Przeprawówka na Zakarpacie 03-07.05.2017.
 

Może przeprawa to wielkie słowo, ale lekko na lekkich nie będzie :). Ma być jak najwięcej offa.

Dojazd do granicy we własnym zakresie :umowa:

Dzień pierwszy, środa: Krościenko - pasmo Pikuja - Wołowiec. Całosć 160 km.

Załącznik 68537

Dzień drugi, czwartek: Wołowiec - Borżawa - Krasna - Usta Czarna. Całośc 100 km

Załącznik 68541
Załącznik 68542
Załącznik 68543


Dzień trzeci, piatek: Ust Czarna - Świdowiec - Bukovel. Całość 90 km.

Załącznik 68545
Załącznik 68548

Dzień czwarty sobota: Bukovel - Petros - Bukovel. Całośc 80 km.

Załącznik 68546
Załącznik 68539
Załącznik 68540

Dzień piąty: pakujemy motki na busa z przyczepką i wracamy samochodem.

Każdy płaci za spanie, i za jedzenia tyle ile zje :)
Orientacyjne koszty:
4 x nocleg: 140 pln.
4 x obiadokolacja: 100 pln.
4 x śniadanie 50 pln.

Paliwo na cztery dni jazdy: 50 litrów x 3,5 pln = 175 pln.

Razem: 465 pln (osoba)+ moje koszty 300 pln (osoba) w tym opłacenie ukr.rzewoźnika, który z Zakarpacia dowiezie nas i nasze motorki do granicy ( 350 km ).

Spanie będzie zarezerwowane, żadnego szukania hoteli.
Trasa zaplanowana i sprawdzona.
Każdy na lekkim dojedzie o własnym zbiorniku do następnego miejsca tankowania.

Zostały jeszcze dwa wolne miejsca.

Ewentualnie jeśli zbierze się grupa 5 osób, będę załatwiał dodatkowy transport.

Pisać na priv
Ale wolę telefon :) - 503952239.

Wstępnie zainteresowany.

Yamaha WR250 (bez kierunkowskazów) lub CRF250L (soft enduro) - są ok??

Pozdrawiam,
Karol

Moja WRka 250f tez nic nie ma, blachy odkrecam przy wymianie waluty na stacji cpn..;)
Zapowiada się mocne zapierdalanie!:D:Thumbs_Up::lc8:

Śniegu się nie obawiasz? Na Durmitorze o tej porze było go od metra :D chyba że to nie problem :at:
Udanego wypadu.

No, ale Durmitor to średnio 2.000npm, a UA zakarpacie to tak średnio 800-1000m mniej. Nie mowię, że śniegu być nie może, ale zdecydowanie wiecej błota o konsystencji mazutu bym się spodziewał.

Jac chyba 300 - 400 metrów mniej - poczytaj, pojedź, zobacz - warto

6 zdjęcie od góry, 4 od dołu z pierwszego postu: Bliźnica 1880 m n.p.m. :)
W oddali Petros 2020 m. i Howerla 2060 m. :)

I tam na pewno wjedziemy, chyba :).

Faktycznie, takiej Howerli, czy innej Bliznicy nie brałem pod uwagę, a bardziej zachodnią cześć tego obszaru.

Z uwagi na obowiazki rodzinne będę organizować powrót 6go - sobota na koniec dnia. Po całym dniu jazdy ca 20.00- 21.00 bus zbiera nas do Krościenka.. Jak Ktoś zainteresowany, piszcie są jeszcze 2 miejsca w busie..

No to zgłaszam się wraz z kolegą Mikelosem. On na lekutkim exc450, a ja na mega-turystyku, czyli drz z wielkim bakiem (ktoś musi w końcu wozić wachę, nie)!
pzdr
J.

PS. zobaczymy ile te góry mają, albo i nie mają wzrostu!:dizzy:

Co do wachy to będzie z nami cysterna w postaci XRV:at:. Będzie kogo doić.
Kierowca szalony więc będzie kogo gonić po górach :). Tam gdzie nie wjedzie z tak mocną ekipą, wniesiemy, lub objedziemy :dizzy:.

ja wrzućę WRkę 250 też z bańką 12l.

