Africa Twin Forum - POLAND

Africa Twin Forum - POLAND (http://africatwin.com.pl/index.php)
-   Umawianie i propozycje wyjazdów (http://africatwin.com.pl/forumdisplay.php?f=71)
-   -   Bałkany 2017 - maj/czerwiec (http://africatwin.com.pl/showthread.php?t=28637)

adoado0 08.03.2017 15:31

Bałkany 2017 - maj/czerwiec
 
Wątków o przykładowej Albanii jest sporo, ale z tego co widzę, albo tempo pendolino, albo lekkie motocykle z lawetami.
30-ka na początku maja stuknie, nigdzie nie byłem, Afrykę non stop naprawiałem, więc chyba coś robię źle i potrzeba zmiany. Wyszło na to, że mojej Afryki nie zrobię na tip top, 30ki na karku nie cofnę to pora w końcu ruszyć dupsko i nie zajmować się sprawami przyziemnymi.
Ciągnęły mnie dalekowschodnie rejony, ale z racji braku jakiegokolwiek doświadczenia, zdecydowałem w tym roku celem rozgrzewki wybrać własnie na Bałkany, no i lubię ciepło.

Założenia są takie:
- po taniości - spanie namiotowe
- 'ja się nigdzie nie śpieszę'
- jeżeli soft offem możemy nazwać szutry to mogą się zdarzyć, normalnego offu nie planuję, bo się na tym nie znam, 1h jazdy Afrą po piaszczystym torze mx uświadomiła mi to skutecznie
- termin - jakoś połowa maja - może koniec
- czas - tak z grubsza patrzę to może być to ok 4kkm więc z 20 pewnie dni minimum
- trasa - nie mam na razie nic, na mapę patrzę to fajnie wygląda wesołe kółko - Słowenia, Chorwacja, Bośnia, Czarnogóra,Albania, (może Grecja), Bułgaria i wtedy powrót

U mnie największym problemem jest to, że nie potrafię się określić ile dziennie chciałbym przejechać, jak okolica jest ładna, żar się z nieba leje, to wolę się walnąć nad wodą niż gnać dalej, bo droga czeka. Nie chcę jechać na zasadzie 'zaliczenia' kilometrów, byle wiecej - czas mnie nie goni, o dziwo.
Zdaje sobię sprawę, że cały trip to może i ciężko wspólnie nieznajomym przejechać, ale zawsze można wyruszyć wspólnie i ew poźniej się rozjechać, jakby były inne preferencje. Początkowy przejazd Polska, Słowacja to podejrzewam, że tempo większe niż 'gdzieś tam dalej'.
Mogę pożyczyć kufry Touratecha bo ja się z nimi pokłociłem, tyle że bez stelaży, ładne lśniące, w środku wyczyszczone, po dwóch razach dostały permanentnego bana ;)

mirkoslawski 08.03.2017 15:43

Planuję podobny trip ale zaczynam na UA, potem RO, Bułgaria, Grecja, Bałkany i do domu - ale ja planuję unikać asfaltów - choć w hard offa się nie wpakuje...chyba, że z kimś ;) Jak to nazwałeś, soft offem i "medium" offem - a i owszem - bo niby po co jechać w tamte rejony, jak nie po to, aby pobyć w górach? W sensie nie na asfalcie :)

Ja mam miesiąc czasu na latanie - startuję około 17-go maja, wracam - maks 15-go czerwca.
Jak coś to pisz.

krakus 09.03.2017 00:43

my startujemy 2 czerwca, max 16 dni. Planów konkretnych nie mamy, do zwiedzenia Słowenia, Chorwacja, BiH, Czarnogóra. No i jedziemy typowo asfaltowo.

radiolog 09.03.2017 09:50

Cytat:

Napisał krakus (Post 521906)
my startujemy 2 czerwca, max 16 dni. Planów konkretnych nie mamy, do zwiedzenia Słowenia, Chorwacja, BiH, Czarnogóra. No i jedziemy typowo asfaltowo.

