|
Trans Euro Trail.
Trans Euro Trail - informacja o tym projekcie pojawiła się już w tym wątku: http://africatwin.com.pl/showthread....ght=trans+euro
Jednak zasługuje on na osobny temat. Jest to projekt wielkiej pętli po europejskich legalnych drogach szutrowych. Od wczoraj można pobrać tracki: http://www.transeurotrail.org/ Miłej zabway! |
Polska trasa zamieszczona na stronie ma jeszcze błędy, ponieważ nie nanieśli moich poprawek.
Gdyby ktoś się wybierał to chętnie podpowiem, gdzie objazdy robić i ewentualnie noclegi zrobić:) |
To się nie krępuj! :) Jak masz chwilę, to zapodaj poprawki. Lepszego wątku ku temu nie będzie, a nie ukrywam że temat mnie (na pewno nie tylko mnie) interesuje :)
|
Myslę, że nie tylko polski odcinek zawiera błędy. Przy 34 tys. km wytyczonego szlaku niemozliwym jest ustrzec się błędów i pewnie stanowią one kilka % trasy. Będą one na pewno stopniowo naprawiane. Na stronie przedsięwzięcia jest opisane jak zgłaszać błędy.
|
tak czy owak inicjatywa jest PRZE!!!
|
Czy ta trasa jest przejezdna również dla samochodów?
|
Cytat:
|
http://www.transeurotrail.org/wp-con.../Poland-01.jpg
Autem może być ciężko. |
Polski odcinek bez problemu, bo to są lokalne drogi wykorzystywane przez miejscową ludność.
|
Cytat:
|
Zdjęcie w Polsce umieszczone (tak mi się wydaje, że je wlaśnie tam widziałem).
|
Błędy:
- odcinek za Białowieżą od Grudek do Starzyny nie legalny, - w Ozieranach zawalony mostek trzeba objechać przez Kruszyniany lub przy zalewie Ozierany, - odcinek biegnący obok Krypna Kościelnego do Dobrzyniewa Dużego nie mam pewności czy jest legalny, - odcinek między Końskowolą, a Wronowem przechodzi przez budowaną trasę S8 zalecam objazd, - w okolicy Netta Druga też trzeba uważać, ale chyba to poprawione, Reszta chyba ok. Uwagi: w okolicy granicy wschodniej nieliczcie na CPNy:) Radzę w Augustowie zatankować full i następne tankownie dopiero w Augustowie lub na Litwę jeżeli lecicie dalej:) Ja stanąłem 5km przed Augustowem, bo nie zalałem do pełna. Przeważnie prom w Niemirowie nie czynny kolejny w Mielniku, ewentualnie most na 19 Ja trasą dojechałem do Kazimierza Dolnego co dalej nie mam pojęcia... Noclegi jakie ja sugeruję to: Nasz kolega Tolek zaprasza https://www.facebook.com/Gospodarstw...20185/?fref=ts Darmowy kemping nad Siemianówką z prysznicami i toaletą:) https://www.google.pl/maps/place/Rud...2!4d23.7671416 Na dziko: https://www.google.pl/maps/@51.6260429,22.2645518,15z |
Błędy w tracku są fajne, przynajmniej ja jadąc po tracku lubię jak raz na czas trzeba wykminić objazd, zapytać kogoś o drogę itp ;)
Ja bym nie poprawiał, jeśli to jest jakiś ułamek całości to niech będzie :) Niech będzie jakiś element zaskoczenia, a nie wszystko podane na tacy. |
Masz rację jak najbardziej, ale jeżeli track prowadzi prosto przez Puszczę Białowieską to już aż za bardzo. Bo jak ktoś przyjedzie z zagranicy to lepiej, aby na taką niespodziankę nie wpadł:)
|
A no tutaj to jasna sprawa :) :Thumbs_Up:
|
Właśnie za Białowieża zgarnęła mnie straż graniczna, ale wytłumaczyłem im o co chodzi z trasą i dostałem tylko pouczenie. Dzień wcześniej mieli holendra na pasie granicznym (on dostał 500). Dotarli do mnie bardzo szybko więc nie liczylbym na jakiś szybki niezauważony przejazd ;) groziło mi 500 za wjazd do puszczy i 500 za pas graniczny. Lepiej żeby w miarę szybko zmienili trase bo widziałem kilka motorków na trasie.
