Nowości w kaskach.
 

Ma ktoś może coś takiego?

http://www.scigacz.pl/Schuberth,E1,n...016,27421.html

jak się ma do tego:

http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=24798 ??

Właśnie odebrałem, zamontowałem graty. Jade na weekend na IzI to moge po weekendzie coś powiedzieć. Na razie tylko na sucho.

Miałem na głowie tego Caberga i jakiś taki toporny i okrągły. Mi nie podszedł.
Wolę dual-sporty.

Właśnie jestem na etapie wymiany kasku. Przymierzyłem chyba wszystkie szczękowce (bo taki chcę) i zatrzymałem się na dwóch: Shoei Neotec i Schubert E1. Cała reszta mnie nie podchodzi. Ten Caberg miałem wrażenie jakby był z tandetnego plastiku, cały trzeszczy i jakiś taki kiczowaty + uwiera tu i ówdzie. I tu od kilku dni mam dylemat. Moje odczucia po wielokrotnych przymiarkach, podskokach itp itd. skłaniają mnie do Schuberta E1. Dlaczego? Mnie lepiej leży na głowie i idealnie wchodzą okulary, które się nie unoszą. W neotecu "rowek" na okulary jest za wysoko i podnosi je do góry. Na Schuberta dają również 5 lat gwarancji i ogólnie mnie się bardziej podoba (jest bardziej enduro). Daszek można szybciutko zdemontować itd. Zakupu dokonam w Honda Plaza - gdyż maja tam najlepszą cenę w W-wie i jeszcze są skłonni do upustu. Ogólnie wg. mnie maja bardzo dobre ceny na ciuszki. Różnice w obydwu kaskach są subtelne i zależą od indywidualnych upodobań. Decyzja wkrótce.

To daj znać. Co do cen - poszukaj. Kupowałem u nich spodnie - cena była ok, bo była jakaś wyprz ... cała reszta była drożej. Chyba, że zmienili politykę cenową. Niesty ten niemcowy kask jest droższy min 2,5 krotnie od włoszczyzny z nazwą Caberg :(

Też na początku napaliłem na niego. Jak pisał sprawiedliwy, taki letko słabawy wygląda, ale wcale tragedii nie ma.
Wszystko chodziło w nim eligancko, szczena podnoszona z szybą i daszkiem, fajną jest sprawą. Przez chwilę noszenia w sklepie nic nie ciśnie, okulary nie przeszkadzały, bo zakładałem go jak normalnego szczękowca, czyli bez ściągania patrzałków.
Mnie nie przekonuje w tego typu kaskach i "okrągłowatość" i zarówno w zajebiaszczym E1, jak i w Cabergu.
Do Królowej podchodzą mi kaski dualowe i tyle - ot taka wizja.

Zawsze możesz sobie wrzucić jakieś filmik z YT, aby testy zobaczyć.

Mnie też krągłości się nie podobają. Ale dzisiaj zrobiłem 85 km w E1 i....
Byłem kretynem jeżdżąc w kaskach "byle jakich". Byle jakich ma na myśli budżet do powiedzmy 1000 zł. E1 - jedyna wada to lekkie turbulencje na daszku ale może to wynika z wysokości mojej szyby. Cisza, cisza i jeszcze raz cisza. Tyle mogę napisać. Masakra jaka różnica. Wentylacja ok, pinlock ok. Zapinanie banalnie łatwe. Generalnie naprawdę super kask. Muzyczka gra super, nie trzeba na maxa dawać. Rozmowy słuchac idealnie. Miód malinka. Pierwszy raz tak się spuszczam nad kaskiem i to potwierdza regułę, że co tanie to drogie i za jakość trzeba zapłacić.

luk2asz - a jak w nim działa wentylacja? to jedno czego nie wiem, bo nigdzie nie ma testowego aby choć kawałek przejechać, a jestem na niego zdecydowany.

