Enduro Polulanka 15-18.06.2017.
 

privBaza: Bojkowska Chata - Husne Wyżne.
http://www.karpaty.info/ua/uk/lv/tr/...ykivska.khata/

Koszty: 200,00 PLN/ 2 dni
-2 x nocleg.
-2 x obiadokolacja.
-2 x śniadanie.
-2 x Czan ( " miednica z wodą podgrzewana ogniskiem na kilka osób" ):)
- basen z lodowata wodą
- przewodnik.

lub 3 dni: 260,00 PLN
-3 x nocleg.
-3 x obiadokolacja.
-3 x śniadanie.
-3 x Czan ( " miednica z woda, podgrzewana ogniskiem na kilka osób" )
- basen z lodowata wodą
- przewodnik.

Dojazd: przygodę rozpoczynamy w Krościenku, wyjazd godz. 08.00.

Plan na czwartek: dojazd offem (m.in. pasmo Pikuja lub dla mniej wjeżdżonych szuter, asfalt.
Piątek: Połonina Borżawa.
Sobota: Osta Hora, Połonina Równa.
Niedziela powrót.

Trasy opiszę na miejscu.

Każdy jeśli chce, może sam dojechać i jeździć wg. własnego uznania.
Max 14 osób.
Ubezpieczenie wykupujemy we własnym zakresie.

Wszelkie pytania kierować w temacie , tel, 503952239, lubpriv.

1, Wojtek Xr 400.
2, Kacper Huska 701.
3. Robert Huska Tr 650.
4. Kryla Xt 350.
5. Przemek Ttr 660.
6. Rafał Xrv 750.
7. Migdał Xrv 750.

Miejscówka MEGA, zazdroszczę..Ja urlopu nie dostanę..Szefowa! :mur:
Ale już jeden Zawodnik, z centralnej PL zapisał mnie na listę- Przeprawówka wrzesień!;)

Skoro Piranię na wrzesień zapisali... To ja też się chcę z Niego pośmiać :haha2:
Poproszę o rezerwację all inculisive :D

Jak juz wiecie krucho z pracą.
Co bedzie we wrzesniu jeszcze nie wiem

Tymczasem Marek ma uzupelnić listę. Chyba 8 chetnych na ten moment

Najprawdopodobniej będziemy się kręcić po okolicy w tym terminie...;)

Byłem, widziałem, pohulałem.
Jak ktoś ma wątpliwości czy warto to kilka zdjęć na zachętę jest tutaj:
https://www.facebook.com/adwenczurkl...96935166383840

Ehh szkoda tylko, że tak długi week muszę spędzić "inaczej".

Pozdro
PiotrAs

A coś dla Wisniakow co nie mają FB ? ;) Dawaj kilka zdjęć na poduche..;)

Z Advenczurklab bez zastanowienia.
 

Się zaczęło zanim rozpoczęło :).
Załącznik 71222
Bogater/ka wyjazdu.
Załącznik 71223
Niektórzy się scigali:dizzy:
Załącznik 71224
A inni gęsiego.
Załącznik 71225
Było cudnie:Thumbs_Up:
Załącznik 71226
Dla mnie zdjęcie wyjazdu:
https://www.facebook.com/photo.php?f...type=3&theater

Ale czad!
P.S. Mam nowiusieńkie opony....jakby co ;>

Uuuu to Ci opory toczenia wzrosły ;P

Jazda po połoninach (bez drzew) to jednak czad...

Nie prowokuj bo znowu obetnie kostki i skończy jak ten HD na pierwszym zdjęciu..;)

wow ale czad ... a na 2x125 i 1x250 mozna jechac ??

Mój młody dał radę na 50-tce a na Pikuj wjechał na 125-tce więc czemu nie.

Pozdro
PiotrAs

Żałuję, że nie mieszkamy bliżej.. :) Ale obiecuję Wojtek, że wrócimy :D

Organizujcie się i przyjeżdżajcie:lc8:
Obiecuję tym razem nie spowalniać Was :)
Jazda z Wami to prawdziwa przyjemność:)
Jak to było, poprawcie mnie:tuda, siuda, tuda:)

Wiza na wyjazd otrzymana dnia 13.06.2017 r. o godz. 23:59.
Proszę o dopisanie do ekipy trzydniowej :-)

Ktoś śpi dziś z ekipy w agro tam gdzie auta zostawiacie?

1. Wojtek Xr 400.
2, Kacper Huska 701.
3. Robert Huska Tr 650.
4. Kryla Xt 350.
5. Przemek Ttr 660.
6. Rafał Xrv 750.
7. Mariusz Trampek.
8. Głazio Bmw x...:)
9.....
10...
11... Trójka z Gdańska, 3 Huska 701 przyjazd w piątek.

Wyjazd z Krościenka na spokojnie między 8.30 a 9.00

Cześć!

Dla zainteresowanych kilka zdjęć:

https://goo.gl/photos/8tJADBFnXQpaPuyj9

Dzięki chłopaki za super przygodę! Dzięki za opiekę i pomoc, wtedy, kiedy jej potrzebowałem, a momentami było mi ciężko! Bez Was po prostu bym nie dojechał, tam gdzie dojechałem! Mimo tego, że nie zdobyłem Pikuja, to i tak było warto! W niedalekiej przyszłości będę chciał ponownie wybrać się na Ukrainę, ale już na właściwych oponach :)

Informacja dla Roberta: Taśmy, które mi dałeś, te pomarańczowe, zostały użyte do transportu motocykla na wozie. Prawdopodobnie ma je któryś z chłopaków. Podobnie czarna linka gumowa, nie wiem czyja, też się przydała przy akcji.

