Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Umawianie i propozycje wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=71)
-   -   Szukam chętnych na wyprawe życia, tak daleko jak sie da :) (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=26786)

kapitanmx 09.06.2016 00:22

Szukam chętnych na wyprawe życia, tak daleko jak sie da :)
 
Witam, od dłuższego czasu planuje wyprawę a własciwie póki co bardziej organizuje na nią fundusze. Póki co ogólny plan mojego przedsiemwzięcia zakłada wyjazd na początku maja 2017 z Polski podróż przez Ukrainę lub Białoruś (w zależności od sytuacji politycznej)-Rosję-Kazachstan-Kirgistan-Chiny-Mongolię-następnie do Magadanu i z Magadanu w kierunku Czukotki tak daleko jak sie da (aby na własnej skórze przekonać sie czy faktycznie nie można sie tam dostać drogą lądową latem ;) ). Następnie aby zdążyć przed zimą nadajemy motocykle cargo i wracamy drogą powietrzną, chyba że koszt okaże się astronomiczny wtedy najszybciej jak sie da tranzytem ewentualnie koleją transyberską w strone Polski.

Myślą przewodnią mojej wyprawy jest im ciężej tym lepiej. Jadę na drz 400, i szukam kompana/kompanów również na w miarę lekkich wyprawówkach, chce zaliczyć jak najwięcej offa, spanie w większości po krzakach.
Szukam 1-3chętnych, raczej osoby które nie potrzebują do szczęścia hoteli, łóżek, ciepłej wody, facebooków itd i przede wszystkim dobrze radzących sobie w terenie.
Do wyjazdu jest jeszcze troche czasu, także jeśli byłby ktoś chętny, miał jakieś dodatkowe pytania to zapraszam do dyskusji.

Pozdrawiam serdecznie!

Maurosso 09.06.2016 02:14

No nieźle ;]

Z ciekawości dwa pytania: celowo nie zahaczasz o Tadżykistan? i czy masz jakieś sztuczki coby na Chiny się wbijać?

kapitanmx 09.06.2016 16:06

Obawiam sie że niestety na Tadżykistan niestarczy czasu. Chciałbym być w Magadanie w okolicach sierpnia, więc jest co robic. Co do Chin to planuje przekraczać granice w Irkeshtam. Jeśli chodzi Ci o te problemy z poruszaniem sie po Chinach swoim pojazdem to to jest największy problem, jeszcze nad tym myśle. Prawdopodobnie spróbuje wyrobić chińskie PJ i zaryzykuje podróż bez tych pozwoleń. Ten temat jeszcze jest do ogarnięcia :)

darius 09.06.2016 20:31

Proponuje poczytac motosyberia.com

Pozdrowienia,
D



Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

kapitanmx 09.06.2016 20:36

Tak, motosyberie przeczytałem, zresztą będe sie z chlopakami jeszcze próbował sie skontaktowac.

sambor1965 09.06.2016 20:39

Świetny plan z tym chińskim prawem jazdy ;)

kudlacz 09.06.2016 22:42

Jakbym pojechał i zaliczyłbym taką wycieczkę to reszta życia nie miałaby sensu :confused:

Dzieju 10.06.2016 10:19

Dlaczego , pojechał byś jeszcze gdzieś indziej daleko by sprawdzić czy ta pierwsza była na pewno ta życiową no a potem powtórka dla pewności ....
Tych życiowych może być wiele :)

roman350 10.06.2016 12:47

Super pomysł powodzenia życzę. U mnie w głowie siedzi nieco inny ale też na wschód do :at: Omska trasą E30 (od dawna mnie tam ciągnie:drif:) i powrót Astana, Saratów, Woroneż.

zz44 10.06.2016 14:56

Długa i ambitna trasa. Rozważ możliwość zostawienia gdzieś moto na zimę, aby za rok przyjechać i na spokojnie kontynuować delektowanie się przyjemnością. Bo szkoda by było abyście musieli jechać z kalendarzem w ręku. No chyba, że masz nieograniczony urlop i "wrócisz jak wrócisz":)
W każdym razie respect i - powodzenia!

Sorek 10.06.2016 15:19

Ryzykować czymś w Chinach, to jest dopiero ryzyko.

Andrzej998 10.06.2016 18:47

Cytat:

Napisał roman350 (Post 486526)
Super pomysł powodzenia życzę. U mnie w głowie siedzi nieco inny ale też na wschód do :at: Omska trasą E30 (od dawna mnie tam ciągnie:drif:) i powrót Astana, Saratów, Woroneż.

Jak by co to pisze się !!!!

szymon25 11.06.2016 11:32

Szkoda ze czasu nie można kupić...

