![]() |
Wyważanie kół
Jeszcze moja wiedza na temat moto nie jest wielka, ale nurtuje mnie jedna sprawa. Co ile powinno się moto wyważać koła? Wiadomo, że przy moto trochę roboty jest ze ściąganiem kół i pewnie niechętnie jest to czynność wykonywana, nie mniej dobrze wyważone koło wpływa na trakcję oraz na mniejsze żużywanie elementów toczących się. (chyba, że się mylę)
|
Coś mi po głowie chodzi, ze Continental zaleca wyważać TKC co 15kkm. Ciekawe komu tyle te opony wytrzymały... ;)?
|
Cytat:
Przyznam,ze nigdy nie wyważałem i nie czułem dyskomfortu ( co nie znaczy,że nie trzeba) Prędkości tylko do 160km/h ( chwilowe ) |
Hmm a mi facet w wulkanizacji powiedział że kostki nie ma sensu wyważać ...:confused:
|
Cytat:
Jesli złapiesz kapcia, to po załataniu dętki i ponownym założeniu opony, możesz odczuwać niewyważenie. Dlatego warto zaznaczyć położenie kapcia względem felgi i zmontować tak jak było wcześniej. Cytat:
Fakt - kostka szybko zmienia wagę, ale jak latasz po czarnym to niewyważenie potrafi być megawkoorwiające ;) Cytat:
Zdrowia :hello: |
Cytat:
|
Dzisiaj odbierałem koło po łataniu i pan też powiedział że nie wyważa, bo nie będzie mnie naciągał. Kostką wjadę w błoto, napakuję pół kilo towaru i cała robota bez sensu. A nawet jak wyjadę na czarne, to zawsze coś zostanie.
|
Opon crosowych nie warto wywazac bo:
a: nie ma predkosci b: urywają sie klocki lub ich fragmenty. W Afryce jest predkosc, klocki sie rzadko urywają (zwlaszcza w TKC) i i tak 80% jezdzimy po asfalcie - zatem sądzę ze trzeba wyważać. Przynajmniej ja wywazam. i kostke i szosę. Tylko przy wymianie opon na nowe. A poniewaz ostatnio oponę przednią smigam w 15 min to zal mi potem, tracic poł dnia na jezdzenie do wywazania. Chce sie tego nauczyc bo wygladalo na czynność mega banalną. zajmuje z 5 min. Ramires poprosimy o oferte na wywazarke z twojego żródła. |
a skąd ja mam Ci wziąść wyważarkę?
(popytam, bo wiem kto ma, ale raczej wyższa półka, bo to Facom / MAHA) :) wiem kto ma, ale ... ja nie handluje tym przecież :) Robie mocny recon zanim kupie moto i czerpie wiedze o już posiadających. |
Kiedyś wyważałem jak wariat wszystko co miałem :)
Ale ze 3 lata temu trafiła mi się zmiana opon u dealera pirelli w Oslo. Zajmował się tylko motocyklami. Po zmianie opony, patrzę a on nie wyważa. Mówię stary co jest??? A on na to. Oponę się powinno wyważać po około 1000km, kiedy to się ułoży, dopasuje etc. Chyba, że po tym czasie nie ma odczuwalnych drgań, zwłaszcza przód, to można sobie darować. U mnie w Gdańsku są może ze 3 firmy, które mają sprzęt do dynamicznego wyważania opon. Cena wymiany z wyważeniem to 80zł/szt. Od tej pory nigdy nie wyważałem kół, a wolno nie jeżdżę :) Chyba, że zależy Ci na statycznym wyważeniu to sobie zrób je sam na motocyklu. |
Hmm o co chodzi z tym dynamicznym i statycznym wyważaniem ??
|
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nooo... ale z drugiej strony, jak znam wysokość mandatów za overspeed w Norwegii to się nie dziwię że tam nie wyważają :D Co do AT - wyważenie statyczne w zupełności wystarcza. Z bolesnego doświadczenia: TKC80 bywaja dość "krzywo" nalane. Róznice potrafią dojść do 80 g na tylnym kapciu, a żółta kropka kompletnie z niczym się nie zgadza... Dobrze jest w czasie wyważania wiedzieć gdzie jest najcięższy punkt gołego koła bez kapcia. Pomaga to przy sprawdzaniu róznych pozycji koło/opona. Ze dwa razy udało mi się zgubić niewyważenie samym przekręceniem opony względem felgi. :cool: Ale zazwyczaj trzeba nawalić ołowiu i to sporo. Zdrowia! :hello: |
Bo ja wiem... Sam sobie zakładałem i wyważałem Na przedzie ciężarków mieć nie muszę, a z tyłu mam chyba 15g :).
PS: dynamicznie wyważałem. |
Cytat:
Statyczne, czyli na ośce patrzysz aby kolo nie obracalo sie samoistnie w ktorąś strone (dążyło do ciąższego punktu). Ciężarek montujesz na środku lib nakladasz go na szprychę. |
Thx Greg teraz już kapuję :)
|
Cytat:
|
W Poznaniu dynamiczne:
- szosowa 40 zł - offroadowa 50 zł |
Tył wyważony statycznie i pewnie wystarczy:) a przód dynamicznie .Warto obracać oponę bo jak mówił znawca Pastor kropa jest na ch.... potrzebna .Kiedyś bawiliśmy sie 40 minut sprawdzając różne położenia z 70g. zeszliśmy na 30.
|
Tak przy okazji koła na wyważarkach obracają się bodajże z prędkością ok 50km/h i już wychodzą czasem poważne różnice wyważeniowe.
A co przy np 160km/h ? Jako że Afryka ma zawieszenie które może częściowo stłumić drgania czy wibracje to i może dlatego niektórzy rezygnują z wyważenia. A potem opona wyząbkowana ( nie koniecznie od złych amortyzatorów), albo komuś drętwieją dłonie przy określonych prędkościach , lub komuś moto zachowuje się niestabilnie przy większych prędkościach , czy motocykl niepewnie robi ciasne szybkie winkle ......itd ....nie wspominam już o zwiększonej pracy amortyzatorów jak i zmniejszonemu bezpieczeństwu ogólnym. No ale jak zwykle każdy sam decyduje co w danym temacie ma zamiar zrobić. Jeśli ktoś ma powiedzmy kostki i lata głównie po terenach a na asfaltach mało i niezbyt szybko ...to może i nie ma większego sensu wyważać. Natomiast użytkowanie w większości szosowe raczej daje już powód do zadbania o wyważenie. |
Przód mam wyważony, natomiast tył nie, wracając z Agro Disco zauważyłem niemiłe wibracje na tylnym kole powyżej 140km/h, toteż jutro... biorę się za wyważanie:)
|
Odświeżę temat po 4 latach. Dziś wyważałem Mitasa E10 przód. Trochę kręcenia oponą ale i tak 30g na szprychy musiałem założyć. Wypadło centralne na przeciw wentyla. Wyważanie dynamiczne grubość felgi określanej na maszynie ważącej 2 bo nie można było ustawić 1,85.
Tył będę ważył statycznie na ośce ale zastanawiam się czy z zębatką czy bez???:confused: |
Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 15:10. |
Powered by vBulletin® Version 3.8.4
Copyright ©2000 - 2025, Jelsoft Enterprises Ltd.