Pozdrawiam!
Mariusz

http://www.radiator-mototurystyka.pl...ny-podjazd.jpg

Enduro Polulanka – piękno i piekło mordoru

Umówieni na wspólny wyjazd po ukaińskich połoninach ruszyli na wschód. W poszukiwaniu wspaniałych widoków. Na swoich mechanicznych koniach zetknęli się z latającymi kamieniami i przyjaznymi ludźmi. Po wyciśnięciu litrów potu zdobyli upragniony cel choć w bardzo okrojonym składzie.

Pogoda dopisywała więc ekipa pojawiła się w komplecie. Na długi weekend zaplanowali dojazd offem przez pasmo Pikuja do najwyższego szczytu Bieszczad (Pikuj), Połonina Borżawa, Osta Hora, Połonina Równa. Z założeń udało się zrealizować połowę.

http://www.radiator-mototurystyka.pl...iny-africa.jpg

Tuż za granicą szybko dotarli do brodów rzecznych i pierwszych połonin. Już na stracie zmuszeni zostali do szybkiej wymiany dętki, rozwiązania zagadki z newralgicznym czujnikiem, który uprzykrzał im dalszą trasę do ostatniego dnia.

http://www.radiator-mototurystyka.pl...rawa_brody.jpg

Witani z entuzjazmem przez większość mieszkańców niespodziewanie zetknęli się z kamieniami lecącymi w ich stronę. Chwile później spłoszony koń omotał jednego z nich łańcuchem i spętanych chciał porwać do mordoru !

To dopiero początek wyjazdu a jakże bogaty w wydarzenia.

Relacja z galerią zdjęć >>>

Pełny opis przygód Eduro Polulanki >>>

http://www.radiator-mototurystyka.pl...guma-kapec.jpg

Podążając dalej mijali stada krów, od których odrywały się stada much podążających za nimi.

Bardziej wymagająca trasa zaczęła się od Przełęczy Użockiej. Od niej rozpoczęli błotno-glinianą wspinaczkę dążąc do celu. Było na prawdę sucho, jednak błota nie brakowało. Willy przy wyjeździe z bagna, bicie nura w mętnej mazi to przykłady przygód traktowanych z humorem. Był też inny aspekt tego wyjazdu, ciągnący się za nimi ogon z powodu słabego przygotowania motocykla. Umiejętności też miały ogromne znaczenie. Efekt – bardzo rozciągnięta grupa.

Jeszcze pierwszego dnia ekipa została uszczuplona z powodu tragedii jednego z uczestników. Obrót stawu kolanowego o 180 stopni wymusił ekspresową akcję ratunkową aby zdążyć przed zmrokiem. Pochłonięci ewakuacją zagubili po drodze ogon, który z przymusu spędził noc w lesie (ocalał i ma się dobrze).

http://www.radiator-mototurystyka.pl...ny-podjazd.jpg

Na zdjęciu nasz tragiczny w skutkach podjazd ! Ciemne chmury nie wróżyły piekła mordoru !

http://www.radiator-mototurystyka.pl...ny-podjazd.jpg

Pozostała część ekipy zdobyła upragniony Pikuj i tuż przed zmrokiem dotarła do bazy. Po wielkich zachwytach tego co dostarczyła trasa, zapowiedziany dzień wcześniej jednodniowy uczestnik powrócił z uśmiechem od ucha do ucha do domu aby zdążyć jutro do pracy.

http://www.radiator-mototurystyka.pl...A-poloniny.jpg

http://www.radiator-mototurystyka.pl...niny_PIKUJ.jpg

http://www.radiator-mototurystyka.pl...niny_PIKUJ.jpg

To tylko fragment wydarzeń dnia pierwszego.
Chcąc poznać całą historię wyjazdu kliknij i przejdź na Forum Radiator >>>, gdzie poznasz więcej szczegółów z kolejnych dni emocjonującego wyjazdu, gdzie ściera się piękno i piekło mordoru.

W dalszej części relacji na Forum Radiator >>>:
– trasa na skróty – 500 metrów w 30 minut,
– stromy podjazd z przeszkodami (wystającymi spod ziemi skałami okraszony slalomem między drzewami),
– w strugach deszczu,
– motocyklem na Ostrej Horze w czapce, okularkach i krótkich spodenkach,
– upadek motocyklisty z motocyklem jakieś trzy piętra w dół,
– przeprawa przez zapętlone krzaczory,
– wywrotki – bez tego się nie nauczysz,
– Bojkowskie specjały,
– gliniany spław,
– powrót przez mgłę w huraganowym wietrze,

to jedynie fragmenty opisu Enduro Polulanki z pięknem piekła mordoru (pełna relacja >>>).

http://www.radiator-mototurystyka.pl...Ostra-Hora.jpg

http://www.radiator-mototurystyka.pl...Ostra-Hora.jpg

http://www.radiator-mototurystyka.pl...u-na-PIKUJ.jpg

http://www.radiator-mototurystyka.pl...-w-chmurze.jpg

Miłej lektury :-)

Rafał, życzę szybkiego powrotu do zdrowia.
Jak wspominam Ciebie i Kryla z wiosennej przeprawówki to zawsze mam banana na twarzy.

Ja też mam banana ale gdzie indziej..;)) Chodzi mi raczej o barmanki, z którymi chłopaki tańczyli na stołach w Ust..;))) Oj działo się...

No i ponowne ukłony dla Kryli za znajomość tekstów https://www.youtube.com/watch?v=JvxG3zl_WhU i https://www.youtube.com/watch?v=cxtnot8lY4U barmanka była zachwycona! :p

Po długo odwlekanym fakcie, w końcu udało mi się dokończyć film z wyjazdu.
Liczę, że przypadnie do gustu. Miłego oglądania. Uwaga na przekleństwa.