|
Wieczoru
Równiez bardzo dużo niespodzianek na TET Ukraina. Dam głowę że niektóre odcinki są po prostu wyklikane na mapach. Powiem więcej, na bank nie przejezne dual sportem a co dopiero dużym enduro. Miał chłop fantazję. Trochę lipa może być i w innych krajach. Z czasem pewnie inicjatywa okrzepnie ale i więcej lokalesow z widłami czaic się bedzie mimo. Pozdr rr |
Z Tupkiem przejechalismy Dla ciekawosci Jakieś 30km TET w Finlandii. Szutry jakości lepszej niż drogi powiatowe w pl :(
Fajne ze jesli jest sucho można jechać tak naprawdę czymkolwiek szosowym. |
Latał ktoś TET'em w Czarnogórze i Albanii? jak to wygląda? Warto?
|
1 Załącznik(ów)
|
Wieczór.
Zwróćcie uwagę, że część śladów nie ma profilu wysokościowego w ogóle lub w części. Jak pisałem, to są zapewne trasy wyklikane przez "autorów". Dla mnie to kompletna lipa. Jeśli rzecz po drogach to jeszcze pół biedy. Ale w offie? Jak ktoś ogarnięty i na lekkim sprzęcie pewnie przejdzie (a przynajmniej spróbuje). Naiwny, na cięższym i z tobołami może już sobie biedy napytać. Pozdr rr |
Sciezka jest w trakcie powstawiania. Jada juz konkretne osoby na roznych odcinkach i sprawdzaja, opinie raczej pozytywne z projektu...
Uwaga! Ogloszenie duszpasterskie: Poszukiwana jest osoba/ekipa, ktora podejmie sie ostatecznego sprawdzenia legalnosci poludniowej czesci TET polskiego z Puław do Hrebennego - to jest ok. 250 km. Laczy to sie z otrzymaniem dostepu do edycjii tracka na gpsies.com. Jesli jakis kawalek jest nielegalny lub nieprzejezdny trzeba bedzie wprowadzic korekty. Czyli wniesc swoj wklad do budowy tracka... Chetnych prosze na PRV. |
Cześć
No to się odezwę jako auto tracku - może po kolei Cytat:
Cytat:
Cytat:
http://www.transeurotrail.org/what-is-the-tet/ Cytat:
Niebawem powstanie kolejna nitka szlaku - już jest przejechane i sprawdzone 400 km legalnych szutrów. Pozdrowionka |
Cytat:
|
No to tak: Ostatnio przejechaliśmy trasę od kazimierza dolnego na południe do końca.
Moto uczestniczące: afra (tkc80+k60), xt660r (tkc80+k60), v-strom (anakee 3) Warun: sucho/ciepło Wrażenia: spoko/meh Czas przejazdu: 2 dni, nocleg koło zwierzyńca na prawym brzegu rzeki Wieprz. Legalność: w jednym momencie przejeżdża się tak jakby zaraz obok gospodarstwa domowego, drogą prowadzącą na pola za domem. Prawie przez podwórko. Raczej git. Lokalesi uśmiechnięci i nikt z kosą nie wyskakiwał. Postaram się poszukać dokładny punkt zaraz. Innych dziwnych akcji nie stwierdzono. Wrażenia w szczegółach: Trasa na tym odcinku jest tak 70on/30off. Prowadzi przez różne wioski wioseczki, często odbijając w długie proste odcinki szutrowe pomiędzy polami uprawnymi. Pierwsza połowa z uwagi na ukształtowanie terenu, raczej nudnawa. Im dalej na południe, tym coraz więcej jakiś wzgórków/pagurków i widoczków. 80% offu to długie ubite proste pomiędzy polami. 10% to odcinki bardziej dziurawe, momentami z głębszym piaskiem. 10% to lasy. W tym jeden bardzo fajny, kręty i pofałdowany. Jeżeli chodzi o trudność, to v-strom na Anakach 3 temat ogarną bez większych problemów. Trochę go na piachach rzucało, ale nie leżał ani raz. Trasa bardzo prosta. Jakoś/dokładność tracka: dobra. Są miejsca, w których track mógłby być dokładniejszy. OSMAnd momentami się gubił i przyciągał nie do tej drogi co trzeba, więc jechanie na komendach głosowych było kłopotliwe. Chyba z raz czy dwa razy mieliśmy tak że się troszkę w lesie pogubiliśmy, ale to tylko podniosło efekt adv, jak próbowaliśmy do tracka kilka kilometrów dalej przebić się "na siłę". Podsumowanie: Mega wielki szacun dla twórcy/twórców, że się chciało. Fajnie, że coś takiego powstało i istnieje. Jednak brakło mi trochu "offu". Jakiś zjazdów/podjazdów. Jakiejś rzeczki. Jakiegoś błotka...no w tym temacie lekki niedosyt. |
Nowy szlak będzie z okolic Bogatyni w stronę Suwałk - trochę przez Bory Tucholskie i Kaszuby - na odcinku Świeradów Wrocław - mam już prawie opracowaną trasę - i od Bydgoszczy do Wdzydz Kiszewskich też. Może część jeszcze w tym roku skończę - zależy od pogody i czasu.