Ja prawdopodobnie będę w tych samych okolicach miedzy 11 a 21 czerwca :)

adoado0 09.03.2017 10:34

Własnie ja też planuję większość asfaltowo, mirkoslawski, na XTku to raczej byś na mnie czekał ;)
Na początku czerwca może i też bym w sumie mógł jechać, może to nawet bardziej realny termin. Tyle, że max 16 dni to trochę krótko wydaje mi się być.

mirkoslawski 09.03.2017 10:38

adoado0 - mam XChallenga;)

A co do czekania - eee tam, nie mam parcia na czas :)

ofca234 09.03.2017 14:10

to i jak się podzielę swoim pomysłem.

ruszam 4 czerwca (prosto ze zlotu xtz) i 15 chce być w domu.

nastawiam się na rejony, którę najmniej znam: Serbię, zachodnią Bułgarię, Macedonię, może Ăžólnoc Grecji i południe Albanii. Do przejechania południowej granicy Węgier (albo i nawet za Belgrad, bo w Vojvodinie to wiele ciekawego nie ma) nie zjeżdam z asflaltu i chce to mieć jak najszybciej za sobą. Potem chciałbym jak najwięcej soft i mid offu. Tylko lokalne żarcie z taniej knajpy, rakija, spanie pod namiotem lub najtaniej jak się da.

moto: xchallange.

mirkoslawski 09.03.2017 14:40

Ofca - będę Cię szukał, tak jak gadaliśmy ;)

ofca234 11.03.2017 18:49

mirkoslawski - sie wie. jesteśmy ustawieni na rakije. ;)

adoado0 03.04.2017 11:30

Jakie języki warto liznąć by się tam sensownie dogadać? Mówię o Albanii, Rumunii, Grecji, z angielskich z ludnością lokalną da radę?
Coś tam mi się obiło o uszy, że chyba raczej po włosku jak już tam mówią.

sluza 03.04.2017 11:35

Cytat:

Napisał adoado0 (Post 525762)
Jakie języki warto liznąć by się tam sensownie dogadać? Mówię o Albanii, Rumunii, Grecji, z angielskich z ludnością lokalną da radę?
Coś tam mi się obiło o uszy, że chyba raczej po włosku jak już tam mówią.

Na Albanię proponuję albański ewentualnie grecki na południu, w Rumuni rumuński :)
Dużo dają takie obrazki, fiszki takie :) w empiku chyba można dostać

calgon 13.04.2017 06:53

Masz już pomysł i to jest najważniejsze!
Językami się nie przejmuj.Pońiżej masz ściągę z najpotrzebniejszych zwrotów potrzebnych w Rumunii.Jeśli masz dużo czasu to już na wpół wyprawa udana!

uno,do,trei,patru,cinci,,sase,sapte,opt,no,zecie-liczebniki
cujka,prun,vin-alkohole
munca-praca

limba-język
luni,marti,miercuri,zajce,vineri,sambata,duminica-dni tygodnia


Daca aveți fiice-Ile masz córek?

Ai o fiica tanara-Czy ma Pan młodą córke?

Cum poti avea o alcoolemie-Ile można mieć promili?

Franz 13.04.2017 07:14

Najlepiej wychodzi migowy
W rumunii jakby ktoś znał hiszpanski. To taki czeski do polskiego

bigboykr 13.04.2017 09:32

Calgon - rozwaliłeś system :)
Mógłbyś pisać poradniki podróżnicze... w sumie mogłyby być w formie laminowanej kartki A5 ;)
Ja zawsze dogaduje się w tej kolejności:angielski -> niemiecki + rękami gestykulacja -> polski powoli plus rękami gesty -> po alkoholu dowolny język lokalny... i nie ma znaczenia, że nie znam ;)

mihoo 13.04.2017 09:56

językami się nie przejmuj

jak zerwałem łańcuch to z marokańskim mechanikiem mówiącym tylko po berberyjsku jakoś się dogadaliśmy.

Wsiadaj i jedź.

krakus 13.04.2017 11:02

można też kupić koszulkę podróżnika. tylko tydzień lub dwa w jednej to może średnio pachnieć :)
http://x3.cdn03.imgwykop.pl/c3201142...MGFAdLeG6T.jpg

zaczekaj 13.04.2017 13:41

Wszędzie się idzie dogadać. Jak nie na migi to rysunkowo.
W Rumuni Naczelny rysował piłe tarczową i za 5 minut mieliśmy taką przy moto :-)

calgon 13.04.2017 13:45

Cytat:

Napisał bigboykr (Post 527157)
Calgon - rozwaliłeś system :)
Mógłbyś pisać poradniki podróżnicze... w sumie mogłyby być w formie laminowanej kartki A5 ;)
Ja zawsze dogaduje się w tej kolejności:angielski -> niemiecki + rękami gestykulacja -> polski powoli plus rękami gesty -> po alkoholu dowolny język lokalny... i nie ma znaczenia, że nie znam ;)


Zaczerpnięte z relacji Transfogaraszan jakby co:-)

