Opony do NAT
 

Czy możecie podpowiedzieć jakie opony zakładacie do NAT. Interesuje mnie kostka 50/50 . Najchętniej spróbowałbym Anakee 3 Wild, ale nie ma w rozmiarówce. Chyba ,że można zastosować jakiś przelicznik ?
Jakieś podpowiedzi ?

Ja na razie jeżdżę na fabrycznych i są do dupy, ale cóż - dojeżdżę. W lipcu jedziemy na Kaukaz i wtedy planuję wrzucić Scouty. W starej AT sprawdzały się idealnie. Zobaczymy teraz.

10 tysi na pirelli scorpion mt90 a/t i moga spokojnie robić za 50/50

Scouty to dla mnie za delikatna opona nawet na szutry, a na piach i trawę to już w ogóle.
Niestety Pirelki Scorpion też nie wyglądają lepiej. Szukam czegoś bardziej hardcorowego.
Na kostkach po asfalcie można spokojnie śmigać, natomiast jak wjeżdżam na piachy lub lekki offik z asfaltu , to np. na scoutach walczyłem o życie.

Z założenia opony A/T traktuję jako 70 % asfalt 30 % teren i to i tak z dusza na ramieniu.

Polecam Continental TKC 70

Ja mam dylemat czy wziasc MT90 lub TKC70 a Scorpion Trial2 a Next-ami.Sam juz nie wiem.Czasami mysle o TKC80.Jedno jest pewne.Orginaly nalezy jak najszybciej zmienic

u mnie mitas e09 tył i pirelli mt21 przód. 160 po czarnym jedzie się komfortowo, na szutrze i piachu bajka, w błocie spoko. Tył szybko znika, no ale coś za coś.
Dla mnie tkc-80 na tył nie wytrzymuje konkurencji z e-09. Trwałość podobna (u mnie 6-8 kkm), trakcyjnie podobna, ciut lepsza na mokrym, ale w moim odczuciu nie uzasadnia to dwukrotnie wyższej ceny.

Sorki, ale nie rozumiem konfiguracji mitasa E09 z mt90. Jakakolwiek koleina, piasek, błotko, warunki do uślizgu to kolo przednie z taką oponą robi co chce, a na pewno nie słucha kierownika. Na afalcie za to 160 to maks bezpieczeństwa i tak chyba przekroczony dla e09. Bardzo lubię E09 bo to fajna i tania opona,ale ten przód sla mnie nie zrozumiały.
Chcę spróbować jeszcze e10. Wygląda ciekawie. Piszę o tylnej oponie.

Pomyliłem się - nie MT90 tylko MT21. Przód idzie jak po sznurku w piachu, błocie i na szutrze. W poprzedniej mialem na przodzie TKC-80, MT90 jest trochę lepsza. Ale może się nie znam.
E09 ma indeks T, czyli 190 km/h. Ja przy zmianie napędu i tak pójdę w większą zębatkę, nie potrzebuję latać szybciej, a czytam w sieci opinie, że dół istotnie się poprawia.

E10 miałem raz. Fajna, ale skończyła się po 5 tys. km, więc już lepiej tkc-80 kupić, własności bardzo porównywalne.

Jeśli chcecie dobrą w teren i na czarny to pirelli rally. Nie są tanie ale zajebiste. Co prawda tył 140 ale super się na tym jeździ nawet po asfalcie i mokrym(jak na kostkę)

A jak to jest teraz w tych nowych maszynach z tym dobieraniem średnicy/rozmiarów ?
ABSy, kontrola trakcji - nie będzie to głupiało gdy damy własnie 140 na tył czy jakieś 90/100 lub 2.75" na przód ?

Nie wiem, nie miałem jeszcze nigdy żadnego moto z 'gej systemem'. Ale różnicy są na tyle małe jak między nową kostką a zużytą.

a próbował ktoś na przodzie Anakee Wild 3 ?

Sneer ,o jakim przelozeniu myslisz?

Ja nie jestem teoretyk, nie podoba mi sie dzidowanie na jedynce, a na dwójce dla mnie za szybko.
Znalazłem taki opis: "back sprocket 46 teeth, instead of 42, makes the manual (non DCT) beast a completely different bike. Alive,, fluent, strong, flexible, more controlled and no more half clutch on 2nd gear"
Mnie przekonało, tym bardziej że od kiedy wywaliłem Dunlopy, to jeżdżę do 160 .

Znowu nie wiem czy piszesz o MT90 czy MT21 :dizzy:

a mnie by interesowały takie info o DCT , jakbyś coś napotkał to będę wdzięczny za informacje.
Rozumiem, że ta zmiana z Dunlopa to właśnie na komplet E09 i MT21 , czy tak ?


Swoją drogą jestem ciekaw jak jedzie się po asfalcie tym MT21. Wygląda ,że powinna strasznie terkotać, albo wywoływać shimy.