Cytat:
Terenu niestety w góry nie zmienimy - oczywiście trasy są "mało offowe" bo mają być legalne - więc to lokalne drogi gminne i tyle. U mnie na Dolnym Śląsku nawet takich mało. Dosyć fajny szlakowy odcinek był przy pętli nad Czarną Hańczą - można powiedzieć że górski nawet - ale może to minęliście myśląc że to błąd. Cieszę się że się podobało. |
Cytat:
Aczkolwiek najbliższą okolicę juz znam, więc nie sądzę, że szlak mnie jakoś zaskoczy. Natomiast będzie to fajna opcja na weekend aby wyskoczyć gdzieś w piątkowe popołudnie i wrócić w niedzielę wieczorem. |
Wspaniała inicjatywa.
Nic jeszcze z TET nie posmakowałem ale na pewno spróbuję. ps. Europa z taką możliwością,,,, to kosmos do zdobycia. Dziękuję Tym którzy to tworzyli.:bow: |
Jako, że powstała druga trasa TET w moich okolicach, zamierzam ją sprawdzić w niedzielę, zaczynam na granicy zachodniej i dobrnę dotąd aż czas pozwoli, jeśli ktoś chętny na towarzystwo to zapraszam ;)
|
Baw się dobrze. Też jestem ciekawy:)
|
zamierzam, dam opis odcinka, który uda mi się zrobić ;)
|
Przejechalem w tym roku czesc teta polskiego, Litewskiego prawie calego i wieksza czesc Lotewskiego.
Polski (czesc od bialegostoku do granicy) momentami nudny, naprawde mozna bylo sie postarac bardziej. Litewski fajny kolo granicy z PL i w srodku, kolo Lotwy nuda. Za to Lotewski to czyste zloto. Inicjatywa fajna, wiadomo ze na tak dlugich trasach beda male bledy lub niespodzianki. A to droga juz widac ze dwa lata nie uzywana i tak zarosnieta ze ciezko przejechac. A to zwalone drzewa i nie zawsze sie da objechac. A to drozka na dlugosci 3 km zostala zmieniona w pas pozarowy w lesie i 3 km kopania sie w piach po jaja. Ale slad Lotewski polecam z calego serca. |
Możesz coś przybliżyć temat Łotewski. Wybieramy się na koniec sierpnia i może warto odpuścić odcinek PL i wbić się od razu na Litwę i Łotwę. Ile czasu zabiera TET Litwa i Łotwa? Na forum trampkowym widziałem relację z odcinka litewskiego i wyglądało to dość ciekawie. Jakie warunki na tej Łotwie (trasa/teren)?
|
Emku, właśnie się zbieram do napisania relacji z TET Litewskiego, Łotweskiego i Estońskiego.
Ja wyjechałem w piątek po pracy, wróciłem w sobotę nad ranem (po tygodniu). Myslałem, że będzie to oporniej szło, więc odpuściłem prawie cały TET litewski zahaczając tylko o jego północną część. Przejechałem cały łotewski i cały estoński. Gdybym teraz wiedział, że tak szybko to idzie to dołożyłbym cały litewski. Miałem dobrą pogodę i robiłem po 275 - 300km dziennie. Byłem na przełomie maja i czerwca, więc dni długie, a im dalej na północ tym dłuższe, więc dało się jechać od 6 rano do 23 bez jakiejś napinki i zmęczenia. Stąd takie dystanse dzienne. Jechałem solo, a to tez ma znaczenie. Generalnie zasada jest taka, że im dalej na północ tym fajniej. Jeśli chcecie tam jechać to polecam skupić się na Łotwie i Estonii. Jak masz jakieś szczegółowe pytania, to tu albo na priv. Podsumowując: W czerwcu, gdy dni są długie, to wraz z asfaltowym tranzytem z Wrocławia na granicę (i z powrotem) TET litewski, łotewski i estoński można zrobić w 9,5 dnia przy dobrej pogodzie. |
Moim zdaniem warto olac odcinek Polski, jesli po kraju juz sie jezdzilo i troche widzialo.