Qter 13.04.2017 14:57

Cytat:

Napisał adoado0 (Post 525762)
Jakie języki warto liznąć by się tam sensownie dogadać? Mówię o Albanii, Rumunii, Grecji, z angielskich z ludnością lokalną da radę?
Coś tam mi się obiło o uszy, że chyba raczej po włosku jak już tam mówią.

jak chcesz i masz fon z Androidem to sobie wrzuć słowniki offline lokalnych języków

pzdr

Qter

P.S.
Pamiętam, jak za chlebem w AL zjeździliśmy pół miasta - a to takie proste słowo BUKE (dosłownie: pieczywo) ;) w międzyczasie odwiedziliśmy ze 2 rastauranty, myjnie i centrum handlowe tłumacząc na "migi" co chcemy :mur:

Maciek_s 22.04.2017 09:40

Witam. Ja jestem gotowy na początku maja. Tylko od razu zaznaczam, ze zielony jak koniczyna :) informuj mnie na bierząco jeśli możesz

adoado0 25.04.2017 11:00

Do przejmowania mi sie tym, ze nie jestem na cos w pelni przygotowany to jeszcze daleko ;) O jezyki pytalem bo fajnie pogadac z lokalesami , cokolwiek, chocby jak im sie zyje, Ale ostatnie tygodnie pokazaly, ze jestem w ciemnej dupie z biezacymi sprawami i czasem, wiec o takich luksusach nie mam co myslec przed wyjazdem. Zaznaczam, ze te jezyki to pytalem pod katem wlasnosci poznawczych tamtejszych rejonow. Tyle by cos tam zalatwic co potrzebuje to wygestykuluje, chyba.
Zreszta calgon wrzucil esencje.

Ja na poczatku maja na pewno nie, podejrzewam, ze poczatek czerwca, lub sama koncowka maja.
Do prawie konca maja mam prace na etacie.
Zielony ja tez jestem zupelnie, ale to nie ma akurat znaczenia, co za przyjemnosc jechac gdzies wiedzac, ze nic nie moze czlowieka zaskoczyc. W afrze w miedzyczasie juz chyba wszystko je*lo, to mam nadzieje, ze limit usterek wykorzystalem dla tej sztuki :D

miroo 09.05.2017 09:11

w niedzielę wróciłem - 5 tys.km - 2 tygodnie
Słowacja>Węgry>Chorwacja>Bośnia>Czarnogóra>Albania >Serbia>Rumunia>Węgry>Słowacja
jak mogę w czymś pomóc

Poncki 09.05.2017 11:26

Cytat:

jak mogę w czymś pomóc
Podziel się zdjęciami :)

stopa-uć 09.05.2017 13:15

1 Załącznik(ów)
Byłem bez motocykla w majówkę w Makarskiej.
Na plaży nie można było wytrzymać-tak ciepło.
Ewentualnie moge dać namiar na nocleg-mówią po polsku.

CIAŁ

Navaja 09.05.2017 13:35

:drif:
Nie denerwuj ludzi. ;-)

raf 09.05.2017 15:43

Cytat:

Napisał stopa-uć (Post 530605)
Byłem bez motocykla w majówkę w Makarskiej.
Na plaży nie można było wytrzymać-tak ciepło.
Ewentualnie moge dać namiar na nocleg-mówią po polsku.

CIAŁ

Bana mu!!!:drif::D:D:D

Melon 09.05.2017 18:18

Cytat:

Napisał miroo (Post 530572)
w niedzielę wróciłem - 5 tys.km - 2 tygodnie
Słowacja>Węgry>Chorwacja>Bośnia>Czarnogóra>Albania >Serbia>Rumunia>Węgry>Słowacja
jak mogę w czymś pomóc

Coś tam się pozminiało na granicach,coś znacząco podrożało?

Mat7 09.05.2017 19:11

Byliśmy w majówkę HR-MNE-AL-BIH

Wszystko po staremu ;)

Pogoda super, nie to co u nas :D :at:

Durmitor w Czarnogórze przez przełęcz był nie przejezdny: https://vimeo.com/216316634

http://i.imgur.com/vVY0ITC.jpg

http://i.imgur.com/OGXEGF4.jpg

http://i.imgur.com/SUvfS5s.jpg

http://i.imgur.com/CSg6QNr.jpg

http://i.imgur.com/lpzBG3M.jpg

krakus 10.05.2017 10:21

dobrze rozumiem, BiH oraz Czarnogóra potrzebny jest paszport? Nie będzie problemu jeśli żona ma na nazwisko panieńskie?