Mialem 3 komplety MT21 i nawet ostatnio w Marcu w Maroku je mialem.Sporo tego asfaltu bylo,musze przyznac ale zawsze fajnie mi sie na nich jezdzilo.Do 140 nigdy nie mialem zadnych problemow.Bardzo przyjemna opona.Do Afryki mysle jednak o czyms bardziej szosowym i tu mam dylemat,ale sklaniam sie do MT90,ktore tez mialem i byly to dobre opony

tak, zdecydowanie mam mt21 przód i e09 (nie dakar) z tyłu.
Nie ma żadnej shimmy, trochę natomiast wyje przy wyższych prędkościach. Mi to nie przeszkadza, jezdze w zatyczkach.

Ciekawostka. Wygląda zachęcająco, jest rozmiar do NAT, indeks T.
niestety strona w nieludzkim języku wyłącznie.


http://www.anlas.com/product/sheet/Enduro/CAPRA%20X/

http://africatwin.com.pl/attachment....1&d=1496221592

ta strona ma też wersje innych języków

Firma turecka i mieszanka dobra na tamte drogi i temperatury, troszkę twarda.

Dzisiaj koniec pirellek po 12000, mam motozy, ale poczatkowe wrazenia na asfalcie trochę straszące, opona wali sie w zakret prawie sama, trzeba mocno kierę trzymac, chwile zejdzie na przyzwyczajenie siehttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...d39ba6afcc.jpghttps://uploads.tapatalk-cdn.com/201...c364bb93b2.jpg

Wiele osób mówiło i potwierdzam, "kostki tak majo", przyzwyczaisz się szybko.

A po drugie jak sie troche dotrą będzie lepiej

Dętki havy duty plus motozy i nie trzeba było ani jednego ciężarka, ale różnica w wadze dętek zauważalna

Radiolog ile taki zastaw kosztuje ? Możesz opisać jak to się zachowuje na różnych nawierzchniach?

Dopiero zaczynam testować :-)
Tysiak z przesyłką wyszło z Malagi

Co masz na myśli?

D



Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

UHD są ciezkie i to czuć.

Czuć w jaki sposób?

D

Wysłane z mojego HUAWEI GRA-L09 przy użyciu Tapatalka

No biorąc obie do ręki,ale tylko w rękach, przy okazji w dętkach oryginalnych po roku skorodowało znacznie mocowanie wentyla.
Przestało mi przeszkadzać walenie się w zakręt, ma to nawet swój urok, potem po powrocie do szosówek dziwne jest ze się nie walą, jedynie w zakręcie troche kopie kierownica, nie miałem tego ani na karoo 3, ani tkc80. Na asfalcie ciężej sprowokować ostre ominięcie przeszkody. Na razie marne doswiadczenie, ale wprzyszlym tygodniu zobacze jak to poza czarnym sie ma do porelli skorpion mt90

Powinieneś być bardzo pozytywnie zaskoczony..asfalt kleją się pięknie, na offie.. szuter ok , mokre podłoże pod górkę, czy mokra trwa już tańczą, błoto można się przewidzieć.
Zdziwiłem się ostatnio w lesie...czekałem aż moto stanie a one "ciągły" do góry..
Osobiście pewniej się na nich czułem na asfalcie niż na offie ( hamowania brak). Dziś założyłem TKC..

Ja się długo zastanawiałem, aż w końcu wybrałem opcję dwóch kompletów gum i zmiany co jakiś czas, w zależności, czy planuję w danym okresie więcej asfaltu, czy więcej szutrów/polnych dróg. Jestem zadowolony z tej decyzji i z obu typów opon.
1. Szosa: Pirelli Scorpion Trail II. Doskonale trzymają na asfalcie w każdych warunkach. Moto idzie jak po sznurku i jest stabilne przy maksymalnych prędkościach licznikowych (oczywiście na niemieckich Autobahnach ;) ). Szutry też im niestraszne. Wydaje się, że starczą na długo. Podejrzewam, że przynajmniej 20k km na nich zrobię.
2. Poza szosą: Continental TKC80. Bardzo dobrze mi się na nich jeździ. Na suchym asfalcie trzymają bardzo dobrze, na mokrym uważam, bo się nasłuchałem, że ślisko ;) Hamowanie awaryjne faktycznie może być problematyczne. Poza drogą sprawują się super. Testowane na bieszczadzkich błotach i jurajskich piachach. Na polnych i leśnych drogach trzymają bardzo dobrze. Błoto i kopny piach czy mokra trawa też do pokonania bez spiny. W terenie jeżdżę na ciśnieniu 1.2 przód 1.4 tył. Tylko raz mi się tył dokumentnie zakleił i wyglebiłem, ale to był przypadek szczególny bobrowania po kamieniołomie. Padało i błoto zrobiło się takie lepkie jakieś :P

radekw,
pirelli scorpion a/t to coś pomiędzy Twoim wyborem, słusznym natabene.:Thumbs_Up:

