![]() |
Enduro Pohulanka
http://imageshack.com/a/img923/5745/RLY2U5.png
Zbieram skład na weekendowy wyjazd na Ukrainę w kameralnym gronie- max 10 osób. Plan: - termin 21-23 października 2016r. - 21 (piątek) start z przejścia granicznego w Krościenku, godz. 08:30. Jak najwięcej offa. Przejazd przez Turkę, przełęcz Użocką pasmo Pikuja (30 km) Zjazd do Wołowca, jak najwięcej offa, obiadokolacja + integracja + nocleg. - 22 (sobota) po śniadaniu wyjazd na połoninę Borżawa- eksploracja. Powrót do Wołowca- powtórka z piątkowej rozrywki. - 23 (niedziela) po śniadaniu powrót do PL. Uwagi: 1. Trasa dostosowana na lekkie lub ciężkie motocykle. 2. Koszt wyjazdu 250,00 zł/os. W cenie: - 2 noclegi w Wołowcu (Hotel Strzelec-*** gwiazdki):o - 2 śniadania i 2 obiadokolacje. - pokoje 2-3 osobowe. W ośrodku możliwość skorzystania z "bani" (płatna dodatkowo). Sklep z podstawowymi artykułami tuz przy ośrodku. Ogrodzony, bezpieczny teren. Właściciel życzliwy motocyklistom. Każdy uczestnik ubezpiecza się indywidualnie i takoż zaopatruje we wszystkie niezbędne akcesoria motocyklowo-zdrowotno-trunkowe. Towarzyszy podróży nie zostawiam samych sobie. Możecie liczyć nie tylko na prowadzenie na szlaku, ale też czysto ludzkie: dobre słowo, pomocną dłoń i kromkę chleba :) Osoby, które zaczynają zabawę w enduro będą miały okazję sprawdzić swoje motocykle oraz podszkolić swe umiejętności. Kontakt na priv lub tel. 503952239. Decyzja i wpłata zaliczki (50,00 zł) do 10 października. Nr konta dla zdecydowanych i na priv http://imageshack.com/a/img923/6537/UWSxZi.jpg |
:(. Szkoda że już nie będę na Urlopie.
|
Wojtek jest dobrze :Thumbs_Up:
Zapisz Zapisz |
Hehe :) to ja pędzę za peletonem wąchając spaliny i gryząc kurz. Mogę też palić w piecu od bani lub robić za błazna :)
|
Wojtek, lubię to:Thumbs_Up:
ps. najtrudniejszy pierwszy krok, jak zawsze... :) |
:Thumbs_Up:
|
Super!
A kiedy opcja z pożyczeniem motocykla? |
Brawo!
|
Właściwy człowiek na właściwym miejscu...;)
Powodzenia! p.s. Mam nadzieję, że będzie jeszcze kiedyś okazja, żeby polatać wspólnie, niekomercyjnie... :at: |
Siódemka lub xr-ka będą do wypożyczenia, ale po ogarnięciu tematu upoważnienia aby na granicy się nie czepiali. Sprawdzam czy jeśli będę osobiście z osobą, która wypożycza, takiego upoważnienia nie trzeba będzie mieć. Jak się upewnię dam znać co do warunków.
|
Trzymam kciuki! Napiszę raz jeszcze.. WŁAŚCIWA OSOBA NA WŁAŚCIWYM MIEJSCU! :Thumbs_Up:
P.S Szpeje wspomagające jutro wysyłam kurierem! ;) |
Wy to nie trzymajcie kciuków tylko się zapisujcie na Pohulanke.
|
Witka
Ale skąd ten entuzjazm? Imprezka towarzyska czy komercjalna? Ukraina zaproszeń nie potrzebuje, ot pakować się i jechać. Pozdr rr |
Entuzjazm do jazdy mam od urodzenia.
Tak jak każda inna w tym temacie. Nie wiem skąd ta komercja:mur: Mogę tylko się domyslać:Thumbs_Down: Sub, Rrolku pozdrawiam. |
:vis::bow::dizzy::at:
|
Cytat:
Wojtek - nie przejmuj się, sporo osób tutaj ma butthurt, gdy tylko zachodzi podejrzenie ;P, że na motowyjeździe możesz być złotówkę do przodu. PW poszło :) |
Trzymam kciuki i na wiosnę z chęcią skorzystam. Możliwość nie tracenia czasu na szukanie drogi po ciemku w czarnej dupie jest nie do wycenienia.