edycja: z tego co wyszukałem w internecie, BiH oraz Czarnogórę można odwiedzać na podstawie dowodu osobistego, więc nie ma problemu/

Neo 10.05.2017 10:57

Cytat:

Obywatele RP zwolnieni są z obowiązku wizowego w przypadku pobytu nieprzekraczającego 90 dni. Istnieje formalny wymóg okazania na granicy środków finansowych w wysokości 75 EUR na każdy dzień pobytu, warto mieć więc kartę płatniczą lub kredytową. Obywatele UE mogą przekraczać granicę bośniacką także na podstawie dowodów osobistych. Turyści legitymujący się w Bośni i Hercegowinie tylko dowodem osobistym mogą spotkać się jednak z innymi problemami lub utrudnieniami, np. przy korzystaniu z bezpłatnej opieki medycznej w nagłych przypadkach, z usług niektórych banków, poczty czy Western Union. W przypadku przekraczania granicy na dowodzie osobistym należy się upewnić, że legitymujemy się WAŻNYM dokumentem tj. - data jego ważności jest dłuższa od okresu planowanego pobytu (ogólna zasada - min. 3 mies., która nie jest jednak powszechnie respektowana przez straż graniczną BiH; do kraju można więc wjechać na dowodzie lub paszporcie, który kończy swoją ważność przed upływem 3 m-cy) oraz, że dokument nie był uprzednio zgłoszony jako zagubiony lub ukradziony, ponieważ, automatycznie figuruje on na liście INTERPOLU i przy kontroli granicznej może zostać odebrany.
https://polakzagranica.msz.gov.pl/Bo...owina,BIH.html

krakus 10.05.2017 11:14

i oni na serio sprawdzają na granicy te środki finansowe? :)

Navaja 10.05.2017 12:15

Cytat:

Napisał krakus (Post 530791)
i oni na serio sprawdzają na granicy te środki finansowe? :)

Sąsiad,
kasa ich nie interesuje. Wjeżdżasz do obu krajów na dowód, byle był ważny jeszcze kika lat. Jedyne co ich interesuje to zielona karta.

Ale nie jeździjcie do Bośni. Tam nic nie ma. ;)

krakus 10.05.2017 12:28

Cytat:

Napisał Navaja (Post 530810)
Sąsiad,
kasa ich nie interesuje. Wjeżdżasz do obu krajów na dowód, byle był ważny jeszcze kika lat. Jedyne co ich interesuje to zielona karta.

Ale nie jeździjcie do Bośni. Tam nic nie ma. ;)

kurde, ale tak na środku leży to państwo :)
nawet tranzytowo może będzie potrzeba wjechać, jeśli czasu zabraknie. A i kilka ciekawych miejsc tam się znajdzie.
Byłeś może i zwiedzałeś? co polecasz?

Naszym planem, będzie brak planów. Zaznaczę na mapie miejsca ciekawe i będziemy się szwendali.

Navaja 10.05.2017 12:33

Byłem kilka razy i pewnie znowu wrócę. Ale nie polecam, żeby stonka turystyczna nie zadeptała. ;)
Wsiadaj na rower i karnij się te 7 kilometrów. Mapę rozłożymy i Ci pokażę co warto zobaczyć albo jakie fajne trasy przejechać. Zapraszam.

krakus 10.05.2017 15:01

Cytat:

Napisał Navaja (Post 530817)
Byłem kilka razy i pewnie znowu wrócę. Ale nie polecam, żeby stonka turystyczna nie zadeptała. ;)
Wsiadaj na rower i karnij się te 7 kilometrów. Mapę rozłożymy i Ci pokażę co warto zobaczyć albo jakie fajne trasy przejechać. Zapraszam.

dzięki za propozycję, może w weekend się odezwę :)
Fajne trasy z chęcią zobaczę, ale tylko asfaltowe. Jedziemy szosowymi motocyklami :o

Poncki 10.05.2017 15:09

Krakus, zajrzyj tutaj:

http://africatwin.com.pl/showthread....t=serbia+warto

Cytat:

Byliśmy w majówkę HR-MNE-AL-BIH

Wszystko po staremu

Pogoda super, nie to co u nas
Bałkany po sezonie, lub przed sezonem to mega czad!

miroo 11.05.2017 06:39

Cytat:

Napisał Poncki (Post 530593)
Podziel się zdjęciami :)




Poncki 19.05.2017 13:38

Dzięki :)


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 11:45.

Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.