Mhv 12.06.2016 11:39

Jak to nie, w pewnym sensie można..rzucasz robotę i masz czas, a płacisz za to brakiem comiesięcznego przelewu:)

kapitanmx 12.06.2016 23:46

Mam raczej nie ograniczony czas także zimowania motocykla raczej wolałbym uniknąć. Co do Chin, jeśli nie uda mi sie wymyślec jakiegoś sposobu żeby przez nie przejechać nie rozbijając wcześniej banku, wtedy zrezygnuje z Chin i polece bardziej na południe, zachaczając Tadżykistan i będe kontynuował podróż zostawiając sobie ten kraj na później :)
A co do tego czy nie można kupić sobie czasu, to owszem można, wystarczy zaryzykować i zrezygnować z pewnych zobowiązań. Sam też na czas tej wyprawy zwalniam się z pracy. Życie jest za krótkie by oddawac je pracy :)

dawid8210 13.06.2016 00:00

Cytat:

Napisał kapitanmx (Post 486737)
Życie jest za krótkie by oddawac je pracy :)

:Thumbs_Up:

Dzieju 14.06.2016 09:15

Ludzie coraz więcej pracują , sprzedając się za kasę. Potem narzekają że nie mają czasu na przyjemności. Żyją w ciągłym stresie dążenia do posiadania a zapominają o byciu.
Wystarczy zweryfikować priorytety i chęci gromadzenia wokół siebie coraz to nowszych i droższych rzeczy a okaże się że wcale nie trzeba tyle pracować , do tego mieć to co potrzebne i jeszcze mieć czas na robienie tego co się lubi.
Wczorajszy dzień to już historia i nigdy nie wróci szkoda je tracić bo nie wiemy ile ich przed sobą mamy.
Gdyby kiedyś taki nadszedł to wolę wtedy np. słuchać wiatru na wantach niż skończyć go w pracy.

szymon25 14.06.2016 10:12

Wiem ze pieniądze szczęścia nie dają, ale mamona to nie manna i z nieba nie leci. W czasach kapitalizmu nikt nic nikomu za darmo nie daje więc niestety trzeba pracować.
Dzieju, właśnie dla tego że mam zweryfikowane priorytety nie rzuciłem jeszcze roboty.
Na spełnianie marzeń tez trzeba mieć piniądze. :) Jak nazbieram odpowiednią kwotę to wtedy rzucę :)
Nie mam też potrzeby posiadania nowszych i droższych rzeczy. Stare mi w zupełności wystarczają:) a jak się popsują, nie wyrzucam tylko próbuję naprawić :)

Endi 14.06.2016 12:41

Fakt, z tym czasem to różnie bywa, ale bez kasy to i na Słowację się nie dojedzie.
A wyjazd mega!

Poncki 14.06.2016 12:54

Cytat:

Napisał Endi (Post 486889)
Fakt, z tym czasem to różnie bywa, ale bez kasy to i na Słowację się nie dojedzie.
A wyjazd mega!

http://deser.gazeta.pl/deser/1,11185...ortfelu_i.html

Evvil 14.06.2016 18:09

Ekhem, pozwolę sobie coś wtrącić i mam tylko nadzieję że nie zostanie to źle odebrane.

Sam pomysł genialny ale przemyślałbym jedną rzecz:

Czy ważniejsze jest gdzie czy ważniejsze jest z kim?

I to jest pytanie nieco retoryczne - najwspanialszy cel podróży może być zjebany jeżeli pojedziesz z ludźmi z którymi nie złapiesz chemii.

Najpierw poznaj ludzi z którymi chcesz jechać - wypijcie flaszkę, pojedźcie w bieszczady, powydzwaniajcie się i zróbcie razem coś niemotocyklowego.

Złap z kimś chemię.

myku 14.06.2016 20:08

Święta racja. Bez chemi nie ma wyjazdu, chyba że samemu

jorge 14.06.2016 23:31

Cytat:

Napisał Evvil (Post 486922)
Złap z kimś chemię.

Oby nie dosłownie :haha2: jakie wypalacze :D

Święta racja.

majo 15.06.2016 16:22

Jedziemy 1 lipca 2017. PW lub wycieczka na Wschód. Zdrówka

Chrust 15.06.2016 21:34

Siema wy tu gadu gadu a dziś w mojej mieścinie spotkałem samotnego jeźdźca na Africe który kierował się na Magadan. Miał zapakowane dodatkowe komplety opon i trochę szpeju. Rejestracja na literę K.

kapitanmx 16.06.2016 18:40

majo a gdzie lecicie dokładnie?:D

majo 17.06.2016 02:42

Sebol miał jechać przez Mazury? Sankt Petersburgu na początek? Wolę Wrocław lub Wenecje��

majo 17.06.2016 02:44

Zadzwoń z Tomtoru, naczelnik Milicji ma tel satelitarny. Przy pomniku w prawo, 4 dom po lewej. Szerokości, sprzedaj połowę bagażu. U Monacha jest mój E 09, wypicie moje zdrowie z Czarnymi Niedzwiedziami. Szerokości Bratku

majo 17.06.2016 02:46

Pamiętaj. ... za Irkuckiem jesteś Malodec i musisz mieć alko i cygary. Nigdzie się nie spieszy rano. Milicji Brak.

Endi 25.06.2016 12:10

Cytat:

Napisał Poncki (Post 486895)

Na bogato!!;)

Złom 26.06.2016 10:53

Od niedawna polubiłem tego gościa:

http://youtu.be/0EE-u2Ns9G0



Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 13:15.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.