Woodstock 2016 :D
 

Jako że Woodstock coraz bliżej a dokładnie za 82 dni :D tak więc tradycyjnie zapytuje kto z szanownych państwa się wybiera?? Jak zwykle na wiosce motocyklowej będzie trzeba się odnaleźć, parasola już nie ma, odszedł godnie :bow: wiec nada wymyśleć jakiś punkt rozpoznawczy i stworzyć forumowe ognisko :D
Pozdro

Gdzieś t będę się szlajał pod płotem...:)

Będziemy szukać czarnych braci :)

ja do ostatniej chwili nie będę pewny czy pojadę. Na dzień dzisiejszy nie bardzo, ale liczę na spontaniczny przypływ gotówki/chęci/urlopu/pozwolenia żony*

* niepotrzebne skreślić

Ja zaplanowałem. Kwestia tylko czy moto będe gonił czy autem się poturlam.

Dubel,boje sie ale bede :D

Będę :Thumbs_Up:
do zobaczenia!

I ja , podobnie jak corocznie, zapraszam wszystkich do naszej alkowioski. Główny półprodukt do produkcji "likarstewka" zakupiony i czeka na jakieś owoce. Piwnica u Fritzla jest tam gdzie była a do tego postaramy się jeszcze jedną piwnicę do tego czasu ogarnąć, zaopatrzyć w jakieś materace. Ci co w zeszłym roku, tam się gościli, to wiedzą o co chodzi (prawda Sołtysie). Na dniach będę mieć już zrobioną afri. Tak więc po kilkuletnim narzekaniu, marudzeniu i szydzeniu ze mnie, postaram się przygotować jakiegoś szybkiego offa. Acha, drewno na ognisko już jest przygotowane. Więc apel. Nie spalcie więcej Barbarce ozdób ogrodowych. Fassi, kot sąsiada pytał czy może i w tym roku liczyć na twój kark. Ponoć dobrze mu się na nim spało.

To ja melduję się w meblościance :D
W tym roku zabieram baniak z cytrynką :chleje:

Ja mam nikłe szanse na przyjazd w tym roku. Chyba, że Rafał odpali ogóra... :)

No i będę. Nie na 4 nogach a już na dwóch kołach :-D

wytapatalkowano

( Acha, drewno na ognisko już jest przygotowane. Więc apel. Nie spalcie więcej Barbarce ozdób ogrodowych. )

wiem wiem już więcej tak nie zrobię :D:D:D
ja z Aniela będziemy oczywiście u was jak zwykle ;););)

Yeah! :friday::chleje::dizzy:
nie ma to jak u Fritzla :)

Tydzień póżniej mam urlop,lipa bo myslałem że uda mi się przyjechać chociaż raz szybciej,ale na piątkowego grila w alkowiosce się melduje

no nie wiem, w telewizorze mówio, ze tam niebezpiecznie..

:D

Demolka, dziecko drogie. Gdzie będzie bezpieczniej dla młodej niewiasty niż w piwnicy u Fritzla?:haha2:

Ktoś się wybiera z Dzikiego Wschodu Polski?

Diverek,truskawki jeszcze nie te pędzone dawaj do nalewki :D

Przepraszam za off-top.
Łona i Webber: Woodstock

To ja już zaczynam produkcję "ZDROWEJ ŻYWNOŚCI " :) witaminki muszą być ;) zapas bitej śmietany już czeka ;)
[IMG]https://naforum.zapodaj.net/thumbs/766dd10a995d.jpg[/IMG]

Ja ze wschodu się wybieram, ale czy się wybiorę to się zobaczy...;)

z Rad0mia lecę jak co roku,,,,pewnie dopiero w środe, szybki przelocik

A ja w tym roku pociągiem :) lecz rozbija się na moto wiosce. Jakieś pomysły jak się znaleźć? Parasola już nie ma

Pociągiem??, widziałeś te tłumy maszerujące na dworzec po Woodstocku ? :)

Kiedys sie tylko jezdzilo pociagiem i bylo git! Niestety moto zostaje daleko od woodstocku.