Fajnie, no to mamy busa pełnego. Zresztą nasz Pan Kierownik wsio ogarnie! ;)

Ja uderzam na 525 EXC z bańką 13l - damy radę

Trzymam Was za słowo z tym paliwem :)

Strobus zawsze mozna Peta wozic na plecach w razie W

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Pany - weźcie kogoś z Podlasiaków z ichniejszym trunkiem - będzie i co wypić i co w razie potrzeby do baku nalać - ma chyba więcej oktanów niż ukraińskie paliwo ;)

Najlepsze są takie ukraińskie napoje owocowe - duży wlew mają :) i są dwulitrowe.
Idę składać zawias.
zdrowia

[QUOTE=strobus1;518205]Najlepsze są takie ukraińskie napoje owocowe../QUOTE]

ZAKARPACKIE najlepiej smakują!!! Zwłaszcza jak się dojedzie do noclegowni przemarznietym do szpiku kości, zjeb...m na maxa !:p Oby do wiosny!

ESmorodyna ( czarna porzeczka już się przeżera z alkoholem na Zakarpaciu ):).
Do tego śliweczki, lub różne orzechy w miodzie lub ser kozi, jak i i inne smakołyki i to wszystko bez konserwantów :Thumbs_Up:

Załącznik 68792

Tak się nudząc i czekając na wiosnę policzyłem, mniej więcej:

Asfalt: 75 km.

Szutrowe, dziurawe drogi przez wioski: 105 km.

Offik, połoniny: 230 km.

Te odległości można tylko skrócić np. ominąć Krasną, a dotrzeć z Kołczawy do Ust Czarnej drogą która wiedzie odcinkami nurtem rzeki. Gdyby czasu brakło. Lub zmniejszyć przebiegi offowe na rzecz innych. :).

A zresztą zobaczymy na miejscu.

Lista na dziś:
1. Jac drz400.
2. Mikelos ktm 450.
3. Karol1989 wr-ka lub crf L.
4. Pirania wr250. Powrót w sobotę, busem.
5. Voxan ktm525.
6. Kryla xt350.
7. Rafał xrv750. Powrót busem lub na kołach.
8. Strobus Husqvarna te450.
9. Stirlitz wr250r, uzupełniono :Thumbs_Up: To ja do śliwowicy wezmę swojską kiełbachę :)
10. Wojtek xr400. Powrót w niedzielę busem, lub na kołach górami :)
11. Przemek ttr600.

Stirlitz wr250r
Wezmę śliwowicę.

Jac i Mikelos juz. ie wracają busem w sobotę wieczór ?

Wojtek, a Rafał XRV na pewno nie pomylił terminów wycieczki ? :p:p:p

Co do powrotu Jacka i Mikelosa nic mi nie wiadomo.
A co do Twego imiennika to zapas paliwa się przyda. Zresztą on nam pokarze jak się jeździ w offie afryką. Próbowałem go namówić na zmianę terminu, ale nic z tego. Jedzie z nami. Bedzie nam pomagał lekkie z gówna wyciągać :)

11. Przemek ttr600.

Na chwilę obecną zamykam listę.

Jeśli bliżej wyjazdu ktoś odpadnie to można robić listę rezerwową.

Następna przeprawówka w dlugi week czerwca. Prawdopodobnie :)

Kierunek odwrotny: Zakarpacie - PL.

Powrót - wyjdzie w praniu..;)

Cysterna XRV... to ja wezmę większy aparat i krem do opalania! :p :p :p

Na ten krem to se przyczepkę weź i stringów nie zakładaj przez głowę :-)

Patryk,
już się nabijasz z mojego imiennika? :haha2: Że niby co, tyle pchania będzie AT.. A stringi przez głowę muszą iść bo coś musie mi cycki podtrzymywać ! :D

nie że tyle pchania, tylko że tyle ciała do nasmarowania i opalania :-)

ile jest miejsc w sumie ? może podlasiaków namówię ;)

ok. doczytałem właśnie że lista zamknięta, trudno

Eeee... 138kg i ciągle up up.. wielkie mi Aj waj!!!:p

Jac(ek) nieco się pośpieszył deklarując moją/naszą obecność na wycieczce. 3 maja wieczorem dopiero "ląduje na Szopenie", więc mogę dociągnąć sprzęty na granicę dopiero wczesnym popołudniem 4 maja, defacato możemy wjechać w teren mając 48 godzin opóźnienia. Słowem: dupa blada :(

Tym samym zwalniam 2 miejsca z listy, pojedziemy waszym śladem i poplączemy się po okolicy do 12 maja (tyle mamy urlopu).

@Wojtek - bardzo przepraszam za zamieszanie. :bow:

Nic się nie stało:).

