosnę mam plan na wyjazd samochodem do włoch i wolałbym do kosztów wycieczki nie dokładać sobie mandatu 500 zł :D

Chyba w każdej szanującej się nawigacji to znajdziesz. Pytanie czy zawsze aktualne ale tego chyba nikt nie obiecuje. Garmin i TomTom na pewno mają takie bazy dostępne. W zależności od posiadanego typu urządzenia pobieranie będzie różnie wyglądało. Na przykład Garmin ma stronę-sklep z bazą:
https://www.garmin.com/pl/cameras
ale tutaj coś wspominają że jest darmowa dla niektórych modeli tego producenta:
http://gpsdlaaktywnych.pl/2017/06/fo...-darmowa-baza/

TomTom z kolei oferuje bazę tutaj:
https://www.tomtom.com/pl_pl/drive/m...pdates/europe/

[A K T U A L I Z A C J A]
Zapomniałem dopisać - dobre opinie ma baza którą można (po płatnej rejestracji 5 euro) pobrać tutaj:
https://poi.gps-data-team.com/_safety/

No z czegoś te radiowozy typu Audi A6,czy mercedesy muszą finansować, a coyote napisał mi w mailu, że to serwery im się pozawieszały, tere fere, że niby Na Węgrzech powinien ostrzegać.
Natomiast jeżdżąc po Litwie, Słowacji i Czechach odpalajcie Yanosiki i zgłaszajcie, opcja działa, coś jak CB za granicą, czyli inny Polak z Yanosikiem dostanie ostrzeżenie.
Baza TomTom jest płatna, rocznie 80 zł, ale można zgłaszać samemu patrole wtedy.

Mam w aucie wbudowanego TomToma live i pokazywał mi fotoradary tylko jak wracałem to strasznie lało więc patrzyłem na drogę i może widziałem że jest fotobudka ale nie sądziłem , że mają pomiar odcinkowy. Głos w navi mam wyłączony w nocy żeby nie drażnił śpiących ;) więc jest duże prawdopodobieństwo, że mnie ostrzegał ale nie zauważyłem. No cóż dopisałem do do kosztów podróży ;)
...Jak w maju jechałem do Włoch to przez Austrię i Włochy mi ładnie pokazywał gdzie są fotoradary. We Włoszech było kilka odcinkowych pomiarów prędkości z tego co pamiętam.
W TomTom live aktualizacja fotoradarów z tego co pamiętam jest chyba darmowa...przynajmniej mi aktualizowało, a nie miałem wykupionej aktualizacji.

W IT na autostradach nie ma fotoradarów są odcinkowe pomiary prędkości, system nazywa się tutor. Pozostały tylko budki i miejsca gdzie drogówka ustawiała fotoradary dlatego nawigacja ostrzega a w rzeczywistości ich nie ma . Obecnie fotoradary są na drogach krajowych czy gminnych a straż miejska, policja stoi z laserami czy suszarkami po drogach.
Jest do ściągnięcia app may way ze strony autostrade.it która posiada funkcję pomiaru czasu przejazdu na odcinkach gdzie jest tutor.
System jest wyskalowany na 135 km/h na autostradach i 115 km na niektórych drogach ekspresowych gdzie funkcjonuje.

W TomTom ostrzeganie o odcinkowych jest fajnie rozwiązane, bo na bieżąco Ci liczy średnią przejazdu, co prawda sie to trochę pieprzy jak są odcinki z tunelami, gdzie nie ma GPSu, ale poza tym działa idealnie, w Norwegii np. W porównaniu do tego baza Garmina fotoradarów jest mocno nieaktualna i do bani

Update
Natomiast yanosik w Czechach bardzo ładnie zgłasza fotoradary odcinkowego i nie, plus samemu można zgłaszać kontrole policyjne. Uzywajcie jak w Polsce i będzie podobna skuteczność

Temat stary, ale pojawiło się nowe "zagrożenie".
Na grupach 4x4 ludzie piszą, że można się zdziwić, jeśli w dowodzie wibity ma się pojazd ciężarowy.
W takiej sytuacji należy wykupić winietę na pojazd ciężarowy.
Dodatkowo samochód nie może być zarejestrowany na więcej niż 7 osób (nie jestem pewien ile dokładnie).
Oczywiście można tego nie robić, ale system sczytuje tablice, porównuje z bazą i wysyła listy...

Czy ktoś jest w temacie i może to zweryfikować?
Jeśli mam powiedzmy ciężarową Pandę (są takie) to mogę śmignąć drogami bezpłatnymi, czy też są jakieś ograniczenia?

Miałem taką akcję "cieżarowym" SUVem na Litwie. Poszedłem zapytać czy jako że ciężarowy to mam płacić czy nie. Zeznano żeby nie płacić ale nie wiem czy to OK a nikt mnie w czasie całej podróży nie zatrzymał do kontroli.

To Węgrzy mają wgląd do polskiej bazy zarejestrowanych pojazdów?
Sądzę, że to wychodzi podczas kontroli.

Węgrzy nie mają wglądu do polskiej bazy CEPIK , ale wysyłają zapytanie do tej bazy i dostają odpowiedź . Przerabiane ostatnio ponieważ pani na stacji pomyliła jedną literkę w tablicy rejestracyjnej właśnie na Węgrzech.

Węgrzy niestety mają wgląd:-) czy tam wysyłają zapytanie -jeden h.... a radary są perfidnie ustawione jeśli chodzi o zakres pomiaru.

Muszą mieć bo ja dostałem mandat z Węgier :D I to już parę lat temu.

Powyżej 3000kg DMC - płacić. Mowa o Litwie.

Powyżej 3000kg DMC - płacić. Mowa o Litwie.
Na Węgrzech najbezpieczniej chyba samemu kupić winietkę z aplikacji, bo dużo błędów robią "w okienku" i jak się nie sprawdzi od razu, to mogą potem być koszty...

Straszyłem, a teraz sam muszę jechać przez Węgry.
Jeśli mam busa (duży kontener) zarejestrowanego na ciężarowy, ale do 3,5 tony do wybrać D2?

https://pl.autovignet.hu/

Auto o masie do 3.5 dmc winietka D2.

Dzięki!