|
Co Was ugryzło...? Nie wiem skąd ta alergia i uraźliwość na określenie "komercyjne". Znam jego znaczenie i osobiście wokół tego pojęcia nie mam żadnych negatywnych konotacji, więc proszę o nieprojektowanie ich na mnie i porzucenie nieadekwatnych insynuacji...:mad:
Są wyjazdy w grupie kumpli, "zrzutkowe" i komercyjne - sam korzystam w wolnym czasie i z jednych i z drugich. Nikogo z tego powodu też nie dyskredytuję i nie zżera mnie zazdrość, zawiść, nie oburzam się, nie mam żalu i nie cierpię na dupościsk (cokolwiek jeszcze znajduje się w definicji tego pojęcia), tylko dlatego, że ktoś ma swój własny pomysł na coś, szczególnie jeśli jeszcze się mu chce włożyć w to serce. Wojtkowi, jak pisałem, życzę powodzenia w przedsięwzięciu i jestem przekonany, że znajdzie wielu chętnych na zwiedzanie razem z nim Ukrainy... Bo ona piękna, a on robi to ciekawie... :at: |
Cytat:
Można samemu błądzić i szukać pół dnia ścieżki w góry, jeździć torami kolejowymi ( znam takich co to lubią..;P ) i tak na koniec dnia wylądować w czarnej dupie z kanapkami od mamusi.. ALBO.. Wybrać się z Wojtkiem, śmigać po pięknych połoninach, być wypuszczanym na fajne podjazdy, w razie gumy zanim człek wyciągnie klucze Wojtek już wkłada nową dętkę a na koniec dnia jeść zajebiste kolacje z lokalnych produktów, pić koniaczek w bani i bawić się do rana! Potem czysta, pachnąca pościel,śniadanko - jajka przepiórcze, sałatki, kawa z kardamonem i w drogę..w góry! Dopiero wróciliśmy, koniec wspominania pora planować kolejny wypad.. Wojtek wpisz mnie na listę! Może na dojazdówkach nie bryluję ale jak tylko zaczynają się górki, błoto aż miło odkręcać.. :at::at: |
Cytat:
|
1 Załącznik(ów)
Nóżke to masz Ty! KOPYTKO Panie KOPYTKO..;))
O takie Marka kręcą najbardziej..:haha2: |
Jadę busem i mnie już nóżki zdrętwiały, może stąd ta pomyłka
|
Poczytałam wątek i dziwi mnie, jak trudne jest czytanie ze zrozumieniem. Pada konkretna propozycja - ten, kto jest zainteresowany kontaktujé się w sprawie, kto nie - powinien znaleźć inny wątek dyskusyjny, w którym bije się pianę nad wyższością jednych świąt nad drugimi, etc...bo i dla bajarzy na tym forum jest miejsce i przestrzeń.
Wszak wszyscy wiemy,że świat dziś zasadniczo stoi otworem - każdy może iść/biec/jechać dokąd i z kim chce i żadna w tym nowość - niczego to również nie wnosi w temacie. Komercja zaś - ma zdecydowanie wymiar pejoratywny - przytaczać definicji słownikowych nie zamierzam, wszyscy potraficie czytać a słowniki i inne źródła dostępne są. Kto poznał Wojtka, ten wie że dla Niego to o wiele więcej, ale z planów, marzeń i innych osobistych rzeczy w żadnych ogłoszeniach wywnętrzniać się nie będzie. Propozycja jest odpowiedzią na zachęty i sugestie że strony osób z Nim jeżdżących,że może coś takiego spróbowałby zorganizować...potem zobaczy czy iść dalej w takim kierunku czy nie. Moim zdaniem powinien więc zastrzec,że za dyskusje w kwestii ogłoszenia dziękuje i o kontakt prosi jedynie osoby zainteresowane wspólnym wyjazdem na rzeczowych warunkach. W związku z czym czynię to ja. Uczymy się całe życie. |
250 zł to przeta Pan Wojciech nawet na waciki nie zarobi.
Niedawno podkrakowska firma organizowała niecało 4 dniowy przelot po Jurze za 2500 zł na motocyklu klienta, a na firmowym coś pod 4 tysiące. |
Lena luz wszak pan Wojciech to duży chłopiec !
