Porada sprzętowa GPS
 

Ludziska potrzebuję zakupić GPS. Sprzęt ma być dość uniwersalny i bezproblemowy w zdobywaniu map wszelakich, jeśli chodzi o regiony świata. Navi będzie używana przy podróżowaniu wszelkimi możliwymi sposobami. Do tego chciałbym też używać jej do treningów terenowych. Rajdy piesze, rowerowe no i motocyklowy off. Może jest tu ktoś kto zjadł już na tym zęby.....?

Pytasz o polecenie modelu czy firmę? Jeśli chcesz mieć szerokie spektrum map płatnych i darmowych, to stawiałbym na pierwszym miejscu Garmina, ewentualnie TomToma ale sam raczej preferuję pierwszą firmę. Diabeł będzie tkwił w szczegółach. Widzę, że wymaganiami celujesz w coś z ręcznej oferty, masz ograniczenie budżetowe czy chcesz zaszaleć?

Jeszcze pytanie - pisząc o treningach terenowych masz na myśli bieganie czy motocykl? Na myśl przychodzi mi od razu czujnik tętna ale jeśli motocykl, to chyba tylko jako ciekawostka pomiarowa.
Według mnie każdy wybór będzie wymagał kompromisu ponieważ modele ręczne świetnie sprawdzają się na motocyklach ale kosztem wygody obsługi. Z kolei typowo turystyczno-motocyklowe mogą być upierdliwe przy użytkowaniu na szlaku.

ja Sie wlasnie przymierzam do zastosowania do tego celu mojego starego telefonu (bo mi go juz nie zal)

niejednokrotnie sprawdzil sie juz przy nawigowaniu autem w roznych zakatkach swiata I to czesto po drogach ktorych nie ma na google.maps

o efektach przy zastosowaniu na motocyklu terenowym poinformuje wkrotce

Pomiar tętna mam gdzieś. Chodzi mi o ślad który po sobie zostawiam z którego potem mogę tworzyć szlaki i mapy. Obecnie głównie jeżdżę rowerem po górach, szukam ścieżek i później decyduję czy nadaje się to do zarejestrowania jako szlak np rowerowy. Telefon odpada. Przerabiałem to i niestety nie mogę polegać na aplikacjach przy dłuższych eskapadach. Największa bolączka tel to bateria. Kiedy temperatura jest umiarkowana... oki ujdzie, ale kiedy średnia temperatura otoczenia to 42 stopnie i do tego słońce jeszcze ma ci walić w urządzenie to jest to totalna porażka. Procesor świruje, a z tel dzieją się cuda!!!! Do tego zasięg sygnału. Europa ok, ale Azja.....
Co do budżetu to w granicach rozsądku, a zdecyduje kwestia czy urządzenie będzie warte swoich pieniędzy
Też po głowie chodzi mi Garmin, ale mam bardzo mieszane uczucia, bo używam go w samochodzie....
Czego używacie przy wyprawach w mniej cywilizowanych regionach świata....??

Wszystko wskazuje na to że szukasz Garmina z serii Oregon :Thumbs_Up:
Tomtom tylko na asfalt

Samochodowe a turystyczne Garminy to dwa różne światy Gawrys :Thumbs_Up:

Sam używam tabletu okazyjnie do nawigacji (apka Pocket Earth na przykład) ale na wyjazd w teren też bym raczej nie polegał na smartfonie/tablecie, są zbyt delikatne.

Skoro masz Garmina i coś Ci nie pasuje, to albo wina modelu (bo stary soft na przykład, którego producent już nie poprawia) albo wymagasz od niego czegoś ponad możliwości posiadanego egzemplarza :)

Producenci niestety tak specjalizują urządzenia, że dobrze wczytaj się w specyfikację Oregonów czy innych modeli. Musisz przed zakupem zdecydować z czego rezygnujesz, a co zyskujesz. Ideału na każde warunki nie będzie. Ślad jak pewnie wiesz, zapiszesz w każdym urządzeniu. Jednak na przykład nawigowanie motocyklowe (kręte drogi) nie jest obecne we wszystkich modelach. I tak można długo wyliczać.

Od jakiegoś czasu to coś nie daje mi spokoju....
https://buy.garmin.com/pl-PL/PL/p/561286

Kup, testuj, opisz tu wrażenia :) Też widziałem to dzisiaj na stronie, na pierwszy rzut oka ciekawe rozwiązanie ale interesuje mnie czy to bardziej rozbudowany SPOT, czy do nieco bardziej rozwiniętej nawigacji też się nada. Do ceny dochodzi subskrybcja usług satelitarnych (jak rozumiem opcja ale szkoda nie kupować jak się ma taką możliwość).

Rambo używasz może tego Oregona??

Potwierdzę ze zapewne potrzebujesz Oregona lub Montany. Miałem oba i oba są dobre ale nieco inne. Teraz mam na asfalt motocyklem Zumo 390 (niebawem na sprzedaż ale na twoje potrzeby się nie nada) i 64S do offu i w plecak.

Garminy samochodowe i turystyczne to dwa światy - Ramboszczak dobrze prawi i zjadł na tym zeby :Thumbs_Up:

Cholerny marketing!! Zawsze coś za coś.....