Wentylacja jak dla mnie jest ok. Tzn. należę do osób które się dusza w kaskach :-), Podczas jazdy naprawdę nie ma co narzekać. Na postoju czuć, że zaczyna się kotłować powietrze ale szybka w górę i jest dobrze. Jadę jutro na Izi to przetestuję w dłuższej trasie.
A tu masz odpowiedź od Schuberta na temat testowych kasków:

W tej chwili jeszcze nigdzie. Kaski testowe E1 powinny dotrzeć do dealerów w maju.
W przypadku Krakowa nasz dealer DEFENDER zamówił kaski testowe M1 oraz C3Pro.

Kaski testowe E1 pojawią się w następujących sklepach:

BIELBIKE - Częstochowa
HONDA PLAZA - Warszawa
MCS HONDA - Warszawa
MOTORWINGS - Łódź
SIKORA MOTO CENTRUM - Bielsko Biała

Pozdrawiam
Marcin



--
Marcin Szambelan
Exclusive Agent
Poland, Ukraine, Lithuania, Latvia
Ul. Świderska 109H
03-128 Warszawa
tel. +48 502 606 906

Mam E1, kask fajny, ale mam mieszane uczucia. skorupa mała w stosunku do innych kasków tego samego rozmiaru (L), super wykonany i użyte materiały robią na prawdę mega dobre wrażenie. Przy otwartych wentylacjach jest dosyć głośny, po zamknięciu jest cisza. Daszek potrafi wibrować dosyć mocno. Leży jak druga skóra, nigdy nie miałem tak dopasowanego kasku. Przy obecnych temperaturach przy otwartych wszystkich wentylacjach jest mi trochę ciepło. Zwłaszcza w czoło, nigdy mi się tak czoło nie pociło :) . Druga sprawa, którą traktuję jako minus - przy zakładaniu kaleczę palce do krwi, plastiki dookoła zapięcia są strasznie ostre i skrobią mi palce. Za każdym razem myślę, że powinienem zakładać w rękawiczkach. Mam mieszane uczucia.

Zawsze możemy się na Horneta pomieniać :D.

No i cały urok zajebistości tego kasku, prysł, jak dla mnie.

A na jakiej zasadzie działają te anteny blutucz, mozna sparowac z telefonem, w kasku są głośniki ?

Anteny są wbudowane ale żeby działały musisz dokupić SRC System i podłączyc do tego.

Koszt kasku z src to 3 koła, czy do tego trzeba doliczyć 1200 za system?
Bo na allegroszu na zdjęciach jest z systemem, niestety sprzedający są głusi na zapytanie.

Standard kolor to 2600 , inne kolory 3000. Za SRC 1200, a SRC Pro 1400. Można ciut taniej kupić.

luk2asz - Witaj. Podziel się wrażeniami z jazdy w E1 na IZI. Nadal nigdzie nie ma testowego - choć w W-wie zapowiadają, że najdalej do końca maja powinny dojechać. Będę wdzięczny za Twoje odczucia.

W weekend zrobiłem około 1000 km. Trasa z Krakowa do Grodźca częściowo autostradą. Na szczęście ominął nas deszcz. Było w miarę ciepło i duszno. Podczas jazdy autostradą przy tej pogodzie miałem lekkie odczucie duszności ale może przez naprawdę duszną pogodę. Daszek cały czas wibruje (ma tylko dwa pkt. montażu)ale już o tym zapomniałem.
Po około 200 km miałem lekko spoconą głowę powyżej czoła, co pierwszy raz mi się zdarzyło. Jeszcze raz powtórzę: w kasku jest mega cisza. Jestem pod wrażeniem.
Na IzIm robiłem trasę islandzką więc jazda z prędkością 30-50 km/h. Nie było gorąco i dało się jeździć z zamkniętą szybą. Przy małych prędkościach spokojnie można ze szczęką otwartą jeździć mając tylko blendę na oczach. Co do blendy : łatwe zamykanie, otwieranie i szybka jak szkło w Ray Banach .
W niedziele na powrót było 7-11 st i mega silny wiatr. Nawet przy tym wietrze było cicho. Całą drogę przegadaliśmy z kumplem i nie było potrzeby zwiększania głosu.
Pojawiła się mała wada. Kiedy nie było słońca i temperatura około 8 st - pinlock juz dookoła zaczął parować. Nie w polu widzenia ale już na nim - fakt że gadaliśmy na okrągło. Nie mogę zaczaić do czego służy mały przycisk wentylacji zaraz pod szybą - nie ma różnicy. Jeżeli ma się coś na szyi to nie zmarznie się wogóle. Zobaczymy jak w upałach. Trzeba dokładnie chować kabelki do kieszonek bo potrafią uwierać i dyńka boli.
Na razie nie żałuję zakupu.