TET Litewski - sporo szerokich szutrowek, troche lesnych drog i przez pola. Troche asfaltu. Plasko, miejscami naprawde nudnawo. Miejscami fajnie. Ciezko mi doradzac, jak nie wiem kto co lubi, ale szczerze - dupy nie urywa poza niektorymi miejscami. Jesli ekipa wstaje rano, jedzie sprawnie i nie marudzi po trasie to w 2-3 dni do zrobienia. Łotwa - trasy prowadza glownie przez lasy, miejscami szerokie szybkie szutry, duzo lesnych drog o roznej trudnosci. Troche piachu, troche blotka (mielismy deszczowa pogode). Czasem pozarastane lesne dukty. Nie ma nudy. Widoki piekne, trasa do przyladka Kolka jest swietna, sam przyladek to lasy, lasy, lasy i puste plaze. Ludzie fajni, jesli pogody nie ma, to po trasie latwo znalezc kamping z drewnianymi domkami (tam to popularne chyba mocno). Sporo tez agroturystyki za rozsadne pieniadze. Odcinek Łotewski od granicy z Litwa do Rygi - daje ocene 9/10. Jak sie uda zalacze pare fotek [IMG]https://ibb.co/jufUBy https://ibb.co/cZ3hWy https://ibb.co/njCy4J https://ibb.co/fBS9By https://ibb.co/bz8Gry https://ibb.co/eU5UBy https://ibb.co/n6tudd https://ibb.co/is1QjJ https://ibb.co/d7J5jJ https://ibb.co/jJSbry https://ibb.co/kaepBy https://ibb.co/fyQkjJ https://ibb.co/cT2bry[/IMG] |
Cytat:
|
sciagnij plik, sa oba podzielone na sekcje
|
|
Dzięki Panowie. My mamy w sumie 9 dni ale chciałbym skończyć w 8 coby 1 dzionek został na regenerację przed powrotem do rzeczywistości. Starczy? Mówię o trasie w tą i z powrotem bez napinki.
|
ja bym sie skupil na Łotwie, Estonii jesli dacie rade.
Litwa na drugim miejscu. Polska na ostatnim ze wzgledu ze kazdy zna w zasadzie. Calosc odcinka Lotewskiego to okolo 900 km. |
Cytat:
My jadąc litewski odcinek w 4 motocykle czasem kladlismy się o 3ciej:) Jak piszesz zależy wszystko od pogody , ekipy, dla nas bez napinki to właśnie jazda bez planu że jutro startujemy o 6 , a kto nie wstanie ten ciamajda i zostaje... osobiście Litwę polecam. Sierpien/Wrzesień startujemy na Lotwe😉 |
No to Łotwa zostawi Litwe daleko w tyle, juz ci zazdroszcze
|
Cytat:
|
A to prawda. Dopadlo mnie to kiedys w Finlandii. Kumpel slodko spal a ja lazilem jak pojebany nie mogac znalezc sobie miejsca. Srodek nocy a tu widno, wiesz ze powinienes spac a nie mozesz :D
|
:vis:i dupa fotek brak
|
|
Coś ty założył zamiast tłumika???
|
stwierdziłem, że jak mam przy glebie pokiereszować ori, to wrzucę jakąś cheep opcje ;) , której nie będzie szkoda :)
https://www.xlmoto.pl/tlumik-uniwers...atowa-czern#?p. Muszę tylko jeszcze mocowanie dorobić bo na sprężynkach tylko się trzyma i w zimę pomodzę coś z osłoną kata, chyba że znajdę czas wcześniej. Gada ok troszkę głośniej od ori (oczywiście z db), na trasie nie męczy, za to bez db na przelocie ryczy że hej ;). Także jaki budżet taka końcówka ;). |
To jest chinol na aliexpresie za 100 byś kupił. Za 400 trzeba było jakaś markowego uzywanego przelotach założyć.
|
| Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 03:54. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.