Używałem wszystkich prawie Garminów.. Sprzedaje je 10 lat :)
Pod to co wymieniłeś, wypisz wymaluj Oregon.
Montana na rower czy pieszo trochę sporawa, acz na moto tylko to zajefajna :Thumbs_Up:
Tak, osobiście na rower, bieganie i moto mam Oregona.
Trwałe, mocne urządzenie oraz bogate menu we wszystko co potrzebne na OFF czy kajak :at:

Inreach to taka 64 + telefon sat.
Na mega zadupia naszego globu jak znalazł. Można je już zamawiać choć cena w przeliczeniu na złotówki w Polsce nie będzie super atrakcyjna..

Słuchaj Ramboszczaka a ze sprzętu będziesz zadowolony jak nic. Na moto mam teraz monterre ale jednak do lazenia to jest za wielkie więc za jakiś czas dojdzie coś dodatkowo :)

Nie po to ktoś z Garmina bierze wypłatę, żeby firma miała straty bo ludzie kupią coś uniwersalnego z oferty co i na szlak, i na motor, i do samochodu świetnie się sprawdzi. Już tam mądre głowy kombinują jak przekonać jak największą grupę ludzi do zakupu dedykowanych zabawek do każdego wycinka aktywności ;)

Patrze na tego Oregona i widzę, że z mapami na Eurokołchoz ni ma problema ale od Turcji w prawo sprawa się komplikuje.....
Ramboszczak za ile masz Oregona 700 ....? ;)

Na Garmina masz mapy wypas każdego zakamarku na Świecie :)
Jest Armenia, Azerbejdżan, Gruzja, Iran i wszystko inne :umowa:

1930zł z mapą Polski :Thumbs_Up:

No dobra jedzie do mnie Oregon 700. Mam nadzieję, że jak zwykle dzicz z forum miała rację ;) dzięki za podpowiedzi

Będzie Pan zadowolony, i na szosie i w terenie i w dziczy :)

Dokładnie :)

:at:

Ja tez zadowolony z 550 LM 😍

Dziękuje Rambo 👍

W Poniedziałek zjadę do Polandu to może jakąś ocenę wystawie czy coś.....

Czyli jakbyś się nie odzywał, to... ;)
Szerokiej drogi :)

https://pbs.twimg.com/media/CmRdD1TWAAEYQ8c.jpg

Piszesz też, że po głowie chodzi ci inReach.... Słusznie! Ale w innej wersji: Explorer+
https://trigar.pl/pl/p/Garmin-inReac...-01735-11/1937
Przyjrzyj się opisowi uważnie, szczególnie czasowi pracy przy rejestracji śladu i możliwościom klasycznej nawigacji.

Piszesz też: Europa, Azja, ekstremalne warunki, zasięg sygnału. Czyli raczej nie rekreacja w Beskidach... :D
Oregon jest bardzo dobrą opcją, ale przy nieprzekraczalnych ograniczeniach finansowych. Na podstawie opisu twoich wymagań czekałbym (nie)cierpliwie na tego InReach. Bez żadnych wątpliwości.

Zdrówko,
Miszel

PS. Oops, teraz zauważyłem, że już za późno... Sorki!

Miszel, inReach ma jedną wadę... nie ma obsługi kart pamieci a wbudowana pamieć to 2GB. Może to i krok w dobrą stronę (połączenie SPOTA i Navi), ale to jeszcze nie to, co miałbym ochotę mieć.

Tak, dokładnie tak - to jest wada. W dodatku zupełnie niezrozumiała.
Ale z drugiej strony to przecież jest regularny 'SPOT' z dodatkiem normalnej nawigacji. A w 2GB jednak można załadować całkiem sporo - nie obszarów tranzytowych, tylko docelowych, czyli najważniejszych.
A poza tym nie słyszałem jeszcze o nawigacji, która wytrzyma tak długo na własnym aku przy 1-sek. interwale zapisu... 30 godz. - owszem, ale 75godz.????
Mnogość gadżetów do częstego ładowania to przekleństwo na każdej wyprawie!

Zdrowko,
Miszel

Tą wytrzymałość to trzeba będzie zweryfikować w rzeczywistości. W szczególności na ile to wytrzyma przy włączonym ekranie navi i aktywnej funkcji śledzenia.

Nom ładowanie jakichkolwiek sprzętów podczas wypraw do zadupia świata to jakieś przekleństwo, czy naprawdę nie ma jakiś normalnych ogniw, które są w stanie to uciągnąć.....

Ma ktoś może jakieś dobre mapy Norwegi?? Bo głównie chwilowo tutaj siedzę. A kumple przyjadą pod koniec miesiąca i chcą wleźć na lodowiec.Szperałem po różnych forach, klikałem w linki, ale dużo z nich jest już nie aktualna. A cena norwegi jest dość zaporowa....:(:cold:

Wersja już z 2017.


http://www.sklep.tszoda.pl/mapy/636-...o-offroad.html

To jest zupełny strzał w kolano.
Trzeba wozić kolejne urządzenie ze sobą, chociaż Netbooka, by przeładować mapy jak wybieramy się na jakiś większy wojaż.
Aktualna dokładna turystyczna mapa Polski to 535MB dla przykładu.