Przycisk pod szybą to nadmuch bezpośrednio na szybę, żeby nie parowała (albo okulary jak w nich jeździsz :) ). Mnie szyba motocykla kieruje strugę powietrza idealnie w szybę kasku i przy tym wlocie otwartym powyżej 120km/h jest mega głośno. Nie da się używać interkomu. Trzeba zamykać.

No to przy mojej wysokiej szybie to nie działa :-)

Nie testowałem E1. Mnie się nie widzi czyszczenie tego wlotu z robali.
Jednak przetestuję. :)

Lepiej do afry pasuje Touratech aventuro, lub odpowiednik e1 - aventuro mod

A touratech aventuro to nexx xd1 tylko droższy? Nie bardzo jest jak do e1 porównać.

Nexx, ale karbonowy i o wiele lepiej wykonany, nawet w cenie 1800 zł, natomiast mod to to samo co e1

Macałem jakiegoś na IZIm i był toczka w toczkę jak mój nexx, którego kpiłem od Bliźniaka za rozsądne pieniądze :) moda nie miałem okazji.

Mod ma skorupę Schuberta.

Dziś testowałem pierwszy raz schubertha e1, miałem wcześniej neoteca. Szybę mam mra z deflektorem. Kask bardzo cichy (140 km), po otwarciu wentylacji na szybę głośno ale to i w neotecu było. Jak przetestuję w dłuższej trasie i przy wietrze to napiszę.

A ja kupiłem Scorpion ADX-1
Jestem okularnikiem i chciałem mieć daszek.
W cenie (kiedyś dobrego) Schuberth'a mam dwa Scorpiony z gwarancją na 5 lat.
Oglądałem Schuberth'a E1, czytałem mnóstwo (niezbyt pozytywnych) opinii niemieckich użytkowników i wnioski są takie, że:
Plusy:
1. Leży na głowie niesamowicie dobrze,
2. Cichy,
3. Ma ustawiany daszek.
Minusy:
1. Plastiki ostre, że rozcinają palce,
2. Plastiki (wykończenie) jak z taniego, chińskiego materiału,
3. W sklepie zlazła farba/naklejka z powierzchni kasku (sic!) ukazując 'piękną' pomarańczową skorupę (kask - czarny mat).
4. Szczęka bardzo lekko się zamyka z górnej pozycji, jest bardzo mały opór,
5. Daszek nie jest demontowalny,
6. Cena.

Ale to oczywiście moje subiektywne odczucia, chociaż w 75% byłem przekonany do jego kupna.

mierzyłem tego scorpiona i w porównaniu do shoei'a neotec'a to zalatywało mi tandetnym wykonaniem, tez jestem okularnikiem i na enduro zdecydowałem się na google dla okularników scott'a i też podobny kasek typowo crossowy scott'a nabyłem

U mnie ostatecznie górę wzięła cena, bo kupowałem dwa kaski i Scalę Rider SmartPack Duo.
Na chwilę obecną na kask nie narzekam. No może poduszki policzkowe trochę cisną, ale z czasem się ułożą.

Odkopię temat.
Brałeś zgodnie z rozmiarówką czy trzeba brać większy?