Zdaje sobie sprawę, że im bliżej terminu tym więcej będzie zamieszania :dizzy:


Lista na dziś:
1. Karol1989 wr-ka lub crf L.
2. Pirania wr250. Powrót w sobotę, busem.
3. Voxan ktm525.
4. Kryla xt350??????
5. Rafał xrv750. Powrót busem lub na kołach.
6. Strobus Husqvarna te450.
7. Stirlitz wr250r, uzupełniono To ja do śliwowicy wezmę swojską kiełbachę
8. Wojtek xr400. Powrót w niedzielę busem, lub na kołach górami
9. Przemek ttr600.

Jeśli Ktoś chce się umęczyć i wracać w sobotę to 2 miejsca jeszcze są.

Mała korekta..:p

1. Karol1989 wr-ka lub crf L.
2. Pirania Shadow 750 Bi Turbo. Powrót w sobotę, busem.Uczciwy budz i loscypki wezmę!:p
3. Voxan ktm525.
4. Kryla xt350
5. Rafał xrv750. Powrót busem lub na kołach.
6. Strobus Husqvarna te450.
7. Stirlitz wr250r, uzupełniono To ja do śliwowicy wezmę swojską kiełbachę
8. Wojtek xr400. Powrót w niedzielę busem, lub na kołach górami
9. Przemek ttr600.

1. Karol1989 wr-ka lub crf L.
2. Pirania Shadow 750 Bi Turbo. Powrót w sobotę, busem.Uczciwy budz i loscypki wezmę!:p
3. Voxan ktm525.
4. Kryla xt350
5. Rafał xrv750. Powrót busem lub na kołach.
6. Strobus Husqvarna te450 - to peklowana dzika świnia wezne :dizzy:
7. Stirlitz wr250r, uzupełniono To ja do śliwowicy wezmę swojską kiełbachę
8. Wojtek xr400. Powrót w niedzielę busem, lub na kołach górami
9. Przemek ttr600.

To jest Dzik, kielbasa, sery przydałoby się to wszystko czymś przepic dla zdrowia..;))
Marek do tablicy..!!! :p:p:p Pigwowka będzie ?:D

Drzewa do lasu się nie wozi :)
Na przeglądzie filmów a i owszem ;)

Cześć,

Niestety muszę zrezygnować z udziału: Przeprawówka na Zakarpacie 03-07.05.2017.

Pozostaje zapisany na: Enduro Pohulanka 29.04.2017 - 01.05.2017.

Pozdrawiam,

No to zrobimy Ci przeprawówkę na Pohulance. Ćwicz formę :).

A Ja juz skreślam kreski na ścianie w toalecie odliczając czas do Pohulanki..;) :blues:

47 dni.

Filmik pewnie każdemu znany ale fajnie się ogląda przy porannej kawie: https://www.youtube.com/watch?v=yhWR5jjGzfM
Wojtku,
będzie lepiej niż na filmiku, nie?! ;)

Gdzie Nam do zawodowców :).

My więcej będziemy pchać i wypychać :D

Ja mam szczęście do ludzi. Na pewno będzie ciekawie:

https://www.youtube.com/watch?v=KXk3FdUOc6Y

A może jednak inaczej...
https://youtu.be/dFbcc94H0gc

A może tak :)

Nic nie widać

Ok, to sam link.

https://vimeo.com/2977097

Siadam, przeglądam temat, oglądam film Wojtka i se myślę..a wrzucę Cocholade! Wyciągnąłes mi to z majtek...!:p

PS
Dobrze ze moja Druga Połowa nie siedzi na FAT bo bym do dupy pojechał...Cocholade juz mnie nękają SMSami..."Trening Fitnes" umówiony..!!!:haha2:

Powrót w sobotę 6 maja.
 

Będzie wracał w sobotę 6 maja, wieczorem bus na Krościenko / tylu chętnych /:)

Są jeszcze dwa wolne miejsca na motocykle i kierowników.

Także jeśli Ktoś jest chętny, to można śmiało jechać.

Od środy do piątku można się sporo wyjeździć , a w sobotę na dobitkę jeśli ktoś ma ochotę na jazdę to jeździ, a kto chce wypoczywać: moczy stópki, zwiedza Bukovel i okolice lub trzeźwieje:)

Hej Kumotrzy
Ogarniam dla siebie ubezpieczenia na wyjazd, głównie koszty leczenia po "przygodzie" w pięknych okolicznościach przyrody ;)
W kupie siła, smród i lepsza pozycja negocjacyjna z ubezpieczalnią - jacyś chętni do spółkowania ??
zdrowotności

A może ktoś zawróci ? bo 7,05 przekraczam granicę w Krościenku żeby sobie polajtować po połoninkach .

Ja, ja, ja sie pisze na ubezpieczenie. Dzwonię☺