Kiedyś 200-250 tyś. ludzi jeździło, teraz 450-500 tyś. to norma.



Jeśli masz możliwość, to może samochodem jedź. Koło tej stacji paliw, co wszyscy po piwo chodzą :) masz duże parkingi https://www.google.pl/maps/@52.60342.../data=!3m1!1e3.
10 min. spacerkiem i jesteś na motowiosce.

O mnie się nie martw. Myślę że już w pociągu odnajde woodstockowy klimat :)

i właśnie mnie to mnie martwi ;) żeby pod Berlinem nie trzeba było ciebie później szukać ;)

Damy rade :D cho to nie jest dobra zmiana to zycie ja wymusilo :D
Przypomna sie mlodziencze lata :)

Raz jechałem pociągiem. Powrót w kiblu bo biletu niet. Potwierdzam. Dobrze.

Jak Bóg da to i ja w tym roku dojadę :D
Gdzie będzie można znaleźć Afrykańców ?

Ja tam się melduje u Diverków :-D

wytapatalkowano

I ja chętnie dołączę do afrykańskiej integracji... Oczywiście z małym co nieco... jak to na kota przystało, wkupne musi być!:)
Pozdrawiam.

Zapytam jeszcze raz. Czy kto ma jakis pomysl jak sie odnalezc? moze jakas flaga FAT lub cos w tym stylu. Parasol splonol :)

To ja też jeśli można :o . Tylko gdzie dokładnie?
Nie byłem jeszcze u Diverków to nie wiem :)

Wal do Brunetki albo Diverka :-)

wytapatalkowano

zaczekaj nie poznasz, ja będę miał iras na plecach...

Chyba nie zajarzyłam o co cho...

wytapatalkowano

no to powolutku...
asia- zaczekaj - znaczy ty we własnej osobie, masz zdjęcie na avatarze i nawet po dniu picia jest szansa że jak ktoś na ciebie wpadnie to cie rozpozna.....
a ja chociaż zdjęcia nie wklejałem,,,, to przeważnie na łudzie miałem koszulkę z napisem iras na plerach......

tylko na marginesie napiszę, ze przez ostatnie 5 lat zakładana była tylko na łudzie i na ukrainie...:)

generalnie każdy się w końcu znajdzie

edit: każdy na wiosce

Odnośnie znajdywania się. Mateiału na flagę nie mam za to mam duuuużo banera na którym mogę wydrukować logo FAT.

Dubel, może rozbij się w miarę charakterystycznie, wrzuć na forum ze 2-3 zdjęcia i dwa słowa opisu i jakoś pójdzie. I tak bez przybliżonej lokalizacji ciężko było wpaść na parasol.
No i nie obrażaj żadnego Prezydenta :-).

O prezydencie dyskutowal nie będę :) niech się trzyma z daleka.
Jak można by baner wydrukować nie za duży by mógł zawisnac na jakimś badylu lub innej wedce.

Ok, kumam. W sumie mogłam 3 razy przeczytać i bym doszła :-D
No ja na wioskę raczej nie wpadam także możemy się nie spotkać.
Ale zapamiętam, żeś Ty irasa masz na plecach :-)

wytapatalkowano

Dubel, jedziesz pociagiem to masz najwieksze mozliwosci transportowe.
Przywiez cos monumentalnego ;-)

Parasol wozilem na moto, nie podpuszczaj :D

A co to jest ten Łudstok ?? Warto na to jechać??

Jest tam wogóle co robić??

W sumie nuda, spotkania przy herbacie i ciastkach, cisza nocna od 20 do 7, takie spotkania emerytow i rencistow. W sumie to senatorium z spa bo sa kapiele blotne i dobry microklimat ;)

...Zapach świeżej trawy o poranku bezcenny :D

Sa tez scisle zasady zywieniowe- nie mozna jesc na czczo :D

Taa... i nawet ręce przestają się trząść.