Pirelli mt 90 a/t były do większości moich zastsowań ok,ale w cięższych warunkach poległy.
Coraz bardziej mnie jednak wciągają motozy, myślę, że 50/50 w sam raz

Po dlugich lamigowkach czego oczekuje i na co licze odnosnie jazdy na NAT pozostaje przy MT90

Ja zamontowałem na tył Mitas e10 , a przód Anakee Wild 3.
Na razie zrobiłem kilkadziesiąt km po asfalcie i kilka km po szutrze, lekko mokrym. Na asflacie jestem bardzo zadowolony, tyłu w ogóle nie czuję,ale na razie nie jeździłęm w deszczu. Ponieważ przez kilka dni miałem założoną tylko tylną oponę a na przodzie oryginalnego Dunlopa, to w zasadzie czułem się bardzo komfortowo.
Po założeniu na przód Anakee, doszło lekkie terkotanie przodu , do którego dość szybko się przyzwyczaiłem. Obecnie bardzo przyjemnie wchodzi mi się w zakręty. Motocykl kładzie się i bez problemu trzyma drogi. Zaznaczam ,że nie jechałem po mokrym.
Póki co jestem zadowolony. Moge dodać opinię jak zrobię więcej km.

Pirelli Scorpion Trail 2

Po pierwszym tysiącu polecam. Było sucho mokro kręto i motor zupełnie inny.

No i po jednym dniu jazdy pojawił się czerwony skorpion. Możliwe czy wcześniej nie widziałem ale nie możliwe bo spałem z nimi parę tygodni ;)https://uploads.tapatalk-cdn.com/201...2ed83f0fa8.jpg

Pewnie nalepka odpadła. Te czerwone skorpiony są zabezpieczone czarną nalepką, wiem bo gość u którego kupiłem opony i mi je od razu zakładał na moich oczach te nalepki zdjął ;)

Ja jednak wyladowalem na Metzelerach Tourance Next.Malo jazdy poza czarnym mi sie szykuje wiec MT90 zostawie na kiedyindziej

Myku, a wyjeździłeś do końca swoje oryginalne Dunlopy czy wymieniłeś przed ich wykończeniem?

Maja 1200km i wyrzucam je na smieci.Narazie mialem je tylko na suchym wiec bylo ok,ale naczytalem sie co to w deszczu sie dzieje i po prostu szkoda mi moto bo chcialem 200 euro na dobre gumy oszczedzic.Mialem brac Pirelli scorpion Trial2 ale sa troche problemy u mnie z dostaniem przodu.Poza tym czytalem same dobre rzeczy o Metzelerach

Ja moje dobiłem przy 12 kkm i powiem że szkoda życia.

Coś jak " życie jest zbyt krótkie żeby pić Żywca"

A Ty na jakie wymieniłeś?
Bo ja też dużo dobrego (jak Myku pisał) o Metzelerach słyszałem. W NC750X mój drugi komplet to też były Metzelery ze wzmocnionym pasem gumy pośrodku.

Qrczaq ma Pirellki Scorpiony,najlepsze na asfalt,ale przeciez nie mozna miec wszystkiego naj.:D

MT90 na szutrze robią niewiele gorzej niż tkc80 a lepiej niż k60. Ich możliwości kończą się dopiero w błocie/trawie.

Jedynie przednia opona trochę sie nie sprawdza, mnie od 5 tysięcy wzwyż zaczęła generować konkretną shimę do 80 km/h, tak ,że bez trzymania kiery nie dało się w tym przedziale jechać

Też mam shimmy.Na początku myślałem,że to od mojej regulacji zawieszenia, ale wróciłem do oryginalnych ustawień i to samo. Widać taki urok tej opony.
Niemniej jednak uważam,że to świetna opona. Mam przelotu ok. 7tys teraz na nich i tyłu tak na oko zostało około połowy, więc nie jest źle.

Chodzilo mi o triale 2 :)

Podłącze się do wątku. Przeczytałem cały i jeszcze inne dotyczące opon i nie znalazłem odpowiedzi na swoje pytanie. W tej chwili mam seryjne opony w NAT. Jestem świeżym kierowcą motocykla i planuje jeździć głównie po czarnym (sucho i mokro) i od czasu do czasu na szuter i polne drogi. Nie interesuje mnie piach, błoto, trawa i inne tego typu (na razie). Jakie opony do takiej jazdy proponujecie? MT90, Karoo 3? Szybkie zużywanie opony nie ma dla mnie znaczenia.

Czy wybierając takie opony dużo "stracę" z jakości/bezpieczeństwa jazdy po czarnym? Czy lepiej kupić jakieś dobre opony szosowe?