Ps.Wojtku jestem chętny na wyjazd organizowany przez Ciebie byle w lecie lub wiosną:-) Jakiś stary i nieodporny na zimno się robię. Chętnie zaakceptuje warunki narzucone przez organizatora:-) Zaznaczę ,że bez względu czy jest to wyjazd komercyjny sryjny czy inny! |
Ja tez sie pisze w nastepnym terminie
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka |
Pojedziemy, pojedziemy :)
|
Piękny pomysł organizowany idealnie i za tą cena to jak za darmo :bow: komu nie pasuje polecam Raid Latarników w Ustce gdzie za tą sama cenę nie dostaniecie nic oprócz trasę przez plaże która w tym roku została nawet anulowana :Sarcastic::Sarcastic::Sarcastic: rok temu spałem w namiocie i nic nie dostałem do jedzenia za 230 zł :mur: Więc jak ktoś organizuje coś z sercem badzie na tyle kulturalni by trzymać własnych uwag dla siebie :Sarcastic::Sarcastic::Sarcastic:
Przykro mi ze nie będę miał czas bo chętnie bym się na to pisał :drif: |
off top-to ten rajd latarników to taka nędza?
|
Jako posiadacz takiej samej końcówki od banderoli jak Wojtek, doloczam się do następnego ewentu, komercji czy jak by nazwać ten proceder w który waćpan Wojciech włożył serce. Ponarzekamy sobie w gronie dzieci peerelu, którzy każdy pomysł realizacji wolnego czasu przez kolegę przyjmowali z uśmiechem, a nie krytyką. Oj jebie się niektórym w głowie i w dupie przewraca.
|
Kto nie poznal jeszcze Wojtka niech zaluje, to czlowiek z zasadami, uczciwi, sumienny, na ktorego zawsze mozna liczyc na dobre i na zle. Zna Ukrainskie sciezki jak malo kto i potrafi zaopiekowac sie grupa. Niezdecydowanym polecam. Mnie ogranicza chroniczny brak czasu, gdyby nie to to bylbym co drugi tydzien na UA
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka |
Cytat:
PODPISUJE SIĘ POD VOXANEM! O możliwości wyjazdu będę wiedział na 2-3 dni przed, cóż taka robota... |
Może być ciekawie. Chętnie bym się pojawił tylko termin:mad:
Pozdro PiotrAs |
Szczecin by sie wybrał jakby ktoś jeszcze chętny z okolic się znalazł.
Taka trasa solo to szkoda trochę kasy. |
Cytat:
|
Ja na przyszły rok też bym się pisał - na wiosnę zatrzymały mnie złamane żebra i palce a teraz planowana od ponad roku operacja nogi 15.09 ale przyszły sezon nie odpuszczę !
|
Wojtku moglbys wstepnie jakies plany na 2017 rozpisac? Ja juz musze urlopy planowac na 2017 niestety :/
|
A dleczego by nie dostosować wyjazdów do chętnych::)
Jesli się zbierze grupa to siadamy i jedziemy:at: Chcemy na Borżawę to jedziemy na Borżawę. Chcemy sie upodlić, zmeczyc2 i targać maszyny to.......:dizzy: A chcemy pojechać ciężkimi asfaltami a przy okazji bez wielkiego wysiłku wjechać na Petrosa czy Bliznicę, też się zrobi. Jeśli bedzie dopisywało zdrowie i pogoda to przynajmniej raz w miesiącu / od maja do września/ jedziemy. Różne miejsca. Różne trasy. Damy radę i ciężkimi i lekkimi. Jesli Ktoś boi się wjeżdżać np G- esem czy piękną Afryką w bloto to objazd lub lzejsza trasa. Ale na plany i marzenia mamy całą zimę:) |
Super :)
|
I to mi się podoba ;-)
|
Pisze sie ;-)
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka |
Zapisz i mnie! ;)
|
To moze byliby chetni co by na maj juz zaplanować konkretny termin? W nast tyg musze u kierownika dac liste dni urlopowych na kolejny rok wiec chcialbym cos tam juz mu podrzucic by potem mnie nie olal
|
Ja sie pisze
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka |
Ooj będzie się działo! ;)
|
Wojtku czy coś już wiecej wiemy? Ilu chetnych czy na ciężkich czy na lekkich jadą, trasy mniej wiecej jakie. Nie wiem na co się szykować.
|
To nie ta Pohulanka:)
Tej nie było.:D A w maju tego roku chyba będzie :at: Trasy mamy objeżdżone. Dla każdego coś miłego. Na razie nie naciskam, skład się wyklaruje przed wyjazdem. To znaczy ja i Śmigacz na pewno będziemy i postaramy się każdego zadowolić:) |
Skoro pisze się Vertus i Pirania ... to i ja będę obserwował ten watek, oraz bliźniaczy Enduro Pohulanka 29.04.2017 - 01.05.2017.
Najważniejsi są ludzie ;) |
1 Załącznik(ów)
Cytat:
|
Te nie są wielbłądzie!
|
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 04:50. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.